Skocz do zawartości

pokaże mi ktoś przyczepę z hamulcem


technix

Rekomendowane odpowiedzi

> Na kat. B nie możesz. Patrz warunki w odpowiedzi na post K3. U ciebie ostrzejszym warunkiem są

> PoRD, czyli możesz pociągnąć przyczepę o DMC (a tak naprawdę RMC) nie większej niż MW pojazdu

> czyli 1468 kg.

To że auto da radę pociągnąć przyczepę o RMC 1468kg nie znaczy, że będzie to w zgodzie z prawem, gdy DMC tej przyczepy będzie większe.

> Natomiast na kat. B+E tym samochodem możesz już ciągnąć przyczepę o DMC 1500 kg.

Bzdury solisz. B+E nie daje możliwości ciągnięcia przyczepy cięższej od pojazdu ciągnącego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poproszę przepis mówiący o tej tolerancji. Nie ma takiego przepisu.

Napisałem ZTCP, czyli " Z Tego Co Pamiętam"...

A na początek doszukałem się tego:

Quote:

Zarządzenie nr 3/2006 Głównego Inspektora Transportu Drogowego w sprawie postępowania Inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego w trakcie kontroli parametrów pojazdów poruszających się po drogach publicznych i pobierania kar pieniężnych


I tam napisano:

Quote:

Ze wskazania wagi należy odjąć 200kg, a następnie odjąć 2%


Tak więc możesz policzyć sobie, ile w rzeczywistości może ważyć bus o DMC=3,5T...

> Nie ma takich wyliczeń. Wszystko reguluja poszczególne robryki DR. Koniec. Kropka. Policja nie bawi

> się w żadne wyliczenia. Nie wprowadzaj w błąd.

W takim razie poproszę o twoja interpretację tego:

Quote:

7.W przyczepie o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, przeznaczonej do ciągnięcia przez pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi nie mniej niż 1,33 dopuszczalnej masy całkowitej przyczepy, dopuszcza się hamulec roboczy typu bezwładnościowego (najazdowy), działający co najmniej na koła jednej osi.


Dowód rejestracyjny nie jest wyrocznią i nie jest jedynym dokumentem określającym możliwości wagowe do ciągnięcia przyczep.

Jest jeszcze Kodeks Drogowy i Warunki techniczne pojazdów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu:

> Quote:

> Pomijam fakt ze tu chodzi o przyczepy powyżej 3.5t a nie 2.6 jak kolega wyżej pisal

> Nie zrozumiałem opacznie, po prostu to napisałeś...

Wiec przeczytaj to jeszcze raz w calosci i zrozumiesz(może) o co chodzi.

> A tak jak było napisane: to, że przeważnie do mają 3,5T mają najazdowy, nie znaczy że osobowka je

> możesz ciągnąć.

wiec tak jak pisałem wyżej na codzien takie zestawy smigaja po Polsce i Europie ale jeśli twierdziesz ze one wszystkie lamia przepisy to musisz to koniecznie zglosic grinser006.gif

> Legalnie osobowka może pociągnąć max 2,6T z najazdowym...

osobowka czyli auto do 3.5t czy zarejestrowane jako osobowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiec tak jak pisałem wyżej na codzien takie zestawy smigaja po Polsce i Europie ale jeśli

> twierdziesz ze one wszystkie lamia przepisy to musisz to koniecznie zglosic

Nie znam przepisów we wszystkich krajach w Europie, ale w PL jest to nielegalne.

Inna kwestia, że przyczepa z DMC=2T może wyglądać identycznie jak taka z DMC=3,5T.

Bez sprawdzenia pamierów tego nie stwierdzisz...

> osobowka czyli auto do 3.5t czy zarejestrowane jako osobowe?

Auto do 3.5T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No chyba nie myślisz ze w aucie zminiono calu układ na pneumatyczny?

> Tam jest tylko wyjście powietrza do sterowania hamulcem w przyczepie

> Pomijam fakt ze tu chodzi o przyczepy powyżej 3.5t a nie 2.6 jak kolega wyżej pisal

Odniosłem się to tego

Quote:

Co niektorzy wlasciciele wiekszych aut kat. B poprzerabiali uklad hamulcowy z hydraulicznego na pneumatyczny.


Chyba można zrozumieć to tak, że wywalili hydraulikę a wsadzili pneumatykę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie znam przepisów we wszystkich krajach w Europie, ale w PL jest to nielegalne.

> Inna kwestia, że przyczepa z DMC=2T może wyglądać identycznie jak taka z DMC=3,5T.

> Bez sprawdzenia pamierów tego nie stwierdzisz...

Czyli jak większość lawet na dwa auta bo one maja 3.5t no czasem pare kg mniej żeby nie przekroczyc w zestawie 7ton wink.gif

> Auto do 3.5T

Czyli tak jak pisałem setki jeśli nie tysiące takich zestwow(3.5t+3.5t) jeździ po Europie. Zyla zlota z mandatow ale jakos spokojnie sobie jezdza cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odniosłem się to tego Quote:

> Co niektorzy wlasciciele wiekszych aut kat. B poprzerabiali uklad hamulcowy z hydraulicznego na

> pneumatyczny.

> Chyba można zrozumieć to tak, że wywalili hydraulikę a wsadzili pneumatykę?

Nic nie poradzę ze ktoś takiego babola napisal grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli tak jak pisałem setki jeśli nie tysiące takich zestwow(3.5t+3.5t) jeździ po Europie. Zyla

> zlota z mandatow ale jakos spokojnie sobie jezdza

Nie wiem jak jest rozwiązana kwestia hamulca najazdowego w Niemczech. W każdym razie w PL tak jak wspomniałem wcześniej: 3,5T z najazdowym nie pociągniesz legalnie autem do 3,5T.

Może to być wtedy maksimum 2,6T...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem jak jest rozwiązana kwestia hamulca najazdowego w Niemczech. W każdym razie w PL tak jak

> wspomniałem wcześniej: 3,5T z najazdowym nie pociągniesz legalnie autem do 3,5T.

> Może to być wtedy maksimum 2,6T...

