3025 Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Jak wygląda klucz specjalny do rozkrecenia przekladni kierowniczej. Tej zwyklej slimakowej. I czy da sie go czymś zastąpić ??? Nakretka, a w zasadzie wkrętka , wyglada jak starożytna wieża obronna. Chcę wymienic uszczelniacz ktory jest za nią(bo cieknie) ,tylko nie wiem jak bydlaka odkręcić Dodalem fotkę. To duze czarne chcę wykręcic !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kylo Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Ja taki sobie zrobiłem z kawałka grubej blachy. Do niej dospawałem nakrętkę i kręciłem kluczem. Blacha jest wygodna do obróbki bo nie mierzyłem rozstawu tylko dopasowywałem gumówką P.S. Mi po wymianie uszczelniacza dalej ciekło więc dałem trochę silikonu po wierzchu i mam spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Jak wygląda klucz specjalny do rozkrecenia przekladni kierowniczej. Tej zwyklej slimakowej. > I czy da sie go czymś zastąpić ??? > Nakretka, a w zasadzie wkrętka , wyglada jak starożytna wieża obronna. > Chcę wymienic uszczelniacz ktory jest za nią(bo cieknie) ,tylko nie wiem jak bydlaka odkręcić Nie ten kącik http://autokacik.pl/postlist.php?Cat=0&Board=PRL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 9 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Nie ten kącik > http://autokacik.pl/postlist.php?Cat=0&Board=PRL Właśnie ,ze ten Licze na szybką odpowiedz ,dlatego tu dałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kylo Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Właśnie ,ze ten > Licze na szybką odpowiedz ,dlatego tu dałem Odpowiedziałem w 5 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 9 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Ja taki sobie zrobiłem z kawałka grubej blachy. Do niej dospawałem nakrętkę i kręciłem kluczem. > Blacha jest wygodna do obróbki bo nie mierzyłem rozstawu tylko dopasowywałem gumówką > P.S. > Mi po wymianie uszczelniacza dalej ciekło więc dałem trochę silikonu po wierzchu i mam spokój Myslalem o czymś takim ,ale wtedy "pracują" tylko dwa zazębienia. Ta przekladnia nie byla pewnie ruszana od nowosci ,wiec nie wiem czy to wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kylo Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Myslalem o czymś takim ,ale wtedy "pracują" tylko dwa zazębienia. > Ta przekladnia nie byla pewnie ruszana od nowosci ,wiec nie wiem czy to wystarczy Moja też nie była ruszana i spokojnie wystarczyło. Przekładnie miałem w imadle i nawet nie musiałem sie jakoś specjalnie zapierać aby to odkręcić. Klucz specjalny jest bardzo skomplikowany. Próbowałem go robić ale nie ma sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 9 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 > Moja też nie była ruszana i spokojnie wystarczyło. Przekładnie miałem w imadle i nawet nie musiałem > sie jakoś specjalnie zapierać aby to odkręcić. Mozesz miec racje. W koncu ciekł tam olej wiec nie mogło sie za bardzo zapiec. Nie bede sie bawił z blachą , bo nie mam odpowiednio twardej. Dotnę jakis stary śrubokręt na odpowiednia długosc, obrobie z tej docietej strony tak zeby po przekątnej wszedl na wcisk w te zęby Moze da rade , dzieki za pomysł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 9 Maja 2012 Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 stary dobry sposób na wycieki z przekładni w malaczu to dokładnie wymieszać smar łożyskowy z olejem przekłądniowym do jednolitej konsystencji półpłynnej i ten preparat wtłoczyć do środka przekłądni i koniec kłopotu na lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 10 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > stary dobry sposób na wycieki z przekładni w malaczu to dokładnie wymieszać smar łożyskowy z > olejem przekłądniowym do jednolitej konsystencji półpłynnej i ten preparat wtłoczyć do środka > przekłądni > i koniec kłopotu na lata Robilem tak z wyjącym mostem Poldka Trucka. Mieszalem olej z Towotem. Niestety po krotkim czasie smar sie wytrącał i osiadał na obudowie Drugie pytanie, tym razem o resor. Klepac uzywany (fabryczny) , czy kupowac nowy (no name) koszt 40 klepanie, 70-80 nowka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > Robilem tak z wyjącym mostem Poldka Trucka. > Mieszalem olej z Towotem. > Niestety po krotkim czasie smar sie wytrącał i osiadał na obudowie > Drugie pytanie, tym razem o resor. > Klepac uzywany (fabryczny) , czy kupowac nowy (no name) > koszt 40 klepanie, 70-80 nowka Chyba mam jeszcze w piwnicty resor ze swojego bisa sklepany na 13cm, wiec jesli chcesz to moge ci go sprzedac, z tym, ze pojecia nie mam ile moze kosztowac przesylka i czy bedzie to wciaz oplacalne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > Chyba mam jeszcze w piwnicty resor ze swojego bisa sklepany na 13cm, wiec jesli chcesz to moge ci > go sprzedac, z tym, ze pojecia nie mam ile moze kosztowac przesylka i czy bedzie to wciaz > oplacalne... No raczej sama przesyłka będzie kosztowała więcej niż nowy resor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 10 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > Chyba mam jeszcze w piwnicty resor ze swojego bisa sklepany na 13cm, wiec jesli chcesz to moge ci > go sprzedac, z tym, ze pojecia nie mam ile moze kosztowac przesylka i czy bedzie to wciaz > oplacalne... Nie zrozumiałeś mnie. Nie chcę obnizac zawieszenia. Robie remont ktory ma doprowadzic fiacika do stanu jak najblizszego nowce Zero modzenia Piszac o klepaniu resoru ,mialem na mysli jego regeneracje. Niby są nowe w sklepach ,ale jednak "rzemiosło" , a takich czesci staram sie unikać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > Nie zrozumiałeś mnie. > Nie chcę obnizac zawieszenia. > Robie remont ktory ma doprowadzic fiacika do stanu jak najblizszego nowce > Zero modzenia > Piszac o klepaniu resoru ,mialem na mysli jego regeneracje. > Niby są nowe w sklepach ,ale jednak "rzemiosło" , a takich czesci staram sie unikać Lepszy klepany oryginał niż nowe rzemiosło. Potwierdzone organoleptycznie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 Jakieś konkretne uzasadnienie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 > Jakieś konkretne uzasadnienie? Jakość materiału i wykonania, brak przekładek między piórami i szybko się poddał. Wróciliśmy do oryginalnego, używanego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 11 Maja 2012 Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 > Jakieś konkretne uzasadnienie? Zupelnie inna jakosc materialow i tu nie ma nad czym sie zastanawiac. Jesli ma pozostac seryjne zawieszenie to tylko oryginalny resor, przy czym pamietac trzeba, ze kazde klepanie obniza jego parametry sprezystosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 11 Maja 2012 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 > Zupelnie inna jakosc materialow i tu nie ma nad czym sie zastanawiac. Jesli ma pozostac seryjne > zawieszenie to tylko oryginalny resor, przy czym pamietac trzeba, ze kazde klepanie obniza > jego parametry sprezystosci. Tak własnie słyszałem. Resor pojedzie do klepania. Bede musiał jakos tego slusarza przekonać ,ze mimo iz to tylko resor od malucha ,robota musi byc wykonana perfecto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 11 Maja 2012 Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 Domyślam się. Tylko mam pytanie. Każdy resor nadaje się do regeneracji? Mam seryjny ale pióra "spuchły".. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.