Skocz do zawartości

C5 - nie jest za tani?


Olleo

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam sie, zeby obejrzec ten egzemplarz:

http://otomoto.pl/citroen-c5-lpg-zarejstrowany-w-pl-okazja-C30590360.html

z daleka (tj. ze zdjec) wyglada fajnie, ale zastanawiam sie, co za mina w tej cenie moze mnie czekac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przymierzam sie, zeby obejrzec ten egzemplarz:

> http://otomoto.pl/citroen-c5-lpg-zarejstrowany-w-pl-okazja-C30590360.html

> z daleka (tj. ze zdjec) wyglada fajnie, ale zastanawiam sie, co za mina w tej cenie moze mnie

> czekac.

Chyba wszystko. Wątpię w przebieg, wątpię, aby wszystko było na tip top, bo kto by inwestował kasę w stare padło i je za takie pieniądze sprzedawał.

Oczywiście mogę być w błędzie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba wszystko. Wątpię w przebieg, wątpię, aby wszystko było na tip top, bo kto by inwestował kasę

> w stare padło i je za takie pieniądze sprzedawał.

> Oczywiście mogę być w błędzie

Wiesz co? Walę przebieg. Pytanie, ile trzeba włożyć, żeby sobie spokojnie pomykać jakies 3-4 lata, czyli maks 30-40kkm?

Mam tutaj taki drugi kwiatek - bardzo tani 406:

http://otomoto.pl/peugeot-406-break-2-0-16v-97-C30588443.html

Już podwyższyłem budżet do 15-16k i szukam C5, Mondeo, Volvo V70 II itp., a tu takie tanioszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz co? Walę przebieg. Pytanie, ile trzeba włożyć, żeby sobie spokojnie pomykać jakies 3-4 lata,

> czyli maks 30-40kkm?

Pewnie zawias hydro- co tam jest..pompa, sfery..

Ciekawe jak z elektroniką?

> Mam tutaj taki drugi kwiatek - bardzo tani 406:

> http://otomoto.pl/peugeot-406-break-2-0-16v-97-C30588443.html

> Już podwyższyłem budżet do 15-16k i szukam C5, Mondeo, Volvo V70 II itp., a tu takie tanioszki.

Pewnie długa droga przed Tobą wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie zawias hydro- co tam jest..pompa, sfery..

No wlasnie jak to sprawdzic? Z silnikiem, skrzynia, zawieszeniem itp. sobie radze, ale tego to nie znam. Nawet mimo tego, ze w Forku mam samopoziomujace z tylu.

> Ciekawe jak z elektroniką?

To akurat idzie sprawdzic najlatwiej - dziala, to dziala.

> Pewnie długa droga przed Tobą

Tzn.? To ma byc autko dla zony, ktore mam doprowadzic do takiego stanu, zeby sie nie bac wybrac na dluzszy urlop cala rodzina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niestety ale C5 są warte tyle ile są nie ma na nich chętnych

Czyli warto popatrzec?

Ja sie nie boje eksperymentow - swiadczy o tym Forek z wiskoza za 2400 i amorami tylnymi 1500zl/szt grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tanizna w porównaniu do malutkiego Clio w podobnym roczniku co wisi na giełdzie

Ano tanizna, dlatego pytam. W przypadku takich starych aut rozne fenomeny zachodza. Rozmiar moze byc np. wada, tak samo, jak hydrauliczne zawieszenie. Oczywiscie nie probuje w ten sposob upsprawiedliwiac niskiej ceny. Bardziej mnie interesuje, czy moze ona wynikac ze stosunkowo wysokiej ceny koniecznej naprawy, acz w bewzglednie niewysokiej wartosci - co np. kosztuje 2-3 tys. wzgledem wartosci samochodu rzedu 10tys, to duzo, ale bewzglednie to nie jest duza kwota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli warto popatrzec?

> Ja sie nie boje eksperymentow - swiadczy o tym Forek z wiskoza za 2400 i amorami tylnymi 1500zl/szt

tak naprawdę zawieszenie jest najbardziej trwałe.

