emulator sondy

[technix]

Witam,

jakiś czas temu po zmianie jednostki sterującej LPG komputer zaczął wywalać mi CHECK ENGINE.

Zczytane błądy to:

44 i 45- co oznacza "sonada lambda zbyt ubogo" i "sonada lambda zbyt bogato"

Zaczyna mnie pomału denerwować ta kontrolka zapalająca się w czasie jazdy i stąd pytanie czy taki emulator zlikwiduje nmi te błędy: http://allegro.pl/e27-emulator-sondy-lambda-lecho-esl-0-1v-i2307922164.html.

Mam silnik C16SE

Ewentualnie czy jak wyjmę żarówkę od Checka to czy nie zakłóci to w żaden sposób pracy silnika?

[mizaj]

Wyjęcie żarówki rozwiąże tylko twoje problemy natury estetycznej na liczniku... jak się zapali check, to sterownik silnika przechodzi w tryb awaryjny i automatycznie masz gorsze osiągi itp.

Co do emulatora to nigdy nie próbowałem zakładać takiego wynalazku, ale z tego co mi się wydaje najlepszym rozwiązaniem jest jednak nowa sonda, tylko niestety wiąże się to z wydatkiem, bo te najtańsze działają jak im się uwidzi

[Orochimaru]

Jaka obecnie jest jednostka sterująca? Czy nie ma ona wbudowanego emulatora?

Ten z aukcji (Lecho ESL) teoretycznie może być. Praktycznie, lepszy byłby taki, który ma możliwość ustawiania czasu trwania impulsu niskiego i wysokiego, np: 0,6/0,4s. Stały podzielnik czasami nie zdaje egzaminu.

mizaj, koledzie pewnie sonda działa, tylko ma LPG IIgen. i nie daje rady precyzyjnie sterować.

[technix]

> Jaka obecnie jest jednostka sterująca?

zwykły przełącznik WR

>Czy nie ma ona wbudowanego emulatora?

Nawet emulator wtrysków musiałem dołożyć

> Ten z aukcji (Lecho ESL) teoretycznie może być. Praktycznie, lepszy byłby taki, który ma możliwość

> ustawiania czasu trwania impulsu niskiego i wysokiego, np: 0,6/0,4s.

możesz podać jakiś przykładowy?

>Stały podzielnik czasami

> nie zdaje egzaminu.

tzn. że jest opcja, że wydam te 5 dych a i tak skończy się to wyjęciem żarówki?

> mizaj, koledzie pewnie sonda działa, tylko ma LPG IIgen. i nie daje rady precyzyjnie sterować.

tak

I jeszcze odpowiedź dla kolegi powyżej - akurat u mnie błędy o składzie mieszanki nic nie robią z mocą, szybkością, trybem awaryjnym itp. - kolega miał u siebie to samo ale jeździł na benzynie - i tam rzeczywiście auto muł niesamowity jak to łapał, a u mnie co ma się stać - gaz leci-iskar jest-kopyto się nic nie zmienia - ALE niewyobrażalnie wręcz dobija mnie widok tej kontrolki. Dlatego pytałem również o możliwość jej wyjęcia bo jak opdalam autko to podczas włączenia zapłonu ona się zapala (nie wiem czy komp coś tam testuje czy jak - w każdym bądź razie boję się że jak ją wyjmę to nie odpalę?

[Orochimaru]

> zwykły przełącznik WR

A, takie buty. Czyli brak jednostki sterującej.

W takim razie może być ten emulator, który podałeś. Check na pewno się nie zapali. Odłączenie kontrolki np: przekaźnikiem też nie spowoduje nic złego. To tylko kontrolka.

[Gość adam_w]

> Wyjęcie żarówki rozwiąże tylko twoje problemy natury estetycznej na liczniku... jak się zapali

> check, to sterownik silnika przechodzi w tryb awaryjny i automatycznie masz gorsze osiągi itp.

> Co do emulatora to nigdy nie próbowałem zakładać takiego wynalazku, ale z tego co mi się wydaje

> najlepszym rozwiązaniem jest jednak nowa sonda, tylko niestety wiąże się to z wydatkiem, bo te

> najtańsze działają jak im się uwidzi

Jeśli zaświeca się kontrolka i błąd wskazuje na sondę, to w grę wchodzi tylko jej wymiana.

