piotr1982 Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Witam, Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ? Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg? Importer chwali się jeszcze że Quote: W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 > Witam, > Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ? > Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg? > Importer chwali się jeszcze że > Quote: > W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji > Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6 Lancer chodzi o nową wersję, czy jakis starszy model? Kiedys na forum mitsumaniaków wyczytałem że z silnikami 1.8 były jakies cuda, bo były serie przystosowane pod LPG i nieprzystosowane. Nikt nie wiedział o co chodzi z tym przystosowaniem. ja mam LPG w 1.8 i przyznam że nawet nie sprawdzałem z jakiej serii jest. Działa Co do ceny serwisu, to kiedyś tutaj (albo na warszawskim) dawałem temat przeglądu. Wyszło że jest drożej niż w innych popularnych markach i chyba chodziło o cene gratów. jak pojechałem z własnym olejem i filtrami, to juz cena była raczej normalna. Nic się nie zepsuło na tą chwilę, to nawet nie wiem jak z dostępnością części Z wad to moge napisać tylko coś o lakierze. Jest bardzo słaby W okolicach klamki jest juz parę rys. Nawet nie wiem kiedy je zrobiłem. Mogły powstać nawet od paznokcia Auto jest chyba zwykłym przeciętnym kompaktem, ja tak je odbieram. Jeśli czyms się wyróżnia to ilością miejsca z tyłu. Jest bardzo luźno. A tak to takie tam "jeździdło" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 > Witam, > Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ? > Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg? > Importer chwali się jeszcze że > Quote: > W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji > Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6 Ja mam w rodzinie dwa Lancery Sportbacki. Jednym jezdzi ojciec, drugim Oba 1.8 benzyna w tym jeden z podtlenkiem gazotu Ceny przeglądów raczej w normie (jeździmy z własnym olejem). U ojca był problem z felgami - odłaziła farba i trochę się migali z naprawą. Musiałem uruchomić kontakty w MMC, przekierowali do innego dealera i sprawa została załatwiona bez marudzenia. Jeżdzi fajnie, nawet na opcjonalnych 18", po blisko 80kkm po naszych drogach nic nie trzeszczy - solidne made in japan Niestety, to 1.8 raczej mułowate i pali sporo. Do tego pierwsze roczniki były słabo wygłuszone. Świetny jest 1.8 DID (konstrukcja Mitsu, 150 KM, spalanie przy licznikowych 150 na A2 w granicach 5,3l i do tego bardzo ładnie pracuje jak na klekota). Niestety w Lancerze był chyba tylko przez rok oferowany, za to w ASX jest obecny z tego co pamiętam. Mało brakowało, bym takiego właśnie klekota miał w garażu. Z wad jeszcze mały bagażnik - niby jest podwójna podłoga i jakieś schowki na duperele po bokach, ale sumarycznie jest kiepsko, a jak masz jeszcze LPG to już dramat. Kiepsko też wychodzą wersje wyposażenia - np lampy wyładowcze tylko w top wersji Z wad wymieniłbym jeszcze silne pole magnetyczne - co chwilę gdzieś przywali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMMY_B Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 > Co do ceny serwisu, to kiedyś tutaj (albo na warszawskim) dawałem temat przeglądu. Wyszło że jest > drożej niż w innych popularnych markach i chyba chodziło o cene gratów. jak pojechałem z > własnym olejem i filtrami, to juz cena była raczej normalna. tzn jaka ? > Z wad to moge napisać tylko coś o lakierze. Jest bardzo słaby W okolicach klamki jest juz parę > rys. Nawet nie wiem kiedy je zrobiłem. Mogły powstać nawet od paznokcia standardzik w wodnych lakierach po 2002 roku ... a na czarnym to juz w ogole dramat ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 > tzn jaka ? Kurcze, no średnio pamiętam. Chyba w okolicach 500PLN. Na własne graty wydałem ze 200PLN > standardzik w wodnych lakierach po 2002 roku ... a na czarnym to juz w ogole dramat ... Nie było czegos takiego na