Skocz do zawartości

Cholerny niemiecki szmelc - brak ladowania


Antoine

Rekomendowane odpowiedzi

Mam juz dosc, wyrwalem alternator z niemieckiego szmelcu bo nie ladowal, choc kontrolka byla zgaszona bez obciazenia, pod duzym potrafila sie lekko żarzyć.

altrnator oddany do naprawy, wyczyszczony wymienione diody - na maszynie sprawdzony - laduje

wlozony do auta ladowania brak, choc kontrolka gasnie - a w zasadzie zachowuje sie jak pierwotnie

no to znow altek out na ta sama maszyne - laduje

podmieniony regulator na inny, sprawdzony na maszynie, laduje, nawet od ciut mniejszych obrotow - wiec altek do auta - nie laduje... tzn jest w zasadzie jak wczesniej... - napiecie max 12V

ki czort?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam juz dosc, wyrwalem alternator z niemieckiego szmelcu bo nie ladowal, choc kontrolka byla

> zgaszona bez obciazenia, pod duzym potrafila sie lekko żarzyć.

> altrnator oddany do naprawy, wyczyszczony wymienione diody - na maszynie sprawdzony - laduje

> wlozony do auta ladowania brak, choc kontrolka gasnie - a w zasadzie zachowuje sie jak pierwotnie

> no to znow altek out na ta sama maszyne - laduje

> podmieniony regulator na inny, sprawdzony na maszynie, laduje, nawet od ciut mniejszych obrotow -

> wiec altek do auta - nie laduje... tzn jest w zasadzie jak wczesniej... - napiecie max 12V

> ki czort?

Zakładam, że aku sprawny.

Masa poczyszczona? Połączenie masowe silnik karoseria sprawne?

Miałem problemy z ładowaniem w Felicii. Dwa razy w ciągu miesiąca padł mi aku i nie odpaliłem auta. Po wyczyszczeniu wszystkich głównych złączy masowych przeszło. Wyczyściłem przy okazji styki rozrusznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładam, że aku sprawny.

podlaczane byly 3 inne - bez zmian

> Masa poczyszczona? Połączenie masowe silnik karoseria sprawne?

wydaje sie ze tak

> Miałem problemy z ładowaniem w Felicii. Dwa razy w ciągu miesiąca padł mi aku i nie odpaliłem auta.

> Po wyczyszczeniu wszystkich głównych złączy masowych przeszło. Wyczyściłem przy okazji styki

> rozrusznika.

to tez bylo czyszczone bo byl naprawiany pol roku temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam juz dosc, wyrwalem alternator z niemieckiego szmelcu bo nie ladowal, choc kontrolka byla

> zgaszona bez obciazenia, pod duzym potrafila sie lekko żarzyć.

> altrnator oddany do naprawy, wyczyszczony wymienione diody - na maszynie sprawdzony - laduje

> wlozony do auta ladowania brak, choc kontrolka gasnie - a w zasadzie zachowuje sie jak pierwotnie

> no to znow altek out na ta sama maszyne - laduje

> podmieniony regulator na inny, sprawdzony na maszynie, laduje, nawet od ciut mniejszych obrotow -

> wiec altek do auta - nie laduje... tzn jest w zasadzie jak wczesniej... - napiecie max 12V

> ki czort?

Pewnie nie dostaje wzbudzenia na wtyczke, to i nie laduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz wyjscie z alternatora + i masa - grube przewody + wtyczka, do regulatora na ktora musi dojsc

> napiecie wzbudzenia. Bez tego alternator nie laduje.

do alternatora mam 2 przewody gruby czerwony od rozrusznika i cienki od kontrolki, masa jest po obudowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to musisz sprawdzic czy na ten cienki od kontrolki dochodzi ok 1.6V ... A kontrolka dziala ?

Nie wiem skąd wziąłeś akurat te 1,6V, ale nawet bez kontrolki (czyli zewnętrznego wzbudzenia) ładowanie będzie, jedynie wzbudzenie nastąpi przy nieco wyższych obrotach (dotyczy większości współczesnych alternatorów) ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd wziąłeś akurat te 1,6V, ale nawet bez kontrolki (czyli zewnętrznego wzbudzenia)

> ładowanie będzie, jedynie wzbudzenie nastąpi przy nieco wyższych obrotach (dotyczy większości

> współczesnych alternatorów)

alternator w szmelcu jest z 1990r zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest pasek wieloklinowy czy jeszcze klasyczny, bo jeśli ten drugi to może się ślizgać na skutek np zużytego kółka pasowego alternatora.