Emulatora sondy brak (i bardzo źle )więc instalowanie tu czegokolwiek więcej mija się z celem.

Odłączanie tej kontrolki przez wyjęcie żarówki to żadne wyjście. Oszukiwanie samego siebie.

[Gość adam_w]

> Witam,

> jakiś czas temu po zmianie jednostki sterującej LPG komputer zaczął wywalać mi CHECK ENGINE.

> Zczytane błądy to:

> 44 i 45- co oznacza "sonada lambda zbyt ubogo" i "sonada lambda zbyt bogato"

> Zaczyna mnie pomału denerwować ta kontrolka zapalająca się w czasie jazdy i stąd pytanie czy taki

> emulator zlikwiduje nmi te błędy:

> http://allegro.pl/e27-emulator-sondy-lambda-lecho-esl-0-1v-i2307922164.html.

> Mam silnik C16SE

> Ewentualnie czy jak wyjmę żarówkę od Checka to czy nie zakłóci to w żaden sposób pracy silnika?

Jeśli zaświeca się kontrolka i błąd wskazuje na sondę, to w grę wchodzi tylko jej wymiana.

Jeśli instalacja LPG pozwala na dołożenie emulatora sondy to należy go zamontować. Tylko ciekawe jak przedstawiać się będzie mapa dla benzyny jak i dla gazu szczególnie na zimnym silniku.

Odłączanie tej kontrolki przez wyjęcie żarówki to żadne wyjście. Oszukiwanie samego siebie.

[Orochimaru]

> Jeśli zaświeca się kontrolka i błąd wskazuje na sondę, to w grę wchodzi tylko jej wymiana.

E tam. Częściej błąd wskazuje na złą mieszankę, a sonda jest dobra.

Tak np: jest w tym przypadku.

[Gość adam_w]

> E tam. Częściej błąd wskazuje na złą mieszankę, a sonda jest dobra.

> Tak np: jest w tym przypadku.

Na pewno chodzi o zły skład mieszanki. Dlatego należałoby założyć nową sondę (i tu polecam NGK). Zobaczyć czy to rozwiąże problem. Jeśli nie to próbować wyregulować instalację LPG bo to ona może być powodem. Choć tu brak emulatora wyjaśnia po części sprawę...

[szeryf]

> Na pewno chodzi o zły skład mieszanki. Dlatego należałoby założyć nową sondę (i tu polecam NGK).

> Zobaczyć czy to rozwiąże problem. Jeśli nie to próbować wyregulować instalację LPG bo to ona

> może być powodem. Choć tu brak emulatora wyjaśnia po części sprawę...

ja bym tak od razu niczego nie wymieniał

jeśli błąd mieszanki pojawia się TYLKO na LPG, to oczywiście brakuje emulatora, ale jeśli pojawia się też podczas jazdy na benzynie, to trzeba poszukać przyczyny.

[Gość adam_w]

> ja bym tak od razu niczego nie wymieniał

> jeśli błąd mieszanki pojawia się TYLKO na LPG, to oczywiście brakuje emulatora, ale jeśli pojawia

> się też podczas jazdy na benzynie, to trzeba poszukać przyczyny.

Przez brak emulatora, sonda może głupieć.

Ale jaki problem przejechać ileś km na benzynie, w różnym zakresie obrotów? Miałem taki przypadek, że kontrolka zaświecała się przy prędkościach większych niż 130km/h, po zwolnieniu do 110, 120km/h gasła, aż do następnego razu i prędkości powyżej 130km/h i tak w kółko. Wybłyskało kod 44, sonda wymieniona i problemu brak do dziś. A doszło dodatkowo LPG rok temu. Z tym, że instalacja z emulatorem sondy.

[vendorr]

> Przez brak emulatora, sonda może głupieć.

Od braku emulatora sonda nie głupieje.

Moim zdaniem piszesz rzeczy nie zapoznawszy się wcześniej z problem instalacji gazowej kolegi unomaniak co sprawia, że piszesz bez sensu.

Twoim zdaniem jeżeli wyskakuje błąd 44 to sonda do wymiany??

Sonda niczego nie reguluje, sonda tylko mierzy ilość tlenu w spalinach dalszą robotę odwala ECU, jeżeli skład mieszanki jest przez jakiś czas zły komputer sygnalizuje to checkiem informując nas o wadliwym zasilaniu paliwem - szansa na uszkodzoną sondę to 1%.

