Skocz do zawartości

Tarcze hamulcowe + klocki tył [G]


mortin7669

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie nie pierwszy i nie ostatni raz smile.gif

Moje tarcze z tyłu wyglądają mniej więcej tak Tarcza (foto z netu) Klocki hamulcowe jakoś nie wyglądają na dobre. Ręczny prawie wcale nie hamuje, i ciężko wyregulować ponieważ tłoczek można obracać minimum o 180 stopni co sprawia że albo za bardzo jest wysunięty albo za bardzo cofnięty i na dodatek nie równomiernie klocki dolegają do tarczy. Wydaje mi się, że tarcza + klocki proszą się o wymianę bo inaczej nie ma szans sprawić, by ręczny hamował równomiernie na oba koła. Chciałbym kupić jakiś tani zestaw tarcz i klocków i prosić was o wskazówki jak wymienić tarcze. Zacisk zdejmowałem, ale tarczy jeszcze nie miałem okazji w życiu zdejmować. Czy jest to trudne? czy potrzebne są do tego jakieś specjalne narzędzie? na jakie trudności mogę się natrafić ? Wszelkie uwagi mile widziane.

P.S. Tarcze z 5 otworami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nie pamietam, bo robiłem to na wiosnę 2012r, ale do odkręcenia jażma zacisku potrzebujesz nasadki torx ( po 1 śrubie od góry i od dołu). Tarcza przykręcona jest o ile pamiętam zwykłą śrubką i odkręcisz ją krzyżakiem wink.gif. Do wciskania tłoczka dorobiłem sobie "przyrząd" z płaskownika. Ogólnie lajtowa robota przy piwku wink.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłoczka nie zamierzam wyciągać, głównie chodziło mi o wymianę tarczy i klocków. Potrzebny torx E18. Czy kupie samą nasadkę w sklepie z częściami samochodowymi ? A mógłbyś polecieć jakiś zestaw tarcz i klocków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki ok.gif

I jeszcze jedno pytanie: Bodajże były 2 rodzaje hamulców z tyłu. Czy w takim razie są różne tarcze (oczywiście nie mam na myśli ilość otworów, ani nie mam na myśli hamulców bębnowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dzięki

> I jeszcze jedno pytanie: Bodajże były 2 rodzaje hamulców z tyłu. Czy w takim razie są różne tarcze

> (oczywiście nie mam na myśli ilość otworów, ani nie mam na myśli hamulców bębnowych)

Zdejmij koło i sprawdz jaki masz zacisk bo pisze na nim. Jak znam życie to masz zaciski Boscha, bo Lucas-y pakowali w nowszych rocznikach wink.gif

Bosch u mnie wygląda tak:

287460419-4.JPG

Tarcza Textar + klocek z tego co pamiętam jakiś no name wink.gif. Musiałem go zdrowo podpiłować, żeby usiadł w gniezdzie, ze 40 tys zrobiłem i nie piszczą i nawet hamują.

post-43888-14352522890284_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tłoczka nie zamierzam wyciągać, głównie chodziło mi o wymianę tarczy i klocków.

Najgorszą rzeczą będzie odkręcenie jarzma. Śruby przechodzą na wylot i wystają trochę więc jest na nich sporo rdzy i syfu. Dobrze byłoby psiknać czymś tam, choćby WD40 zanim zaczniesz odkręcać.

> Czy kupie samą nasadkę w sklepie z częściami samochodowymi ? A mógłbyś polecieć jakiś zestaw

> tarcz i klocków?

Za 60 zł kupisz w Norauto cały zestaw nasadek Torx.

PS

Moje tarcze były przykręcone śrubkami Imbusowymi .

Zanim włożysz nowe klocki dobrze oczyść gniazda w których siedzą ok.gif

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam ten zacisk co się zapieka i trzeba go regenerować bodajże boscha. Jaki koszt tarcz ?

No faktem jest ze po kazdej zimie musze rozkecac wszystko i czyscic bo inaczej reczny nie odbija. A tarcze z tego co pamietam kosztowaly cos 60zl/szt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i słusznie bo po co

> Ale musisz go wcisnąć/wkręcić - o to chodziło. Jak masz ścisk stolarski nie pistoletowy tylko

> skręcany - dasz radę.