Może masz racje ale wszyscy ciagaja 3.5+3.5 nie majac klopotow w PL jak i w Europie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz od lat co jakis czas sam ciągne 3.5t na haku wiec cos tam tematem się interesuje. Nigdy nie

> slyszalem żeby ktoś miał z tego powodu problemy.

Tu masz przykład: http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/1...-zobaczcie.html

Zresztą nawet w starej tabelce podlinkowanej w FAQ stoi jak byk: max 6125kg na przyczepy z najazdowym...

I FAQ jest z 2006 roku, a nadal trafiają się niedouczeni (tak jak Żuraw) po siedmiu latach !!!

276604543-przyczepya.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> MMC: co za skrót wymyśliłeś?

K3, wydajesz się być rozsądnym gościem, a nei wiesz nawet co oznaczają poszczególne pozycje w DR> Spojrzałbyś co tam masz napisane, szczególnie tam, gdzie opisane masz poszczególne rubryki to ci się wiele rozjaśni, co to jest MMC.

> Po pierwsze to 3,5 tony, a nie 4,25...

4,25, nie 3.5 bo była nowelizacja przepisów!!!!

> Po drugie, solisz od rzeczy...

Kiedy zaglądałeś do przepisów i nowelizacji? W ogóle nie jesteś na bieżąco!!! Wiesz kogo obowiązuje obecnie przepis o kodzie 96, co on oznacza i jakie niesie konsekwencje i uprawnienia na kat. B? A z tego wprost wynika górna granica na kat.B 4,25, a nei 3,5t!!!!

> Maksymalna masa całkowita, to to samo co dopuszczalna masa całkowita.

hahaha.gifhahaha.gifhahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

i za chwile

pad.giffacepalm%5B1%5D.gif

MMC to maksymalna masa jaką może pociągnąć dany gezemplarz samochodu i masa ta wynika z homologacji pojazdu.

DMC to dane wynikające z PoRD czyli MW + ładowność.

A teraz odpowiedz na pytanie jak chcesz z tego zrobić to samo? pad.gif

> Błędnie to rozumujesz jako masa rzeczywista, a tak nie jest...

Nie mów, że piszesz to poważnie? facepalm%5B1%5D.gif RMC jest zupełnie czym innym niż MMC i DMC i nei są to pojęcia zamienne oraz żadnego z nich nie można zamienić innym.

> Jest 1.33 w rozporządzeniu o warunkach technicznych pojazdów, jeśli ciagniesz przyczepę z hamulcem

> najazdowym.

Dalej swoje. Kiedy zapoznałeś się z nowelizacją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To że auto da radę pociągnąć przyczepę o RMC 1468kg nie znaczy, że będzie to w zgodzie z prawem,

> gdy DMC tej przyczepy będzie większe.

Nie RMC tylko MMC. Zupełnie nie rozumiesz co oznaczają te skróty i który jest który. Poza tym już nie chce mi się pisać o obu warunkach, ale jakbyś przeczytał uważnie co napisałem, to teraz nie pisałbyś głupot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu masz przykład: http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/1...-zobaczcie.html

> Zresztą nawet w starej tabelce podlinkowanej w FAQ stoi jak byk: max 6125kg na przyczepy z

> najazdowym...

> I FAQ jest z 2006 roku, a nadal trafiają się niedouczeni (tak jak Żuraw) po siedmiu latach !!!

Niedouczony to ty jesteś!!! Nowelizacja z 19 stycznia 2013 roku zmieniła górną granicę mas zestawów na kat.B do 4250kg. Ale żeby o tym wiedzieć trzeba trochę czytać, a nie od siedmiu lat powtarzać jak osioł to samo!!!

Tabelka jest nieaktualna!!! Obecnie mamy kod 96. Wiesz co to?

EDIT:

Zrobię to za ciebie: LINK

Quote:

Od 19 stycznia 2013 roku wchodzą nowe regulacje prawne dotyczące kategorii prawa jazdy B i przyczepy.

151

USTAWA

z dnia 5 stycznia 2011 r.

o kierujących pojazdami1), 2)

Art. 6. 1. Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:

6) kategorii B:

a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,

b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy lekkiej,

c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka,o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4 250 kg,z zastrzeżeniem ust. 2,

d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;

2. Zespołem pojazdów, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 lit. c, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy.

Wpis do prawa jazdy kod 96

29) 96 - potwierdzenie posiadania uprawnień do kierowania zespołem pojazdów. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ 1) z dnia 2 sierpnia 2012 r. w sprawie wzorów dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niedouczony to ty jesteś!!! Nowelizacja z 19 stycznia 2013 roku zmieniła górną granicę mas zestawów

> na kat.B do 4250kg. Ale żeby o tym wiedzieć trzeba trochę czytać, a nie od siedmiu lat

> powtarzać jak osioł to samo!!!

> Tabelka jest nieaktualna!!! Obecnie mamy kod 96. Wiesz co to?

Tyle, że aby mieć kod 96, to musisz zdać egzamin w WORD.

Sami ci go nie dadzą.

A jeśli masz samo "czyste" B, to zasady pozostają takie same: 3,5T + lekka, lub zestaw do 3,5T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> K3, wydajesz się być rozsądnym gościem, a nei wiesz nawet co oznaczają poszczególne pozycje w DR

> 4,25, nie 3.5 bo była nowelizacja przepisów!!!!

> Kiedy zaglądałeś do przepisów i nowelizacji? W ogóle nie jesteś na bieżąco!!! Wiesz kogo obowiązuje

> obecnie przepis o kodzie 96, co on oznacza i jakie niesie konsekwencje i uprawnienia na kat.

> B? A z tego wprost wynika górna granica na kat.B 4,25, a nei 3,5t!!!!

> i za chwile

> MMC to maksymalna masa jaką może pociągnąć dany gezemplarz samochodu i masa ta wynika z homologacji

> pojazdu.

> DMC to dane wynikające z PoRD czyli MW + ładowność.

> A teraz odpowiedz na pytanie jak chcesz z tego zrobić to samo?