Emulator w II generacji gazu (czy nawet kolega unomaniak ma wkońcu I generację) jest wręcz potrzebny, gdyż otrzymanie mieszanki stechiometrycznej przy tej generacji przy zachowaniu prawidłowej pracy silnika w różnych warunkach jest bardzo trudne, spowodowane to jest zbyt dużą bezwładnością zasilania LPG, dlatego emulator aby ECU nie łapał błędów od wskazań sondy.

Ps. Aha pewnie mod wpadnie i też na to zwróci uwagę:

Jak odpowiadasz na czyjś post nie cytuj całego posta, gdyż to zaśmieca plus produkuje zbędne bajty do przechowania.

PZDR VEN

[Gość adam_w]

Zatem jestem ciekawy co jest powodem usterki

[szeryf]

Brak emulatora

[vendorr]

Bardzo prosta rzecz: brak emulatora.

Koledze Unomaniak wyskakują błędy 44 i 45, które mówią o pojawieniu się mieszanki za ubogiej i zbyt bogatej i zapisały się w pamięci ECU.

Podczas jazdy na gazie przy dużym obciążeniu i dużych obrotach pewnie pojawił się błąd - zbyt uboga mieszanka (w końcu auto ma zapotrzebowanie), błąd informujący o bogatej mieszance pewnie pojawił się podczas pracy silnika na biegu jałowym bądź przy schodzeniu z wysokich obrotów.

Regulacja instalacji LPG może by pomogło, ale gaziarze zazwyczaj ustawiają na bogato podczas pracy na biegu jałowym aby nie mieć problemów z gaśnięciem silnika przy wysprzęglaniu, bądź dojazdach do świateł na luzie.

Podczas pracy na LPG podłączony emulator wysyła sygnał imitujący prawidłową pracę sondy lambdy i nie ma problemu z checkiem, w między czasie sygnał z sondy jest przekazywany do komputera od gazu i ten stara się ją regulować do mieszanki stechiometrycznej, ale z tego co pamiętam kolega Unomaniak od samego początku miał z tym problem.

PS. Przypominam o cięciu cytatów.

PZDR VEN

[technix]

WOW

Ale dostałem opowiedzi

bardzo dziękuję za zainteresowanie, poniżej uszczegółowienie:

1. problem dotyczy tylko jazdy na LPG

2. problem powstał po zainstalowaniu przełącznia WR (wcześniej był komp ELPIGAZ HEVELIUS z wbudowanym emulatorem)

3. lampka zapala się jak jadę jakiś czas (ok. 2 min) z jednostajnym położeniem pedału gazu (czyt. z jednostajną prędkością)

4. przy lekkim ujęciu lub dodaniu gazu kontrolka ta gaśnie po ok. 30-40 sekundach od zmiany położenia pedału gazu.

Czytając powyższe myślę, że dołożenie emulatora rozwiąże ów problem, tylkjo proszę o wskazanie powodu czemu lepiej jest wydać 5 dych a np. nie wyjąć tej żarówki - skoro tak naprawdę u mnie nic nie jest regulowane bo nie mam attuatora tylko śrubę?

[vendorr]

>tylkjo proszę o wskazanie

> powodu czemu lepiej jest wydać 5 dych a np. nie wyjąć tej żarówki - skoro tak naprawdę u mnie

> nic nie jest regulowane bo nie mam attuatora tylko śrubę?

Brak prawidłowej emulacji sondy lambdy będzie rozjeżdżało mapę wtrysków benzyny co dalej skutkuje zwiększonym spalaniem benzyny a może nawet i LPG w przyszłości.

PZDR VEN

[technix]

> Brak prawidłowej emulacji sondy lambdy będzie rozjeżdżało mapę wtrysków

ale jam mam C16SE i tam z tego co wiem to jest stała mapa bo mam ręczny korektor oktanowy

> benzyny co dalej skutkuje

> zwiększonym spalaniem benzyny a może nawet i LPG w przyszłości.

