Pipper Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Witam! Mam u siebie w domku ponad 100 sztuk żarówek tradycyjnych do wymiany. Zastanawiam się nad LEDami do kinkietów i żyrandoli. Czy to dobry pomysł? Zastanawiam się nad takimi: jakiś tekst Czy ktoś z Was użytkuje te konkretne LEDy, jak się sprawują? Żarówki które mam to E27, E14, G9, G4 MR16 Max moc pojedynczej żarówki obecnie to 40W . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Sprawdź sam w jednym pomieszczeniu czy dwóch. Tam, gdzie przebywam krótko i nie wysilam wzroku to mogą być dla mnie świetlówki, do pracy muszę mieć żarówę i koniec, przy innych męczy się wzrok. LEDa nie mam żadnego jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 24 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Sprawdź sam w jednym pomieszczeniu czy dwóch. Doczytałeś dokładnie? > Tam, gdzie przebywam krótko i nie wysilam wzroku to mogą być dla mnie świetlówki, do pracy muszę > mieć żarówę i koniec, przy innych męczy się wzrok. LEDa nie mam żadnego jeszcze. No to dziękuję za wypowiedź Pytałem kto używa tych konkretnych LEDów, bo jak mam ponad klocka wydać na źródło światła, to wolałbym znać opinie wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Pewnie, że doczytałem. Na forum to można pytać o propozycje, a nie o to, jakie to są żarówki, bo każdy lubi coś innego. Piszesz, że masz 100 żarówek do wymiany, podałeś rodzaje gwintów, jakie masz w oprawach - ja bym kupił żarówki do jednego pomieszczenia i zobaczył jak się sprawdzą, np. przez 2 tygodnie (chodzi o komfort dla oczu), potem kupił resztę. Ja np. lubię światło bardziej żółte, kto inny może lubić bardziej białe, i mój zajebisty typ żarówki będzie dla kogoś do niczego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > > Zastanawiam się nad takimi: jakiś tekst > Już za kłamliwie optymistyczną kalkulację oszczędności w porównaniu żarówek led i tradycyjnej posłałbym sprzedawcę na drzewo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 24 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Już za kłamliwie optymistyczną kalkulację oszczędności w porównaniu żarówek led i tradycyjnej > posłałbym sprzedawcę na drzewo. na te kalkulacje w ogóle nie patrzyłem, bo zbyt mocno optymistyczne Lepiej świetlówki kompaktowe "spiralki" 9-11W ? W sumie to mam już 2 spiralne na testach 9 i 11W oraz takiego LEDa, tylko troszkę słabszego wszystkie 3 dają dobre dla moich oczu światło, dlatego zastanawiam się, czy spirale, czy ledy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 24 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Pewnie, że doczytałem. > Na forum to można pytać o propozycje, a nie o to, jakie to są żarówki, bo każdy lubi coś innego. > Piszesz, że masz 100 żarówek do wymiany, podałeś rodzaje gwintów, jakie masz w oprawach - ja bym > kupił żarówki do jednego pomieszczenia i zobaczył jak się sprawdzą, np. przez 2 tygodnie > (chodzi o komfort dla oczu), potem kupił resztę. Ja np. lubię światło bardziej żółte, kto inny > może lubić bardziej białe, i mój zajebisty typ żarówki będzie dla kogoś do niczego... To będzie oświetlenie górne tylko, oświetlenie "precyzyjne" mam już rozwiązane W sumie sztuka każda kosztuje mnie identyczną kwotę pieniędzy, pytanie jak z trwałością i oszczędnością prądu Więc Spieral, czy led, oto jest pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Pytanie jest jedno... Na ile sprzedawca mija sie z prawda podajac ilosc lumenow. Mam pewne obawy ze owe zarowki beda swiecic sporo slabiej niz to co sprzedawca deklaruje. Jak juz sie chcesz w to pakowac to kup po jednej na probe, utopisz tylko kilka zlotych a nie klocka. Mam kilka ledow w domu ale kosztowaly znacznie wiecej i przy mocy 6W swieca jak halogen 40W. Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > To będzie oświetlenie górne tylko, oświetlenie "precyzyjne" mam już rozwiązane > W sumie sztuka każda kosztuje mnie identyczną kwotę pieniędzy, pytanie jak z trwałością i > oszczędnością prądu > Więc Spieral, czy led, oto jest pytanie Na chwile obecna spiral. Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > W sumie to mam już 2 spiralne na testach 9 i 11W oraz takiego LEDa, > tylko troszkę słabszego wszystkie 3 dają dobre dla moich oczu światło, > dlatego zastanawiam się, czy spirale, czy ledy? tu gdzie swiatlo bedziesz wlaczal na krotko unikaj tzw energooszczednych swietlowek - beda padaly jak muchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > tu gdzie swiatlo bedziesz wlaczal na krotko unikaj tzw energooszczednych swietlowek - beda padaly > jak muchy a niekoniecznie: w salonie gdzie włączam na długo jest już padnięta 1 szt. a w łazienkce (sam wiesz jak wygląda używanie światła w łązience) jeszcze jest OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Kupowałem dokładnie u tego człowieka. Najwięcej GU10 z diodami 5050 - nominalnie mają 4, czy 4.5W, mają świecić jako 40W i.... moim zdaniem świecą lepiej niż tradycyjne. Mam teź kilka E27 i E14 - wszystkie odpowiedniki 40W, bo mocniejsze już są sporo droższe i też nie mam zastrzeżeń. Są krótkie, wchodzą do każdej oprawy, jedna żarówka do wiekszego pomieszczenia da za malo swiatla ale do kibelka, na korytarz Imho spoko sie nadaja. Do wiekszych pomieszczen i tam gdzie ma byc jasniej (np. lazienka) dalem swietlowki philipsa spiralne - koszt rowniez okolo 10 zl za odpowiednik 100-120W, ostatnio w promocji Biedronki kilka kupilem. Z G9 jest ogolny problem - sa sporo wieksze od tradycyjnych i niestety do wiekszosci opraw nie beda pasowaly - nie mieszcza sie fizycznie - miej to na uwadze. edit: Jeśli bedzie Ci bardzo, bardzo zalezalo, a ja znajde chwile to moge sprobowac zrobic zdjecie porownawcze - nie wiem czy sie uda... Aha, mam jedną zimną białą kupiona gdzies indizej i.... na dyskoteki to moze i sie nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > na te kalkulacje w ogóle nie patrzyłem, bo zbyt mocno optymistyczne > Lepiej świetlówki kompaktowe "spiralki" 9-11W ? > W sumie to mam już 2 spiralne na testach 9 i 11W oraz takiego LEDa, > tylko troszkę słabszego wszystkie 3 dają dobre dla moich oczu światło, > dlatego zastanawiam się, czy spirale, czy ledy? Dla mnie filozofia jest prosta. Zwykłe żarówki tam, gdzie świeci się krótko i rzadko. Halogeny tam gdzie zależy nam na oczach. Ledy tam gdzie świeci się dużo i często włącza/wyłącza, albo do oświetleń dekoracyjnych. Świetlówki albo metalohalogeny tam gdzie świeci się godzinami. Z żarówkami led jest ten problem, że zbudowane źle lub oszczędnie będą miały krótką żywotność. Dioda led przeciążona termicznie nigdy nie pożyje deklarowanych dziesiątków tysięcy godzin, a nawet jeśli jej się uda to jasność będzie znacząco niższa od początkowej. Przykład z własnego podwórka: oświetlenie podszafkowe z Biedronki (listwy led) kontra włąsnoręcznie zmontowany zestaw diod led + zasilacz. Zrób to sam jedzie na 30% mocy diod i nic mu nie jest. Komplecik z Biedronki po dwu latach używania wyraźnie przygasł. Koszt zakupu obydwu zestawów był zbliżony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Cześć, na większości