Kufry motocyklowe aluminiowe - jakie wybrać

[Roswell]

Zastanawiam się nad zrobieniem sobie prezentu w niedalekim czasie i kupnem zestawu aluminiowych kufrów.

Nigdy takich nie miałem więc nie wiem czy mój tok myślenia będzie dobry

Mianowicie chodzi o to żeby po sprzedaży motocykla kufry zabrać do kolejnego itd itd, chyba nie będzie z tym problemu po dorobieniu nowego stelaża ?

Standardowe wymiary kufrów to:

boczne:

38l - 21x40x47h

40l - 22x40x47h

44l - 24x40x47h

Top case:

40l - 33x38x33h

45l - 35x40x33h

Top case wziąłbym chyba ten większy 45L bo dlaczego by nie ?

To że będzie większy raczej oferuje same plusy ?

A może zamówić jeszcze szerszy, bo te w sumie wydają mi się z wymiarów dosyć małe ?

Ale co do bocznych to potrzebuję porady jakie wybrać ?

Mniejsze większe ? A może jeden większy a drugi mniejszy ?

Niby różnica między najmniejszymi a największymi to będzie tylko 6cm ale czy na drodze to nie będzie sporo jeśli będę się chciał gdzieś przeciskać

No to teraz prośba do bardziej doświadczonych, co wybrać ?

I pytanie dodatkowe czarne czy srebrne (inne kolory też są dostępne, ale te dwa chyba będą najbardziej uniwersalne) ?

[_sky_]

Znam takiego jednego co robi fajne kufry.

"Hiszpan" na forum Transalpa.

Kuferki pierwyj sort. Cena? A cholera wie

Wracając do tematu.

Jeśli chodzi o boczne to ja brałbym raczej oba takie same.

W sumie zależy jaki stelaż się posiada.

U mnie obecnie jest nierównomiernie, stelaż idzie do przeróbki.

Prawa strona bardziej mi wystaje niż lewa i trochę mnie to wnerwia.

Bierz pod uwagę to, że łatwiej jest rozłożyć ciężar przy takiej samej objętości kufrów (to jest moje zdanie).

[andy7]

> Znam takiego jednego co robi fajne kufry.

> "Hiszpan" na forum Transalpa.

> Kuferki pierwyj sort.

poczytaj, tylko szczene przytrzymaj aby sie nie rozbila o podloge

http://www.bmwmotoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10758&highlight=kufry+hiszpan

[romano11]

> Mianowicie chodzi o to żeby po sprzedaży motocykla kufry zabrać do kolejnego itd itd, chyba nie

> będzie z tym problemu po dorobieniu nowego stelaża ?

Ofkors, że nie: przerobisz stelaż i powinno być OK.

> Top case wziąłbym chyba ten większy 45L bo dlaczego by nie ?

> To że będzie większy raczej oferuje same plusy ?

Same plusy i dwa minusy: większy kuferek jest już sam w sobie nieco cięższy, po załadowaniu większą ilością bagażu będzie jeszcze cięższy, ale dla świadomego użytkownika nie będzie to problemem.

> A może zamówić jeszcze szerszy, bo te w sumie wydają mi się z wymiarów dosyć małe ?

Pytanie, co chcesz w nim ukryć: dwa kaski integralne?

> Ale co do bocznych to potrzebuję porady jakie wybrać ?

> Mniejsze większe ? A może jeden większy a drugi mniejszy ?

> Niby różnica między najmniejszymi a największymi to będzie tylko 6cm ale czy na drodze to nie

> będzie sporo jeśli będę się chciał gdzieś przeciskać

> No to teraz prośba do bardziej doświadczonych, co wybrać ?

Hmmm, spróbuję coś doradzić i tak: odnośnie przeciskania - dobrze było by, gdyby kufry nie były po zamontowaniu na moto szersze, niż kierownica (ew. wraz z lusterkami) - wtedy między pionowymi przeszkodami (typu drzewa, słupki ogrodzeniowe, balustrada/poręcz mostka itp.) masz pewność, że jeśli kiera przeszła, to niczego (raczej) nie urwiesz. Niestety z przeszkodami typu katamaran już nie będzie tak różowo.

Odnośnie symetrii/asymetrii kufrów: jestem prawie pewien, że asymetryczne kufry stosuje seryjnie jakaś firma dlatego, by finalnie moto było jednakowo odstające na obie strony - między węższym kuferkiem a "nadwoziem" biegnie układ wydechowy. Jeśli Ciebie to nie dotyczy - brał bym jednakowe.