> PZDR VEN

a rozwiń tę myśl

[vendorr]

> ale jam mam C16SE i tam z tego co wiem to jest stała mapa bo mam ręczny korektor oktanowy

Ale to służy do ustawienia czasu zapłonu (tak mi się wydaje przynajmniej) aby uniknąć tzw. spalania stukowego, a ilość "wtryśniętego" paliwa jest właśnie regulowane przez ECU, jeżeli masz zubożoną mieszankę na LPG ECU bez emulatora będzie się starał to nadrobić i przy jeździe na NoPb będzie dawał więcej benzyny gdyż "nauczył" się wcześniej, że miał za ubogą mieszankę.

PZDR VEN

[technix]

> Ale to służy do ustawienia czasu zapłonu (tak mi się wydaje przynajmniej) aby uniknąć tzw. spalania

> stukowego, a ilość "wtryśniętego" paliwa jest właśnie regulowane przez ECU, jeżeli masz

> zubożoną mieszankę na LPG ECU bez emulatora będzie się starał to nadrobić i przy jeździe na

> NoPb będzie dawał więcej benzyny gdyż "nauczył" się wcześniej, że miał za ubogą mieszankę.

> PZDR VEN

no a że nie jeżdż ena benie to NoProblem

[vendorr]

> no a że nie jeżdż ena benie to NoProblem

Ale check po oczach razi??

Wiesz teraz to spoko możesz jeździć w ten sposób, ale jak przyjdą mrozy i trza będzie rozgrzać motor na NoPb to znów wrócisz z pytaniem dlaczego tyle zużywa NoPb, a jak będziesz przełączał wcześniej na LPG to, albo auto będzie gasło, będzie łapało zajączka, będzie śmierdzieć gazem (zwiększone zużycie LPG do czasu osiągnięcia prawidłowej temperatury odparowania gazu), no i szybsze zużycie membran reduktora.

Moim zdaniem w skali roku wydatki poniesione z powodu braku emulatora znacznie przekroczą wartość tego emulatora.

Poza tym mnie to by szlag trafił jakby coś źle u mnie działało w aucie.

Edyta:

PS. tnij cytaty i tak wiadomo na jaki post odpisujesz.

PZDR VEN

[wszim]

> Czytając powyższe myślę, że dołożenie emulatora rozwiąże ów problem, tylkjo proszę o wskazanie

> powodu czemu lepiej jest wydać 5 dych a np. nie wyjąć tej żarówki - skoro tak naprawdę u mnie

> nic nie jest regulowane bo nie mam attuatora tylko śrubę?

Ale kontrolka check engine służy do sygnalizacji wielu innych sytuacji awaryjnych silnika a nie tylko wynikających z analizy sondy lambda. Bez sensu więc pozbywać się tej możliwości. Trochę to wylanie dziecka z kąpielą

[vendorr]

> Trochę to wylanie dziecka z kąpielą

Ot toto właśnie nie wspomniałem o tym.

PZDR VEN

[technix]

> Ale kontrolka check engine służy do sygnalizacji wielu innych sytuacji awaryjnych silnika

Też o tym myślę - dlatego założyłem temat

[technix]

A myślisz, że sam jestem w staqnie podłączyć ten z linku wyżej?

I czy na 100% przestanie mi się zapalać CHCECK (oczywiście mówię o aktualnych błędach)?

[vendorr]

Co prawda link nie działa, ale doszedłem o jaki chodzi i znalazłem instrukcję montażu i powiem Ci, że jest bajecznie prosta, sam zerknij:

KLIK

Jedyna rada aby masę pobrać z bloku silnika.

Miejsce wpięcia emulatora polecam w wiązkę, która biegnie na lewym nadkolu jak patrzysz na silnik, tam musisz odnaleźć czarny przewód od sondy.

Zalecam również staranność wykonania, wszystkie połączenia zalutuj oraz dobrze zaizoluj.

Edyta:

>I czy na 100% przestanie mi się zapalać CHCECK (oczywiście mówię o aktualnych błędach)?

Jeżeli wszystko zostanie prawidłowo wykonane, oraz sam emulator będzie sprawny daje sobie obie ręce uciąć, że już więcej nie pojawią się błędu 44 i 45 na LPG.

PZDR VEN

[technix]

> Jeżeli wszystko zostanie prawidłowo wykonane, oraz sam emulator będzie sprawny daje sobie obie ręce

> uciąć, że już więcej nie pojawią się błędu 44 i 45 na LPG.