remontów jakie wykonujemy zakładamy ledy. Co do firmy/ producenta/ sprzedawcy, zazwyczaj robię tak, że kupuje 3-4 szt. na różnych gwintach które będą mi potrzebne. Potem sprawdzam u klienta czy światło daje rade. Oczywiście klient ustala półkę cenową. Przykładowo w lipcu skończyliśmy dom w łodzi cena nie grała roli więc poszedłem w żarówki 590lm do oświetlania jadalni (24.90zł/szt) światło ciepłe przyjemne. Następna budowa i klient na cene 20zł/szt powiedział, że da max 15zł w tej cenie kupiłem próbne żarówki, zamontowałem i klient otworzył limit ceny Nie twierdze, że droższe są lepsze ale na pewno tańsze są tańsze z jakiegoś powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Kupowałem u tego sprzedawcy takie oraz takie same E14. Jedne i drugie świecą bardzo ładnie. 4,5W można przyrównoać IMO do tradycyjnej 40W. Jak będziesz kupował to kupuj żarówki z diodami 5050 lub COB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Dla mnie filozofia jest prosta. Zwykłe żarówki tam, gdzie świeci się krótko i rzadko. Halogeny tam > gdzie zależy nam na oczach. Ledy tam gdzie świeci się dużo i często włącza/wyłącza, albo do > oświetleń dekoracyjnych. Świetlówki albo metalohalogeny tam gdzie świeci się godzinami. > Z żarówkami led jest ten problem, że zbudowane źle lub oszczędnie będą miały krótką żywotność. > Dioda led przeciążona termicznie nigdy nie pożyje deklarowanych dziesiątków tysięcy godzin, a > nawet jeśli jej się uda to jasność będzie znacząco niższa od początkowej. U nas w domu już dobre parę lat działają ledy we wszystkich lampach jakie mamy czy to na klatce schodowej czy lampach na dworze. Sprawa jest prosta trzeba kupić porządnej firmy, dawniej było prościej mało firm produkty wyższej jakości, dzisiaj jest gorzej bo jest masa tandety za niską cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > U nas w domu już dobre parę lat działają ledy we wszystkich lampach jakie mamy czy to na klatce > schodowej czy lampach na dworze. Sprawa jest prosta trzeba kupić porządnej firmy, dawniej było > prościej mało firm produkty wyższej jakości, dzisiaj jest gorzej bo jest masa tandety za niską > cenę. Jeśli parę lat temu i porządnej firmy, to musiały słono kosztować. Zapracowały na siebie ekonomicznie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Jeśli parę lat temu i porządnej firmy, to musiały słono kosztować. Zapracowały na siebie > ekonomicznie? tak przykładowo żarówki do salonu, 9szt były halogeny 50W zamontowane ledy 4W (oczywiście ta moc ledów nie oznacza światła jakie dają). Za 9szt zapłaciłem niecałe 300zł. Nie wiem ile u was kosztuje jeden kWh energii ale każdy może sobie policzyć roczne oszczędności. Średnio 5h dziennie pali się tam światło licząc to raz 365dni w roku i razy różnice w watach pobieranych przez żarówki ledowe(450-36=414) daje nam 755,5kW, w necie wyszperałem że średnia cena kWh to 0.55zł czyli lekko licząc po niecałym roku zwróciły się żarówki. Na razie żadna nie padła i oby tak dalej. Ledy opłacają się jak na razie ale w tych mniejszych przedziałach światła do 1000lm ponieważ cena żarówki odpowiadającej żarówce tradycyjnej 100W sięga 50-80zł wtedy opłaca się bardziej dać żarówki energooszczędne. Pobór takiej żarówki energooszczędnej jest około 20W a ledowej 17-19 tak, że oszczędności małe. U mnie wywaliliśmy żyrandole z jedną żarówką i zmieniliśmy na takie gdzie można zamontować 3 lub więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > tak > przykładowo żarówki do salonu, 9szt były halogeny 50W zamontowane ledy 4W (oczywiście