Skocz do zawartości

Stare moto i tabliczka znamionowa


Grzaniec

Rekomendowane odpowiedzi

Jak niektórzy wiedzą odbudowałem motocykl WSK. Ci co nie wiedzą, a chcą wiedzieć, mogą kliknąć w mój podpis zlosnik.gif

Do rzeczy - moto ucierpiało w pożarze miejsca garażowania. Zniszczeniu (między innymi zlosnik.gif) uległa tabliczka znamionowa. By legalnie wykonać badanie techniczne, muszę mieć tabliczkę. Otóż to nie problem - do wyboru, do koloru .

Pytanie - co nabić na tabliczce w polu nr silnika, ponieważ silnik był kiedyś zmieniany i w tej chwili nr w DR jest różny od nr na silniku.

1. nabić aktualny nr silnika (fajnie mieć zgodność tabliczki ze stanem faktycznym) a na przeglądzie diagnosta wypisze kwit o zmianie nr silnika (możliwe to?)

2. nabić nr z DR, nr silnika nikt nie sprawdza wg obecnych przepisów, w nowym dowodzie i tak go nie będzie....ale będę miał niezgodność z tabliczką - a tego chciałbym uniknąć.

Co radzicie? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> żebyś się nie podłożył sam jadąc na przegląd i oznajmiając diagnoście że nie wiesz który numer

> nabić

pad.gif tabliczka jest identyczna z oryginałem, przecież nie powiem diagnoście, że właśnie ją sam nabiłem.

Znam drogę oficjalną w przypadku braku tabliczki - ale:

1. nie chcę mieć tabliczki zastępczej

2. to stara wueska zlosnik.gif nie sądzę, by diagnosta czy inny policjant chciał przeprowadzać badania mechanoskopijne mojej nowej tabliczki zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tabliczka jest identyczna z oryginałem, przecież nie powiem diagnoście, że właśnie ją sam

> nabiłem.

> Znam drogę oficjalną w przypadku braku tabliczki - ale:

> 1. nie chcę mieć tabliczki zastępczej

> 2. to stara wueska nie sądzę, by diagnosta czy inny policjant chciał przeprowadzać badania

> mechanoskopijne mojej nowej tabliczki

Byś się nie zdziwił...

Pajda (i słupek wykrywalności) jest taka sama jak bicie numerów na Ferrari.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byś się nie zdziwił...

> Pajda (i słupek wykrywalności) jest taka sama jak bicie numerów na Ferrari.

Ja nie zamierzam przebijać numerów, a mam wrażenie, że niektórzy z Was o tym myślą....przeczytaj ze zrozumiem, jaki jest mój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie zamierzam przebijać numerów, a mam wrażenie, że niektórzy z Was o tym myślą....przeczytaj ze

> zrozumiem, jaki jest mój problem.

Kupujesz z nielegalnego źródła replikę tabliczki znamionowej, po czym nielegalnie nanosisz na nią cechy i - nielegalnie (!) - umieszczasz na pojeździe.

Gdzie tu miejsce na interpretację?

Tabliczki znamionowe wytwarza producent.

Tabliczki zastępcze - uprawnione podmioty.

Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupujesz z nielegalnego źródła replikę tabliczki znamionowej, po czym nielegalnie nanosisz na nią

> cechy i - nielegalnie (!) - umieszczasz na pojeździe.

> Gdzie tu miejsce na interpretację?

> Tabliczki znamionowe wytwarza producent.

> Tabliczki zastępcze - uprawnione podmioty.

> Proste.

Tak skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie - co nabić na tabliczce w polu nr silnika, ponieważ silnik był kiedyś zmieniany i w tej

> chwili nr w DR jest różny od nr na silniku.

nabij tak, jak jest w DR. silnik jest rzeczą wymienną i nie musisz mieć identycznego numeru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.