Brava radio

[A09Adam]

Hej, jak to u Was jest z tym radiem? Chodzi o to, że kolega wymienił w Bravie radio fabryczne na inne. Chciał mieć radio też "poza" stacyjką, więc jak to zwykle się robi, podłączyliśmy żółty - pamięć do czerwonego, a tu zaczęły świecić światła. W czym rzecz, czy coś było kombinowane z elektryką, ze tak zrobiło? Pozdrawiam.

[stilo_kielce]

> Hej, jak to u Was jest z tym radiem? Chodzi o to, że kolega wymienił w Bravie radio fabryczne na

> inne. Chciał mieć radio też "poza" stacyjką, więc jak to zwykle się robi, podłączyliśmy żółty

> - pamięć do czerwonego, a tu zaczęły świecić światła. W czym rzecz, czy coś było kombinowane z

> elektryką, ze tak zrobiło? Pozdrawiam.

Miałem podobną sytuacje po montażu innego radia. Szwagier pozmieniał kable w kostce i teraz wszystko gra. U ciebie też trzeba się pobawić kablami.

[A09Adam]

> Miałem podobną sytuacje po montażu innego radia. Szwagier pozmieniał kable w kostce i teraz

> wszystko gra. U ciebie też trzeba się pobawić kablami.

Właśnie też zmieniałem w kostce, tam tylko zasilanie, masa, pamięć i antena, a problem duży^^

[wald0]

> Chciał mieć radio też "poza" stacyjką, więc jak to zwykle się robi, podłączyliśmy żółty

> - pamięć do czerwonego, a tu zaczęły świecić światła.

Jak zwarłeś żółty do czerwonego to nie dziwne że światła (włączony przełącznik) zaczęły świecić.

Na jednym jest stałe 12V na drugim jest 12V po stacyjce, zwierając je ze sobą daliście napięcie na "stacyjkę" i światła miały zasilanie jak po przekręceniu kluczyka.

Tych przewodów nie wolno zwierać, tylko zamienić miejscami, o ile radio nie działa bez stacyjki i gubi pamięć. Ewentualnie JEDEN z nich (ten ze stałym, 12V) podłączyć pod oba piny w radiu (więc jak już to tutaj może być mowa o zwieraniu), wówczas radio nie reaguje na wyłączenie stacyjki działając cały czas (tylko ręczne wyłączanie i włączanie).

Szczerze mówiąc zastanawia mnie skąd pomysł aby zwierać dwa, pełniące różne funkcje, przewody z instalacji auta?

Skoro na jednym jest stałe napięcie, to jaki cel w zwieraniu, ten przewód daje wszystko co potrzeba

[A09Adam]

> Tych przewodów nie wolno zwierać, tylko zamienić miejscami, o ile radio nie działa bez stacyjki i

> gubi pamięć.

czyli co? żółty daję zamiast czerwonego?

> Ewentualnie JEDEN z nich (ten ze stałym, 12V) podłączyć pod oba piny w radiu

> (więc jak już to tutaj może być mowa o zwieraniu), wówczas radio nie reaguje na wyłączenie

> stacyjki działając cały czas (tylko ręczne wyłączanie i włączanie).

> Szczerze mówiąc zastanawia mnie skąd pomysł aby zwierać dwa, pełniące różne funkcje, przewody z

> instalacji auta?

> Skoro na jednym jest stałe napięcie, to jaki cel w zwieraniu, ten przewód daje wszystko co potrzeba

Po co zwierać, a jednak trzeba je jakoś połączyć jak piszesz, żeby grało wszystko.

[wald0]

> Po co zwierać, a jednak trzeba je jakoś połączyć jak piszesz, żeby grało wszystko.

Są tylko 3 sensowne opcje

1) zostawić tak jak jest (ale w większości radyjek jest lipa)

2) zamiana miejscami żółtego i czerwonego

3) ROZDZIELENIE* jednego z nich na dwa w miejsce gdzie w kostce był żółty i czerwony, a DRUGIEGO zostawiamy w spokoju zaizolować i zapomnieć

Niestety nie pamiętam na którym jest stałe 12V, czy na żółtym czy na czerwonym - trzeba sprawdzić. Ten należy rozdzielić.

Wy wykonaliście czwartą opcję czyli zwarcie czerwonego z żółtym - opcja kuriozum

Czy wybierzecie opcję 2 czy opcję 3 radio będzie w stanie działać zarówno z włączonym zapłonem jak i bez.

Najsensowniejsza jest opcja 2, gdyż radio ma sygnał o włączeniu/wyłączeniu zapłonu i umie zareagować - niestety forma tej reakcji często nie jest programowalna (w zależności od marki modelu radia) i niektórym nie odpowiada (np. radio wyłącza się po wyłączeniu stacyjki, choć oczywiście da się je z powrotem włączyć ręcznie bez włączania stacyjki)

No więc jak ktoś takiego automatu nie lubi to podaje tylko stałe 12V do radia

(* po prawdzie to nie trzeba nawet rozdzielać na dwa piny tylko podać na odpowiedni, nie mniej zawsze można rozdzielić - to nie zaszkodzi a zadziała - więc nie będę mącił)

[A09Adam]

hmm no będę kombinował. A czemu jak pozamieniałem przewody w kostce, bo były źle, tak, żeby były dobrze, czyli: czarny do czarnego, czerwony do czerwonego, żółty do żółtego, pomarańczowych nie podłączałem, bo to antena el., radio w ogóle nie miało zasilania? Chyba, ze pomarańczowy robi tam za żółtego, nie wiem, nie miałem multimetra akurat.

[wald0]

> Chyba, ze pomarańczowy

> robi tam za żółtego, nie wiem, nie miałem multimetra akurat.

Faktycznie, zdaje się, że we Fiacie przewody +12V (stały oraz po stacyjce) są koloru pomarańczowego i czerwonego, a nie czerwonego i zółtego.

Ale nie pamiętam który który, dawno tam nie zaglądałem.

[mati6630]

Jest na to jeszcze jedna bardzo dobra opcja

zastosowanie diody prostowniczej. Wtedy problem sam znika. można też ten po stacyjce wgl odciać i te 2 piny zasilić jednym który ma za zadanie podtrzymać pamięc