ta moc ledów > nie oznacza światła jakie dają). Za 9szt zapłaciłem niecałe 300zł. Nie wiem ile u was kosztuje > jeden kWh energii ale każdy może sobie policzyć roczne oszczędności. Średnio 5h dziennie pali > się tam światło licząc to raz 365dni w roku i razy różnice w watach pobieranych przez żarówki > ledowe(450-36=414) daje nam 755,5kW, w necie wyszperałem że średnia cena kWh to 0.55zł czyli > lekko licząc po niecałym roku zwróciły się żarówki. Na razie żadna nie padła i oby tak dalej. Ale napisałeś, że masz w domu wszystkie żarówki zmienione na ledowe. Czy tak jak dla salonu zrobiłeś też wyliczenie dla całego domu? Koszt wszystkich żarówek led kontra spadek zużycia prądu w całym domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Ale napisałeś, że masz w domu wszystkie żarówki zmienione na ledowe. Czy tak jak dla salonu > zrobiłeś też wyliczenie dla całego domu? Koszt wszystkich żarówek led kontra spadek zużycia > prądu w całym domu? Tak mam w cały domu ledy, wyliczeń nie robiłem dla całego domu ale nawet w głupim okapie wymieniłem na ledy. Ile by się to światło nie paliło to zawsze te ledy mniej wezmą energii. Lampy na filarach przed domem świecą się może z godzinę dziennie więcej jak jest jakaś impreza typu imieniny ale tam też sa ledy wrzucone. Tak jak pisałem na razie żadna żarówka nie padła więc te które się już zwróciły oszczędzają pieniądze, a te które rzadko sie zapala zwracają się nadal. Teraz tak myślałem kiedy założyliśmy pierwsze ledy i jest to około 5 lat temu. Pierwsze wleciały do kuchni bo tam się najwięcej świeci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Z ledowych zamienników halogenów G9, takich tańszych zdecydowałem się na http://de-elco.pl/zarowka-diodowa-35w-24-smd-g9-c-p-732.html Z powodzeniem zastępuje halogen. Światło barwy ciepłej. Ale 2 miesiące to za mało, aby coś więcej powiedzieć. Z ledowych zamienników GU10 w OBI były jakieś żarówki w chrześcijańskich cenach - opakowanie blistrowe z firmy idealelektro Światło z nich jest lekko trupie. Ze świetlówek kompaktowych rekord u mnie strzelił philips - wytrzymał 6 lat. Z tańszych świetlówek kompaktowych mogę polecić Matsushima. Polluxów już nie kupuję - rzadko który wytrzymał ponad 2 lata, brzęczą, przegrzewają się i kruszy się obudowa a ostatni odszedł wraz z efektowną eksplozją kondensatora - dzieci były zachwycone, młodsza córa wręcz narobiła w galoty z nadmiaru radości ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 > Czy ktoś z Was użytkuje te konkretne LEDy, jak się sprawują? > Pozdrawiam Właśnie tydzień temu wyrzuciłem 5 ostatnich sztuk jakie mi zostały w domu. Krótko mówiąc szkoda kasy na ten badziew. Lepiej kup coś lepszego i wymieniaj stopniowo niż byle co. Obecnie mam żarówki od tego człowieka i w porównaniu do tego badziewia świecą super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dextus Napisano 24 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Do pomieszczeń gdzie dużo się przebywa polecam świetlówki z "ciepłą" barwą światła. Ledy mam w łazience - pomimo, że niby ciepłe...to męczą oczy i odwzorowanie kolorów beznadziejne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 25 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > a niekoniecznie: w salonie gdzie włączam na długo jest już padnięta 1 szt. a w łazienkce (sam wiesz > jak wygląda używanie światła w łązience) jeszcze jest OK ja mam dokladnie odwrotne doswiadczenia w pokojach i w kuchni swietlowki siedza juz 9 lat i dopiero nie dawniej jak wczoraj spalila sie pierwsza swietlowka - w kuchni w lazience i w kibelku zalozylem na poczatku swietlowki i wytrzymywaly po kilka miesiecy (niezaleznie od firmy) i przerzucilem sie na zarowki z zarnikiem halogenowym - mniejsza moc od tradycyjnej a trwalosc bez zastrzezen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > tu gdzie swiatlo bedziesz wlaczal na krotko unikaj tzw energooszczednych swietlowek - beda padaly > jak muchy niee, mam na klatce schodowej jakieś 3 no name marketowe od lipca 2007r i działają do dzisiaj w garażu i na zewnątrz też mam kilka świetlówek kompaktowych i działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Na chwile obecna spiral. > Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Kupowałem dokładnie u tego człowieka. No i o taką opinię mi chodziło > Najwięcej GU10 z diodami 5050 - nominalnie mają 4, czy 4.5W, mają świecić jako 40W i.... moim > zdaniem świecą lepiej niż tradycyjne. > Mam teź kilka E27 i E14 - wszystkie odpowiedniki 40W, bo mocniejsze już są sporo droższe i też nie > mam zastrzeżeń. Są krótkie, wchodzą do każdej oprawy, jedna żarówka do wiekszego pomieszczenia > da za malo swiatla ale do kibelka, na korytarz Imho spoko sie nadaja. kinkiety i żyrandole mam na 2-6 sztuk żarówek, więc dadzą radę spokojnie > Do wiekszych pomieszczen i tam gdzie ma byc jasniej (np. lazienka) dalem swietlowki philipsa > spiralne - koszt rowniez okolo 10 zl za odpowiednik 100-120W, ostatnio w promocji Biedronki > kilka kupilem. > Z G9 jest ogolny problem - sa sporo wieksze od tradycyjnych i niestety do wiekszosci opraw nie beda > pasowaly - nie mieszcza sie fizycznie - miej to na uwadze. Mam, mam, sprawdziłem te LEDy i mieszczą się bez problemów we wszystkie oprawy > edit: Jeśli bedzie Ci bardzo, bardzo zalezalo, a ja znajde chwile to moge sprobowac zrobic zdjecie > porownawcze - nie wiem czy sie uda... tu na luzie mam 1 leda minimalnie słabszego niż tu oferowane i daje w zupełności jasne światło > Aha, mam jedną zimną białą kupiona gdzies indizej i.... na dyskoteki to moze i sie nadaje Dla mnie światło tylko o barwie ciepłej, bo zimnego moje oczy nie tolerują Dziękuję serdecznie za opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Właśnie tydzień temu wyrzuciłem 5 ostatnich sztuk jakie mi zostały w domu. > Krótko mówiąc szkoda kasy na ten badziew. > Lepiej kup coś lepszego i wymieniaj stopniowo niż byle co. > Obecnie mam żarówki od tego człowieka i w porównaniu do tego badziewia świecą super Ale pozbyłeś się tych konkretnych, które podałem w pierwszym poście? Co się z nimi działo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 25 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Ale pozbyłeś się tych konkretnych, które podałem w pierwszym poście? > Co się z nimi działo? Światło miało być ciepłe a było hgw. Padały jak muchy ( około 1/3 po miesiącu padła w całości lub świeciła tylko część. Od początku było przy nich ciemno.( niby odpowiednik 40W a do tych co ci wskazałem to tak jak 20W do 60W ) Zdecydowanie ich nie polecam jak kupować to tylko na diodach SMD tutaj ciepła najbardziej przypomina zwykłą żarówkę. ( wymieniłem żonie w lampce nocnej to nawet przez kilka dni nie zauważyła różnicy w stosunku do zwykłej żarówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 25 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Nie doradzę nic merytorycznie, ale jeśli będziesz kupował to od razu kompletami bo możesz mieć taką niespodziankę jaka mi się przytrafiła wczoraj: Oba LED-y to Philips, 2W Warm White 2700K, ten sam model. Ten po lewej kupiony przedwczoraj. Po