Olleo Napisano 6 Września 2014 Udostępnij Napisano 6 Września 2014 > A tego to nie wiem. > Wiem tylko, że olejowany blat jest piękny, a jeśli się to spieprzy to szybko się odbije czkawką bede olejowal jednak sam i to dzis, jesli stolarz znowu nie zawali terminu (juz prawie 2 tygodnie spoznienia). Moglabys mi podrzucic jakies wskazowki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Września 2014 Udostępnij Napisano 6 Września 2014 a ! Stolarz oleju nie kupil, a dzis nigdzie nie kupie. Nie dosc, ze mial poolejowac, to tez kupic, a do tego 2 tygodnie temu. No ale watroba, sledziona, zab, szpital i tak za kazdym razem. Kolejna obsuwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 > a ! Stolarz oleju nie kupil, a dzis nigdzie nie kupie. Nie dosc, ze mial poolejowac, to tez kupic, > a do tego 2 tygodnie temu. No ale watroba, sledziona, zab, szpital i tak za kazdym razem. > Kolejna obsuwa. Choroba stolarska? Osmo Top Olej do blatów kuchennych bezbarwny 3058 http://www.osmo.com.pl/pl/top_olej_do_blatow_kuchennych.php Daje efekt lekko mokrego drewna, lekko tylko przyciemnia, daje lekko miodowy odcień, lekko satynowe wykończenie. Nie pozostawia na powierzchni drewna warstwy jak olejowosk, ale woda na nim perli się jak na olejowosku. Konieczność ponownego zaolejowania była dopiero po roku użytkowania. Jest jeszcze naturalny 3068 - ale on jest niewidoczny, drewno wygląda prawie jak surowe. Im mniej oleju tym lepiej. Warstwa musi być jak najcieńsza. Olej wymieszać w puszce, do szerokiego niewysokiego naczynia lub słoika wlać na ok. 0,5 cm wysokości. Najlepszy zwykły pędzel angielski z niewypadającym włosiem (poszarp i wyrwij to co wypada bo będzie zostawało na blacie). Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być. Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię. Po 12-24 godzinach drugą warstwę. Jeśli wstaną włoski na drewnie to przeszlifuj papierem 220-240. Delikatnie, żeby tylko wygładzić, odkurzyć, przetrzeć na sucho i druga warstwa. Jeśli masz właściwie przygotowane drewno to dwie warstwy wystarczą. Możesz dać trzy, nic nie zaszkodzi. Zobacz jak będzie piło olej. Jeśli będą suche miejsca, to daj kolejną warstwę. Nasz blat był gładki jak lustro, wymagał tylko odkurzenia i przetarcia żeby zebrać pył. Drugie olejowanie teoretycznie najlepiej po 2-3 miesiącach. Ja robiłam po roku i nic złego się z blatem nie stało. Olejowałam przed zamontowaniem całość jednokrotnie. Najpierw spód i krawędzie, zostawiłam żeby wyschło. Następnego dnia odwróciliśmy i jednokrotnie wierzch. Po zamontowaniu i wycięciu przez stolarza otworów na zlew i płytę zaolejowałam też krawędzie otworów. Nastepnego dnia cały wierzch drugi raz. I dopiero na to poszły sprzęty. Więcej pisania niż roboty. Cały blat - łącznie 5 metrów to nie więcej niż pół godziny na jedną warstwę. Podstawowa zasada - malutko oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 Ale dlaczego malo oleju? Myslalem, ze to sie nanosi, poki pije? Co znalazlem u producenta: Quote: nanoszenie narzędziami: wałek z mikrowłókna osmo, szczotka osmo, blacha parkieciarska, pędzel, naturalna szmatka bez kłaczków(wcieranie) ilość warstw przy nanoszeniu wałkiem, szczotką: 2 ilość warstw przy nanoszeniu blachą: 3 właściwa warstwa aplikacji: 90g/m2 przy 2 powłokach zasada aplikacji: dokładne rozprowadzenie – wtarcie ( cienka powłoka ) APLIKACJA I Na wyszlifowaną i odkurzoną powierzchnię drewna nanieść ( narzędziam jak wyżej ) cienką powłokę Twardego Wosku Olejnego Rapid ( 3058 ) Powłokę można zapedować białym pedem parkieciarskim