Andrzej Napisano 17 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Witam Mam takiego "pacjenta" (zdj. poglądowe) Problem jest taki, że śruba podnośnika jest delikatnie wygięta (wyboczona). Podnośnik "na sucho" ciężko chodzi, a pod obciążeniem jeszcze gorzej. Czy można tą śrubę jakoś wyprostować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 17 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 > Problem jest taki, że śruba podnośnika jest delikatnie wygięta (wyboczona). > Czy można tą śrubę jakoś wyprostować ? Szpilę można wyprostować, delikatnie i z umiarem, by nie doprowadzić do pęknięcia materiału. Możesz prostować w stanie lekko rozchylonym (jak na foto) lub po skręceniu podnośnika na maksymalną wysokość - wtedy szpila będzie niejako poza podnośnikiem, co ułatwi prostowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 17 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 > Witam > Mam takiego "pacjenta" (zdj. poglądowe) U mnie problem był taki, że śruba straciła gwint Wyciąłem oryginalną śrubę, do końcówek dospawałem pręt gwintowany o średnicy maksymalnie dużej (na ile pozwala wielkość mufki), do mufki dospawałem nowe mocowania i taki zestaw działa od kilku lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kurian Napisano 17 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 > Witam > Mam takiego "pacjenta" (zdj. poglądowe) > Problem jest taki, że śruba podnośnika jest delikatnie wygięta (wyboczona). Podnośnik "na sucho" > ciężko chodzi, a pod obciążeniem jeszcze gorzej. > Czy można tą śrubę jakoś wyprostować ? kup nowy lewarek, 30zł takie coś kosztuje w markiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 17 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 > U mnie problem był taki, że śruba straciła gwint > Wyciąłem oryginalną śrubę, do końcówek dospawałem pręt gwintowany o średnicy maksymalnie dużej (na > ile pozwala wielkość mufki), do mufki dospawałem nowe mocowania i taki zestaw działa od kilku > lat. Urządzenie skrajnie niebezpieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 18 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2013 > kup nowy lewarek, 30zł takie coś kosztuje w markiecie Popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 18 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2013 > Urządzenie skrajnie niebezpieczne I "odważny" właściciel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 18 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2013 > I "odważny" właściciel. Bo nieświadomy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master007 Napisano 19 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2013 kumplowi pękł podobny lewarek i samochod progiem spadl na palca. Ledwo udalo sie go uratowac.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 19 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2013 > kumplowi pękł podobny lewarek i samochod progiem spadl na palca. Ledwo udalo sie go uratowac.... To co sądzić o spawanym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 19 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2013 Dlatego wynaleziono takie coś jak kobyłki, ewentualnie koło + klocek, pieniek itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 20 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 > Dlatego wynaleziono takie coś jak kobyłki, ewentualnie koło + klocek, pieniek itp. Wozisz to w bagażniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irekw Napisano 20 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 > Wozisz to w bagażniku? Koło?Tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 20 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 > Koło?Tak. Kobyłki, podstawki lub klocki A koło? Znaczy zanim je zmienisz wkładasz je pod samochód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 20 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 > Wozisz to w bagażniku? Ja miałem na myśli sytuację garażową. W aucie mam po prostu sprawny lewarek i kawałek deski + klin do kół. Nie odważyłbym się przerabiać jakkolwiek takiego urządzenia, bo nie mam takiej wiedzy. A poza tym, warto zabezpieczyć siebie choćby kosztem uszkodzenia progu czy podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 20 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 > Ja miałem na myśli sytuację garażową. A to co innego. Za 50zł kupiłem dwie kobyłki, wystarczająco stabilne. > W aucie mam po prostu sprawny lewarek i kawałek deski + klin > do kół. Dwa kliny, dwa kliny kupiłem w norauto po 6 zeta > Nie odważyłbym się przerabiać jakkolwiek takiego urządzenia, bo nie mam takiej wiedzy. > A poza tym, warto zabezpieczyć siebie choćby kosztem uszkodzenia progu czy podłogi. Próg to pikuś, połamane nogi lub kark to za duża cena za odrobinę lekkomyślności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 21 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2013 > Dlatego wynaleziono takie coś jak kobyłki, ewentualnie koło + klocek, pieniek itp. Mnie przed laty zleciał na nogi samochód podparty podnośnikiem i dwiema kobyłkami. Uratowało mnie koło "jeszcze na wszelki wypadek" wrzucone pod próg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.