prawej kupiony rok temu. Balans aparatu ustawiony na światło żarowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Nie doradzę nic merytorycznie, ale jeśli będziesz kupował to od razu kompletami bo możesz mieć taką > niespodziankę jaka mi się przytrafiła wczoraj: > Oba LED-y to Philips, 2W Warm White 2700K, ten sam model. > Ten po lewej kupiony przedwczoraj. Po prawej kupiony rok temu. > Balans aparatu ustawiony na światło żarowe. Dyskotekowo Podzielę chyba światła światła na LED i spiralki, bo jednak barwa spiralek bardziej mi pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 25 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Dyskotekowo Nasycenie dałem +10% aby na zdjęciu było widać ale gołym okiem wrażenie właśnie takie jak na zdjęciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 25 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 > Światło miało być ciepłe a było hgw. Padały jak muchy ( około 1/3 po miesiącu padła w całości lub > świeciła tylko część. Od początku było przy nich ciemno.( niby odpowiednik 40W a do tych co ci > wskazałem to tak jak 20W do 60W ) No dobra > Zdecydowanie ich nie polecam jak kupować to tylko na diodach SMD tutaj ciepła najbardziej > przypomina zwykłą żarówkę. ( wymieniłem żonie w lampce nocnej to nawet przez kilka dni nie > zauważyła różnicy w stosunku do zwykłej żarówki. Ale przecież, te które mnie interesują z tego linka są SMD? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 27 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2013 No i stanęło na tym, że te zaświecane "na dłużej" będą spiralki ANS Spiro Mini, duuuuużo światła, malutkie i szybko się rozgrzewają, światło miłe dla oka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 28 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Coś ty zrobił najlepszego. Kupiłem takie dwie ostatnio w Casto bo mi Poluxy FS7 mini padły i nie mogłem nigdzie dostac... Odpalają 2 sekundy... tak dwie sekundy. Pstrykasz włącznik i po dwóch sekundach zaczyna świecić, a potem sie rozgrzewają... Dobrze że wróciły Poluxy do sklepów bo mnie przez kilka tygodni chciało trafić... Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 28 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 > Coś ty zrobił najlepszego. > Kupiłem takie dwie ostatnio w Casto bo mi Poluxy FS7 mini padły i nie mogłem nigdzie dostac... > Odpalają 2 sekundy... tak dwie sekundy. Pstrykasz włącznik i po dwóch sekundach zaczyna świecić, a > potem sie rozgrzewają... > Dobrze że wróciły Poluxy do sklepów bo mnie przez kilka tygodni chciało trafić... > Krawiec nie wiem, odpalają szybko, nagrzewają się szybko i ładnie świecą gwarancja jest, wymieniają towar od ręki w zaprzyjaźnionym sklepiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 28 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ... > Odpalają 2 sekundy... tak dwie sekundy. Pstrykasz włącznik i po dwóch sekundach zaczyna świecić, a > potem sie rozgrzewają... Zaniosłem je kiedyś do specjalistycznego sklepu oddać z tego powodu. Wyśmiali mnie, że to jest wynik wstępnego podgrzewania czy jakoś tak, które zabezpiecza przez uszkodzeniami przez częste pstrykanie. Że niby tak są konstruowane najlepsze świetlówki odporne na częste włączanie? Nie wiem czy to prawda. Oddałem, bo nie mogłem znieść tego opóźnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 29 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 > ... > Nie wiem czy to prawda. Oddałem, bo nie mogłem znieść tego opóźnienia. Prawdę mówili. Porządne świetlówki mają