natychmiast po naniesieniu produktu na drewno w celu ujednolicenia powierzchni. Na blacie kuchennym można produkt wetrzeć szmatką bawełnianą bez kłaczków. II Po 4 godzinach ( może być później ) nanieść drugą powłokę w/w Twardego Wosku Olejnego Rapid 3058 ( tę powłokę również można ale nie trzeba pedować ) Rozumiem, ze bawelniana szmatka bez klaczkow, to moze byc pielucha tetrowa? Te 12-24h mnie martwia, bo tyle czasu nie ma, a 4h to jeszcze mnie urzadzaja. Nie zabezpieczaliscie w zaden inny sposob miejsc wyciecia na zlew itd.? Stolarz radzi rozsmarowac tam silikon. Stosujecie do pielegnacji i konserwacji te srodki? Quote: Po upływie tego czasu można wykonać tzw. pierwszą pielęgnację (dodatkowe zabezpieczenie powierzchni). Tę czynność należy wykonać Środkiem do Czyszczenia i Renowacji Wosku nr. 3029 tzw.Wachpflege oraz można rozpocząć czyszczenie ( mycie) na wilgno produktem Wisch-Fix nr.8016 Na sucho polozony blat wyglada tak: Oczywiscie stolarz nie dowiozl mi jeszcze czesci robiacej za parapet i nawet nie wiem czemu, bo nie potrafil mi tego klarownie wytlumaczyc. Okazuje sie tez, ze standardowy zlew nie pasuje do standardowej szafki ikei, tj. jest o doslownie 2-3 mm za szeroki. Nie wiem, czy to nie wina szafki, bo szafka ma 59.7cm, zamiast 60. Bede musial podciac z jednej strony plyte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 Zrobisz jak uważasz Ja robiłam dokładnie tak jak opisałam, i sprawdza się to. Pić będzie pewnie i 5 warstw, ale nie ma potrzeby tyle nanosić. 2-3 razy wystarczy. To co jest w karcie aplikacji to, nie wiem czemu, skopiowane z wosku twardego olejnego. Można go też stosować do blatów (mam na jednej części w ramach testu naniesione, ale też pędzlem, i też bez wcierania ) Ja zadzwoniłam do przedstawiciela Osmo, powiedział mi co i jak robić, i dokładnie tak zrobiłam. Zadziałało. Żadnego wcierania absolutnie. To wsiąka, nic nie zbierasz, bo wtedy to może faktycznie będziesz musiał nanosić i nanosić. Nie stosuję tych środków, bo one dotyczą wosku twardego. Myję samą wodą i koniec. Nie pierdzielę się z tym blatem, po prostu korzystam i już. Pieluchą nie, bo ona MA kłaczki. Wydaje się, że nie ma, ale na kawałku próbowałam i wróciłam do pędzla. Ponadto pielucha pije olej, a pędzel tylko go rozprowadza. Szkoda oleju, bo tani nie jest. Ja puszkę 0,5 litra mam już po trzecim olejowaniu i jest jeszcze ok. 1/4 puszki. Widać jak mało się tego nanosi. Na początku raz spód i dwa razy wierzch. Rok temu raz wierzch. W tym roku dwa razy wierzch. Czyli 6 warstw. Na pewno na jeszcze jedno olejowanie będzie. W pędzel nie inwestuj, kup za 4-5 zł, bo idzie od razu do wywalenia. Taki ok. 4,5-5 cm szerokości. Marki Castorama czy inny podobny. Tylko wrzuć do słoika z wodą i zakręć, bo lubi się zapalić A znając twoje szczęście... szkoda żeby się chałupa zjarała. Wycięcia tylko olejem i koniec. Zlew jest zasilikonowany, woda się pod krawędzie nie dostaje. Płyta ma swoją uszczelkę, nie ma obaw, że coś tam się dostanie. Nie słuchałam stolarza, bo on zna się na schodach, ale nie ma pojęcia o zabezpieczeniu blatów. I na piciu wódki się zna Jakoś opieranie się na własnym wyczuciu wychodzi mi na dobre Zrób jak ci piszę, to może chociaż blat będziesz miał git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 Podszlifuj bok szafki - znajomi tak zrobili, bo zlew też nie wchodził. Tylko... dlaczego nie masz blatu połączonego z parapetem? U mnie jest wycinane w kształt żeby był jeden kawałek. Przecież on to klei więc jaki problem było dokleić 2 deski? Łączenie blatów