Skocz do zawartości

maaster

użytkownik
  • Liczba zawartości

    515
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maaster

  1. Po 11 latach , w piątek pożegnałem moją Asterkę. Od marca próbowałem ją sprzedać , lecz zainteresowanie było znikome. Korozja tylnych nadkoli skutecznie zniechęcała klientów. Celowo nie naprawiłem rantów, aby klient widział i wiedział w jakim stanie kupuje autko. Następcą Astry miał być Ford Fokus MK2. Jednak ostatecznie kupiłem Forda C-Maxa a Asterkę oddałem w rozliczeniu za 3.850 zł. Oto następca Asterki
  2. Potwierdzam . W moim poprzecierało się obicie na klapce więc wymieniłem na skórę dalej służy
  3. No przecież napisał że nie dało rady odkręcić śrub w ślizgach. Pzdr
  4. Nie trzeba zdjemować zderzaka. Przerabiałem ten temat latem. Potrzebna jest tylko osoba, która przytrzyma chłodnicę klimy po odkręceniu. Chłonica wody wychodzi bez problemów górą. Chłodnicę klimy moża drutkiem podwiesić do górnej belki pasa przedniego. Pzdr
  5. Ale ciężar auta powinien je docisnąć i unieruchomić, ale jak czytam to problem ogólny tych aut. Założenie wężyków na springi może nie do końca rozwiąże problem ale na jakiś czas wygłuszy zgrzyty. Może z czasem.. gdy amorki się trochę "ubiją" problem minie
  6. Skoro łatwiej sprężynie "wiercić się" w mocowaniach niż kręcić łożysku to .. idz na skróty i naciągnij na początkowe zwoje sprężynki kawałek węża choćby ogrodowego . pzdr
  7. Jarzmo względem zacisku łatwo chodzi ? Prowadnice zacisków w jakim stanie ?
  8. maaster

    Astra 1.6 2011 r. 115KM

    Tylko coś gwiżdże przy wyższych prędkościach przy szybie kierowcy - jakieś uszczelki obadać? Możliwe że nakładka lusterka się wypięła i szczelinka gwiżdże. pzdr
  9. maaster

    Wymiana poduszki

    Cio & Steffan Autko jest z 1999 więc tu zarówno śruba jak i spoina może się poddać ze starości. Zadam na gwinty jakiegoś Siuwaxa pzdr
  10. maaster

