Skocz do zawartości

Jak złożyć mechanizm hamulca ręcznego Polonez/125p


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wink.gif

Może ktoś ma jakiś sprytny patent jak zmontować tylny zacisk hamulca do Poloneza (lub ewentualnie 125p - w końcu to to samo grinser006.gif)? Chodzi mi konkretnie o to jak ścisnąć te sprężyny talerzowe od tylnej strony zacisku aby móc włożyć blaszkę i dźwignię hamulca ręcznego (myślę, że ktoś kto to robił będzie wiedział co mam na myśli, jak nie to skombinuję rysunek)? Bo póki co nie mam na to pomysłu, a niewiele tam jest pola manewru... icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Może ktoś ma jakiś sprytny patent jak zmontować tylny zacisk hamulca do Poloneza (lub ewentualnie

> 125p - w końcu to to samo )? Chodzi mi konkretnie o to jak ścisnąć te sprężyny talerzowe od

> tylnej strony zacisku aby móc włożyć blaszkę i dźwignię hamulca ręcznego (myślę, że ktoś kto

> to robił będzie wiedział co mam na myśli, jak nie to skombinuję rysunek)? Bo póki co nie mam

> na to pomysłu, a niewiele tam jest pola manewru...

przez jeden otwór dźwigni wkładasz śrubokręt i dociskasz przez drugi wkładasz dźwigienkę. Blaszka ma być w wycięciu.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przez jeden otwór dźwigni wkładasz śrubokręt i dociskasz przez drugi wkładasz dźwigienkę. Blaszka

> ma być w wycięciu.

> Pozdr.

Spoko, wypróbuję ten sposób ok.gif Generalnie co jak ma być poskładane i co gdzie wchodzi to wiem grinser006.gif, jedyny problem jest właśnie z wciśnięciem tego trzpienia, bo te sprężyny jednak mocne są, a miejsca do naciśnięcia niewiele spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Może ktoś ma jakiś sprytny patent jak zmontować tylny zacisk hamulca do Poloneza (lub ewentualnie

> 125p - w końcu to to samo )? Chodzi mi konkretnie o to jak ścisnąć te sprężyny talerzowe od

> tylnej strony zacisku aby móc włożyć blaszkę i dźwignię hamulca ręcznego (myślę, że ktoś kto

> to robił będzie wiedział co mam na myśli, jak nie to skombinuję rysunek)? Bo póki co nie mam

> na to pomysłu, a niewiele tam jest pola manewru...

Mordęga sick.gif

Z godzinę się szarpałem z każdym zaciskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przez jeden otwór dźwigni wkładasz śrubokręt i dociskasz przez drugi wkładasz dźwigienkę. Blaszka

> ma być w wycięciu.

> Pozdr.

dokładnie coś w ten deseń u siebie robiłem...

napociłem się przy tym i poleciało kilka brzydkich wyrazów ale udało się.

Ehh te "patenty" polskich inżynierów.. icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie coś w ten deseń u siebie robiłem...

> napociłem się przy tym i poleciało kilka brzydkich wyrazów ale udało się.

> Ehh te "patenty" polskich inżynierów..

To nie jest patent polskich inżynierów nono.gif To jest jednak włoska myśl techniczna cool.gif Ja uważam, że to wcale nie jest złe rozwiązanie, rozebrałem swoje zaciski i byłem zdziwiony w jak dobrym stanie jest ten mechanizm, młodsze zaciski z mechanizmem wewnątrz (które parę lat temu rozbierałem - też włoskie biglaugh.gif) wyglądały duuużo gorzej. Chociaż może o te w Polonezie ktoś dbał hmm.gif A że do ich łatwego złożenia przydałby się jakiś przyrząd (w FSO na pewno mieli) to już inna sprawa grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie jest patent polskich inżynierów To jest jednak włoska myśl techniczna

a to w takim razie zwracam honor naszym polskim inżynierom smile.gif

chodziło mi głównie o sprawne złożenie tego w przydomowym garażu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało się złożyć zaciski 001.gif

Trochę było z tym zachodu, aczkolwiek przypadkiem wymyśliłem bardzo prosty patent na montaż tego wszystkiego bez większych problemów cool.gif

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: jak naciskam dźwignię hamulca ręcznego to tłoczek się wysuwa, ale jak puszczę to chowa się z powrotem. Pamiętam, że w zaciskach nowszego typu przy każdym naciśnięciu dźwigni tłoczek wysuwał się coraz bardziej, aż w końcu wypadał, tu czegoś takiego nie ma. Czyżbym źle coś poskładał, czy ten typ akurat tak ma? W książce Morawskiego jest napisane jedynie, że mechanizm w tłoczku ma się w jedną stronę obracać, a w drugą zakleszczać i wygląda, że to akurat działa... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.