Lancia Lybra 1,9JTD

[aviator]

Witam,

Zainteresowałem się tym samochodem w wersji SW. Szukam opinii nt. ogólnej awaryjności modelu (przy założeniu realnego przebiegi 160-180 tys). Jak zawieszenie znosi nasze drogi i ile wytrzymuje? Jakieś typowe bolączki i awarie? Jak się kształtuje dostępność części i ich ceny? Auta się przeważnie dobrze wyposażone - czy są z tym problemy? Czy warto w budżecie ok 15 tys.? Dzięki za pomoc!

[Diesel330]

Ja mam swoją rok i nie narzekam.

Tylne zawieszenie raczej wieczne, z przodu lubią padać lączniki i gumy stabilizatora, przednie tuleje też do najtrwalszych nie należą, jeśli padnie sworzeń cały wahacz jest do wymiany średnia cena to 250 zł.

Silnik 1.9jtd. lubi cieknąć z pod pokrywy zaworów.

Podobno koła dwu masowe lubią padać choć u mnie 220k i nic sprzęgło sie kończy a dwumas nawet nie dzwoni, za to wymieniałem oba przeguby zewnętrzne.

Z innych głupot to wodziki szyb a raczej plaski z, którego są wykonane z racji wieku pęka.. na allegro ok 20zł.

Nic więcej na razie nie przychodzi mi do głowy. Aha spalanie, moja w mieście pali ok 7,7.5l na 100km, instrukcja mówi o 8.1l/100km.

[Patrykslk398539]

> Witam,

> Zainteresowałem się tym samochodem w wersji SW. Szukam opinii nt. ogólnej awaryjności modelu (przy

> założeniu realnego przebiegi 160-180 tys). Jak zawieszenie znosi nasze drogi i ile wytrzymuje?

> Jakieś typowe bolączki i awarie? Jak się kształtuje dostępność części i ich ceny? Auta się

> przeważnie dobrze wyposażone - czy są z tym problemy? Czy warto w budżecie ok 15 tys.? Dzięki

> za pomoc!

Mam 1.9 od 4 m-c, pakiet startowy :

- łączniki stabilizatora przód

- gumy stabilizatora tył

- usunięcie wycieków z silnika

- wymiana przewodu turbinki

- wymiana płynów, oleju, filtrów

całość około 800 zeta

średnie spalanie około 7l , pół na pół trasa - miasto.

Mega wygodne autko, wyposażenie bogate nawet w std , sprawdź sterowanie nawiewami (lubią padać silniczki), jeśli jest zmieniarka to czy przełącza utwory?

Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

[DZIDA]

> Witam,

> Zainteresowałem się tym samochodem w wersji SW. Szukam opinii nt. ogólnej awaryjności modelu (przy

> założeniu realnego przebiegi 160-180 tys). Jak zawieszenie znosi nasze drogi i ile wytrzymuje?

> Jakieś typowe bolączki i awarie? Jak się kształtuje dostępność części i ich ceny? Auta się

> przeważnie dobrze wyposażone - czy są z tym problemy? Czy warto w budżecie ok 15 tys.? Dzięki

> za pomoc!

- pękające przyciski zwłaszcza od klimy (kpl nowych w ASO 300-400 zł)

- elementy "chromowane" lubią śniedzieć (zwłaszcza klamki drzwi obejrzyj od spodu)

- łuszczy się wierzchnia warstwa przednich lamp

- obejrzyj stan alcantarowych foteli

- sprawdź działanie lektrycznych szyb (wszystkich) - pękają wodziki, skręcają się linki, łamią się plastikowe rolki (kółka) prowadzące linki (nowy mechanizm np. do tylnych drzwi ~300-400 zł)

- przedni zawias sypie się częściej ale jest tańszy w robocie - tylny rzadziej ale droższy

- pilot "nie scyzoryk" lubi przestać działać

[kubajg]

Wystarczyło napisać w skrócie - typowy FIAT

A tak serio, ciekawi mnie co jest droższe w utrzymaniu, taka Lancia czy Alfa 156?

Silnik ten sam, płyta podłogowa ta sama, ale zawieszenie już inne Pytanie czy podwozie też łapie ruda jak w AR?

[Sim86]

> Wystarczyło napisać w skrócie - typowy FIAT

> A tak serio, ciekawi mnie co jest droższe w utrzymaniu, taka Lancia czy Alfa 156?

> Silnik ten sam, płyta podłogowa ta sama, ale zawieszenie już inne Pytanie czy podwozie też łapie

> ruda jak w AR?

Tez mailem ten pro lem:lybra czy 156?Nie znala,lem nic godnego uwagi ze 12-15tys zl i lupilem co inneg.W ar podobno czesciej padaja zawiasy ale w miare tanie sa.Mi bylo ciezko wybrac,lybra luksusowa, alfa sportowa.Obydwa auta maja w sobie to cos.Teraz szukalbym AR ale lancia wygodniejsza.

Zauwazylem ze wiele aut bylo nie zadbanych,niby idzie wymienic czesci ... szukaj zadbanego-mi braklo cierpliwosci

[DZIDA]

> Wystarczyło napisać w skrócie - typowy FIAT

> A tak serio, ciekawi mnie co jest droższe w utrzymaniu, taka Lancia czy Alfa 156?

> Silnik ten sam, płyta podłogowa ta sama, ale zawieszenie już inne Pytanie czy podwozie też łapie

> ruda jak w AR?

powiem że porównując Lybrę 2,0 z 2000 r. do GOlfa 4 1,9TDI z 2005 r. stwierdzam podobną awaryjność oraz znacznie wyższy komfort jazdy lancii

[Ozarek]

> Ja mam swoją rok i nie narzekam.

> Tylne zawieszenie raczej wieczne, z przodu lubią padać lączniki i gumy stabilizatora, przednie

> tuleje też do najtrwalszych nie należą, jeśli padnie sworzeń cały wahacz jest do wymiany

> średnia cena to 250 zł.

tylny zawias jest trwalszy, ale jak już padnie to koszta są spore.

Co do wahaczy przód, polecam szczerze zainteresować się regeneracja. Zamienniki na rynku są marnej jakości, w zasadzie bez względu na logo producenta i cenę. Ze swojego doświadczenia stwierdzam, że wahacz do delty za 160 wytrzymywał tyle samo co ten za 300, czyli ca 20kkm. Zregenerowany porządnie wytrzymał ponad 20 i poszedł z autem. Dobry warsztat przy regeneracji zrobi też, niby niewymienny, sworzeń

Z chorzowa masz blisko do katowic, a tam dobry magik jest