Skocz do zawartości

akumulator, będzie jeszcze coś z niego?


todamian

Rekomendowane odpowiedzi

sprawa wyglada tak.

Samochód jeździ 4x w tygodniu po 20km.

Stał od niedzieli do wczoraj, odpalił zrobiłem 20km, stał 3h z włączonym radiem i nie zapalił.

Po odpaleniu (z przymusu na popych) zrobilem znów 20km i stał do dzisiaj rana.

Rano mierze mu napiecie a tam 12,2V i zapala bezproblemowo.

Wyjąłem go do domu żeby podładować i znów mierze przed ładowaniem a tam już 12,4V.

Ładuje go małym prądem narazie.

Czy coś będzie jeszcze z niego czy to jakieś oznaki że papa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawa wyglada tak.

> Samochód jeździ 4x w tygodniu po 20km.

> Stał od niedzieli do wczoraj, odpalił zrobiłem 20km, stał 3h z włączonym radiem i nie zapalił.

> Po odpaleniu (z przymusu na popych) zrobilem znów 20km i stał do dzisiaj rana.

> Rano mierze mu napiecie a tam 12,2V i zapala bezproblemowo.

> Wyjąłem go do domu żeby podładować i znów mierze przed ładowaniem a tam już 12,4V.

> Ładuje go małym prądem narazie.

> Czy coś będzie jeszcze z niego czy to jakieś oznaki że papa??

Jest szansa, że bedzie żył. Napięcie wzrosło po przyniesieniu do ciepłego domu? To normalne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawa wyglada tak.

> Samochód jeździ 4x w tygodniu po 20km.

> Stał od niedzieli do wczoraj, odpalił zrobiłem 20km, stał 3h z włączonym radiem i nie zapalił.

> Po odpaleniu (z przymusu na popych) zrobilem znów 20km i stał do dzisiaj rana.

> Rano mierze mu napiecie a tam 12,2V i zapala bezproblemowo.

> Wyjąłem go do domu żeby podładować i znów mierze przed ładowaniem a tam już 12,4V.

> Ładuje go małym prądem narazie.

> Czy coś będzie jeszcze z niego czy to jakieś oznaki że papa??

Ile ma latek???

Ja bym nie panikował 270751858-jezyk.gif

Naładował do pełna małym prądem i jeździł ...

Jak będzie miał poniżej 11.5V po nocy to znaczy że kicha,

a tak powyżej 12v tzn że już się lekko postarzał, ale jak

kręci to znaczy że jeszcze w miarę krzepki ...

BTW: akumulatroy bardzo nie lubią być rozładowywane do "zera".

Nie rób tego więcej nono.gif 2-3 razy i będzie do wyrzucenia

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ile ma latek???

> Ja bym nie panikował

> Naładował do pełna małym prądem i jeździł ...

> Jak będzie miał poniżej 11.5V po nocy to znaczy że kicha,

> a tak powyżej 12v tzn że już się lekko postarzał, ale jak

> kręci to znaczy że jeszcze w miarę krzepki ...

> BTW: akumulatroy bardzo nie lubią być rozładowywane do "zera".

> Nie rób tego więcej 2-3 razy i będzie do wyrzucenia

> AL

nie ma pojęcia ile ma, samochód sprowadzony w 06.2011 i juz taki był aku, pisze ze oryginał audi ale nei moge znaleźć kiedy produkowany czy coś

a to że sie rozładował to nie miałem pojecia, pierwszy raz mu sie zdarzyło, i nie do zera tylko tak pół obrotu wykonywał i radio grało cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie ma pojęcia ile ma, samochód sprowadzony w 06.2011 i juz taki był aku, pisze ze oryginał audi

> ale nei moge znaleźć kiedy produkowany czy coś

Na pewno gdzieś ma na sobie rok produkcji ...

> a to że sie rozładował to nie miałem pojecia, pierwszy raz mu sie zdarzyło, i nie do zera tylko tak

> pół obrotu wykonywał i radio grało

To dobrze - jest nadzieja, że jeszcze posłuży ok.gifpiwo.gif

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak przetrzymasz z nim jakoś do wiosny, to potem już problemów stwarzać większych nie powinien,

> niemniej jest spore prawdopodobieństwo,że na przyszłą jesień bedziesz juz kupował nowy.

Kilka starych akumulatorów (kilkuletnich) wyzionęło ducha wraz z odwilżą - czyli ostatkiem sił auto odpalało w mrozy, natomiast jak tylko przyszła wiosna to okazywało się, że auto o poranku nie odpala. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale miałem co najmniej 3 takie przypadki. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ile ma latek???

> Ja bym nie panikował

> Naładował do pełna małym prądem i jeździł ...

> Jak będzie miał poniżej 11.5V po nocy to znaczy że kicha,

> a tak powyżej 12v tzn że już się lekko postarzał, ale jak

> kręci to znaczy że jeszcze w miarę krzepki ...

> BTW: akumulatroy bardzo nie lubią być rozładowywane do "zera".

> Nie rób tego więcej 2-3 razy i będzie do wyrzucenia

> AL

wczoraj naładowałem akumulator, dzisiaj rano miał prawie 12,4V.

Pijechałem do dwóch sklepów żeby mi sprawdzili i w jednym gośc mierzył jakimś tam przyrządem co elektrolit nabierał i powiedział że kicha straszna.

Natomiast w drugim mierzył juz jakimś tam elektronicznym i wyszło mi 600 czegoś tam i powiedział ze jeszcze dobry i jeździć.

Komu wierzyć???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> swemu dośwadczeniu wierzyć

> Jak sprawdziłeś ładowanie i jest w normie (14-14,5V), a mimo to aq znów zrobi Ci w najbiższej

> przyszłosci niespodzianke i nie odpali, to go wymień. Ot tyle.

> Krótko: daj mu ostatnią szanse.

własnie byłem sprawdzić ile ma aku po 24h, i wyszło 12,3v

czyli od wczoraj spadło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> własnie byłem sprawdzić ile ma aku po 24h, i wyszło 12,3v

> czyli od wczoraj spadło

to jeszcze nie tragedia. Owszem, cudów nie ma, ale bardzo źle też nie jest.

Nie masz co patrzec na cyferki, tylko słuchaj jak odpala.

Jak tak ledwo ledwo, ostatkiem sił, to go wymień. a jeśli dosć przyzwoicie to zostaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.