Skocz do zawartości

Mitsubishi Lancer lub ASX - opinie


piotr1982

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ?

Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg? Importer chwali się jeszcze że

Quote:

W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji


Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ?

> Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg?

> Importer chwali się jeszcze że

> Quote:

> W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji

> Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6

Lancer chodzi o nową wersję, czy jakis starszy model? zlosnik.gif

Kiedys na forum mitsumaniaków wyczytałem że z silnikami 1.8 były jakies cuda, bo były serie przystosowane pod LPG i nieprzystosowane.

Nikt nie wiedział o co chodzi z tym przystosowaniem.

ja mam LPG w 1.8 i przyznam że nawet nie sprawdzałem z jakiej serii jest. Działa zlosnik.gif

Co do ceny serwisu, to kiedyś tutaj (albo na warszawskim) dawałem temat przeglądu. Wyszło że jest drożej niż w innych popularnych markach i chyba chodziło o cene gratów. jak pojechałem z własnym olejem i filtrami, to juz cena była raczej normalna.

Nic się nie zepsuło na tą chwilę, to nawet nie wiem jak z dostępnością części wink.gif

Z wad to moge napisać tylko coś o lakierze. Jest bardzo słaby oslabiony.gifW okolicach klamki jest juz parę rys. Nawet nie wiem kiedy je zrobiłem. Mogły powstać nawet od paznokcia niewiem.gif

Auto jest chyba zwykłym przeciętnym kompaktem, ja tak je odbieram. Jeśli czyms się wyróżnia to ilością miejsca z tyłu. Jest bardzo luźno. A tak to takie tam "jeździdło" wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ?

> Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg?

> Importer chwali się jeszcze że

> Quote:

> W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji

> Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6

Ja mam w rodzinie dwa Lancery Sportbacki.

Jednym jezdzi ojciec, drugim mulher.gif

Oba 1.8 benzyna w tym jeden z podtlenkiem gazotu smile.gif

Ceny przeglądów raczej w normie (jeździmy z własnym olejem).

U ojca był problem z felgami - odłaziła farba i trochę się migali z naprawą. Musiałem uruchomić kontakty w MMC, przekierowali do innego dealera i sprawa została załatwiona bez marudzenia.

Jeżdzi fajnie, nawet na opcjonalnych 18", po blisko 80kkm po naszych drogach nic nie trzeszczy - solidne made in japan zlosnik.gif

Niestety, to 1.8 raczej mułowate i pali sporo. Do tego pierwsze roczniki były słabo wygłuszone.

Świetny jest 1.8 DID (konstrukcja Mitsu, 150 KM, spalanie przy licznikowych 150 na A2 w granicach 5,3l i do tego bardzo ładnie pracuje jak na klekota). Niestety w Lancerze był chyba tylko przez rok oferowany, za to w ASX jest obecny z tego co pamiętam.

Mało brakowało, bym takiego właśnie klekota miał w garażu.

Z wad jeszcze mały bagażnik - niby jest podwójna podłoga i jakieś schowki na duperele po bokach, ale sumarycznie jest kiepsko, a jak masz jeszcze LPG to już dramat.

Kiepsko też wychodzą wersje wyposażenia - np lampy wyładowcze tylko w top wersji

Z wad wymieniłbym jeszcze silne pole magnetyczne - mulher.gif co chwilę gdzieś przywali grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do ceny serwisu, to kiedyś tutaj (albo na warszawskim) dawałem temat przeglądu. Wyszło że jest

> drożej niż w innych popularnych markach i chyba chodziło o cene gratów. jak pojechałem z

> własnym olejem i filtrami, to juz cena była raczej normalna.

tzn jaka ?

> Z wad to moge napisać tylko coś o lakierze. Jest bardzo słaby W okolicach klamki jest juz parę

> rys. Nawet nie wiem kiedy je zrobiłem. Mogły powstać nawet od paznokcia

standardzik w wodnych lakierach po 2002 roku ... a na czarnym to juz w ogole dramat ...

oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tzn jaka ?

Kurcze, no średnio pamiętam. Chyba w okolicach 500PLN. Na własne graty wydałem ze 200PLN

> standardzik w wodnych lakierach po 2002 roku ... a na czarnym to juz w ogole dramat ...

Nie było czegos takiego na Seicento/Punto/Alfie 159.

Na Mitsubishi jest rzeczywiście źle z tym. Dotkniesz i rysa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Świetny jest 1.8 DID (konstrukcja Mitsu, 150 KM, spalanie przy licznikowych 150 na A2 w granicach

> 5,3l i do tego bardzo ładnie pracuje jak na klekota). Niestety w Lancerze był chyba tylko

> przez rok oferowany, za to w ASX jest obecny z tego co pamiętam.