> Nie mów, że piszesz to poważnie? RMC jest zupełnie czym innym niż MMC i DMC i nei są to pojęcia

> zamienne oraz żadnego z nich nie można zamienić innym.

> Dalej swoje. Kiedy zapoznałeś się z nowelizacją?

Podsumuję to krótko: nowelizacja dotyczyła prawa o ruchu drogowym. Tak są informacje o uprawnieniach.

Natomiast jest jeszcze coś takiego jak rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów.

To są dwa całkiem różne akty prawne.

I nadal w tym drugim jest współczynnik wagi 1,33 dla przyczepy z hamulcem najazdowym.

Nie możesz stosować przepisów wybiórczo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podsumuję to krótko: nowelizacja dotyczyła prawa o ruchu drogowym. Tak są informacje o

> uprawnieniach.

> Natomiast jest jeszcze coś takiego jak rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów.

> To są dwa całkiem różne akty prawne.

> I nadal w tym drugim jest współczynnik wagi 1,33 dla przyczepy z hamulcem najazdowym.

> Nie możesz stosować przepisów wybiórczo.

K3, jak już emocje opadły, to pamiętaj, że policję obowiązują wartości z dokumentów - oni nic nie przeliczają. Wststkie te wartości masz w dokumentach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> K3, jak już emocje opadły, to pamiętaj, że policję obowiązują wartości z dokumentów - oni nic nie

> przeliczają. Wststkie te wartości masz w dokumentach.

I w dokumentach masz DMC przyczepy, a nie jak błędnie interpretujesz "masę rzeczywistą".

Policjant na drodze sprawdzi ci czy DMC przyczepy nie jest większe niż to co masz w O1 pojazdu ciągnącego.

Nie musi za każdym razem ważyć auta, by sprawdzać masę rzeczywistą.

Gdyby było tak jak piszesz, to każda kontrola drogowa musiała by mieć wagę do sprawdzania ewentualnego przeładowania.

Nie wierzysz, że O1 określa DMC przyczepy? Spytaj policjanta najlepiej na Walicow...

Swoją drogą, to masz malucha przystosowanego do ciagniecia na trojkacie. Jak on wtedy hamuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I w dokumentach masz DMC przyczepy, a nie jak błędnie interpretujesz "masę rzeczywistą".

Nie masę rzeczywistą tylko MMC Maksymalną Masę Całkowitą, jaką może pociągnąć samochód. Otwórz sobie dowód rejestracyjny i przeczytaj opisy rubryk.

> Policjant na drodze sprawdzi ci czy DMC przyczepy nie jest większe niż to co masz w O1 pojazdu

> ciągnącego.

Tak, masz rację, Tylko, że zrobi to niezgodnie z przepisami. Bo jeśli ciągnę pustą lawetę to nie sprawdza jej DMC czyli MW + ładowności, ale jedynie jej MW. I sprawdzi czy wartość ta jest nie większa niż MW pojazdu oraz MMC dla przyczepy w DR, czyli rubrykę O1 lub O2. Przerobiłem taki przypadek ciągnąc nadwozie malucha na przyczepie. Nie było mowy o DMC, choć policjanci bardzo chcieli mnie do tego przekonać. Tak jak do tego, że w rubryce O1 i O2 wpisana wartość to DMC, a nie MMC. Wystarczyło pokazać im opisy rubryk i panowie spasowali.

Inaczej mówiąc z PoRD masz, że DMCp<MWs i DMCz<4250, lub jak wolisz 3500

zaś z wymogów technicznych masz RMCp<MMCs choć policja błędnie interpretuje te wartości jako DMCp idąc sobie na łatwiznę, ponieważ wartości te mają w dokumentach oraz - co ważniejsze - że nie mają wagi.

Ja Oplem Combo, który w O1 ma 1000kg ciągnąłem lawetę o MW=300kg i ładowności 800kg i na niej miałem absolutnie puste nadwozie malucha, który w dokumentach ma MW około 700kg, więc sprawa była prosta. Postawiłem się, powiedziałem, że nie przyjmę mandatu do momentu ściągnięcia pojazdu technicznego z wagą i zważenia zestawu, bo wiedziałem, że nie przekroczyłem odpowiednich parametrów. No i odpuścili Widać było ich coraz większe zdziwienie im dłużej trwała rozmowa. Są po prostu niedouczeniu, a ludzie pozwalają sobie wmówić wiele rzeczy.

> Nie musi za każdym razem ważyć auta, by sprawdzać masę rzeczywistą.

Ale dla przyczepy już powinien, aby określić jej RMC w stosunku do MMC, bo nei są to wartości z PoRD, którym się posługują.

> Gdyby było tak jak piszesz, to każda kontrola drogowa musiała by mieć wagę do sprawdzania

> ewentualnego przeładowania.

Oczywiście , że tak. Dokładnie tak jak w przypadku przeładowanej renówki z sąsiedniego wątku, ITD przy bramownicach ma wagi i sprawa jest prosta. Dokładnie tak samo powinno to wyglądać w przypadku przyczep, bo masy rzeczywistej nie sprawdzisz w dokumentach.

> Nie wierzysz, że O1 określa DMC przyczepy? Spytaj policjanta najlepiej na Walicow...

Jak wyżej. Wielokrotnie próbują to wmówić, ale w DR są jasne opisy rubryk. Policjanci nie chcą przyjąć do wiadomości, ze w DR są wartości wynikające z homologacji pojazdu, czyli warunków technicznych, a nie z PoRD, którymi łatwiej jest im się posługiwać.

> Swoją drogą, to masz malucha przystosowanego do ciagniecia na trojkacie. Jak on wtedy hamuje?