Za to:

- tylne zaciski aluminiowe i trzymanie klocków dramat w większości przypadków trzeba rzeźbić

- wahacze tylne i ich łożyskowanie

- elektronika ogólnie pojęta

- przednie zaciski razem z hamulcem ręcznym. Jak klocki wymienia "domokrążca" to może zrobić sobie kuku

- niestety silniki benzynowe lubią brać olej ......

i inne niuanse ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak naprawdę zawieszenie jest najbardziej trwałe.

> Za to:

> - tylne zaciski aluminiowe i trzymanie klocków dramat w większości przypadków trzeba rzeźbić

> - wahacze tylne i ich łożyskowanie

> - elektronika ogólnie pojęta

> - przednie zaciski razem z hamulcem ręcznym. Jak klocki wymienia "domokrążca" to może zrobić sobie

> kuku

> - niestety silniki benzynowe lubią brać olej ......

> i inne niuanse

ok. wazne sa dwie kwestie:

- jak to sprawdzic

- ile kosztuje

Elektronike, hamulce itp. latwo sprawdzic. Reszta chyba nie kosztuje niebotycznych pieniedzy (do Subaru nic kosztuje 100zl, do Skody itp. 5zl). Jak sprawdzic te najdrozsze rzeczy ( w tym hydraulike)?

Najwazniejsze, zeby najdrozsze rzeczy i blacharke mial w porzadku oraz (to juz dla mnie personalnie) zeby nie musial spedzic 2 miesiace u mechanika na wstepie.

p.s. silnika, o ile nie dymi na niebiesko, raczej nie bede mogl sprawdzic, ale to dotyczy kazdej marki i kazdego modelu. C5 2.0 mialy aluminiowe glowice, albo miekkie zawory?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlasnie jak to sprawdzic? Z silnikiem, skrzynia, zawieszeniem itp. sobie radze, ale tego to nie

> znam. Nawet mimo tego, ze w Forku mam samopoziomujace z tylu.

> To akurat idzie sprawdzic najlatwiej - dziala, to dziala.

> Tzn.? To ma byc autko dla zony, ktore mam doprowadzic do takiego stanu, zeby sie nie bac wybrac na

> dluzszy urlop cala rodzina.

Ja się nie znasz na hydro sam nie sprawdzisz nic, poszukaj kogoś z okolicy kto Ci to oblooka wstępnie

wejdź na Klub Cytrynki i zadaj pytanie w dziale C5

ciekawe po co ktoś nakleił to coś w miejscu gdzie zazwyczaj jest poduszka pasażera ? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja się nie znasz na hydro sam nie sprawdzisz nic, poszukaj kogoś z okolicy kto Ci to oblooka

> wstępnie

> wejdź na Klub Cytrynki i zadaj pytanie w dziale C5

> ciekawe po co ktoś nakleił to coś w miejscu gdzie zazwyczaj jest poduszka pasażera ?

a wiesz, ze nawet tego nie zauwazylem. Dzwonilem do wlasciciela. Twierdzi, ze poprzedni wlasciciel przykleil sobie cos jakims klejem, ktory wzarl sie w deske rozdzielcza i nie szlo tego usunac. Mowi, ze zagladal, czy poduszka jest na miejscu i jest obecna, a na blacharce nie widzi, zeby byl jakis wypadek, czy stluczka. Procz tego mowi, ze na gazie gasnie czasem, jak sie zatrzymuje (dziwne... sekwencja?) i zapala sie wtedy check engine. Z elektryki nie dzialaja tylko czujniki cofania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocno tani,swojego kupowałem w styczniu i zapłaciłem 10500zł.Miał zrobiony przegląd wymieniony rozrząd,akumulator sprawdzona klime i nowe opony zimowe.Dodatkowo opony letnie.Rocznik 2003 środek roku srebrny rejestracja krajowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mocno tani,swojego kupowałem w styczniu i zapłaciłem 10500zł.Miał zrobiony przegląd wymieniony

> rozrząd,akumulator sprawdzona klime i nowe opony zimowe.Dodatkowo opony letnie.Rocznik 2003

> środek roku srebrny rejestracja krajowa.

Dałeś względnie normalną cenę jak za ten rocznik, jeśli auto we względnie dobrym stanie to niedużo $$$.

Odnośnie ogłoszenia.

