Skocz do zawartości

kuchnia - oswietlenie robocze tasma led


Rejmi

Rekomendowane odpowiedzi

> A tego to nie wiem.

> Wiem tylko, że olejowany blat jest piękny, a jeśli się to spieprzy to szybko się odbije czkawką

bede olejowal jednak sam i to dzis, jesli stolarz znowu nie zawali terminu (juz prawie 2 tygodnie spoznienia). Moglabys mi podrzucic jakies wskazowki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kara.gif! Stolarz oleju nie kupil, a dzis nigdzie nie kupie. Nie dosc, ze mial poolejowac, to tez kupic, a do tego 2 tygodnie temu. No ale watroba, sledziona, zab, szpital i tak za kazdym razem. Kolejna obsuwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ! Stolarz oleju nie kupil, a dzis nigdzie nie kupie. Nie dosc, ze mial poolejowac, to tez kupic,

> a do tego 2 tygodnie temu. No ale watroba, sledziona, zab, szpital i tak za kazdym razem.

> Kolejna obsuwa.

Choroba stolarska? hehe.gifhehe.gifhehe.gif

Osmo Top Olej do blatów kuchennych bezbarwny 3058 http://www.osmo.com.pl/pl/top_olej_do_blatow_kuchennych.php

Daje efekt lekko mokrego drewna, lekko tylko przyciemnia, daje lekko miodowy odcień, lekko satynowe wykończenie.

Nie pozostawia na powierzchni drewna warstwy jak olejowosk, ale woda na nim perli się jak na olejowosku.

Konieczność ponownego zaolejowania była dopiero po roku użytkowania.

Jest jeszcze naturalny 3068 - ale on jest niewidoczny, drewno wygląda prawie jak surowe.

Im mniej oleju tym lepiej. Warstwa musi być jak najcieńsza.

Olej wymieszać w puszce, do szerokiego niewysokiego naczynia lub słoika wlać na ok. 0,5 cm wysokości.

Najlepszy zwykły pędzel angielski z niewypadającym włosiem (poszarp i wyrwij to co wypada bo będzie zostawało na blacie).

Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być.

Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię.

Po 12-24 godzinach drugą warstwę.

Jeśli wstaną włoski na drewnie to przeszlifuj papierem 220-240. Delikatnie, żeby tylko wygładzić, odkurzyć, przetrzeć na sucho i druga warstwa.

Jeśli masz właściwie przygotowane drewno to dwie warstwy wystarczą. Możesz dać trzy, nic nie zaszkodzi.

Zobacz jak będzie piło olej. Jeśli będą suche miejsca, to daj kolejną warstwę.

Nasz blat był gładki jak lustro, wymagał tylko odkurzenia i przetarcia żeby zebrać pył.

Drugie olejowanie teoretycznie najlepiej po 2-3 miesiącach. Ja robiłam po roku i nic złego się z blatem nie stało.

Olejowałam przed zamontowaniem całość jednokrotnie.

Najpierw spód i krawędzie, zostawiłam żeby wyschło. Następnego dnia odwróciliśmy i jednokrotnie wierzch.

Po zamontowaniu i wycięciu przez stolarza otworów na zlew i płytę zaolejowałam też krawędzie otworów.

Nastepnego dnia cały wierzch drugi raz. I dopiero na to poszły sprzęty.

Więcej pisania niż roboty.

Cały blat - łącznie 5 metrów to nie więcej niż pół godziny na jedną warstwę.

Podstawowa zasada - malutko oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego malo oleju? Myslalem, ze to sie nanosi, poki pije?

Co znalazlem u producenta:

Quote:

nanoszenie narzędziami: wałek z mikrowłókna osmo, szczotka osmo, blacha parkieciarska, pędzel, naturalna szmatka bez kłaczków(wcieranie)

ilość warstw przy nanoszeniu wałkiem, szczotką: 2

ilość warstw przy nanoszeniu blachą: 3

właściwa warstwa aplikacji: 90g/m2 przy 2 powłokach

zasada aplikacji: dokładne rozprowadzenie –
wtarcie
( cienka powłoka )

APLIKACJA

I Na wyszlifowaną i odkurzoną powierzchnię drewna nanieść ( narzędziam jak wyżej ) cienką powłokę Twardego Wosku Olejnego Rapid ( 3058 ) Powłokę można zapedować białym pedem parkieciarskim natychmiast po naniesieniu produktu na drewno w celu ujednolicenia powierzchni.
Na blacie kuchennym można produkt wetrzeć szmatką bawełnianą bez kłaczków.

