Skocz do zawartości

Bład katalizatora, + ew. możliwość wycięcia?


Lynda

Rekomendowane odpowiedzi

Elo 3.2.0 zlosnik.gif

od jakiegoś czasu powraca mi P0420. Check'a nie wyrzuca - jedynie jest zapisany w centralce. Nie zauważyłem żeby auto było jakoś bardziej zamulone, wykresy sond wyglądają na prawidłowe.

Ale aczkolwiek trochę mnie martwi taka sytuacja. Kilka ostatnich tankowań było paliw premium, wziąłem też dziada i przegoniłem go po trasie trochę. Niestety bład usilnie wraca.

Przyznam, że tak średnio widzi mi się wymiana na nowy - jeśli by doszło co do czego to można go wywalić w chorobę jakos bezprobemowo? Z drugą sondą bym sobie jakoś poradził - tylko jego umiejscowienie nie wiem jak wpływa na możliwości wycinania 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kata da się bez problemu wyciąć. Aczkolwiek, koszt takiej operacji może Cię "zaskoczyć". Koszt kolektora wydechowego, w miarę sensownie pospawanego, to około 1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kata da się bez problemu wyciąć. Aczkolwiek, koszt takiej operacji może Cię "zaskoczyć". Koszt

> kolektora wydechowego, w miarę sensownie pospawanego, to około 1000zł.

a jakby pokombinować z kolektorem z MK1? hmm.gif żarłoby to?

Przed chwilą sprawdziłem cenę kata to nawet z moimi rabatami wychodzi ponad 3 koła spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jakby pokombinować z kolektorem z MK1? żarłoby to?

> Przed chwilą sprawdziłem cenę kata to nawet z moimi rabatami wychodzi ponad 3 koła

Pewnie jest inny niz w 8V, a od takiego mi sie poniewiera w garazu sprawna uzywka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się sprawdzać błędu, a Ty też nie napisałeś czy to pierwsza sonda czy druga. Jeśli druga to w ślepą rurkę ją wkręć i po problemie. Jak za kilkadziesiąt kkm katalizator się zapcha że zmuli auto to wtedy pomyślisz o wywaleniu go itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając kolektor, przystosowany do 1.2 16V, jakaś podróbka "supersprinta" ( w nowym sączu była firemka ), to wydatek 1000zł. ten kolektor ma już "wycofaną sondę", co powinno wpływać pozytywnie na oszukiwanie silnika.

Słyszałem też opinię, że nawet jak sonda jest w "ciągu spalin", to wystarczy. Trzeba by "szarańczy" podpytać. Jest też możliwość przestawienia kompa "na sztywno". Tz. sztucznie wywołać błąd czujnika położenia wału. Spalanie trochę skoczy (do 0,5-1l/100km) ale auto będzie jeździć. To ostatnie testowałem u Siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chce mi się sprawdzać błędu, a Ty też nie napisałeś czy to pierwsza sonda czy druga. Jeśli

> druga to w ślepą rurkę ją wkręć i po problemie. Jak za kilkadziesiąt kkm katalizator się

> zapcha że zmuli auto to wtedy pomyślisz o wywaleniu go itp.

no nie wiem, która sonda zgłasza - bo ogólnie to błąd katalizatora, nie sondy zlosnik.gif

wycinka kata przyszła mi sama sama z się, czy to w ogóle możliwe biorąc pod uwagę, że to jednak jego wina zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.