Skocz do zawartości

Wyłączniki schodowe... ale inaczej.


Cichy_WN

Rekomendowane odpowiedzi

Mam trzy różne obwody świateł w pomieszczeniu.

Chciałbym zrobić tak, aby można było sterować wszystkimi trzema z dwóch miejsc pomieszczenia.

Mógłbym zastosować z każdej strony trzy różne wyłączniki schodowe i miałbym pół ściany w wyłącznikach.

1. Czy istnieje jakieś rozwiązanie wyłączników schodowych tego typu:

ospel-lacznik-potrojny-impresja.jpg

2. Jak to podłączyć aby ograniczyć ilość przewodów?Wszystko będzie szło z jednej puszki.

3. A może prościej będzie zrobić to na przekaźnikach? Tylko jakich i jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są gotowe automaty schodowe. Zarówno na listwę jak i puszkowe. Łączysz tyle włączników ile chcesz. Tylko muszą być monostabilne. Jak do dzwonka. W ostateczności można przerobić podwójny lub potrójny aby jeden klawisz był monostabilny.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale tu chyba nie oto chodzi, bo automat włącza światło na określony czas...

Są takie, które przy pierwszym impulsie włączają a przy drugim wyłączają.

Czasowe to odrębna historia. Z reszta widziałem czasowe, w których można było ustawić czas na nieskończoność.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam na przekaznikach bistabilnych. Od wylacznikow do skrzynki gdzie jest przekaznik idzie tylko

> sterowanie cienkim przewodem.

> Krawiec

Ale to i tak problem, bo znaleźć potrójny wyłącznik monostatyczny to chyba jakieś czary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale to i tak problem, bo znaleźć potrójny wyłącznik monostatyczny to chyba jakieś czary.

Monostabilny. Jeżeli chodzi o taki w pojedynczej ramce z trzema klawiszami, to małe szanse, a i byłby niepraktyczny, bo klawisze by były wąskie i się myliły. Ale wielu producentów oferuje podwójne i potrójne ramki do wyłączników, pozwalające obsadzić obok siebie lub jeden pod drugim dwa lub trzy włączniki, są też od razu podwójne lub potrójne puszki podtynkowe. I pojedyncze przyciski monostabilne kupisz do takiego rozwiązania bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie koniecznie... W systemie ktory mam w domu roznica jest w jednej malej sprezynce ktora mozna

> przelozyc z innego wylacznika tego samego producenta.

> Krawiec

O! I to jest jakaś koncepcja.

Jak w takim razie podłączyć to na przekaźnikach i na jakich?

Potrzebuję instrukcji jak z IKEI. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O! I to jest jakaś koncepcja.

> Jak w takim razie podłączyć to na przekaźnikach i na jakich?

> Potrzebuję instrukcji jak z IKEI.

Zobacz taki przekaźnik - będziesz potrzebował trzech. Schemat jest dość dokładnie rozrysowany w dokumentacji do tego przekaźnika.

jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zobacz taki przekaźnik - będziesz potrzebował trzech. Schemat jest dość dokładnie rozrysowany w

> dokumentacji do tego przekaźnika.

> jakiś tekst

Fajne, bo wchodzi w puszkę instalacyjną, więc nie trzeba dodatkowego miejsca w rozdzielnicy i ciągnięcia do niej wszystkich obwodów. Ale ma moim zdaniem jedną drobną wadę - wynika że stale pobiera 8mA. Niby niedużo, nieco ponad 1,8W. Przy trzech to już 5,5W. Też niedużo.

Tylko wszystko zależy od wielkości domu. Bo potem zaczyna się takich "tylko kilka watów" zbierać i nagle się okazuje, że dom "niby wyłączony" żre "w tle" kilkaset watów. Właśnie jestem na etapie "szpiegowania" własnej instalacji i znajdowania takich niby nic nie pobierających urządzeń, a gdzie się da, ograniczania zużycia energii przez nie poprzez dodawanie im wyłączników mechanicznych i pilnowanie ich wyłączania, gdy urządzenia nie są używane. Na przykład głupi TV19"LCD LG w kuchni mi żre w uśpieniu aż 4W, choć jednocześnie plazma 42" w uśpieniu żre poniżej wata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajne, bo wchodzi w puszkę instalacyjną, więc nie trzeba dodatkowego miejsca w rozdzielnicy i

> ciągnięcia do niej wszystkich obwodów. Ale ma moim zdaniem jedną drobną wadę - wynika że stale

> pobiera 8mA. Niby niedużo, nieco ponad 1,8W. Przy trzech to już 5,5W. Też niedużo.

