Skocz do zawartości

Mondeo III i problem z katem..........


troliczek2

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie proszę nie przenosić na Forda --- problem ogólny

Kolega ma Forda Mondeo III rok 2004 benzyna 2.0 , 145 k/m i ma problem taki , zapala mu się kontrolka na desce , auto podczas gwałtowniejszego przuspieszania dławi się , po odczytaniu błędów komputerem wskazuje na katalizator , większość nakazuje mu wymiane katalizatora na nowy ale wiadomo to kosztuje , co z tym fantem zrobić , ukł. wydechowy ma 2 sondy jedna przed druga za katalizatorem , są i tacy co sugerują wywalić sondę tą za katalizatorem i może będzie ok i jakąś tam tulejke czy coś wstawić ?? co sugerujecie co z tym fantem zrobić bo kumpel już ma dość tego ford , dodam że przy spokojnej jezdzie jest wszystko ok czyli jazda płynna , koszt nowego kata to jakoś wspominał ok 1000 zł , dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwzględniając fakt, że nie wolno w PL jeździć więcej niż 140km/h, to w sumie można powiedzieć, że w polskich warunkach nie powinien występować. Rozumiem, że kolega często na autostrady niemieckie jeździ hmm.gif. Tym nie mniej uważam, że mając diesla miałby większe wydatki, pod tym względem ten tysiąc to nie jest jakaś wielka tragedia.

Powiedzmy sobie również, że tak na chłopski rozum problem powinien pojawiać się zależnie od prędkości obrotowej silnika, a nie od prędkości auta w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo(jeśli zapchany a niepokruszony) - wyskoczyć na autostradę i porządnie przegonić przez >50km, może pomoże...

Jak nie to albo używka ~250zł lub zamiennik, z tego co widzę to nie jest on zintegrowany z kolektorem, więc jest szansa na zamiennik w bardzo przyzwoitych pieniądzach.

Zadzwoń tu i zapytaj ile za zamiennik.

Albo tu zapytaj.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uwzględniając fakt, że nie wolno w PL jeździć więcej niż 140km/h, to w sumie można powiedzieć, że w

> polskich warunkach nie powinien występować. Rozumiem, że kolega często na autostrady

> niemieckie jeździ . Tym nie mniej uważam, że mając diesla miałby większe wydatki, pod tym

> względem ten tysiąc to nie jest jakaś wielka tragedia.

> Powiedzmy sobie również, że tak na chłopski rozum problem powinien pojawiać się zależnie od

> prędkości obrotowej silnika, a nie od prędkości auta w ogóle.

Co ci z tymi 140km/h i autostradami niemieckimi w glowie sie nabilo?

Wyraznie napisal, ze podczas gwaltowniejszego przyspieszania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.