Nie hamuje. Zgodnie z przepisami holuje się go jak każdy inny samochód, choć z praktycznego punktu widzenia jak przyczepę. Jest to jedyny sposób holowania pojazdu dopuszczony przez Niemców na autostradach. Polscy policjanci interpretują przepisy na tyle sposobów ilu ich jest jak im pokazuje zestaw z maluchem na sztywnym, a przepisy i w tym przypadku są jednoznaczne:

Quote:

Art. 31. 1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:

1. prędkość pojazdu holującego nie przekracza 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza tym obszarem;

2. pojazd holujący ma włączone światła mijania również w okresie dostatecznej widoczności;

3. w pojeździe holowanym znajduje się kierujący mający uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że pojazd jest holowany w sposób wykluczający potrzebę kierowania nim;

4. pojazd holowany jest połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odczepienie się w czasie jazdy; nie dotyczy to holowania motocykla, który powinien być połączony z pojazdem holującym połączeniem giętkim w sposób umożliwiający łatwe odczepienie;

5. pojazd holowany, z wyjątkiem motocykla, jest oznaczony z tyłu po lewej stronie ostrzegawczym trójkątem odblaskowym, a w okresie niedostatecznej widoczności ma ponadto włączone światła pozycyjne; zamiast oznaczenia trójkątem odblaskowym pojazd holowany może wysyłać żółte sygnały błyskowe w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu;

6. w pojeździe holowanym na połączeniu sztywnym jest sprawny co najmniej jeden układ hamulców, a w pojeździe holowanym na połączeniu giętkim - dwa układy;

7. odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej; przepisu tego nie stosuje się w razie holowania pojazdów jednostek wojskowych podporządkowanych Ministrowi Obrony Narodowej.

2. Zabrania się holowania:

1. pojazdu o niesprawnym układzie kierowniczym lub o niesprawnych hamulcach, chyba że sposób holowania wyklucza potrzebę ich użycia;

2. pojazdu za pomocą połączenia giętkiego, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony;

3. więcej niż jednego pojazdu, z wyjątkiem pojazdu członowego;

4. pojazdem z przyczepą (naczepą);

5. na autostradzie, z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.

6. W razie holowania pojazdu w sposób wykluczający potrzebę kierowania nim lub użycia hamulców, rzeczywista masa całkowita pojazdu holowanego nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej pojazdu holującego.


Mam dokładnie tak wydrukowany wyciąg z przepisów w portfelu i zawsze proszę o wskazanie punktu, który łamię ciągnąc malucha na sztywnym. Zazwyczaj jest eeeee....., hmmmmm....., no taaak......, ale nie wolno. Więc pytam gdzie tak jest napisane. No nie ma, po prostu nie ma. Można tak holować. Jedyną rzeczą, do której mogliby mieć zastrzeżenia to kolor sztywnego holu - powinien być biało-czerwony, a jest czarny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze zrobię pisząc, ale w/g mnie w DR jest RMC .. Opisana jest jako Max Masa Całkowita - ja to jednak rozumiem jako RMC, a nie jako DMC.. Mogę przecież wziąć przyczepkę o MW 200 kg i załadować ją 485 kg (w DR mam 685) - zapłacę mandat ?? Nie, bo za co ?? A w DR przyczepki będzie DMC 750.. I gites..

A udowodnienie winy leży po stronie policjanta - nie ma wagi ?? Trudno, jego problem.. to nie ja mam udowodnić swoją niewinność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie masę rzeczywistą tylko MMC Maksymalną Masę Całkowitą, jaką może pociągnąć samochód. Otwórz

> sobie dowód rejestracyjny i przeczytaj opisy rubryk.

No i wychodzi z tego, że MMC może być większe od DMC...

Patrz ten wątek: http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=287164519

Co masz w DR przyczepy w F1 i w F2? Bo skoro DR auta w O1 podaje jaka może być MMC przyczepy, to tą wartość znajdziemy właśnie w DR przyczepy w polu F1.

Więc jeśli twoje auto ma w O1 1000kg, czyli możesz ciągnąc przyczepę o MMC równym 1000kg, a zapinasz do tego przyczepę która jak sam piszesz ma DMC=1100kg, to MMC tej przyczepy bedzie wynosiło minimum owe 1100kg, albo i więcej. I

Sam sprawdź, pole O1 pojazdu ciągnącego i pole F1 przyczepy.

> Tak, masz rację, Tylko, że zrobi to niezgodnie z przepisami. Bo jeśli ciągnę pustą lawetę to nie

> sprawdza jej DMC czyli MW + ładowności, ale jedynie jej MW. I sprawdzi czy wartość ta jest nie

> większa niż MW pojazdu oraz MMC dla przyczepy w DR, czyli rubrykę O1 lub O2. Przerobiłem taki

> przypadek ciągnąc nadwozie malucha na przyczepie. Nie było mowy o DMC, choć policjanci bardzo

> chcieli mnie do tego przekonać. Tak jak do tego, że w rubryce O1 i O2 wpisana wartość to DMC,

> a nie MMC. Wystarczyło pokazać im opisy rubryk i panowie spasowali.

> Inaczej mówiąc z PoRD masz, że DMCp ewentualnego przeładowania.

Nie niezgodnie z przepisami. Policjant właśnie powinien sprawdzić DMC przyczepy, a nie przyjmować na "ucho" wartość podaną mu przez skontrolowanego. Po to ma te wartości w papierach (DR pojazdu i DR przyczepy).

Trafiasz na niedouczonych policjantów, na dodatek niepewnych siebie. Bo każdy inny po prostu wypisałby mandat, a w razie odmowy dostałbyś wniosek do sądu grodzkiego.

Ale pewnie nie chce im się bawić robotą papierkową...

> Oczywiście , że tak. Dokładnie tak jak w przypadku przeładowanej renówki z sąsiedniego wątku, ITD

> przy bramownicach ma wagi i sprawa jest prosta. Dokładnie tak samo powinno to wyglądać w

> przypadku przyczep, bo masy rzeczywistej nie sprawdzisz w dokumentach.

Aby sprawdzać przeładowanie przyczep musieliby robić fotki też od tyłu, aby mieć tablice przyczepy. Bez tego nie stwierdzą jaką DMC ma przyczepa z obrazka.

> Jak wyżej. Wielokrotnie próbują to wmówić, ale w DR są jasne opisy rubryk. Policjanci nie chcą

> przyjąć do wiadomości, ze w DR są wartości wynikające z homologacji pojazdu, czyli warunków

> technicznych, a nie z PoRD, którymi łatwiej jest im się posługiwać.