> Tylko wszystko zależy od wielkości domu. Bo potem zaczyna się takich "tylko kilka watów" zbierać i

> nagle się okazuje, że dom "niby wyłączony" żre "w tle" kilkaset watów. Właśnie jestem na

> etapie "szpiegowania" własnej instalacji i znajdowania takich niby nic nie pobierających

> urządzeń, a gdzie się da, ograniczania zużycia energii przez nie poprzez dodawanie im

> wyłączników mechanicznych i pilnowanie ich wyłączania, gdy urządzenia nie są używane. Na

> przykład głupi TV19"LCD LG w kuchni mi żre w uśpieniu aż 4W, choć jednocześnie plazma 42" w

> uśpieniu żre poniżej wata.

No niestety, coś za coś. Ja też tropię takie pożeracze i właśnie plan na najbliższy czas to dołożyć włącznik do gniazda mikrofali i miksera. Bywa, że używamy raz na 2-3 dni, a prąd żre cały czas. A gorsze jest to, że w mikserze już słyszę że coś syczy, jakby kondensatory. Nie ma sensu tego wygrzewać jak stoi bezużytecznie, a akurat mam podwójną ramkę, więc wywalę jedno gniazdko i wmontuję tam włącznik włączający sąsiednie gniazdko. Teraz wypinam po prostu wtyczki.

Alternatywą do tych przekaźników jest po prostu założenie dwóch wyłaczników schodowych - jednego podwójnego i jednego pojedynczego. Puszkę możnaw miarę łatwo wywiercić obok, jeżeli jest miejsce. Zalety - zerowy pobór prądu w stanie spoczynku (o ile nie ma podświetlenia klawiszy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety, coś za coś. Ja też tropię takie pożeracze i właśnie plan na najbliższy czas to dołożyć

> włącznik do gniazda mikrofali i miksera.

No właśnie kilka dni temu kupiłem do mikrofali wtyczkę z włącznikiem - są takie gotowe. Aż z ciekawości zmierzę ile żre ten "wyświetlacz" na postoju, ale kiedyś czytałem w opracowaniu o prądożerności urządzeń, że typowa mikrofala z elektroniką przez cały swój okres użytkowania zużywa więcej energii na pędzenie procesora i wyświetlacza, niż na faktyczne gotowanie.

> Bywa, że używamy raz na 2-3 dni, a prąd żre cały

> czas. A gorsze jest to, że w mikserze już słyszę że coś syczy, jakby kondensatory. Nie ma

> sensu tego wygrzewać jak stoi bezużytecznie, a akurat mam podwójną ramkę, więc wywalę jedno

> gniazdko i wmontuję tam włącznik włączający sąsiednie gniazdko. Teraz wypinam po prostu

> wtyczki.

U mnie z wypinaniem wtyczek rodziny się nie dało upilnować, może przełącznik pomoże.

> Alternatywą do tych przekaźników jest po prostu założenie dwóch wyłaczników schodowych - jednego

> podwójnego i jednego pojedynczego. Puszkę możnaw miarę łatwo wywiercić obok, jeżeli jest

> miejsce. Zalety - zerowy pobór prądu w stanie spoczynku (o ile nie ma podświetlenia klawiszy).

Nie wiem jaką czułość mają współczesne liczniki elektroniczne, ale podświetlenie kilku wyłączników neonówkami nie było w stanie poruszyć tarczy licznika starego typu. O ile pamiętam, stare neonówki miały oporniki do 30 megaomów, więc prąd był mikroskopijny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety, coś za coś. Ja też tropię takie pożeracze i właśnie plan na najbliższy czas to dołożyć

> włącznik do gniazda mikrofali i miksera. Bywa, że używamy raz na 2-3 dni, a prąd żre cały

> czas. A gorsze jest to, że w mikserze już słyszę że coś syczy, jakby kondensatory. Nie ma

> sensu tego wygrzewać jak stoi bezużytecznie, a akurat mam podwójną ramkę, więc wywalę jedno

> gniazdko i wmontuję tam włącznik włączający sąsiednie gniazdko. Teraz wypinam po prostu

> wtyczki.

> Alternatywą do tych przekaźników jest po prostu założenie dwóch wyłaczników schodowych - jednego

> podwójnego i jednego pojedynczego. Puszkę możnaw miarę łatwo wywiercić obok, jeżeli jest

> miejsce. Zalety - zerowy pobór prądu w stanie spoczynku (o ile nie ma podświetlenia klawiszy).

Miejsce będzie, bo obydwie ścianki będą dopiero stawiane. Chodziło mi o to aby zminimalizować ilość włączników (w sensie puszek) z czysto estetycznego punktu widzenia. No i kable. Do wyłączników schodowych muszę ciągnąć garść przewodów, z tym, że to wydatek jednorazowy. Hmmm... muszę to przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Aktualnie jestem w trakcie remontu i też szukam tego typu włączników.