Chyba z gorki albo za tirem takie spalanie. Chwilowo to rozumiem ale jedz tak przez pol godziny i wtedy podaj nam spalanie.

> Mało brakowało, bym takiego właśnie klekota miał w garażu.

> Z wad jeszcze mały bagażnik - niby jest podwójna podłoga i jakieś schowki na duperele po bokach,

> ale sumarycznie jest kiepsko, a jak masz jeszcze LPG to już dramat.

> Kiepsko też wychodzą wersje wyposażenia - np lampy wyładowcze tylko w top wersji

> Z wad wymieniłbym jeszcze silne pole magnetyczne - co chwilę gdzieś przywali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba z gorki albo za tirem takie spalanie. Chwilowo to rozumiem ale jedz tak przez pol godziny i

> wtedy podaj nam spalanie.

Sorry, cyferkówka to była. 6,3. To jest spalanie z odcinka Wawa - Grodzisk Mazowiecki - Wawa - circa 40km.

Przy spokojnej jeździe przez wioski udało mi się zejść poniżej 5 (do 4,7 ztcp)- ale faktycznie to już było toczenie się w śnieżycy smile.gif

W mieście w piątek odcinek z 17 stycznia na Bemowo (jechane Grójecką, Bitwy, Prymasa, Górczewska) 7,4

Jak szukałem info o aucie znalazłem test ADAC i tam podają takie

Quote:

Testverbrauch pro 100 km Stadt/Land/BAB 6,3/ 4,6/ 6,5 l


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorry, cyferkówka to była. 6,3. To jest spalanie z odcinka Wawa - Grodzisk Mazowiecki - Wawa -

> circa 40km.

> Przy spokojnej jeździe przez wioski udało mi się zejść poniżej 5 (do 4,7 ztcp)- ale faktycznie to

> już było toczenie się w śnieżycy

> W mieście w piątek odcinek z 17 stycznia na Bemowo (jechane Grójecką, Bitwy, Prymasa, Górczewska)

> 7,4

> Jak szukałem info o aucie znalazłem test ADAC i tam podają takie

> Quote:

> Testverbrauch pro 100 km Stadt/Land/BAB 6,3/ 4,6/ 6,5 l

Wiesz w kapeluszu to diesel pali ponizej 5l. Ale przy predkosciach autostradowych przez 40km to jak najbardziej w to uwierze. zlosnik.gif Ale jakbys tak do Poznania lecial to blizej 7l wyjdzie. Co i tak jest dobrym wynikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz w kapeluszu to diesel pali ponizej 5l. Ale przy predkosciach autostradowych przez 40km to jak

> najbardziej w to uwierze. Ale jakbys tak do Poznania lecial to blizej 7l wyjdzie. Co i tak

> jest dobrym wynikiem.

do Poznania 7, w drugą stronę 6 smile.gif przynajmniej tak mam jak jezdze do Łodzi Civicem. Różnica jest znaczna. Dojazd do Łodzi ciężko zamknąć w 7, a po powrocie do Warszawy na ogół schodzę poniżej 6,5 blush.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> Czy mamy na Sali użytkowników takich aut jak Mitsubishi Lancer albo Mitsubishi ASX ?

> Jak z awaryjnością i kosztami eksploatacji oraz serwisu. Czy ceny przeglądów w ASO powalają z nóg?

> Importer chwali się jeszcze że

> Quote:

> W salonach można nabyć modele benzynowe z dedykowaną instalacją LPG bez utraty gwarancji

> Ponoć pod gaz w tych 2 autach idą silniki 1,6

Jeżdżę Lancerem 4,5 roku, zrobiłem 43 tys. km - może sumarycznie nie dużo, ale bez szczególnego oszczędzania, głównie krótkie odcinki w mieście. Wymieniłem pokrzywione tarcze hamulcowe z przodu i żarówki od pozycyjnych - tyle z usterek mechanicznych. Niestety po czterech sezonach zimowych pojawiło się sporo rudej pod spodem. Człowiek, który mi to teraz ogarniał i robił konserwację stwierdził, że praktycznie nie było żadnego zabezpieczenia fabrycznego. Lakier tak jak inni stwierdzili rysuje się od paznokcia, ale na wierzchu nie rdzewieje. Montaż faktycznie niezły, nic w środku nie trzeszczy i nie skrzypi. Słychać jedynie skrzypienie zawieszenia na leżących policjantach, ale to przypadłość modelu.

Koszt przeglądów w ASO z własnymi materiałami to jakieś 600-650 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.