W dowodzie ma i to, i to. Wartości wynikające z homologacji w F1, a wartość wynikającą z zarejestrowania w F2.

Jak na razie wszystko wskazuje, że to jednak ja mam rację, a nie ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem czy dobrze zrobię pisząc, ale w/g mnie w DR jest RMC .. Opisana jest jako Max Masa

> Całkowita - ja to jednak rozumiem jako RMC, a nie jako DMC.. Mogę przecież wziąć przyczepkę o

> MW 200 kg i załadować ją 485 kg (w DR mam 685) - zapłacę mandat ?? Nie, bo za co ?? A w DR

> przyczepki będzie DMC 750.. I gites..

> A udowodnienie winy leży po stronie policjanta - nie ma wagi ?? Trudno, jego problem.. to nie ja

> mam udowodnić swoją niewinność.

Policjant nie ma udowadniać ci wagi rzeczywistej, tylko niezgodność z przepisami.

Jeśli zapniesz przyczepę o zbyt dużej DMC w stosunku do pojazdu, to nie jest ważne ile na niej wieziesz. Takiej przyczepy nie możesz ciągnąć nawet pustej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i wychodzi z tego, że MMC może być większe od DMC...

> Patrz ten wątek: http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=287164519

Ależ oczywiście że tak!

> Co masz w DR przyczepy w F1 i w F2? Bo skoro DR auta w O1 podaje jaka może być MMC przyczepy, to tą

> wartość znajdziemy właśnie w DR przyczepy w polu F1.

Oj nie powiem ci co jest w DR przyczepy, bo zawsze korzystam z wypożyczalni, ale MMCp nie jest tożsame ani z jej MW, ani z jej ładownością, czyli - co logiczne - z jej DMC.

> Więc jeśli twoje auto ma w O1 1000kg, czyli możesz ciągnąc przyczepę o MMC równym 1000kg, a

> zapinasz do tego przyczepę która jak sam piszesz ma DMC=1100kg, to MMC tej przyczepy będzie

> wynosiło minimum owe 1100kg, albo i więcej.

Źle rozumujesz. MMC dotyczy pojazdu i oznacza jaką Maksymalną Masę Całkowitą może TEN POJAZD pociągnąć. To nie jest MMC przyczepy! tylko wartość podawana dla pojazdu.

> Sam sprawdź, pole O1 pojazdu ciągnącego i pole F1 przyczepy.

Czytałem wątek -- to nie są wartości tożsame.

> Nie niezgodnie z przepisami. Policjant właśnie powinien sprawdzić DMC przyczepy, a nie przyjmować

> na "ucho" wartość podaną mu przez skontrolowanego. Po to ma te wartości w papierach (DR

> pojazdu i DR przyczepy).

Ale wartość DMC ma się nijak do MMC oraz RMC. MMC dotyczy pojazdu, RMC jak sama nazwa wskazuje - rzeczywistości. I o ile RMC nie przekracza MMC, to nie są złamane wartości homologacyjne POJAZDU. Ale policji wygodnie posługiwać się danymi z DR i o ile jest to DR samochodu, to pół biedy. Ale jeśli chce przyrównywać DMCp do MMC podanego w DR samochodu, to już jest nadużycie. Bo wcale nie muszę mieć przyczepy załadowanej do maksimum jej możliwości, ale np. w połowie. I wtedy wyłącznie waga pokaże RMC. I nie ma prawa ukarać, jeśli RMC<MMC przy założeniu, że pozostałe parametry są spełnione.

> Trafiasz na niedouczonych policjantów, na dodatek niepewnych siebie. Bo każdy inny po prostu

> wypisałby mandat, a w razie odmowy dostałbyś wniosek do sądu grodzkiego.

Mało tego. Zażądałbym wpisania do wniosku skierowania do sądu odmowę zważenie przyczepy. Są spaleni, bo nie mają dowodu w sprawie.

> Ale pewnie nie chce im się bawić robotą papierkową...

Albo nie wiedzą jak jest....

> Aby sprawdzać przeładowanie przyczep musieliby robić fotki też od tyłu, aby mieć tablice przyczepy.

> Bez tego nie stwierdzą jaką DMC ma przyczepa z obrazka.

I tak to nic nie da, bo nie wiedzą ile towaru jest na niej. WYŁĄCZNIE waga prawdę powie. Tak jak w renówce z sąsiedniego wątku - powtarzalne wyniki jednoznacznie wskazują na przeładowanie. I tak samo musiałaby zostać zważona przyczepa, którą ciągnę, aby był jednoznaczny dowód dla sądu. Dlatego ITD wali od razu do sądu ze zdjęciem z wagi i jest na pozycji wygranej. W przypadku przyczepy osobowej w przypadku podejrzenia przekroczenia mas, również należy ją zważyć.

> W dowodzie ma i to, i to. Wartości wynikające z homologacji w F1, a wartość wynikającą z

> zarejestrowania w F2.

> Jak na razie wszystko wskazuje, że to jednak ja mam rację, a nie ty.

Niestety nie, ponieważ MMC jest wartością podawaną dla samochodu, a nie wartością przyczepy.. Gdyby było, wtedy jak najbardziej miałbyś rację, a cały ten wątek nie miałby racji bytu. Ale tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ależ oczywiście że tak!

> Oj nie powiem ci co jest w DR przyczepy, bo zawsze korzystam z wypożyczalni, ale MMCp nie jest

> tożsame ani z jej MW, ani z jej ładownością, czyli - co logiczne - z jej DMC.

Wcześniej twierdziłeś, że nie jest tożsame...

> Źle rozumujesz. MMC dotyczy pojazdu i oznacza jaką Maksymalną Masę Całkowitą może TEN POJAZD

> pociągnąć. To nie jest MMC przyczepy! tylko wartość podawana dla pojazdu.

Opis: "O.1 maksymalna masa całkowita przyczepy z hamulcem". Własnie to jest to o co chodzi, że nie masz liczyć ile aktualnie masz na haku i sprawdzać z O1, tylko masz po prostu sprawdzić, czy F1 (F2) przyczepy jest mniejsze od O1 auta. I tak robi to policja...