> Najlepsza opcja jaką znalazłem to włączniki TEM, które można dowolnie konfigurować.

> jakiś tekst

Nooo... jest to jakieś rozwiązanie.

Zatem aby nie żarło prądu, to muszę sobie skonfigurować takie wyłączniki i do tego pociągnąć wiadro kabli.

Czy tak?

287227070-elektryka1.jpg

Czy można to jeszcze jakoś zoptymalizować aby było mniej miedzi?

.

post-8253-14352521896062_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miejsce będzie, bo obydwie ścianki będą dopiero stawiane. Chodziło mi o to aby zminimalizować ilość

> włączników (w sensie puszek) z czysto estetycznego punktu widzenia. No i kable. Do wyłączników

> schodowych muszę ciągnąć garść przewodów, z tym, że to wydatek jednorazowy. Hmmm... muszę to

> przemyśleć.

Jeżeli masz miejsce, to możesz zastosować rozwiązanie pośrednie - są przekaźniki bistabilne nie pobierające żadnego prądu poza chwilą ich przełączania, tyle że są większe i do montażu na szynie DIN. To rozwiązanie ma tylko tę wadę, że jeżeli przyjdzie Ci wymienić taki przekaźnik, to znowu kilka złotych wydasz. Włączniki schodowe rzadko się psują i kosztują grosze.

Natomiast z perspektywy wielu lat płacenia samemu za prąd doszedłem do wniosku, że jednak per saldo opłacają się rozwiązania nieco droższe w instalacji, ale tańsze w eksploatacji.

A z ciekawostek- zmierzyłem właśnie, ile żre mikrofalówka tylko na "wyświetlacz" - jedne drobne 7 watów przez całą dobę. Już dostała wtyczkę z wbudowanym włącznikiem.

A swoją drogą co się stało z ambitną legislacją unijną, która przewidywała obowiązek, aby urządzenia w uśpieniu nie pobierały więcej, jak 1W i aby były także obowiązkowo wyposażane w wyłączniki mechaniczne powodujące całkowite odcięcie od zasilania i zerowy pobór mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, Ty dałeś link do gniazda z wyłącznikiem, a ja założyłem wtyczkę z wyłącznikiem, dokładnie taką

> jak niżej, kupioną za coś z 9 zł w Auchan.

czyli ciąłeś kabel i wymieniałeś wtyczkę? Moje sprzęty są na gwarancji to cięcie nie wchodzi w grę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli ciąłeś kabel i wymieniałeś wtyczkę? Moje sprzęty są na gwarancji to cięcie nie wchodzi w

> grę...

Ciąłem, bo już jest dawno po, tak samo jak ja zlosnik.gif

A do sprzętu na gwarancji możesz kupić gniazdo "przelotkę" z wyłącznikiem, tylko kilka złotych drożej - przykładowe

Taki samo kiedyś w markecie budowlanym kupiłem za 14 zł i mi dobrze służy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A moje będą w zabudowie Chyba zastosuję skrzynkę na listwie w jakimś wygodnym miejscu.

moje tez są w zabudowie, ale do gniazdka jest dostęp z szafki nad zabudową, widziałem tez gniazdka z wyłącznikiem nożnym na kablu 1,5m - taki mógłby załatwić sprawę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcialem zrobic centralne wylaczanie pradu ( i nawet zrobilem) ale problem jest taki ze nie znalazlem przekaznika bistabilnego na wiekszy niz 16A prad, a stycznik 40a NC w trybie odlaczenia pradu wciaga wiecej niz sprzety ktore mialby wylaczac. Dodatkowy problem to zegary w mikrofali i piekarniku ktore resetuja sie po utracie zasilania, a po wlaczeniu pokazuja bzdury. Niby mozna je wylaczyc ale tylko wtedy jak sie je ustawi.

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zaciekawiło mnie to szeregowe połączenie źródeł światła...

> Nie bardzo, ale przecież puścisz obok siebie tylko 3x dyt 2x1,5mm2 i gotowe.

Hmmm... No tak. Szeregowe to nie tutaj... Ok. Będzie równoległe ale jednym kablem z puszki.

287228231-Graphic1.JPG

post-8253-14352521903605_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja chcialem zrobic centralne wylaczanie pradu ( i nawet zrobilem) ale problem jest taki ze nie

> znalazlem przekaznika bistabilnego na wiekszy niz 16A prad, a stycznik 40a NC w trybie

> odlaczenia pradu wciaga wiecej niz sprzety ktore mialby wylaczac. Dodatkowy problem to zegary

> w mikrofali i piekarniku ktore resetuja sie po utracie zasilania, a po wlaczeniu pokazuja

> bzdury. Niby mozna je wylaczyc ale tylko wtedy jak sie je ustawi.