Ale w jakim celu ? Bo ja demontowałem ten zacisk i nie przypominam sobie by było to konieczne. Wykręcałem/wkręcałem w celu regulacji żabką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w jakim celu ? Bo ja demontowałem ten zacisk i nie przypominam sobie by było to konieczne.

> Wykręcałem/wkręcałem w celu regulacji żabką.

Ja wycialem w kawalku plaskownika 2 zeby ktore wchodza w tloczek i wkrecam go na maxa. Jednak nowy klocek i tacza troche miejsca w zacisku zajmie. Po zlozeniu po paru probach hamowania wszystko sie uklada i jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ręczny prawie wcale nie hamuje, i ciężko wyregulować ponieważ tłoczek

> można obracać minimum o 180 stopni co sprawia że albo za bardzo jest wysunięty albo za bardzo

> cofnięty i na dodatek nie równomiernie klocki dolegają do tarczy.

zapewne masz zaciski Boscha i zapewne są do regeneracji (lub wymiany na typ Lucas) - zapieka się mechanizm ręcznego i blokuje zacisk.

Druga rzecz jest taka, że tłoczki się _wkręca_ a nie wciska.

Trzecia - po montażu - najpierw pompuje się hamulcem nożnym aby tłoczki się wysunęły dopiero ciągnie za dźwignię ręcznego.

O smarowaniu smarem miedziowym piasty pod tarczą nie muszę mówić bo na załączonych zdjęciach przez kolegów to już widać.

brat

Ps. Jeżeli chodzi o regenerację zacisków to IMO to się nie opłaca bo jak dobrze poszukasz to całkowicie nowe TRW (typ Lucas) kupisz niewiele drożej od samej usługi regeneracji starych (ja tak zresztą zrobiłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wkręcamy tłok zgodnie z ruchem wskazówek zegara

A wiesz, nie pamiętam. hehe.gif \Rozbebeszyłem kiedyś cały zacisk. Ten pręt gwintowany ma na końcu stopkę pod którą jest łożysko i to ono powoduje w miarę swobodne obracanie się tłoczka. Gwint ma za duży skok powodujący większe opory niż łożysko.

Do celów edukacyjnych chyba właśnie kolega BratPit był łaskaw dostarczyć kompletne zaciski smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jakim celu smaruje się piaste smarem miedziowym ? i czy musi być koniecznie miedziowy czy może

> być np. grafitowy ?

Aby w przyszłości łatwo było zdjąć tarczę z piasty.

Grafitowy może być nawet lepszy.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego miejsca niczym się nie smaruje.

> Miejsce styku piasty z tarczą ma być czyste. Nic poza tym.

Zdania są podzielone smile.gif Jedni smarują, inni tylko czyszczą z rdzy.

Na pewno nie należy malować , bo to może skutkować biciem tarczy ale wydaje mi się że cienka warstwa jakiegoś smaru zapobiegnie rdzewienu i ułatwi potem demontaż tarczy.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę, że kupiłeś klocki tej firmy którą miałem na końcu języka jak pisałem o piłowaniu żeby klocek w gniazdo wszedł zlosnik.gif

A wystarczyło wejść na alle... i sprawdzić jak wyglądają klocki do zacisku Boscha.... 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te też są do zacisku boscha ale do nowszych roczników chyba

Temat zszedł na wybór tarcz i kloców, a od tego jest odpowiedni wątek. Link w FAQ. Tam proszę kontynuować.

Pozostałe zagadnienia wątku zostały rozwiązane.

Zamykam.

[Orochimaru]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te też są do zacisku boscha ale do nowszych roczników chyba

Tak teraz się przyjrzałem i szczerze ci powiem, że te klocki na moje oko ani nie pasują mi do boscha, ani do lukasa wink.gif.

Ja spotkałem się tylko z takimi klockami:

287463515-opel_tyl.jpg

Z lewej lukas, z prawej bosch wink.gif

post-43888-14352522935619_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te też są do zacisku boscha ale do nowszych roczników chyba

nie ma czegoś takiego jak nowszy i starszy rocznik klocków - jest typ Bosch i Lucas tyle. A to że w katalogach zamienników są błędy to już problem... klientów. Domyślnie być może przyjęli że po 02' były Lucasy.

A jeżeli chodzi o smar pomiędzy piastą a tarczą to kwestia zapobiegania rdzewieniu co nie tylko ułatwia demontaż ale przede wszystkim zapobiega biciu tarcz,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.