II Po 4 godzinach ( może być później ) nanieść drugą powłokę w/w Twardego Wosku Olejnego Rapid 3058 ( tę powłokę również można ale nie trzeba pedować )


Rozumiem, ze bawelniana szmatka bez klaczkow, to moze byc pielucha tetrowa? Te 12-24h mnie martwia, bo tyle czasu nie ma, a 4h to jeszcze mnie urzadzaja.

Nie zabezpieczaliscie w zaden inny sposob miejsc wyciecia na zlew itd.? Stolarz radzi rozsmarowac tam silikon.

Stosujecie do pielegnacji i konserwacji te srodki?

Quote:

Po upływie tego czasu można wykonać tzw. pierwszą pielęgnację (dodatkowe zabezpieczenie powierzchni). Tę czynność należy wykonać Środkiem do Czyszczenia i Renowacji Wosku nr. 3029 tzw.Wachpflege oraz można rozpocząć czyszczenie ( mycie) na wilgno produktem Wisch-Fix nr.8016


Na sucho polozony blat wyglada tak:

20140906_231000.jpg

Oczywiscie stolarz nie dowiozl mi jeszcze czesci robiacej za parapet i nawet nie wiem czemu, bo nie potrafil mi tego klarownie wytlumaczyc. Okazuje sie tez, ze standardowy zlew nie pasuje do standardowej szafki ikei, tj. jest o doslownie 2-3 mm za szeroki. Nie wiem, czy to nie wina szafki, bo szafka ma 59.7cm, zamiast 60. Bede musial podciac z jednej strony plyte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobisz jak uważasz ok.gif

Ja robiłam dokładnie tak jak opisałam, i sprawdza się to.

Pić będzie pewnie i 5 warstw, ale nie ma potrzeby tyle nanosić.

2-3 razy wystarczy.

To co jest w karcie aplikacji to, nie wiem czemu, skopiowane z wosku twardego olejnego. icon_rolleyes.gif Można go też stosować do blatów (mam na jednej części w ramach testu naniesione, ale też pędzlem, i też bez wcierania ok.gif )

Ja zadzwoniłam do przedstawiciela Osmo, powiedział mi co i jak robić, i dokładnie tak zrobiłam. Zadziałało.

Żadnego wcierania absolutnie.

To wsiąka, nic nie zbierasz, bo wtedy to może faktycznie będziesz musiał nanosić i nanosić.

Nie stosuję tych środków, bo one dotyczą wosku twardego.

Myję samą wodą i koniec.

Nie pierdzielę się z tym blatem, po prostu korzystam i już.

Pieluchą nie, bo ona MA kłaczki. Wydaje się, że nie ma, ale na kawałku próbowałam i wróciłam do pędzla. Ponadto pielucha pije olej, a pędzel tylko go rozprowadza.

Szkoda oleju, bo tani nie jest.

Ja puszkę 0,5 litra mam już po trzecim olejowaniu i jest jeszcze ok. 1/4 puszki. Widać jak mało się tego nanosi.

Na początku raz spód i dwa razy wierzch.

Rok temu raz wierzch.

W tym roku dwa razy wierzch.

Czyli 6 warstw.

Na pewno na jeszcze jedno olejowanie będzie.

W pędzel nie inwestuj, kup za 4-5 zł, bo idzie od razu do wywalenia. Taki ok. 4,5-5 cm szerokości. Marki Castorama czy inny podobny.

Tylko wrzuć do słoika z wodą i zakręć, bo lubi się zapalić grinser006.gif A znając twoje szczęście... szkoda żeby się chałupa zjarała. blush.gif

Wycięcia tylko olejem i koniec.

Zlew jest zasilikonowany, woda się pod krawędzie nie dostaje.

Płyta ma swoją uszczelkę, nie ma obaw, że coś tam się dostanie.

Nie słuchałam stolarza, bo on zna się na schodach, ale nie ma pojęcia o zabezpieczeniu blatów.

I na piciu wódki się zna clown.gif

Jakoś opieranie się na własnym wyczuciu wychodzi mi na dobre 893goodvibes.gif

Zrób jak ci piszę, to może chociaż blat będziesz miał git. palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podszlifuj bok szafki - znajomi tak zrobili, bo zlew też nie wchodził.

Tylko... dlaczego nie masz blatu połączonego z parapetem? oslabiony.gif

U mnie jest wycinane w kształt żeby był jeden kawałek.

Przecież on to klei więc jaki problem było dokleić 2 deski? icon_rolleyes.gif

Łączenie blatów będziesz miał robione jak?

