Skocz do zawartości

Japończyk zdechł - o co kaman ?


Jogi

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja - wczoraj pięknie odpalała, zrobiłem nią ponad 100km, no ideał. Dziś rano odpaliła na dotyk, podziałała 15-20 sek, w czasie których zapiąłem pasy i wrzuciłem wsteczny, po czym lekko dodaję gazu, puszczam sprzęgło i zdechła jakbym jej wyjął kluczyki. Wszystkie kontrolki ok, paliwo jest, żarowe się zapalają na chwilę, cała procedura startowa bezbłędnie, ale tylko kręci, jakby była bez paliwa. Ktoś przechodził już taką sytuację ? zlosnik.gif Pacjentka - rolka 1.4 d-4d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wczoraj pięknie odpalała, zrobiłem nią ponad 100km, no ideał. Dziś rano odpaliła na

> dotyk, podziałała 15-20 sek i zdechła jakbym jej wyjął kluczyki. Wszystkie kontrolki

> ok, paliwo jest, żarowe się zapalają na chwilę, cała procedura startowa bezbłędnie, ale tylko

> kręci, jakby była bez paliwa. Ktoś przechodził już taką sytuację ?

Rozrząd na pasku czy na łańcuchu? grinser006.gifcfaniaczek.gif Kumpel w robocie miał na pasku i objawy w zasadzie identyczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie przerabiałem czegoś takiego

> A paliwo do filtra dochodzi ?

> spróbuj zdjąć wężyk z filtra i po pompuj trochę ręczną pompką

w poniedziałek lawetuję do kącikowego fachury. Mam podejrzenie o jakiś odczepiony kabelek. Gdy silnik był zimny, zawsze trochę podszarpywało na sprzęgle i może po paru latach coś nie wytrzymało i się rozpięło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapowietrzył się układ zasilania paliwem. Po odpowietrzeniu zapaliła podobno od pierwszego strzału ok.gif Samochód nadal u mechanika, zobaczymy co będzie rano. O dziwo nie banglała po nocnym postoju, a wcześniej stała bez ruszania 5 dni i nie było problemu ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jogi,

> ile już nią natłukłeś km? Miałeś może jakieś przygody z tylnym zawieszeniem?

nastukałem ok. 120kkm ok.gif

a jakie powinienem mieć ? zlosnik.gif jeszcze latam na fabrycznych amortyzatorach, które dobrze się trzymają. Jedyne przy czym grzebałem, to geometria. To, co mówiło mi ASO i ówczesny mechanik, nie jest łatwo trafić belkę z idealnymi parametrami. Nawet gdyby ściągnęli mi nową, to mogłoby być gorzej. Dlatego z mechanikiem się zaparliśmy i ustawiliśmy tył na podkładki. Dużo od normy nie odbiegała, ale chciałem mieć ideał zlosnik.gif Przed zimą będę robił kompletne pomiary, zobaczymy czy coś się rozjechało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie skrzypi?

Porównując Corollę rocznik 2002 z przebiegiem 193 tys. km do nowej Octavii i biorąc za kryterium skrzypienie, to Corolla wygrywa. Niedawno chyba stwierdziłem pojedynczy przypadek skrzypienia, podczas gdy Octavia zaczęła skrzypienie przy przebiegu ok. 10000 km.

Czyli Corolla lepsza ale Octavia znacznie szybsza. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, ze samochód już sprawny? Czy na przyszłość w takich przypadkach można go samemu

> odpowietrzyć, czy trzeba do warsztatu?

> dranio

niby sprawny, niby nie, strzela fochy. Po wymianie filtra i założeniu blokady na powrót paliwa, dziś rano znowu zapaliła i po chwili lipa. U mechanika nie było problemu po odpowietrzeniu. Poobserwuję ją. Minionej nocy stała 8 godzin i był problem. Wczorajszego wieczoru stała 7 godzin i bez zająknięcia. Zobaczymy jutro. Dziś podpompowałem wciskają ok. 5-6 pompkę aż guzik zrobił się twardy i po dwóch sekundach zagadała i potem cały dzień nie było problemu, nawet po 8 godzinach postoju w firmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

w pierwszym podejściu Kengoo zainstalował zaworek zwrotny za filtrem paliwa, ale w ostatnim tygodniu masakra. Postała pół godziny i kaplica. Paliła na kilka sekund, potem pompowanie i było git, ale ile razy można katować silnik na pusto. Dziś wymieniłem podstawę filtra paliwa i po paru godzinach problemu z zapalaniem nie było. Zobaczymy jak będzie rano. Podstawa używana, zaworek został... O dziwo przez półtora roku było git, a teraz nagle niemal pod koniec trasy na wyjazd majowy zrobiła niespodziankę po postoju zlosnik.gif przyznam, że nieco dygnąłem zlosnik.gif

Koszt 150pln i oby na tym się skończyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie skrzypi?

no zaczyna coś skrzypieć, dziwne to jest, najczęściej przy dohamowywaniu przed światłami, jak już jest stop i odbicie. Czas niedługo puścić dalej prawie dziesięciolatka.. ale w sumie dobrze mi się nią jeździ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.