> Krawiec

Wiesz, kwestia skali i czasu.

W latach 80 w mieszkaniu zrobiłem na ówczesne czasy rewolucję. Miało jeden bezpiecznik na całość, a ja, korzystając z drożnych rurek bergmanowskich, dociągnąłem nimi drugi przewód i podzieliłem obwody na dwa. Na jednym bezpieczniku były "sufity", na drugim "gniazda". Gdy wypadałem rano na studia, wytrzaskiwałem ten od "gniazd" i wiedziałem, że nic niepotrzebnego (niebezpiecznego) nie zostało włączone. Tylko lodówka była podpięta pod obwód "sufitów".

Problem się pojawił, gdy kilka lat później kupiłem faks. Musiałem znowu przerobić instalację, żeby mu zapewnić stałe zasilanie.

Dziś w domu jest bardziej skomplikowanie - masz alarm, piec CO, bramofon, automaty bram wjazdowych i garażowych, itp., itd. Jakbyś z góry nie zaplanował rozprowadzenia obwodów, po kilku latach (maksimum) okaże się, że trzeba przerabiać. Ot taka dyrdymała - ruter. Żre niby "tylko" kilkanaście watów. Niestety nie mogę go spiąć zasilaniem ze swoim kompem, bo korzysta z niego także córa i żona o porach innych niż ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś w domu jest bardziej skomplikowanie - masz alarm, piec CO, bramofon, automaty bram wjazdowych

> i garażowych, itp., itd. Jakbyś z góry nie zaplanował rozprowadzenia obwodów, po kilku latach

> (maksimum) okaże się, że trzeba przerabiać. Ot taka dyrdymała - ruter. Żre niby "tylko"

> kilkanaście watów. Niestety nie mogę go spiąć zasilaniem ze swoim kompem, bo korzysta z niego

> także córa i żona o porach innych niż ja.

No niestety. Po niedopłacie w prognozowanym rozliczeniu rocznym wielkości 1kzł też zacząłem szukać tych cichych złodziei prądu w domu. W efekcie poszukiwań okazało się, że plazma na czuwaniu pobiera jedyne zlosnik.gif 17W, po wyłączeniu guziczkiem 1W, czajnik bezprzewodowy 1W, mikrofala analogowa bez wyświetlacza 1W, kineskopowy tv 29" 7W, tuner DVB-T 5W, niedawno kupione lampki nocne sztuk 2 z włącznikiem dotykowym w obudowie 1,5W każda pad.gif Co ciekawe ładowarki telefonów nie wyciągnięte z gniazdek nie wykazały poboru. Czy to kwestia niedokładności miernika czy znikomego poboru ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety. Po niedopłacie w prognozowanym rozliczeniu rocznym wielkości 1kzł też zacząłem szukać

> tych cichych złodziei prądu w domu. W efekcie poszukiwań okazało się, że plazma na czuwaniu

> pobiera jedyne 17W, po wyłączeniu guziczkiem 1W,

A to ciekawe, bo teoretycznie guziczek powinien ją całkowicie odcinać od prądu. Ale to pokazuje, że tak naprawdę na zakupy powinno się chodzić z watomierzem, bo co trafisz, jest losowe. U mnie starożytny TV kineskopowy, też pewnie ze 29" pobierał w gotowości poniżej wata, podobnie stara plazma, w właśnie znacznie nowszy LCD pobiera 4. A miałem przez kilka lat taki, który pobierał .... 20W.

> czajnik bezprzewodowy 1W, mikrofala

> analogowa bez wyświetlacza 1W, kineskopowy tv 29" 7W, tuner DVB-T 5W, niedawno kupione lampki

> nocne sztuk 2 z włącznikiem dotykowym w obudowie 1,5W każda

Dlatego staram się wdrażać dyrektywę o wyłącznikach samodzielnie, czyli kupować tylko urządzenia z nimi. Ale to bywa bardzo trudne, bo po prostu jest ich mało.

> Co ciekawe ładowarki telefonów

> nie wyciągnięte z gniazdek nie wykazały poboru. Czy to kwestia niedokładności miernika czy

> znikomego poboru ?

Podejrzewam jedno i drugie.

Jestem też ciekaw jednego, może ktoś z kolegów elektryków naświetli temat. Mój miernik może mierzyć prąd, napięcie i moc. Z tym, że mocy nie wylicza z przemnożenia wprost prądu przez napięcie, a zakłada współczynnik 0,75 mocy, czyli zmniejsza o 25% wynik mnożenia wprost. A jak to się ma do wskazań licznika energii w tablicy - w szczególności cyfrowego JM-tronika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.