> Czytałem wątek -- to nie są wartości tożsame.

Są...

> Ale wartość DMC ma się nijak do MMC oraz RMC. MMC dotyczy pojazdu, RMC jak sama nazwa wskazuje -

> rzeczywistości. I o ile RMC nie przekracza MMC, to nie są złamane wartości homologacyjne

> POJAZDU. Ale policji wygodnie posługiwać się danymi z DR i o ile jest to DR samochodu, to pół

> biedy. Ale jeśli chce przyrównywać DMCp do MMC podanego w DR samochodu, to już jest nadużycie.

Przecież DR pozycja O1 auta odwołuje się do pozycji F1 z DR przyczepy.

To proste. O1 auta ma byc po prostu większe.

> Mało tego. Zażądałbym wpisania do wniosku skierowania do sądu odmowę zważenie przyczepy. Są

> spaleni, bo nie mają dowodu w sprawie.

Nie są spaleni. Bo miałbyś sprawę nie z tytułu ewentualne przeładowania przyczepy, tylko z powodu, iż ciągnąłeś niewłaściwą.

Tak jak wspomniałem, nawet gdyby była pusta...

Ewentualne przeładowanie przyczepy, a ciągnięcie niewłaściwej to dwa odrębne paragrafy.

Do stwierdzenia pierwszego trzeba wagi, do drugiego wystarczy sprawdzić wartości z DR...

A za parę dni mam nadzieję przedstawić ci bardziej wiarygodne dokumenty, mam nadzieję na odpowiedź z samej góry...

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Policjant nie ma udowadniać ci wagi rzeczywistej, tylko niezgodność z przepisami.

Ale z przepisami jest wszystko OK. DMCp<MWs i DMCz<3,5t. To są PoRD. Ale obok nich funkcjonują jeszcze wymogi techniczne pojazdów i tu już nie obowiązują wartości DMC

> Jeśli zapniesz przyczepę o zbyt dużej DMC w stosunku do pojazdu, to nie jest ważne ile na niej

> wieziesz. Takiej przyczepy nie możesz ciągnąć nawet pustej...

To dziwne, bo maluchem zaciągałem pustą lawetę do wypożyczalni i miałem kontrolę drogową. MW lawety miała okolo 370kg, dla MMC malucha 400kg. Oczywiście jałowa rozmowa o różnicach DMC i MMC zakończona moim wykładem jako wiedzą, którą powinni posiadać i pojechałem dalej. Więc nie jest tak jak mówisz. Jak chcą ukarać to wystarczy im podejrzenie, dlatego trzeba żądać przyjazdu wagi, bo bez tego lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale z przepisami jest wszystko OK. DMCp wieziesz. Takiej przyczepy nie możesz ciągnąć nawet

> pustej...

> To dziwne, bo maluchem zaciągałem pustą lawetę do wypożyczalni i miałem kontrolę drogową. MW lawety

> miała okolo 370kg, dla MMC malucha 400kg. Oczywiście jałowa rozmowa o różnicach DMC i MMC

> zakończona moim wykładem jako wiedzą, którą powinni posiadać i pojechałem dalej. Więc nie jest

> tak jak mówisz. Jak chcą ukarać to wystarczy im podejrzenie, dlatego trzeba żądać przyjazdu

> wagi, bo bez tego lipa.

To przeczytaj proszę to:

Quote:

L.dz. AR-0151/34/12/MF Kraków, dnia 27 kwietnia 2012 roku

W nawiązaniu do maila z dnia 30 marca 2012 roku, dot. problematyki holowania przyczep w odniesieniu do stosownych wpisów w dowodzie rejestracyjnym wyjaśniam, co następuje.

Art. 2 pkt. 54 ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 roku Nr 108, poz. 908, z późniejszymi zmianami) określa, iż dopuszczalna masa całkowita (DMC) – jest największą określoną właściwymi warunkami technicznymi masą pojazdu obciążonego osobami i ładunkiem, dopuszczonego do poruszania się po drodze.

Z uwagi na fakt, iż wyżej wymieniona ustawa nie definiuje pojęcia maksymalnej masy całkowitej (MMC), o której wspomina Pan w treści maila, należy przywołać jej opis z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 roku Nr 32, poz. 262 z późniejszymi zmianami). §1 ust. 3 pkt. 7 wspomnianego rozporządzenia stanowi, iż przez maksymalną masę całkowitą należy rozumieć największą masę pojazdu obciążonego określoną w zależności od jego konstrukcji przez producenta”.

W dowodzie rejestracyjnym pojazdu mmc jest określone w pkt. F1, dmc w pkt. F2, natomiast mmc dla przyczepy w punktach O.1 i O.2. Pierwszy z nich odnosi się do przyczepy z hamulcem, drugi zaś do przyczepy bez hamulca.

Mając powyższe na uwadze należy podkreślić, że pojęcia maksymalnej masy całkowitej i dopuszczalnej masy całkowitej nie są tożsame. Maksymalna masa całkowita pojazdu, zwana potocznie konstrukcyjną dopuszczalną masą całkowitą, jest określana przez producenta przed właściwą homologacją pojazdu dokonywaną przez Instytut Transportu Drogowego i co ważne podlega ona dalszej weryfikacji. Drugie pojęcie zwane potocznie administracyjną dopuszczalną masą całkowitą jest już wartością określoną po homologacji pojazdu, czyli ostateczną i niepodważalną. W chwili obecnej producenci pojazdów samochodowych, tak określają mmc – „nie zawyżając jej wartości” – że po homologacji takiego pojazdu jego dmc jest najczęściej równe mmc.
Należy jednak mieć świadomość, że w trakcie policyjnej kontroli funkcjonariusz sprawdzając zapisy w dowodzie rejestracyjnym „ciągnika” znajdujące się w polach oznaczonych O.1 bądź O.2 będzie odnosił się do dmc przyczepy (pole F2) a nie do jej mmc (pole F1). Wynika to z faktu, iż mmc w żadnym razie nie może stanowić odniesienia do sprawdzenia czy dany pojazd może ciągnąć stosowną przyczepę czy też nie
.

