Skocz do zawartości

Ubywający płyn chłodniczy


wito99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pytanie jak w temacie dotyczy auta mojej mulher.gif, gdzie szukać przyczyny. Dodam że poczytałem trochę i wczoraj została wymieniona uszczelka pod głowicą, pompa wody i rozrząd. Nigdzie nie widać żadnych wycieków. Czego jeszcze mam szukać bo już nie mam siły do tego auta. Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Ci cieknąć z nagrzewnicy.

edyta:

A co do wycieków, to na pewno pewno pewno nie ma żadnych wycieków? Bo mi też ubywał płyn i żadnych wycieków nie widziałem, a się okazało, że ciekło z górnego węża od zbiorniczka i spływało po nim idealnie pod silnik i na filtr oleju i tam "zasychało" crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może Ci cieknąć z nagrzewnicy.

> edyta:

> A co do wycieków, to na pewno pewno pewno nie ma żadnych wycieków? Bo mi też ubywał płyn i żadnych

> wycieków nie widziałem, a się okazało, że ciekło z górnego węża od zbiorniczka i spływało po

> nim idealnie pod silnik i na filtr oleju i tam "zasychało"

Wydaje mi się że nie przeoczyłem niczego ale jeszcze raz sprawdzę. Natomiast jeśli chodzi o cieknącą nagrzewnicę to jak to sprawdzić, gdzie zajrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się że nie przeoczyłem niczego ale jeszcze raz sprawdzę. Natomiast jeśli chodzi o cieknącą nagrzewnicę to jak to sprawdzić, gdzie zajrzeć?

Pytanie podstawowe - jak dużo ucieka.

Mi uciekało ok 0,5l na 1-2 miesiące - okazało się, że puszcza oring na rurce wlotowej do pompy wody. Puszczał na tyle mało, że od czasu do czasu pojawiały się krople wody pod tą rurką, ale można je było wyczuć tylko palcem. Jak silnik się rozgrzewał, to wszystko co wyciekało zaraz odparowywało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie podstawowe - jak dużo ucieka.

> Mi uciekało ok 0,5l na 1-2 miesiące - okazało się, że puszcza oring na rurce wlotowej do pompy

> wody. Puszczał na tyle mało, że od czasu do czasu pojawiały się krople wody pod tą rurką, ale

> można je było wyczuć tylko palcem. Jak silnik się rozgrzewał, to wszystko co wyciekało zaraz

> odparowywało.

Wczoraj uzupełniłem na max, dzisiaj żona pojechała do pracy robiąc niespełna 100km. Po powrocie i ostygnięciu silnika dolałem około 100gram płynu, wydaje mi się że to jest dość dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdź dokładnie miejsce styku plastiku i metalu na boku chłodnicy, to była kiedyś najczęstsza

> przyczyna w PII.

Właśnie żona wróciła z pracy i powiedziała że płynu nie ma, bo temperatura skoczyłem na max. Dodam że to punto1. Normalnie szał, idę szukać dalej panic.gifsciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie żona wróciła z pracy i powiedziała że płynu nie ma, bo temperatura skoczyłem na max.

> Normalnie szał, idę szukać dalej

Jak kupiłem Punciaka (latem) też mi się grzało mocno auto. Temp. wychodziło mocno powyżej normy i rzadko kiedy włączał się wentylator, a z nawiewów leciało cały czas zimne powietrze (nawet jak nastawione było na ciepłe). Oczywiście płyn też ciągle ubywał...

Koledzy z innego forum podpowiadali, że 1. nagrzewnica 2. chłodnica 3. pompa wody i ze z tych miejsc gdzieś ubywa płyn.

Okazało się, że uciekało z pompy wody, która już nie żyła i dlatego też nie miałem ciepłego powietrza z nawiewów.

Temperatura osiągała maximum ponieważ układ był zapowietrzony.

Później po jakimś czasie zauważyłem wycieki z górnego węża od zbiorniczka, którym spływał płyn i "zawieszał się" (zasychał) na filtrze oleju.

Po wymianie rozrządu z pompą, węża górnego i dolnego od zbiorniczka ubytku płynu nie zauważyłem (a miało to miejsce latem 2011).

Kiedy miałeś robiony rozrząd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdź dokładnie miejsce styku plastiku i metalu na boku chłodnicy, to była kiedyś najczęstsza

> przyczyna w PII.

I to właśnie była przyczyna. Nieszczelność na połączeniu plastiku z metalem na chłodnicy. Dało się to zauważyć dopiero przy słabym świetle, przy pomocy latarki. Widać było parujący płyn. Chłodnica już wymieniona i problem z głowy. Dzięki za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.