> PZDR VEN

Dobra, to znowu stracę kasiorę, kupię, podłączę.

[vendorr]

> Dobra, to znowu stracę kasiorę, kupię, podłączę.

Stracisz kasę znacznie większą jak nie podłączysz.

PZDR VEN

[technix]

> Stracisz kasę znacznie większą jak nie podłączysz.

> PZDR VEN

nie kuś bo będę dalej ciągnął Cię za język aż sam zdecydujesz, że jednak nie warto tracić kasiorę.

[vendorr]

> że jednak nie warto tracić kasiorę.

Wszelkie wydatki na samochód aby był bezpieczny i ekonomiczny to nie są zbędne wydatki.

PZDR VEN

[technix]

> Wszelkie wydatki na samochód aby był bezpieczny i ekonomiczny to nie są zbędne wydatki.

> PZDR VEN

[technix]

> A, takie buty. Czyli brak jednostki sterującej.

> W takim razie może być ten emulator, który podałeś. Check na pewno się nie zapali. Odłączenie

> kontrolki np: przekaźnikiem też nie spowoduje nic złego. To tylko kontrolka.

Odświeżam kotleta

dziś zakupiłem taki jak tu: http://allegro.pl/emulator-sondy-lambda-pd10a-0v-5v-i2335094759.html tylko o zakresie działania 0-1V - może być?

Dałem tylko 4 dyszki na miejscu w Bydgoszczy w sklepie "Rybacki", montować?

P.S. dziś właśnie moja Asterka ma pełny roczek (u mnie) i z tej okazji na urodziny jej to kupiłem

I jeszcze pytanko czy błędy 44 i 45 które teraz są zapisane w kompie znikną same czy muszę odłączyć aku?

[vendorr]

> Dałem tylko 4 dyszki na miejscu w Bydgoszczy w sklepie "Rybacki", montować?

No jak już kupiłeś to montuj. Tylko czy jesteś pewien, że emulator daje sygnał w przedziale 0-1V??

Co do błędów to zostały zapisane w pamięci, reset ECU poprzez odłączenie akumulatora je usunie.

PZDR VEN

[technix]

> No jak już kupiłeś to montuj. Tylko czy jesteś pewien, że emulator daje sygnał w przedziale 0-1V??

tak

> Co do błędów to zostały zapisane w pamięci, reset ECU poprzez odłączenie akumulatora je usunie.

> PZDR VEN

dzięki - zatem dziś montaż

[technix]

założony

problem już nie występuje

Dziękuję Wszystkim za pomoc

[vendorr]

> założony

uf po mękach ale jednak

> problem już nie występuje

A nie mówiłem

> Dziękuję Wszystkim za pomoc

Od tego jest forum. Teraz w zależności od spalania pozostaje Ci regulacja gazu aby palił przyzwoicie.

PZDR VEN

[technix]

> Od tego jest forum. Teraz w zależności od spalania pozostaje Ci regulacja gazu aby palił

miasto 9,2-9,5

trasa do 100km/h - 8,3

trasa od 100 do 160-170km/h + wyprzedzanie non stop(ale na 5. biegu - ta krótka skrzynia) - 9,5-10

Także myślę, że jak na kombi to spalanie w pełni zadowalające.

Ale wiem, że C16NZ czy X16SZ® ze skrzynią F13WR palą mniej w trasie mniej

[vendorr]

> miasto 9,2-9,5

Ja w swoim C14NZ w mieście zszedłem do 8,1 a w trasie prawie 7 do 100, jak cisnę mocniej to też około 8 litrów.

PZDR VEN

[szeryf]

jak cisnę mocniej to też

> około 8 litrów.

mocniej, tzn. do ilu? ja jak przejadę 200 km z prędkością 130-140 km/h to pali jakieś 10-10,5l gazu, to dużo czy w miarę?

[vendorr]

> mocniej, tzn. do ilu? ja jak przejadę 200 km z prędkością 130-140

Nie no tak szybko ja nie jeżdżę, mam belki na dachu i przy 120 km/h są większe opory i hałas staje się strasznie uciążliwy.

> gazu, to dużo czy w miarę?

Myślę, że przy takich prędkościach z załadunkiem to dość uczciwe spalanie.

PS. Moja ulubiona prędkość przelotowa to 100km/h.

PZDR VEN