Odnosząc się do przypadku, przywołanego w treści maila, tj.: pojazd – masa własna=1150 kg, maksymalna masa całkowita przyczepy z hamulcem=800 kg; przyczepa – dmc=900 kg, MW=700kg należy stwierdzić, że nie może Pan przedmiotowym pojazdem ciągnąć przyczepy o dmc równej 900 kg.

Naczelnik

Wydziału Ruchu Drogowego

KWP w Krakowie

podinsp. Maciej Rymar


skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wcześniej twierdziłeś, że nie jest tożsame...

I cały czas twierdzę to samo.

> Opis: "O.1 maksymalna masa całkowita przyczepy z hamulcem". Własnie to jest to o co chodzi, że nie

> masz liczyć ile aktualnie masz na haku i sprawdzać z O1, tylko masz po prostu sprawdzić, czy

> F1 (F2) przyczepy jest mniejsze od O1 auta. I tak robi to policja...

Ale MMC w rubryce O nie pokazuje co ma być w rubryce F w DR przyczepy!!!! MMC odnosi się DO POJAZDU anie przyczepy!!!!

> Są...

> Przecież DR pozycja O1 auta odwołuje się do pozycji F1 z DR przyczepy.

NIE, NIE, NIE!!! Rubryki O odnoszą się do HOMOLOGACJI POJAZDU.

> To proste. O1 auta ma byc po prostu większe.

Tak, od RMC przyczepy.

> Nie są spaleni. Bo miałbyś sprawę nie z tytułu ewentualne przeładowania przyczepy, tylko z powodu,

> iż ciągnąłeś niewłaściwą.

Nie, patrz moja poprzednia wypowiedź

.

> Tak jak wspomniałem, nawet gdyby była pusta...

Jw.

> Ewentualne przeładowanie przyczepy, a ciągnięcie niewłaściwej to dwa odrębne paragrafy.

Zgadza się.

> Do stwierdzenia pierwszego trzeba wagi, do drugiego wystarczy sprawdzić wartości z DR...

Nie, bo RMC przyczepy nie ma w żadnym DR. A żeby stwierdzić czy nie jest przekroczone MMC jaką wyznaczył producent pojazdu w jego homologacji nie wystarczy dowód rejestracyjny.

> A za parę dni mam nadzieję przedstawić ci bardziej wiarygodne dokumenty, mam nadzieję na odpowiedź

> z samej góry...

Przemaglowałem temat przyczep do bólu tam i z powrotem. Dzięki temu wielokrotnie uniknąłem zapłacenia mandatu, bo policjanci na siłę chcieli mi właśnie wmówić to, do czego próbujesz tutaj przekonać - do nieprawdy.

Jeszcze raz więc powtórzę - MMC wpisane w rubryki O odnoszą się do homologacji pojazdu, a nie do dowodu rejestracyjnego przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze raz więc powtórzę - MMC wpisane w rubryki O odnoszą się do homologacji pojazdu, a nie do

> dowodu rejestracyjnego przyczepy.

I to jest głównym powodem naszej dyskusji; i nie masz racji... skromny.gif

W podanej wcześniej wyjaśnieniu z krakowskiej Policji masz to pokazane...

Może poprosimy moda o głosowanie kto ma rację? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To przeczytaj proszę to:

> Quote:

> Wynika to z faktu, iż mmc w żadnym

> razie nie może stanowić odniesienia do sprawdzenia czy dany pojazd może ciągnąć stosowną

> przyczepę czy też nie.

No i pięknie - potwierdziłeś właśnie to o czym mówię cały czas - zrównują te masy, żeby było im łatwiej, mimo, że sami potwierdzają, że nie są tożsame. Więc jedynie waga jest dowodem, że nie zostało przekroczone MMC i policja doskonale o tym wie (uwierz mi na słowo, że wie zlosnik.gif), ale w oficjalnym piśmie przecież do tego się nie przyzna. Tak samo jak Straż Miejska / Gminna, że fotoradary mają zarabiać kasę, a nie służyć poprawie bezpieczeństwa grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I to jest głównym powodem naszej dyskusji; i nie masz racji...

> W podanej wcześniej wyjaśnieniu z krakowskiej Policji masz to pokazane...

K3, no ja cię proszę, bo już nie mam siły.... Sam zacytowałeś:

Quote:

Maksymalna masa całkowita pojazdu, zwana potocznie konstrukcyjną dopuszczalną masą całkowitą, jest określana przez producenta przed właściwą homologacją pojazdu dokonywaną przez Instytut Transportu Drogowego i co ważne podlega ona dalszej weryfikacji.


i mówisz, że nie mam racji? hehe.gif

> Może poprosimy moda o głosowanie kto ma rację?

Słucham? Przecież przepisy to ustalają JEDNOZNACZNIE. Tak jednoznacznie, że nawet interpretacja nie jest potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i pięknie - potwierdziłeś właśnie to o czym mówię cały czas - zrównują te masy, żeby było im

> łatwiej, mimo, że sami potwierdzają, że nie są tożsame. Więc jedynie waga jest dowodem, że nie

> zostało przekroczone MMC i policja doskonale o tym wie (uwierz mi na słowo, że wie ), ale w

> oficjalnym piśmie przecież do tego się nie przyzna. Tak samo jak Straż Miejska / Gminna, że

> fotoradary mają zarabiać kasę, a nie służyć poprawie bezpieczeństwa

Odwołują się do DMC, bo MMC może być wyższe, znacznie większe niż DMC.

I właśnie po to to ogranicza się DMC niektórych przyczep, aby wartości w papierkach się zgadzały...