Seicento/Punto/Alfie 159. Na Mitsubishi jest rzeczywiście źle z tym. Dotkniesz i rysa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 > Świetny jest 1.8 DID (konstrukcja Mitsu, 150 KM, spalanie przy licznikowych 150 na A2 w granicach > 5,3l i do tego bardzo ładnie pracuje jak na klekota). Niestety w Lancerze był chyba tylko > przez rok oferowany, za to w ASX jest obecny z tego co pamiętam. Chyba z gorki albo za tirem takie spalanie. Chwilowo to rozumiem ale jedz tak przez pol godziny i wtedy podaj nam spalanie. > Mało brakowało, bym takiego właśnie klekota miał w garażu. > Z wad jeszcze mały bagażnik - niby jest podwójna podłoga i jakieś schowki na duperele po bokach, > ale sumarycznie jest kiepsko, a jak masz jeszcze LPG to już dramat. > Kiepsko też wychodzą wersje wyposażenia - np lampy wyładowcze tylko w top wersji > Z wad wymieniłbym jeszcze silne pole magnetyczne - co chwilę gdzieś przywali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 > Chyba z gorki albo za tirem takie spalanie. Chwilowo to rozumiem ale jedz tak przez pol godziny i > wtedy podaj nam spalanie. Sorry, cyferkówka to była. 6,3. To jest spalanie z odcinka Wawa - Grodzisk Mazowiecki - Wawa - circa 40km. Przy spokojnej jeździe przez wioski udało mi się zejść poniżej 5 (do 4,7 ztcp)- ale faktycznie to już było toczenie się w śnieżycy W mieście w piątek odcinek z 17 stycznia na Bemowo (jechane Grójecką, Bitwy, Prymasa, Górczewska) 7,4 Jak szukałem info o aucie znalazłem test ADAC i tam podają takie Quote: Testverbrauch pro 100 km Stadt/Land/BAB 6,3/ 4,6/ 6,5 l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 > Sorry, cyferkówka to była. 6,3. To jest spalanie z odcinka Wawa - Grodzisk Mazowiecki - Wawa - > circa 40km. > Przy spokojnej jeździe przez wioski udało mi się zejść poniżej 5 (do 4,7 ztcp)- ale faktycznie to > już było toczenie się w śnieżycy > W mieście w piątek odcinek z 17 stycznia na Bemowo (jechane Grójecką, Bitwy, Prymasa, Górczewska) > 7,4 > Jak szukałem info o aucie znalazłem test ADAC i tam podają takie > Quote: > Testverbrauch pro 100 km Stadt/Land/BAB 6,3/ 4,6/ 6,5 l Wiesz w kapeluszu to diesel pali ponizej 5l. Ale przy predkosciach autostradowych przez 40km to jak najbardziej w to uwierze. Ale jakbys tak do Poznania lecial to blizej 7l wyjdzie. Co i tak jest dobrym wynikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2013 > Wiesz w kapeluszu to diesel pali ponizej 5l. Ale przy predkosciach autostradowych przez 40km to jak > najbardziej w to uwierze. Ale jakbys tak do Poznania lecial to blizej 7l wyjdzie. Co i tak > jest dobrym wynikiem. do Poznania 7, w drugą stronę 6 przynajmniej tak mam jak jezdze do Łodzi Civicem. Różnica jest znaczna. Dojazd do Łodzi ciężko zamknąć w 7, a po powrocie do Warszawy na ogół schodzę poniżej 6,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 5 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 > Witam, > Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ? > Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg? > Importer chwali się jeszcze że > Quote: > W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji > Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6 Jeżdżę Lancerem 4,5 roku, zrobiłem 43 tys. km - może sumarycznie nie dużo, ale bez szczególnego oszczędzania, głównie krótkie odcinki w mieście. Wymieniłem pokrzywione tarcze hamulcowe z przodu i żarówki od pozycyjnych - tyle z usterek mechanicznych. Niestety po czterech sezonach zimowych pojawiło się sporo rudej pod spodem. Człowiek, który mi to teraz ogarniał i robił konserwację stwierdził, że praktycznie nie było żadnego zabezpieczenia fabrycznego. Lakier tak jak inni stwierdzili rysuje się od paznokcia, ale na wierzchu nie rdzewieje. Montaż faktycznie niezły, nic w środku nie trzeszczy i nie skrzypi. Słychać jedynie skrzypienie zawieszenia na leżących policjantach, ale to przypadłość modelu. Koszt przeglądów w ASO z własnymi materiałami to jakieś 600-650 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.