będziesz miał robione jak? Na pióro - wpust? Aha, nie oszczędzaj na czasie, bo odbije się to czkawką. Następna warstwa oleju za 12 godzin, nie wcześniej. Wczesniej nie da razy przeszlifowac w razie czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 > Podszlifuj bok szafki - znajomi tak zrobili, bo zlew też nie wchodził. Ano taki mam zamiar, tarnik gdzies jest w piwnicy. > Tylko... dlaczego nie masz blatu połączonego z parapetem? > U mnie jest wycinane w kształt żeby był jeden kawałek. > Przecież on to klei więc jaki problem było dokleić 2 deski? > Łączenie blatów będziesz miał robione jak? > Na pióro - wpust? Zastanawialismy sie, jak to zrobic - czy kleic, czy laczyc na jakies tam specjalne sruby do takich polaczen i doszlismy do wniosku, ze lepiej, jesli to bedzie rozbieralne. > Aha, nie oszczędzaj na czasie, bo odbije się to czkawką. > Następna warstwa oleju za 12 godzin, nie wcześniej. > Wczesniej nie da razy przeszlifowac w razie czego. Dzieki za wszystkie wskazowki. Tetre uzywalem do olejowania mebli i sie jakos sprawdzalo. Pedzlem zostawala zbyt duza warstwa na wierzchu, ktorej drewno nie wciagalo. Olejowalem na razie tylko sosne i osike. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 Ja blat o prawie 60 metrów dębu na podłodze. Pędzlem, wałkiem, tetrą. I polecam pędzel. Teraz podłogę będę woskiem twardym robić. Też pędzlem. Robiłeś olejem Bona, tak? Ten Osmo zachowuje się inaczej. Zrób pędzlem, będziesz zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 > Ja blat o prawie 60 metrów dębu na podłodze. > Pędzlem, wałkiem, tetrą. > I polecam pędzel. > Teraz podłogę będę woskiem twardym robić. Też pędzlem. > Robiłeś olejem Bona, tak? > Ten Osmo zachowuje się inaczej. > Zrób pędzlem, będziesz zadowolony. Nie, Bona nie robilem, oprocz jakichs zaprawek - ten jest b. gesty. Jakims olejem 3V3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 Masz gotowe rozwiązanie. Zrobisz jak uważasz. Bylebyś nie wyszedł na tym jak... no... zwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 > Masz gotowe rozwiązanie. > Zrobisz jak uważasz. > Bylebyś nie wyszedł na tym jak... no... zwykle Ejze, jak na razie z wiekszoscia tego, co robilem sam, wyszedlem b. dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 To zrób kolejną rzecz dobrze, no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Września 2014 Udostępnij Napisano 8 Września 2014 > To zrób kolejną rzecz dobrze, no ajldumajbest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > ajldumajbest powiem szczerze, ze nielatwo zrobic to b. cienka warstwa - ten olej jest gesty. Niby cienko, a jednak tak po pol godziny musialem zebrac nadmiar. Jak wychodzilem, to jeszcze delikatnie sie kleilo. Dzis chce jeszcze raz przeciagnac cienka warstwa - moze tym razem jednak tetra. W jednym miejscu, gdzie polozylem blat na troche upapranym kartonie, mam plamy z oleju mocniejsze, ale mam nadzieje, ze to sie wyrowna. Nielatwo obrabiac 4x62x320cm kawal debu w nieduzym pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Da się to rozprowadzić. Robiłam to kilkukrotnie i wiem co piszę. Nic nie trzeba było zbierać, po pół godzinie to ma prawo jeszcze nie być wsiąknięte. Po 2 godzinach też. Po 5-6 wszystko ładnie wsiąka. Olej jest dość gęsty, ale bez przesady, można go dobrze rozprowadzić cieniutko pędzlem, Jak zbierałeś to pewnie już był nieco zastygnięty i ciągnął się. Ja mam jeszcze większy kawał i daję radę, więc nie narzekaj. Uparłeś się na tetrę, rób jak chcesz. Tylko żeby płaczu nie było. No mów do słupa, a słup jak dupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > Da się to rozprowadzić. > Robiłam to kilkukrotnie i wiem co piszę. szczerze mowiac nie mialem cierpliwosci trzec tym pedzlem, ale tez nie lalem po blacie. Po prostu na tyle gruba warstwa, ze bylo widac pociagniecia wlosia pedzla. > Nic nie trzeba było zbierać, po pół godzinie to ma prawo jeszcze nie być wsiąknięte. Po 2 godzinach > też. Po 5-6 wszystko ładnie wsiąka. Olej jest dość gęsty, ale bez przesady, można go dobrze > rozprowadzić cieniutko pędzlem, dzis juz jest suche, a konczylem robic przed 24. > Jak zbierałeś to pewnie już był nieco zastygnięty i ciągnął się. Nie, nic nie bylo zastygniete i sie nie ciagnelo. > Ja mam jeszcze większy kawał i daję radę, więc nie narzekaj. Ja mowie o relacji do wielkosci pomieszczenia - zostaje po 10cm z kazdej strony i niewiele wiecej, jak sie da po skosie. > Uparłeś się na tetrę, rób jak chcesz. Tylko żeby płaczu nie było. > No mów do słupa, a słup jak dupa Zobacze jak bedzie szla druga warstwa. Ja po prostu mam niewiele czasu - dzis niewiele ponad godzine, zanim przyjdzie stolarz na montaz, a ja musze zrobic druga warstwe na obu przynajmniej od dolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 I taka warstwa była właściwa. Trzeba było ją zostawić w spokoju, Pośpiech niewskazany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > I taka warstwa była właściwa. Trzeba było ją zostawić w spokoju, > Pośpiech niewskazany . Wiem, ze niewskazany, ale w sobote musze sie wprowadzic, a dzis ma przyjsc stolarz na montaz, wiec nie moge go przesuwac. Tym bardziej, ze marudzi cos, ze na przepustke ze szpitala na montaz wychodzi itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Aha! nie wiem jak zamierza montować blat, ale lepiej żeby zamontował na kątownikach niż na sztywno do szafek. Blat mimo wszystko będzie pracował, cudów nie ma, a dodatkowy element w postaci kątownika powoduje, że naprężenia nie będą się przenosiły bezpośrednio na szafki (czyt. szuflady ci się nie będa za bardzo rozjeżdżały) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > Aha! > nie wiem jak zamierza montować blat, ale lepiej żeby zamontował na kątownikach niż na sztywno do > szafek. > Blat mimo wszystko będzie pracował, cudów nie ma, a dodatkowy element w postaci kątownika powoduje, > że naprężenia nie będą się przenosiły bezpośrednio na szafki (czyt. szuflady ci się nie będa > za bardzo rozjeżdżały) Jak bardzo pracuje wzdluz? Niby podaje sie 0.2-1.3% (to daje nawet kilka cm na dluzszym blacie), ale jakos ciezko mi sobie to wyobrazic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Wzdłuż nie. Razczej w poprzek słojów. I niestety może się wygiąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > Wzdłuż nie. > Razczej w poprzek słojów. I niestety może się wygiąć To spoko, bedzie montowany tylko wzdluz tylnej lub przedniej scianki w jednej linii - pracowac sobie bedzie mial gdzie. Ile mm mu sie zdarza rozszerzyc przy szerokosci 62cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 U mnie się nie rozszerza nic a nic. Nieco się wygiął w jednym miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > U mnie się nie rozszerza nic a nic. > Nieco się wygiął w jednym miejscu Mocno widocznie, czy niezauwazalnie? Jaki gruby macie blat i z jakich szerokich elementow klejony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Widoczne. Mało, ale widoczne. 4cm A bo ja wiem nie mierzyłam. 8 cm? 10? jakoś tak. Tylko pod oknem mamy 85 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > Widoczne. Mało, ale widoczne. > 4cm > A bo ja wiem nie mierzyłam. 