Skocz do zawartości

Maluszek - do oceny, czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Moglibyście doradzić czy warto w coś takiego się pchać?

Od dłuższego czasu poszukuję maluszka - zadbanego, nie skatowanego... Znalazłem coś takiego:

126p, rok prod. 1989 od pierwszego właściciela, sprzedaje go córka której ojciec nim jeździł od święta, przebieg 45 tyś. ponoć bezwypadkowy. Sęk w tym że mam tylko jedno zdjęcie!!! i to chyba z 2010 roku.

Napiszcie ile to wg. Was może być warte, na co zwrócić uwagę przy oględzinach. Pytam bo najpierw wolałbym poznać opinię ekspertów gdyż jest on daleko i w ogóle nie wiem czy jechać ponad 400 km. Proszę oceńcie i doradźcie.

ps

fotka w załączniku...

post-34615-14352515208155_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym wolał czerwony... jak go kupię to możemy się zamienić :-)

> Wygląda bardzo przyzwoicie

> A przede wszystkim ma świetny kolor

> Chętnie bym się zamienił (na kolory).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym wolał czerwony... jak go kupię to możemy się zamienić :-)

> > Chętnie bym się zamienił (na kolory).

Gdyby ich stany mechaniczno-blacharskie były podobne hmm.gif

To była by to kusząca propozycja grinser006.gif

W razie czego mogę Ci sprzedać za kupe forsy kompletne zielone wnętrze zlosnik.gif

inne027.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moi rodzice mieli malucha w takim kolorze Pamiętam go jak dziś mimo, że wtedy głównie robiłem

> kupę w pieluchę z tetry

Zieleni w starych rocznikach było kilka wink.gif

W prawdzie jest w palecie inna zieleń, która bardziej mi się podoba serduszka.gif Ale ta też jest super zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to byłaby kusząca propozycja... wyglądałby super

Napisz proszę wg Ciebie ile można dać za takiego maluszka (właśnie po takiej ocenie na pierwszy rzut oka)???

> W razie czego mogę Ci sprzedać za kupe forsy kompletne zielone wnętrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to byłaby kusząca propozycja... wyglądałby super

> Napisz proszę wg Ciebie ile można dać za takiego maluszka (właśnie po takiej ocenie na pierwszy

> rzut oka)???

> > W razie czego mogę Ci sprzedać za kupe forsy kompletne zielone wnętrze

To zależy wink.gif

Kupując bezpośrednio to z 1500 max pewnie wink.gif

Chyba, że "córka" jest zorientowana, to będzie krzyczeć więcej zlosnik.gif

Na allegro pewnie i ze 3.000 by się zrobiły grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kluczowa sprawa

> Jeśli wszystko jest OK, to brać nie wydziwiać

zgadzam się... ok.gif

umówiony jestem na sobotę, może ktoś tu mi do tego czasu podpowie na co zwrócić uwagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zgadzam się...

> umówiony jestem na sobotę, może ktoś tu mi do tego czasu podpowie na co zwrócić uwagę

Co do wyposażenia (z tego co widać na zdjęciu) wygląda na to, że wszystko jest w porządku hmm.gif

Choć dobrze by było, żeby ktoś to potwierdził zlosnik.gif

Zwrócić uwagę trzeba na stan podłogi, progów i mocowań amortyzatorów.

Jeśli te elementy będą bez korozji (a fabryczne), to wnikanie w blacharkę można raczej odpuścić wink.gif

Przejrzyj mój wątek poszukiwawczy, może coś się przyda wink.gif

I dla porównania moja komora silnika. --> Przebieg 40.000, więc podobnie jak ten "Twój" ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie blacharka.

Pas przedni na dole, belka resora, mocowania wahaczy z przodu i z tyłu, odbojniki przód tył - sztywność tych elementów jest kluczowa. Podłoga, progi - rdza na rantach. Warto odchylić dywaniki i sprawdzić łączenie błotnika przedniego z podłogą. Jak podłoga będzie pod kolor to też na + bo raczej jeszcze nikt jej nie remontował wink.gif Jak auto nie ma chlapaczy - sprawdź elementy blacharskie wokoło wink.gif

Głównie blacharka. Mechanika jest do ogarnięcia jeszcze za nieduże pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się!!!

Jestem posiadaczem ww maluszka. Po ocenie - blacha zdrowa prawie bez RDZY (tylko drobne wykwity w rogach na podszybiu z jednej i drugiej strony + nad zderzakiem przednim drobne ogniska). Samochód był jeżdżony przez pierwsze trzy lata, później stał w garażu i wyjeżdżał sporadycznie, do tego co mnie najbardziej cieszy jest solidnie zakonserwowany. Wczoraj w nocy przeszedł test i przyjechał na kołach ze Śląska ponad 300 km. Na razie stoi u mojej mamy w garażu ale jak go umyję -- będą zdjęcia i szerszy opis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i stało się!!!

> Jestem posiadaczem ww maluszka. Po ocenie - blacha zdrowa prawie bez RDZY (tylko drobne wykwity w

> rogach na podszybiu z jednej i drugiej strony + nad zderzakiem przednim drobne ogniska).

> Samochód był jeżdżony przez pierwsze trzy lata, później stał w garażu i wyjeżdżał

> sporadycznie, do tego co mnie najbardziej cieszy jest solidnie zakonserwowany. Wczoraj w nocy

> przeszedł test i przyjechał na kołach ze Śląska ponad 300 km. Na razie stoi u mojej mamy w

> garażu ale jak go umyję -- będą zdjęcia i szerszy opis.

Gratulacje 20.GIF

Czekamy na fotki waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.