Skocz do zawartości

Tarcze hamulcowe - wymieniać samemu, czy zlecić warsztatowi?


aviator

Rekomendowane odpowiedzi

> Od lat stosuję zasadę zlecania wszelakich rzeczy innym i mam święty spokój

a ja mam ostatnio na odwrót - też zawsze wszystko zlecałem ale ostatnimi czasy co nie zlecę to popsute i zrobione "na odwal się" - co się da robię teraz sam zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja mam ostatnio na odwrót - też zawsze wszystko zlecałem ale ostatnimi czasy co nie zlecę to

> popsute i zrobione "na odwal się" - co się da robię teraz sam

Po 4 dniach walki i wydanych 5 stówkach mam ochotę się sam za klimatyzację zabrać w moim samochodzie. Przecież to kurna nie może być takie skomplikowane żeby na raz ustalić wszystkie możliwe rozszczelnienia sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba do 0,1 bo uzyskac 0,01 // nie jest latwo

Dla Forda Focusa dopuszczalne bicie tarczy wynosi 0,05 mm. Kiedy kupiłem nowe tarcze ATE (czyli nie jakąś taniochę), na jednej z tarcz miałem 0,06 mm. Po obróceniu jej o 180* bicie miałem tylko 0,02 mm, czyli w normie i tak zostawiłem. Dodam, że sporo ludzi narzeka w Fordach na bicie "hamulców", a sprawa zwykle zaczyna się przy prawidłowym montażu.

Jako ciekawostkę dodam. Tarcze i klocki wymieniał mi warsztat w którym kupiłem graty, ale kiedy zobaczyłem jak to robią, to pierwszy kurs był na działkę, gdzie wszystko sprawdziłem, poczyściłem i okazało się, że słusznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla Forda Focusa dopuszczalne bicie tarczy wynosi 0,05 mm. Kiedy kupiłem nowe tarcze ATE (czyli nie

> jakąś taniochę), na jednej z tarcz miałem 0,06 mm. Po obróceniu jej o 180* bicie miałem tylko

> 0,02 mm, czyli w normie i tak zostawiłem. Dodam, że sporo ludzi narzeka w Fordach na bicie

> "hamulców", a sprawa zwykle zaczyna się przy prawidłowym montażu.

> Jako ciekawostkę dodam. Tarcze i klocki wymieniał mi warsztat w którym kupiłem graty, ale kiedy

> zobaczyłem jak to robią, to pierwszy kurs był na działkę, gdzie wszystko sprawdziłem,

> poczyściłem i okazało się, że słusznie.

Pracowałem dla wielu ASO różnych marek (zazwyczaj tzw. segment premium) i nigdzie nie robiono czegoś takiego jak pomiar bicia nowej tarczy zaraz po jej zamontowaniu. Po prostu procedury serwisowe producenta czegoś takiego nie przewidywały a i prawidłowe wykonanie takiego pomiaru nie jest takie proste jak się niektórym wydaje.. Dobrze wykonana tarcza + prosta piasta i odpowiednie jej przygotowanie do montażu i nigdy nie było żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.