Na pióro - wpust?

Aha, nie oszczędzaj na czasie, bo odbije się to czkawką.

Następna warstwa oleju za 12 godzin, nie wcześniej.

Wczesniej nie da razy przeszlifowac w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podszlifuj bok szafki - znajomi tak zrobili, bo zlew też nie wchodził.

Ano taki mam zamiar, tarnik gdzies jest w piwnicy.

> Tylko... dlaczego nie masz blatu połączonego z parapetem?

> U mnie jest wycinane w kształt żeby był jeden kawałek.

> Przecież on to klei więc jaki problem było dokleić 2 deski?

> Łączenie blatów będziesz miał robione jak?

> Na pióro - wpust?

Zastanawialismy sie, jak to zrobic - czy kleic, czy laczyc na jakies tam specjalne sruby do takich polaczen i doszlismy do wniosku, ze lepiej, jesli to bedzie rozbieralne.

> Aha, nie oszczędzaj na czasie, bo odbije się to czkawką.

> Następna warstwa oleju za 12 godzin, nie wcześniej.

> Wczesniej nie da razy przeszlifowac w razie czego.

Dzieki za wszystkie wskazowki. Tetre uzywalem do olejowania mebli i sie jakos sprawdzalo. Pedzlem zostawala zbyt duza warstwa na wierzchu, ktorej drewno nie wciagalo. Olejowalem na razie tylko sosne i osike.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja blat o prawie 60 metrów dębu na podłodze.

> Pędzlem, wałkiem, tetrą.

> I polecam pędzel.

> Teraz podłogę będę woskiem twardym robić. Też pędzlem.

> Robiłeś olejem Bona, tak?

> Ten Osmo zachowuje się inaczej.

> Zrób pędzlem, będziesz zadowolony.

Nie, Bona nie robilem, oprocz jakichs zaprawek - ten jest b. gesty. Jakims olejem 3V3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ajldumajbest

powiem szczerze, ze nielatwo zrobic to b. cienka warstwa - ten olej jest gesty. Niby cienko, a jednak tak po pol godziny musialem zebrac nadmiar. Jak wychodzilem, to jeszcze delikatnie sie kleilo. Dzis chce jeszcze raz przeciagnac cienka warstwa - moze tym razem jednak tetra. W jednym miejscu, gdzie polozylem blat na troche upapranym kartonie, mam plamy z oleju mocniejsze, ale mam nadzieje, ze to sie wyrowna. Nielatwo obrabiac 4x62x320cm kawal debu w nieduzym pomieszczeniu.

20140908_234018.jpg

20140908_234007.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się to rozprowadzić.

Robiłam to kilkukrotnie i wiem co piszę.

Nic nie trzeba było zbierać, po pół godzinie to ma prawo jeszcze nie być wsiąknięte. Po 2 godzinach też. Po 5-6 wszystko ładnie wsiąka. Olej jest dość gęsty, ale bez przesady, można go dobrze rozprowadzić cieniutko pędzlem,

Jak zbierałeś to pewnie już był nieco zastygnięty i ciągnął się.

Ja mam jeszcze większy kawał i daję radę, więc nie narzekaj.

Uparłeś się na tetrę, rób jak chcesz. Tylko żeby płaczu nie było.

No mów do słupa, a słup jak dupa clown.gifclown.gifclown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Da się to rozprowadzić.

> Robiłam to kilkukrotnie i wiem co piszę.

szczerze mowiac nie mialem cierpliwosci trzec tym pedzlem, ale tez nie lalem po blacie. Po prostu na tyle gruba warstwa, ze bylo widac pociagniecia wlosia pedzla.

> Nic nie trzeba było zbierać, po pół godzinie to ma prawo jeszcze nie być wsiąknięte. Po 2 godzinach

> też. Po 5-6 wszystko ładnie wsiąka. Olej jest dość gęsty, ale bez przesady, można go dobrze

> rozprowadzić cieniutko pędzlem,

dzis juz jest suche, a konczylem robic przed 24.

> Jak zbierałeś to pewnie już był nieco zastygnięty i ciągnął się.

Nie, nic nie bylo zastygniete i sie nie ciagnelo.

> Ja mam jeszcze większy kawał i daję radę, więc nie narzekaj.

Ja mowie o relacji do wielkosci pomieszczenia - zostaje po 10cm z kazdej strony i niewiele wiecej, jak sie da po skosie.

> Uparłeś się na tetrę, rób jak chcesz. Tylko żeby płaczu nie było.