    Wymiana poduszki

    Ja przeprasza za gupie pytania ale Seiko jest w rodzinie od niedawna i dopiero poznaję jego budowę. Hamulce ogarnięte , bak nowy, przewody hamulcowe wymienione, przednie lampy też. Na przeglądzie wyszło że owa poduszka dała ciała . Czeka mnie jeszcze wymiana silent bloków w tylnych wahaczach ale to już głęboką wiosną. Dziękuję za odzew pzdr
  11. Witam. Planuję na dniach wymienić w Seiko tylną (środkową) poduszkę skrzyni biegów. Nie mam kanału, autko będzie tylko podlewarowane przodem. Proszę Was o jakieś porady , co mnie może spotkać podczas pracy, na co uważać no i czy dam radę sam bez specjalnego sprzętu. Wszystkie wskazówki mile widziane. Dziękuję
  12. Pokrętło schodzi bardzo ciężko. Proponuję ciągnąć kombinerkami przez kawałek skóry aby nie zdrapać farby z pokrętła. Ja tak to właśnie robiłem. pzdr
  13. Pojawia sie i znika a czasami trzeba lekko gazu dodać Olej mam 10W40 GM Dodanie gazu powoduje zwiększenie ciśnienia oleju i wtedy popychacze się napełniają. Skoro problem się nasila to trzeba wymienić. Myślę że sam olej też się do tego "dołożył" bo 10W40 to półsyntetyk i jest zbyt gęsty do szybkiej korekty wysokości popychacza. pzdr
  14. Pytanie, czy jest to na tyle poważne że czas się jak najszybciej tym zająć, czy da radę jeszcze pochodzić? U mnie klekotał tylko po odpaleniu porannym lub po dłuższym postoju przy takiej pogodzie jak teraz. Jeden meches rozebrał silnik i okazało się że wałek i krzywki do wymiany bo wytarł się mocno na pierwszym cylindrze od lewej. Nie pamiętam po ilu dniach klekotanie wróciło...cichsze ale wróciło więc do wymiany poszły popychacze. Ten pierwszy mechanik tłumaczył że klekotanie może występować ,bo zanim popychacz się napełni to chwilę to trwa.... no ale czemu wcześnie nie klekotał ??? I tak wymianę popychaczy zrobiłem u innego . To już chyba 3 lata mijają od wymiany i wsio jest OK. pzdr
  15. Niech mnie ktoś poprawi jeśli piszę głupoty - w okolicach bagażnika powinny być w karoserii otwory wentylacyjne do lepszej cyrkulacji powietrza wewnątrz pojazdu. Może one są przytkane, niedrożne? Są we wnęce po prawej stronie i łatwo ją zapchać drobiazgami. Chyba kolega Lelek planował nawet wstawić tam wentylatorek .. taki od kompa aby poprawić cyrkulację
  16. W sprawie Seiko: Skoro po nożym się blokuje to są dwie możliwości. Tłoczki w cylinderku chodzą za ciężko ( nie cofają się) albo nawalają szczeki. Pewnie nie pamiętasz ale szczęka jest osadzona na bolcu wychodzącym z tarczy kotwicznej. Bolec wchodzi w gnizdo w szczęce. To gniazdo nie jest przymocowane na stałe. Ono jest ruchome i "pływa" . BYć może tu leży przyczyna. Mozliwe że rdza weszła na bolec lub owo gnizado przestało się ruszać. Na nowej szczęce ono już ciężko chodzi ale gdy się posmaruje to wtedy widać jego ruchy. Co do Opelka. Sprawdź czy wlot powietrza ( trzeba odkręcić wycieraczki i plastkikowe podszybie) jest dokręcony. Wlot powinien mieć też daszek, może go nie masz. Skoro przecieka uszczelka szyby przednie to albo jest przerwa w masie uszczelniającej albo jak było w moim przypadku frędzle z podsufitki weszły w lepiszcze i zrobiły "mostek" dla wody. pzdr
  17. Zaczęło się od urwanego oczka linki hamulcowej i zapieczonych czy zardzewiałych rozpieraków szczęk. Gdy odkryłem że tłoczki w cylinderkach też umarły to wiadomo - wymiana. Jeśli spróbujesz demontować 16-to letnie przewody hamulcowe to zapewne nastąpi reakcja łańcuchowa i z wymianą dojdziesz aż do pompy :D. Na Twoim miejscu sprawdziłbym rozpierak szczęk . To te dwie znitowane blaszki do których doczepiona jest linka ręcznego. Jeśli nit zardzewiał to automatycznie są większe opory z odblokowaniem szczęk po zaciągnięciu ręcznego. Druga sprawa to sama linka. Możliwe że na załąmaniu ( przy baku paliwa) pękła gumowa osłona i zardzewiał pancerz w środku. Jeszcze powodem może być zapieczony któryś z tłoczków i on może blokować szczękę. Podczas wymiany tarcz i klocków zauważyłem że ktoś ZASPAWAŁ dziurki po ukręconych odpowietrznikach w zaciskach. NIe było wyjścia i trzeba było zakupić nowe bo jak odpowietrzyć układ ?? Suma sumarum wyszło że cały układ został wymieniany pzdr
  18. W oplu wymieniałem wiosną przewód do tylnego prawego koła i myślałem że to jest ciężki temat. We wrześniu kupiłem żonce Seiczento . Nie masz pojęcia co tu się działo. Łącznie z pompą hamulcową wymieniłem wszystkie przewody sztywne i giętkie, oba cylinderki,linę ręcznego, szczęki a z przodu tarcze, klocki i zaciski. Najgorsze było wycinanie starych przewodów z przedziału silnika. Jedna ręka ledwo wchodziła taka tam ciasnota. pzdr
  19. Ojtam zaraz pół auta ... tylko tunel środkowy i tą osłonkę nagrzewnicy. Tak jak Ty dwa razy to robiłem gdyż prawą spinkę źle wsunąłem i litr płynu poszedł w .... wykładzinę. Faktem jest że pozycja pracy jest bardzo niewygodna ale w 2 godzinki da radę to zrobić . pzdr
  20. Tłoczek testowałeś na zamontowanym zacisku czy " w rękach" ? Jeśli samoregulator jest sprawny to kręcąc tłoczkiem ( ale nie pamiętam w którą stronę ) powinien on się wysuwać. Kręcąc w przeciwną nic się nie powinno dziać z tłczkiem. Blaszek się nie wygina. Być może metalowa część klocka ma wymiar na "+" i stąd bierze sie problem z włożeniem. Miejsce pod blaszkami dobrze oczyściłeś ?? pzdr
  21. U mnie wałek wytarł się od strony paska. Ubytek miał około 1 mm. Krzywki też były mocno zjechane. Autko zaczęło ładnie ciągnąc od niskich obrotów. Wcześniej miało takie luki mocy. pzdr
  22. > Chyba zmienię mechanika . Możesz go zapytać czy po wymianie popychaczy zrobił nie wiem jak to nazwać..samoczynne napełnianie . Coś takiego: 1. Jeżeli po pierwszym uruchomieniu silnika (np. montaż po remoncie), po ponownym uruchomieniu silnika lub przy pracy na wolnych obrotach przy rozgrzanym silniku występują hałasy, należy zwiększyć obroty silnika do ok. 2500 obr/min i utrzymywać je przez ok. 4 minuty lub płynnie zmieniać obroty silnika w przedziale 2000 - 3000 obr/min. przez okres 4 minut. 2. Pozostawić silnik pracujący na wolnych obrotach i przez 30 sek. kontrolować czy stuki ustały. Info za neta. pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.