miękki start, czyli najpierw podgrzewanie elektrod, a dopiero potem napięcie pomiędzy elektrody i świecą. To ma wydłużać żywotność świetlówki. W domu mam sporo różnych świetlówek i najdłużej startują Goveny i stare Philipsy. Prawie od razu startuja Poluxy i Osramy, a najszybciej startuje taniocha z marketów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 29 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 > Prawdę mówili. Porządne świetlówki mają miękki start, czyli najpierw podgrzewanie elektrod, a > dopiero potem napięcie pomiędzy elektrody i świecą. OK, ale nie dwie sekundy. Tak to mi startują wyeksploatowane świetlówki liniowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 29 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 > OK, ale nie dwie sekundy. Tak to mi startują wyeksploatowane świetlówki liniowe. Swoich nie mierzyłem ze stoperem, ale to było tak. Włączam światło, nie świeci, więc pstrykam jeszcze raz bo może nie włączyłem. Czyli wyłączam. Nadal nie świeci. Pstrykam po raz trzeci. Nadal nic. Zastanawiam się, o co chodzi? I po chwili świeci. Nawet, kiedy już byłem tego świadom było to na tyle irytujące, że oddałem. Teraz już nie jestem pewny czy to nie były właśnie Goveny a nie Polux-y? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 29 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 > Swoich nie mierzyłem ze stoperem, ale to było tak. Włączam światło, nie świeci, więc pstrykam > jeszcze raz bo może nie włączyłem. Czyli wyłączam. Nadal nie świeci. Pstrykam po raz trzeci. > Nadal nic. Zastanawiam się, o co chodzi? I po chwili świeci. > Nawet, kiedy już byłem tego świadom było to na tyle irytujące, że oddałem. > Teraz już nie jestem pewny czy to nie były właśnie Goveny a nie Polux-y? No to bez mierzenia Ci napiszę, że tak to mam ze świetlówkami liniowymi działającymi po ponad 10 lat. Nie pstrykam tylko dlatego, że widzę w oprawach, że startery grzeją końce świetlówek. Natomiast wszystkie CFLki, a mam ich w domu kilkadziesiąt bardzo różnych firm i w bardzo różnym wieku (najstarsze działają już po kilkanaście lat), reagują na podanie napięcia natychmiast, z tym że stare zaczynają od świecenia na 30-50% jasności, pełną osiągając nawet dopiero po kilku minutach. A, jeszcze jedna istotna uwaga - "stare" nie jest terminem jednoznacznym, bo obejmuje kombinację wieku i czasu świecenia. Mam w kilku pomieszczeniach w domu, rzadko używanych, CFLki wkręcone w latach 1996-98, które zapalają się natychmiast i pełną moc świetlną osiągają po kilkudziesięciu sekundach. A na przykład w salonie miałem w dwóch żyrandolach wkręcone jednego dnia po 5 CFLek w każdym. Z tym, że żyrandole są włączane dwuobwodowo - 2 lub 3 CFL, bądź razem 5. Ale głównie używamy obwodu po 2. Już po 3 latach było widać wyraźną różnicę - CFLki obwodu 2 zapalały się czerwonym światłem tak na 50% jaskrawości i dochodziły do pełnego światła przez kilka minut, podczas gdy te w obwodzie 3 używane sporadycznie, zapalały się od razu tak na 90% jasności i pełną osiągały w około minuty. Ze dwa lata temu zaczęły padać te w obwodzie 2, więc na początek przekręciłem na ich miejsce te z obwodu 3, a w obwód 3 dałem nowe. Ale już teraz widać znowu wyraźną różnice w czasie ich zapalania do tych nowych. I się zaczynam zastanawiać, czy jeżeli polecą mi kolejne, to nie zastosować w żyrandolach mieszanki CFL i LED. Zarówno ze względu na szybkość zapalania, jak i barwę światła, bo jednak LEDy są zimniejsze od CFL (tych, które stosuję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.