> No mów do słupa, a słup jak dupa

Zobacze jak bedzie szla druga warstwa. Ja po prostu mam niewiele czasu - dzis niewiele ponad godzine, zanim przyjdzie stolarz na montaz, a ja musze zrobic druga warstwe na obu przynajmniej od dolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I taka warstwa była właściwa. Trzeba było ją zostawić w spokoju,

> Pośpiech niewskazany .

Wiem, ze niewskazany, ale w sobote musze sie wprowadzic, a dzis ma przyjsc stolarz na montaz, wiec nie moge go przesuwac. Tym bardziej, ze marudzi cos, ze na przepustke ze szpitala na montaz wychodzi itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha!

nie wiem jak zamierza montować blat, ale lepiej żeby zamontował na kątownikach niż na sztywno do szafek.

Blat mimo wszystko będzie pracował, cudów nie ma, a dodatkowy element w postaci kątownika powoduje, że naprężenia nie będą się przenosiły bezpośrednio na szafki (czyt. szuflady ci się nie będa za bardzo rozjeżdżały) palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha!

> nie wiem jak zamierza montować blat, ale lepiej żeby zamontował na kątownikach niż na sztywno do

> szafek.

> Blat mimo wszystko będzie pracował, cudów nie ma, a dodatkowy element w postaci kątownika powoduje,

> że naprężenia nie będą się przenosiły bezpośrednio na szafki (czyt. szuflady ci się nie będa

> za bardzo rozjeżdżały)

Jak bardzo pracuje wzdluz? Niby podaje sie 0.2-1.3% (to daje nawet kilka cm na dluzszym blacie), ale jakos ciezko mi sobie to wyobrazic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wzdłuż nie.

> Razczej w poprzek słojów. I niestety może się wygiąć

To spoko, bedzie montowany tylko wzdluz tylnej lub przedniej scianki w jednej linii - pracowac sobie bedzie mial gdzie. Ile mm mu sie zdarza rozszerzyc przy szerokosci 62cm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy zda egzamin tasma led jako oswietlenie robocze w kuchni?

> mam na mysli tasme led umieszczona pod szafkami wiszacymi tak by oswietlala blaty szafek stojacych

> jezeli tak to jaka tasme polecacie?

> oraz jaka barwe swiatla?

> oraz miejsce czy na brzegu szafki czy przy scianie?

Czy ktoś z szanownych kolegów może wrzucić linka do polecanej taśmy ledowej? Nie namierzyłem w wątku, chociaż przyznam że przejrzałem pobieżnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widoczne. Mało, ale widoczne.

> 4cm

> A bo ja wiem nie mierzyłam. 8 cm? 10? jakoś tak.

> Tylko pod oknem mamy 85 cm.

stolarz mowi, zeby lapac katowniczkiem do korpusu szafki, jesli tylko zaczyna sie paczyc niewiem.gif

i jak? moze byc?

20140911_231717.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musi

> Niewiele widać.

> Weź to teraz raz jeszcze zaolejuj na spokojnie.

To juz jest po zaolejowaniu na spokojnie. Za duzo tez nie moge, bo ten olej osmo zawiera b. duzo woskow - tylko zrobi gruba warstwe wosku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To juz jest po zaolejowaniu na spokojnie. Za duzo tez nie moge, bo ten olej osmo zawiera b. duzo

> woskow - tylko zrobi gruba warstwe wosku.

Nie zrobi.

To nie jest wosk, tylko olej z zawartością wosków.

Mam porównanie na dwóch kawałkach blatu. Na jednym wosk, zostawia powłokę na powierzchni. Na drugim olej, wchłania się całkiem

Za 2-3 miesiące sobie przeleć raz jeszcze.

Albo za rok grinser006.gif

Ile oleju ci zeszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zrobi.

Zrobi zrobi - tam, gdzie za slabo zebralem, trzeba bylo zeszlifowac gabka matujaca - nawet i pol milimetra wosku zeszlo. Zostaw sobie kropelke tego top-oleju osmo gdzies na wierzchu, to zobaczysz, jak ladnie sie zestala wosk.

> To nie jest wosk, tylko olej z zawartością wosków.

> Mam porównanie na dwóch kawałkach blatu. Na jednym wosk, zostawia powłokę na powierzchni. Na drugim

> olej, wchłania się całkiem

> Za 2-3 miesiące sobie przeleć raz jeszcze.

> Albo za rok

> Ile oleju ci zeszło?

Jakies 400ml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobi zrobi - tam, gdzie za slabo zebralem, trzeba bylo zeszlifowac gabka matujaca - nawet i pol

> milimetra wosku zeszlo. Zostaw sobie kropelke tego top-oleju osmo gdzies na wierzchu, to

> zobaczysz, jak ladnie sie zestala wosk.