Co do samej szerokości - weź pod uwagę, jak mocne przechyły odnotowujesz w zakrętach: szeroki kufer zamocowany dość nisko będzie pierwszym elementem mającym kontakt z podłożem przy mocnym złożeniu... wiesz, czym się to skończy... czyli im szersze kuferki - tym wyżej musisz je mocować.

> I pytanie dodatkowe czarne czy srebrne (inne kolory też są dostępne, ale te dwa chyba będą

> najbardziej uniwersalne) ?

Blacha gładka czy ryflowana? Jeśli gładka, to można by się pokusić o czarny kolor, ryflowana (zwana też rombową?) - tylko srebrna (ale to moje osobiste zdanie).

[alster]

Fajne kuferki robi "Letko" z forum V-stroma, dawałem Ci chyba namiary na niego w temacie gmoli. (gość z Ustronia)

[_sky_]

> poczytaj, tylko szczene przytrzymaj aby sie nie rozbila o podloge

> http://www.bmwmotoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10758&highlight=kufry+hiszpan

Widzisz, to jest tak że mógł się trafić ktoś niezadowolony.

Ja akurat słyszałem pochwalne teksty o Hiszpanie i widziałem Jego produkty (nie tylko kufry).

[andy7]

> Widzisz, to jest tak że mógł się trafić ktoś niezadowolony.

> Ja akurat słyszałem pochwalne teksty o Hiszpanie i widziałem Jego produkty (nie tylko kufry).

I owszem, tyle, ze, jezeli nie masz dobrego kontaktu to nie warta skorka za wyprawke.

[woj_s]

> poczytaj, tylko szczene przytrzymaj aby sie nie rozbila o podloge

> http://www.bmwmotoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10758&highlight=kufry+hiszpan

Hmmm ... ja jestem jednym z zadowolonych klientów - zamowiona i kupiona w ubieglym roku plyta alu pod kufer.

Brak problemow z kontaktem, czas oczekiwania na płyte od chwili zlozenia zamowienia do otrzymania przesylki ... 2 tygodnie ... przy czym zamowilem to zima (nie spieszylo mi sie). Cena rozsadna.

[Roswell]

> Znam takiego jednego co robi fajne kufry.

> "Hiszpan" na forum Transalpa.

> Kuferki pierwyj sort. Cena? A cholera wie

Zerknę, ale firmę mam już raczej wybraną

> Bierz pod uwagę to, że łatwiej jest rozłożyć ciężar przy takiej samej objętości kufrów (to jest

> moje zdanie).

Dzięki cenna uwaga, choć wiadomo że i tak w prawym i lewym kufrze będą inne rzeczy, więc i inny ciężar.

[Roswell]

> Pytanie, co chcesz w nim ukryć: dwa kaski integralne?

W sumie to najbardziej ogólne bagaże na dalszą wyprawę, ale miło by było gdyby się zmieściły dwa integralne wtedy mógłbym je tam czasami zostawiać prze krótkich wycieczkach gdy kufer będzie pusty.

> Hmmm, spróbuję coś doradzić i tak: odnośnie przeciskania - dobrze było by, gdyby kufry nie były po

> zamontowaniu na moto szersze, niż kierownica (ew. wraz z lusterkami) - wtedy między pionowymi

> przeszkodami (typu drzewa, słupki ogrodzeniowe, balustrada/poręcz mostka itp.) masz pewność,

> że jeśli kiera przeszła, to niczego (raczej) nie urwiesz. Niestety z przeszkodami typu

> katamaran już nie będzie tak różowo.

Dobra rada, ale mam wrażenie że praktycznie każde będą wystawały dalej niż kierownica.

> Odnośnie symetrii/asymetrii kufrów: jestem prawie pewien, że asymetryczne kufry stosuje seryjnie

> jakaś firma dlatego, by finalnie moto było jednakowo odstające na obie strony - między węższym

> kuferkiem a "nadwoziem" biegnie układ wydechowy. Jeśli Ciebie to nie dotyczy - brał bym

> jednakowe.

> Co do samej szerokości - weź pod uwagę, jak mocne przechyły odnotowujesz w zakrętach: szeroki kufer

> zamocowany dość nisko będzie pierwszym elementem mającym kontakt z podłożem przy mocnym

> złożeniu... wiesz, czym się to skończy... czyli im szersze kuferki - tym wyżej musisz je

> mocować.