Stary C5 jest dość specyficznym autem, w którym łatwo mogę sobie wyobrazić ukryte koszty pozakupowe 5-6k, czyli na poziomie 50% ceny.

Choć ten z ogłoszenia jest hmmm......frapujący bo na tych fotkach z ogłoszenia wygląda dość uczciwie, trzeba by go prześwietlić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przymierzam sie,

niestety dla sprzedających/ na szczęście dla kupujących C5 są tanie. Ludzie boją się zawieszenia hydraulicznego.

Zawieszenia nie ma się co bać jak kupujesz sprawne.

w tym egzemplarzu stawiał bym na elektrykę, np. tylna wycieraczka, szyba

Dziwne/śmieszne jest obklejenie deski matą antypoślizgową.... szczególnie po stronie pasażera smile.gif tam gdzie jest podusia.

generalnie gdybym szukał to bym oglądnął, pod warunkiem że nie musiał bym jechać dalej niż 40 km smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak naprawdę zawieszenie jest najbardziej trwałe.

To prawda, jest trwałe.

Dziwne, w ogłoszeniu pisze o wymianie płyny hydraulicznego.

Zasadniczo LDS-u się nie wymienia.

Ciekawostka: jak kupiłem swojego to od razu nabyłem LDS na dolewki, po 1,5 roku od kupienia i 25.000 km nie było ani razu potrzeby dolewać

Gruchy też są trwałe, przepaść w porównaniu nawet do Xantii - nie ma zjawiska ubywania azotu. Jeździsz na fabrycznych wiele wiele lat bez ruszania.

> Za to:

> - tylne zaciski aluminiowe i trzymanie klocków dramat w większości przypadków trzeba rzeźbić

Dramat jeśli idzie o konstruktora (dobór materiałów)

Natomiast wyprostowanie tej przypadłości nie jest trudne ani drogie - jako amator ogarnąłem tylne zaciski w parę godzin.

> - wahacze tylne i ich łożyskowanie

No właśnie. Po x-set tys. kilometrów leci łożyskowanie tylnych wahaczy. Niestety parę-set (od 400 w górę, za 400 mało kto zrobi) złotych jednorazowego wydatku. Dłuższa jazda na trzeszczącym zawiasie grozi wymianą wahaczy

Z drugiej strony w innych konstrukcjach jest wymiana silentblocków x razy częściej. Wychodzi na to samo, ale wiadomo, że jak komuś padną te łożyska to może puszczać auto na rynek a nie robić.

> - elektronika ogólnie pojęta

Wg mnie nie ma tragedii w ogólności. W klimie automatycznej motoreduktory (nie wiem, mam ręczną) w kombi tylna szyba (nie wiem mam hatchbacka)

Tragedią jest przełącznik zespolony (zresztą w XP zdaje się taki sam)

> - przednie zaciski razem z hamulcem ręcznym. Jak klocki wymienia "domokrążca" to może zrobić sobie

> kuku

Oprócz zacisków ręczny może nie odbijać z powodu prowadnic i linek ręcznego. Naczytałem się że wymiana tego to wielka batalia, w rzeczywistości okazało się bardzo łatwe (po lekkim opuszczeniu wydechu). Zaznaczam że znów być może dzięki temu że mam słabą wersję 1.8 (bez Hydractive 3+)

> - niestety silniki benzynowe lubią brać olej ......

Potwierdzam. Mój bierze ogromnie dużo. Zresztą byłem u Ciebie rok temu na pomiarze kompresji i rozważałem wymianę pierścieni i regenerację głowicy.

Jednak jeżdżę i dolewam (promocje na olej bywają w Selgrosie czy innej biedronce wink.gif ) ale może temat wróci.

> i inne niuanse

Urywają się czasem klamki wewnętrzne (wymiana bardzo łatwa)

Korozja tylnej klapy w okolicach tablicy rej. pewna. Ale poza tym nierdzewny.

Co do tego ogłoszenia: cena jest niska więc super stanu się nie spodziewam. Z drugiej strony zaniedbaluchy też są oferowane po wyższych cenach.

Jeżeli buda zdrowa, to brałbym chyba najtańszy i za parę tysięcy powymieniał to co niedomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.