Jeśli nie to co wyżej to zmierz różnicę napięć między słupkiem + akumulatora a zaciskiem wyjściowym alternatora i oczywiście masy muszą być pewne grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tam jest pasek wieloklinowy czy jeszcze klasyczny, bo jeśli ten drugi to może się ślizgać na skutek

> np zużytego kółka pasowego alternatora.

nie slizga sie, altek bez obciazenia kreci sie widac normalnie - pasek nowy, nic nie piszczy

> Jeśli nie to co wyżej to zmierz różnicę napięć między słupkiem + akumulatora a zaciskiem wyjściowym

> alternatora i oczywiście masy muszą być pewne

hmmm, czyli mowisz zeby podlaczyc miernik do masy i + z altka, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszczeć nawet nie musi, a ślizgał się będzie właśnie przy obciążeniu alternatora i wtedy niby ładowanie jest (kontrolka gaśnie) a w zasadzie go nie ma, jest to popularna przypadłość starszych volkswagenów zlosnik.gif

Co co pomiaru napięcia to możesz właśnie tak zmierzyć, raz biorąc masę z akumulatora a drugi raz z obudowy alternatora (plus z głównego zacisku alternatora).

W sumie cudów tam nie ma, jeśli alternator działa na maszynie to musi i w aucie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam juz dosc, wyrwalem alternator z niemieckiego szmelcu bo nie ladowal, choc kontrolka byla

> zgaszona bez obciazenia, pod duzym potrafila sie lekko żarzyć.

> altrnator oddany do naprawy, wyczyszczony wymienione diody - na maszynie sprawdzony - laduje

> wlozony do auta ladowania brak, choc kontrolka gasnie - a w zasadzie zachowuje sie jak pierwotnie

> no to znow altek out na ta sama maszyne - laduje

> podmieniony regulator na inny, sprawdzony na maszynie, laduje, nawet od ciut mniejszych obrotow -

> wiec altek do auta - nie laduje... tzn jest w zasadzie jak wczesniej... - napiecie max 12V

> ki czort?

skoro altek dobry to przyczyna lezy w instalacji lub napedzie altka

albo zwiera albo slabo napedza albo slaba masa albo gdzies slabe polaczenie i taki spadek napiecia daje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież jest to jasne jak słońce, nie ma przejścia na przewodzie z alternatora w kierunku akumulatora. Podłącz na krótko nowy przewód i sprawdź, jak będzie ok, to szukaj bezpiecznika w skrzynce pod maską (zakładam, że jest) a jak nie, to sprawdź styk i czy przewody nie poułamywały się przy oczkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież jest to jasne jak słońce, nie ma przejścia na przewodzie z alternatora w kierunku

> akumulatora. Podłącz na krótko nowy przewód i sprawdź, jak będzie ok, to szukaj bezpiecznika w

> skrzynce pod maską (zakładam, że jest) a jak nie, to sprawdź styk i czy przewody nie

> poułamywały się przy oczkach.

bezpiecznika od czego? na przewodzie od altka do aku? - nie ma - jest przewod do rozrusznika i z tamtad do aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bezpiecznika od czego? na przewodzie od altka do aku? - nie ma - jest przewod do rozrusznika i z

> tamtad do aku

Często śniedzieje takie połaczenie na rozruszniku. Wystarczy odkręcić kabel i pilniczkiem przetrzeć styki do czystego metalu by zniknęły przetłoczenia (jeśli są głębokie) od podkładek na oczkach kabli. Po ponownym skręceniu można nanieść wazelinę na wierzch nakrętki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest przewod do rozrusznika i z tamtad do aku

połącz bezpośrednio przewodem + altka z + aku. jeśli będzie poprawa to przerwa jest gdzieś między altkiem a rozrusznikiem. jeśli nic nie pomogło to szukamy dalej.

odłącz + od altka i zaizoluj przewód aby nic nie dotykał. miernik bezpośrednio pod + altka i masę. ładuje ?

można jeszcze wymienić żarówkę od kontrolki ładowania, przez nią płynie prąd wzbudzenia altka

voltomierz podłącz do +altka i masy , potem do + aku i masy - porównaj napięcia (powinny być takie same lub niewiele się różnić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.