8 cm? 10? jakoś tak. > Tylko pod oknem mamy 85 cm. no to wszystko, jak u nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mrrudzin Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 > czy zda egzamin tasma led jako oswietlenie robocze w kuchni? > mam na mysli tasme led umieszczona pod szafkami wiszacymi tak by oswietlala blaty szafek stojacych > jezeli tak to jaka tasme polecacie? > oraz jaka barwe swiatla? > oraz miejsce czy na brzegu szafki czy przy scianie? Czy ktoś z szanownych kolegów może wrzucić linka do polecanej taśmy ledowej? Nie namierzyłem w wątku, chociaż przyznam że przejrzałem pobieżnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 10 Września 2014 Udostępnij Napisano 10 Września 2014 Ja mogę... http://archiwum.allegro.pl/oferta/tasma-listwa-led-60-m-5050-smd-ip20-biala-ciepla-i3008681642.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 11 Września 2014 Udostępnij Napisano 11 Września 2014 > Widoczne. Mało, ale widoczne. > 4cm > A bo ja wiem nie mierzyłam. 8 cm? 10? jakoś tak. > Tylko pod oknem mamy 85 cm. stolarz mowi, zeby lapac katowniczkiem do korpusu szafki, jesli tylko zaczyna sie paczyc i jak? moze byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Musi Niewiele widać. Weź to teraz raz jeszcze zaolejuj na spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Musi > Niewiele widać. > Weź to teraz raz jeszcze zaolejuj na spokojnie. To juz jest po zaolejowaniu na spokojnie. Za duzo tez nie moge, bo ten olej osmo zawiera b. duzo woskow - tylko zrobi gruba warstwe wosku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > To juz jest po zaolejowaniu na spokojnie. Za duzo tez nie moge, bo ten olej osmo zawiera b. duzo > woskow - tylko zrobi gruba warstwe wosku. Nie zrobi. To nie jest wosk, tylko olej z zawartością wosków. Mam porównanie na dwóch kawałkach blatu. Na jednym wosk, zostawia powłokę na powierzchni. Na drugim olej, wchłania się całkiem Za 2-3 miesiące sobie przeleć raz jeszcze. Albo za rok Ile oleju ci zeszło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Nie zrobi. Zrobi zrobi - tam, gdzie za slabo zebralem, trzeba bylo zeszlifowac gabka matujaca - nawet i pol milimetra wosku zeszlo. Zostaw sobie kropelke tego top-oleju osmo gdzies na wierzchu, to zobaczysz, jak ladnie sie zestala wosk. > To nie jest wosk, tylko olej z zawartością wosków. > Mam porównanie na dwóch kawałkach blatu. Na jednym wosk, zostawia powłokę na powierzchni. Na drugim > olej, wchłania się całkiem > Za 2-3 miesiące sobie przeleć raz jeszcze. > Albo za rok > Ile oleju ci zeszło? Jakies 400ml. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Zrobi zrobi - tam, gdzie za slabo zebralem, trzeba bylo zeszlifowac gabka matujaca - nawet i pol > milimetra wosku zeszlo. Zostaw sobie kropelke tego top-oleju osmo gdzies na wierzchu, to > zobaczysz, jak ladnie sie zestala wosk. > Jakies 400ml. Kyrie elejson! Dałeś jakieś 5x za dużo to się nie dziw, że nie wsiąkło. Malowałeś grubą warstwą, a miało być... "Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być. Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Kyrie elejson! > Dałeś jakieś 5x za dużo to się nie dziw, że nie wsiąkło. > Malowałeś grubą warstwą, a miało być... "Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak > największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być. > Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo > bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię." Pewnie tak, ale: - moczylem tylko koncowke pedzla i jeszcze ocieralem, zeby zostawalo jak najmniej - mniej na pedzel sie nie dalo, bo po prostu nie szlo tego rozetrzec - ot, na 5cm2, nie wiecej i w sumie wychodzilo na to samo, tylko czesciej pedzel moczyc - w trakcie i po wygladalo, ze wsiaklo wszystko... poki stolarz nie udowodnil mi, ze jest inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Nie słuchaj tych stolarzy No nie wierzę, że czegoś o konsystencji rzadkiej śmietanki nie dało się rozetrzeć. U mnie jedno moczenie pędzla to kawałek ok. 100x10 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wasylek Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > - mniej na pedzel sie nie dalo, bo po prostu nie szlo tego rozetrzec... Zdaje się, że ustaliliście już dawno, że używacie zupełnie innego oleju i jak widać z dalszych opisów- o zupełnie innych parametrach i innej gęstości. Ja co prawda akurat blatu nie olejowałem, ale różne inne drewna i owszem- mogę potwierdzić, że oleje potrafią się między sobą różnić diametralnie gęstością, "rozcieralnością" i czasem wsiąkania. W tej sytuacji wzajemne udowadnianie kto źle rozprowadza olej jest raczej bezsensowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Nie słuchaj tych stolarzy > No nie wierzę, że czegoś o konsystencji rzadkiej śmietanki nie dało się rozetrzeć. > U mnie jedno moczenie pędzla to kawałek ok. 100x10 cm. Rzadkiej smietanki? Rzeklbym, ze raczej syropu klonowego. Niewykluczone, ze nalozylismy tyle samo, tyle ze mi ktos udowodnil, ze to bylo za duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Zdaje się, że ustaliliście już dawno, że używacie zupełnie innego oleju i jak widać z dalszych > opisów- o zupełnie innych parametrach i innej gęstości. Ja co prawda akurat blatu nie > olejowałem, ale różne inne drewna i owszem- mogę potwierdzić, że oleje potrafią się między > sobą różnić diametralnie gęstością, "rozcieralnością" i czasem wsiąkania. W tej sytuacji > wzajemne udowadnianie kto źle rozprowadza olej jest raczej bezsensowne. Do blatu tego samego. Chyba, że Olleo pytał, pytał... a i tak kupił co innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agata Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 > Rzadkiej smietanki? Rzeklbym, ze raczej syropu klonowego. Niewykluczone, ze nalozylismy tyle samo, > tyle ze mi ktos udowodnil, ze to bylo za duzo Powiedzmy, że syropu. Nie zmienia to faktu, że IMO uzyłes go za dużo. A jeśli twierdzisz, że musiałeś zbierać, a później jeszcze szlifować, to jestem pewna, że za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adales Napisano 13 Września 2014 Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Ja zakupiłem do kuchni najmocniejsze ledy 5630. Na allegro za metr około 20 zł stoją, ja kupiłem tutaj Wychodzi około 9 zł za metr, świeci bardzo dobrze Wsadziłem je w panel aluminowy z kloszem mlecznym, spokojnie oświetla blat. Nie ma konieczności zapalać lampy na suficie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 28 Września 2014 Udostępnij Napisano 28 Września 2014 > Choroba stolarska? > Osmo Top Olej do blatów kuchennych bezbarwny 3058 > http://www.osmo.com.pl/pl/top_olej_do_blatow_kuchennych.php > Daje efekt lekko mokrego drewna, lekko tylko przyciemnia, daje lekko miodowy odcień, lekko satynowe > wykończenie. jest co najmniej o jeden ton jasniejszy od bony: wlasnie olejowalem dwie deski do krojenia bukowe - jedna top olej 3058, a druga oliwa z oliwek. Po osmo prawie zero przyciemnienia, a po oliwie piekny ciemny kolor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.