gietewu Napisano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 mam problem ze stabilizatorm przednim, posiadam wersje z łącznikiem mocowanym do wachacza, łącznik jest nasuwany na stabilizator i powinien być dokręcony nakrętką. niestety z jednej strony gwint pordzewiał i odpadł. co teraz?? nasunąć łącznik i podspawać czy pozostaje wymiana stabilizatora? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kloppers Napisano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 wiesz jezeli o mnie chodzi biorąc pod uwagę twoje bezpieczeństwo wymieniłbym stabilizator na jakis w tanie dobrym:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gietewu Napisano 19 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 łącznik nasuwa sie w całości, trzpien wsuwa sie w jego całą długość, tylko nie ma jak załapać nakrętki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 > gwint pordzewiał i odpadł. co teraz?? nasunąć łącznik i podspawać czy pozostaje wymiana > stabilizatora? Pomijając aspekt bezpieczeństwa i trwałości , to mała szansa że przyspawasz tuleję do drążka bez przypalenia gumy wewnątrz . Może się to jedynie sprawdzić jako rozwiązanie "chwilowe" . Docelowo lepiej rozejrzyj się za drążkiem na jakimś szrocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inteligent3 Napisano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 > łącznik nasuwa sie w całości, trzpien wsuwa sie w jego całą długość, tylko nie ma jak załapać > nakrętki Dwa hefciki starczą ja tak zrobiłem, dwa lata brava żony śmiga i jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.