Bo jeśli iść twoim tropem, to takim Renault Mascotem, z DMC=6,5T można jechać pustym na kategorii "B", bo niczym się praktycznie nie różni od wersji 3,5T. A jedyna różnica jest w papierach. W końcu pusty waży zaledwie 2,5T, więc śmiało do niego można jeszcze zapiąć pusta lawetę DMC=2T, z masą własną 500kg. spineyes.gif

Wiem, że może wydawać ci się to bezsensowne, ale niestety tak jest: sprawdzane jest DMC przyczepy. I tak jest w sformułowane i interpretowane prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> K3, no ja cię proszę, bo już nie mam siły.... Sam zacytowałeś:

> Quote:

> Maksymalna masa całkowita pojazdu, zwana potocznie konstrukcyjną dopuszczalną masą całkowitą, jest

> określana przez producenta przed właściwą homologacją pojazdu dokonywaną przez Instytut

> Transportu Drogowego i co ważne podlega ona dalszej weryfikacji.

> i mówisz, że nie mam racji?

> Słucham? Przecież przepisy to ustalają JEDNOZNACZNIE. Tak jednoznacznie, że nawet interpretacja nie

> jest potrzebna.

Jednoznacznie jest mowa o MMC przyczepy, ale ty stwierdzasz, że określenie "maksymalna masa całkowita (MMC) przyczepy" z DR pojazdu nie dotyczy... przyczepy (sic!!!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jednoznacznie jest mowa o MMC przyczepy, ale ty stwierdzasz, że określenie "maksymalna masa

> całkowita (MMC) przyczepy" z DR pojazdu nie dotyczy... przyczepy (sic!!!)

Dokładnie tak!!!! Wartość ta oznacza jaką maksymalną masę może pociągnąć SAMOCHÓD!!! Masz to samo napisane w wyjaśnieniu, które zacytowałeś grinser006.gif tzw konstrukcyjna maksymalna masa jaką może pociągnąć samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odwołują się do DMC, bo MMC może być wyższe, znacznie większe niż DMC.

Jak najbardziej. I dlatego mamy dwa warunki - jeden wynika z PoRD i dotyczy DMC, drugi z wymogów technicznych i dotyczy MMC. Piszę o tym w tym wątku od samego początku.

Z dwóch powyższych warunków wybiera się ostrzejszy i taką przyczepę możesz pociągnąć.

> I właśnie po to to ogranicza się DMC niektórych przyczep, aby wartości w papierkach się zgadzały...

> Bo jeśli iść twoim tropem, to takim Renault Mascotem, z DMC=6,5T można jechać pustym na kategorii

> "B", bo niczym się praktycznie nie różni od wersji 3,5T. A jedyna różnica jest w papierach.

A widzisz nie, vo o tym mówią jednoznacznei wytyczne dotyczące praw jazdy, a dokładniej PoRD, w których jest jasno napisane, że posiadając kategorię B możesz kierować pojazdem o DMC<3,5t. Chyba się zgodzisz? I nie ma tu zastosowania drugi warunek dotyczący holowania.

>W

> końcu pusty waży zaledwie 2,5T, więc śmiało do niego można jeszcze zapiąć pusta lawetę DMC=2T,

> z masą własną 500kg.

> Wiem, że może wydawać ci się to bezsensowne, ale niestety tak jest: sprawdzane jest DMC przyczepy.

> I tak jest w sformułowane i interpretowane prawo.

Nie ma interpretacji - w tym zakresie wszystko jest napisane JEDNOZNACZNIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie tak!!!! Wartość ta oznacza jaką maksymalną masę może pociągnąć SAMOCHÓD!!! Masz to samo

> napisane w wyjaśnieniu, które zacytowałeś tzw konstrukcyjna maksymalna masa jaką może

> pociągnąć samochód.

Nie jaką maksymalną masę może pociągnąć samochód, ale jaką masę maksymalną przyczepy.

To nie ma znaczenia, czy przyczepa pusta, czy pełna, czy masz m3 pierza, czy może m3 ołowiu.

Prawo definiuje przyczepę i jej maksymalne parametry, a nie rzeczywiste...

Wiem jedno: jesteś uparty jak osioł, i nie ma sensu ciagnąć tej dyskusji, bo nic cie nie przekona.

W każdym razie życzę ci spotkania upartego policjanta, równie upartego sędziego; będziesz miał wtedy okazję ponarzekać na niedouczonych głupców dookoła ciebie: jasno świecącej wykładni kodeksu drogowego... skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jaką maksymalną masę może pociągnąć samochód, ale jaką masę maksymalną przyczepy.

> To nie ma znaczenia, czy przyczepa pusta, czy pełna, czy masz m3 pierza, czy może m3 ołowiu.

> Prawo definiuje przyczepę i jej maksymalne parametry, a nie rzeczywiste...

> Wiem jedno: jesteś uparty jak osioł, i nie ma sensu ciagnąć tej dyskusji, bo nic cie nie przekona.

> W każdym razie życzę ci spotkania upartego policjanta, równie upartego sędziego; będziesz miał

> wtedy okazję ponarzekać na niedouczonych głupców dookoła ciebie: jasno świecącej wykładni

> kodeksu drogowego...

Kurcze (miało byś ostrzej, ale Karax mógłby mnie zdjąć) napisałem ci zajebiście długą odpowiedź (pisałem ją ponad pół godziny), ale mi ją skasowało. Nie będę pisał drugi raz. Podsumuje jedynie to tak - żyj tak jak twierdzisz, dawaj mówić sobie wszystko co powie policja, nawet jeśli nie będzie miała racji, płać mandaty jak ci każą, ale nie powielaj błędnych informacji, nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo mają oni prawo dowiedzieć się, co przepisy mówią w odpowiedzi na zadawane przez nich pytania i pozwól, że ja również będę korzystał z możliwości jakie te przepisy dają. A jak widzisz dają sporo, a ich znajomość pozwala uniknąć wielu kłopotów, czego ci również życzę grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A żadnego nie napadło, żeby zrobić akcję przeciw szalonym definicjom, które nie są ujęte w PoRD i

> tylko mieszają w naszych głowach..

No wiesz? To było by zbyt proste i oczywiste. Teraz masz chaos i anarchię, czasami sprzeczne przepisy i paragrafy. Wtedy powstają oficjalne interpretacje przepisów itd itp czyli jedno wielkie g... screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.