> Jakies 400ml.

Kyrie elejson!

Dałeś jakieś 5x za dużo to się nie dziw, że nie wsiąkło.

Malowałeś grubą warstwą, a miało być... "Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być.

Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię." sob.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kyrie elejson!

> Dałeś jakieś 5x za dużo to się nie dziw, że nie wsiąkło.

> Malowałeś grubą warstwą, a miało być... "Moczyć końcówkę pędzla i rozprowadzać wzdłuż słojów na jak

> największej powierzchni. Będzie pozostawała warstewka na powierzchni, ale tak ma być.

> Nie nie wcierasz! Nie zbierasz nadmiaru, wszystko wsiąknie! Warunek jest jeden - oleju bardzo

> bardzo oszczędnie, tylko tyle żeby pokryć powierzchnię."

Pewnie tak, ale:

- moczylem tylko koncowke pedzla i jeszcze ocieralem, zeby zostawalo jak najmniej

- mniej na pedzel sie nie dalo, bo po prostu nie szlo tego rozetrzec - ot, na 5cm2, nie wiecej i w sumie wychodzilo na to samo, tylko czesciej pedzel moczyc

- w trakcie i po wygladalo, ze wsiaklo wszystko... poki stolarz nie udowodnil mi, ze jest inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - mniej na pedzel sie nie dalo, bo po prostu nie szlo tego rozetrzec...

Zdaje się, że ustaliliście już dawno, że używacie zupełnie innego oleju i jak widać z dalszych opisów- o zupełnie innych parametrach i innej gęstości. Ja co prawda akurat blatu nie olejowałem, ale różne inne drewna i owszem- mogę potwierdzić, że oleje potrafią się między sobą różnić diametralnie gęstością, "rozcieralnością" i czasem wsiąkania. W tej sytuacji wzajemne udowadnianie kto źle rozprowadza olej jest raczej bezsensowne. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie słuchaj tych stolarzy

> No nie wierzę, że czegoś o konsystencji rzadkiej śmietanki nie dało się rozetrzeć.

> U mnie jedno moczenie pędzla to kawałek ok. 100x10 cm.

Rzadkiej smietanki? Rzeklbym, ze raczej syropu klonowego. Niewykluczone, ze nalozylismy tyle samo, tyle ze mi ktos udowodnil, ze to bylo za duzo grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdaje się, że ustaliliście już dawno, że używacie zupełnie innego oleju i jak widać z dalszych

> opisów- o zupełnie innych parametrach i innej gęstości. Ja co prawda akurat blatu nie

> olejowałem, ale różne inne drewna i owszem- mogę potwierdzić, że oleje potrafią się między

> sobą różnić diametralnie gęstością, "rozcieralnością" i czasem wsiąkania. W tej sytuacji

> wzajemne udowadnianie kto źle rozprowadza olej jest raczej bezsensowne.

Do blatu tego samego.

Chyba, że Olleo pytał, pytał... a i tak kupił co innego hehe.gificon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rzadkiej smietanki? Rzeklbym, ze raczej syropu klonowego. Niewykluczone, ze nalozylismy tyle samo,

> tyle ze mi ktos udowodnil, ze to bylo za duzo

Powiedzmy, że syropu.

Nie zmienia to faktu, że IMO uzyłes go za dużo.

A jeśli twierdzisz, że musiałeś zbierać, a później jeszcze szlifować, to jestem pewna, że za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem do kuchni najmocniejsze ledy 5630.

Na allegro za metr około 20 zł stoją, ja kupiłem tutaj

Wychodzi około 9 zł za metr, świeci bardzo dobrze smile.gif

Wsadziłem je w panel aluminowy z kloszem mlecznym, spokojnie oświetla blat. Nie ma konieczności zapalać lampy na suficie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> Choroba stolarska?

> Osmo Top Olej do blatów kuchennych bezbarwny 3058

> http://www.osmo.com.pl/pl/top_olej_do_blatow_kuchennych.php

> Daje efekt lekko mokrego drewna, lekko tylko przyciemnia, daje lekko miodowy odcień, lekko satynowe

> wykończenie.

jest co najmniej o jeden ton jasniejszy od bony:

20140928_111156-1.jpg

wlasnie olejowalem dwie deski do krojenia bukowe - jedna top olej 3058, a druga oliwa z oliwek. Po osmo prawie zero przyciemnienia, a po oliwie piekny ciemny kolor grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.