> Blacha gładka czy ryflowana? Jeśli gładka, to można by się pokusić o czarny kolor, ryflowana (zwana

> też rombową?) - tylko srebrna (ale to moje osobiste zdanie).

Stanowczo gładka

Ogólnie chyba bardziej podobają mi się czarne ale będzie szybciej na nich widać każdą rysę i będą się pewnie bardziej nagrzewać.

[Roswell]

> Fajne kuferki robi "Letko" z forum V-stroma, dawałem Ci chyba namiary na niego w temacie gmoli.

> (gość z Ustronia)

Tak dawałeś, i nie chciał zrobić

Też je rozważam, ale nie jestem jakoś do końca do nich przekonany

Najbardziej skłaniam się ku kufrom BIZON:

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.309939595777233.69974.265972010173992&type=1

wyglądają ładnie i solidnie i podobają mi się te uchwyty do noszenia

https://www.facebook.com/kufrymoto

[qwiatek]

a czy zamierzasz zwiedzac jakies dalekie kraje ???

wydaje mi sie ze kufry aluminiowe na krotkie skoki to niezbyt dobry patent , chodzi o noszenie odpinanie i tak dalej.

[andy7]

> wydaje mi sie ze kufry aluminiowe na krotkie skoki to niezbyt dobry patent , chodzi o noszenie

> odpinanie i tak dalej.

Jestem tego samego zdania, w dodatku nie wejdzie do nich tyle co do sakwy czy plecka. Pomijam juz fakt, ze do Topcase raczej normalnego namiotu sie nie wsadzi.

[alster]

> Tak dawałeś, i nie chciał zrobić

> Też je rozważam, ale nie jestem jakoś do końca do nich przekonany

Sporo osób z forum V-Stroma je chwali, ja osobiście używam Giviego ze względu na łatwość odpinania. Z kuframi nie mieszczę się na miejscu parkingowym w garażu, a z racji tego że wykorzystuję moto do pracy to z kuframi jeżdżę praktycznie co drugi dzień.

[Roswell]

> a czy zamierzasz zwiedzac jakies dalekie kraje ???

Tak przede wszystkim z takiego powodu chcę kupić kufry alu

> wydaje mi sie ze kufry aluminiowe na krotkie skoki to niezbyt dobry patent , chodzi o noszenie

> odpinanie i tak dalej.

Myślę na co dzień mieć na motocyklu centralny alu, bo on raczej nie ogranicza manewrowości motocykla itp. a na wyprawy dopinać boczne

[Roswell]

> Jestem tego samego zdania, w dodatku nie wejdzie do nich tyle co do sakwy czy plecka. Pomijam juz

> fakt, ze do Topcase raczej normalnego namiotu sie nie wsadzi.

Ale do kufra mogę coś wsadzić i odejść z większą pewnością od motocykla niż od sakwy.

Poza tym kufry będą bardziej odporne w razie jakiejś wywrotki.

Nie chcę kufrów z alu z myślą jazdy dookoła komina

Co do namiotu to można go jakoś przypiąć na górę, ale w sumie mój namiot jest malutki i zajmuje tyle miejsca co nic

[Roswell]

> Sporo osób z forum V-Stroma je chwali, ja osobiście używam Giviego ze względu na łatwość

> odpinania. Z kuframi nie mieszczę się na miejscu parkingowym w garażu, a z racji tego że

> wykorzystuję moto do pracy to z kuframi jeżdżę praktycznie co drugi dzień.

Nie są złe te kufry LETKO jak się im przyglądam, ale BIZON myślę że jest bardziej otwarty na indywidualne pomysły konkretnego użytkownika

A kufry będę bardzo rzadko montował/demontował.

[andy7]

> Ale do kufra mogę coś wsadzić i odejść z większą pewnością od motocykla niż od sakwy.

Dla mnie to jedyny arguemnt na plus. Tyle, ze ja jade w trase aby smigac na moto a nie zwiedzac i oddaelc sie od motunga

[Roswell]

> Tyle, ze ja jade w trase aby smigac na moto a nie zwiedzac i

> oddaelc sie od motunga

Hmm ja jadę po to aby pozwiedzać, a motocyklem dlatego aby bardziej chłonąć wszystko