zinger Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Jak tylko pogoda się ustabilizuje, chciałbym się zabrać za odświeżenie konstrukcji (belki) oraz być może balustrad. Mowa o tym, co widać na załączonym zdjęciu. Po chyba 5 latach farba zaczyna się już miejscami łuszczyć (strona płd, więc latem słońce non stop, na zmianę z deszcze itp). Pierwotnie, ztcp, był drewnochron jako podkład i potem lakierobejca sadolin. Wymyśliłem sobie, że zaopatrzę się w szlifierkę oscylacyjną (mam kątówkę, ale do tego trzeba mieć wprawną rękę i boję się, że za grubo pojadę), oczyszczę z grubsza całość, szczególnie tam, gdzie się już łuszczy farba, a następnie położę świeżą warstwę - pytanie czy ponownie Sadolin, czy lepiej coś innego? Dobrze kombinuję? Jeśli ta oscylacyjna będzie ok, to możecie zapodać jakiś link w co warto się zaopatrzyć (czy może jakaś zwykła marketówka styknie?), syfu wiele to nie narobi? Sąsiad namawia do użycia karchera do pozbycia się starej warstwy, z kolei inny znajomy mówi, że po takiej akcji trzeba będzie ze 2 tyg czekać zanim drzewo odda wodę, żeby jej przypadkiem nie pozamykać świeżą farbą. Co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielo Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Tak poza konkursem...fotka z tego roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 zrób samym drewnochronem, albo zeszlifuj (ale będzie ciężko) i na to połóż lazurę. lakierobejca i jej pochodne bd się łuszczyć na słońcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 18 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 > Tak poza konkursem...fotka z tego roku? nie pamiętam dokładnie, ale to nie ten sezon. Tak bedzie pewnie gdzieś w okolicach maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 18 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 > zrób samym drewnochronem, albo zeszlifuj (ale będzie ciężko) i na to połóż lazurę. > lakierobejca i jej pochodne bd się łuszczyć na słońcu Cokolwiek bym nie dał, i tak muszę to szlifnąć. Nie wiem tylko jak bardzo (powierzchownie, szczególnie tam gdzie się łuszczy, czy do zera - czego wolałbym uniknąć) Poza tym teraz malowanie drewnochronem chyba juz nie ma sensu, bo lakier pewnie pozatykał pory i nie wejdzie głebiej, wieć pewnie efekt będzie podobny, tzn nietrwały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Karcher, zostawic az przesnie i zapodac Koranol albo Vitaron z teflonem. To wersja lux. Najtaniej poprostu odswiezyc byle jakims drewnochronem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 > Sąsiad namawia do użycia karchera > z kolei inny znajomy mówi, że po > takiej akcji trzeba będzie ze 2 tyg czekać > Co radzicie? Wypiaskuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Tanią szlifierką oscylacyjną, to będziesz szlifował ten balkon dwa miesiące, jak zatrudnisz całą rodzinę do pracy na 3 zmiany Lepiej zaopatrzyć się w szlifierkę taśmową - wtedy idzie robota jak trzeba wyszlifować znaczną warstwę farby. Jeśli chcesz oscylacyjną, to musi to być jakiś porządny model - może ktoś doradzi. Karchera proponuję sobie odpuścić, bo i tak szlifowanie Cię nie ominie, a tylko kłopotów sobie narobisz - chyba, że masz zamiar usunąć nim jakieś wtarte błoto, naloty, czy coś podobnego, ale nie farbę. Takie są niestety uroki farby o właściwościach lakieru. Zostawiłbyś sam drewnochron, to teraz byś tylko ręcznie trochę go przetarł, odkurzył, machnął dwa razy kolorem "palisander" i by był spokój a tak masz co najmniej kilkadziesiąt godzin szlifowania, żeby ze złuszczoną farbą wrócić do normalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 jak ma grubą warstwe, to mozna posmarowac removerem i zeskrobie szpachelką, tylko na taka powierzchnie to zuzyje kilka puszek. Potem tylko lekki szlif. Co do tasmowki to mam juz drugi rok taki sprzet i zarobil na siebie kilkukrotnie - swietna maszyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NERWUSS Napisano 18 Marca 2014 Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Ja bym zmatowił wszystko szlifierka mimośrodową papiery od 100 do 160 później sikkens albo teknos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Wypiaskuj Znajomy, który robi w drewnie powiedział, że to by był najlepszy sposób, ale sprzęt swoje kosztuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Tanią szlifierką oscylacyjną, to będziesz szlifował ten balkon dwa miesiące, jak zatrudnisz całą > rodzinę do pracy na 3 zmiany Własnie takie opinie mi są potrzebne, bo nigdy z taką nie pracowałem. > Lepiej zaopatrzyć się w szlifierkę taśmową - wtedy idzie robota jak trzeba wyszlifować znaczną > warstwę farby. Jeśli chcesz oscylacyjną, to musi to być jakiś porządny model - może ktoś > doradzi. Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje waży. > Takie są niestety uroki farby o właściwościach lakieru. Zostawiłbyś sam drewnochron, to teraz byś > tylko ręcznie trochę go przetarł, odkurzył, machnął dwa razy kolorem "palisander" i by był > spokój a tak masz co najmniej kilkadziesiąt godzin szlifowania, żeby ze złuszczoną farbą > wrócić do normalności. Teraz to już zbita, nie ma co gdybać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Co do tasmowki to mam juz drugi rok taki sprzet i zarobil na siebie kilkukrotnie - swietna maszyna Coś polecasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Ja bym zmatowił wszystko szlifierka mimośrodową papiery od 100 do 160 później sikkens albo teknos. Jakis model, parametry możesz podrzucić? Kompletnie nie siedzę w temacie. Sikkens/teknos to jakieś lakierobejce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie > z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje > waży. Zdecydowanie trudniej, choc tez dosc latwo jest przesadzic z tasmowka. Kup najtansza za 150zl w markecie, byleby miala regulowane obroty i da rade. Ja kupilem Dextera w Leroy'u i zrobilem tak slupy na poddaszu (6 duzych, ponad 20-letnich slupow). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie > z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje > waży. Taśmówką przez większość czasu pracujesz jak heblem, czyli przód-tył, więc najwyżej zrobisz progi na drewnie wzdłuż słojów, ale to nie problem, bo łatwo je wyrównasz. Szlifierką kątową możesz narobić mnóstwo wgłębień zarówno wzdłuż, jak i w poprzek, a do tego kątówką nie szlifujesz powierzchni na płasko, tylko po lekkim łuku. Co do pracy szlifierką taśmową z drabiny, to radzę być ostrożnym, żeby przypadkiem nie zostać zepchniętym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 19 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Taśmówką przez większość czasu pracujesz jak heblem, czyli przód-tył, więc najwyżej zrobisz progi > na drewnie wzdłuż słojów, ale to nie problem, bo łatwo je wyrównasz. Szlifierką kątową możesz > narobić mnóstwo wgłębień zarówno wzdłuż, jak i w poprzek, a do tego kątówką nie szlifujesz > powierzchni na płasko, tylko po lekkim łuku. > Co do pracy szlifierką taśmową z drabiny, to radzę być ostrożnym, żeby przypadkiem nie zostać > zepchniętym Taśmówką trochę robiłem, dlatego wiem, że to nie takie proste, szczególnie w pozycji, która mnie czeka. Dlatego szukam innych opcji (jesli takowe będą sensowne). Ktoś tu radził szlifierkę mimośrodową, pierwsza z brzegu szlifierka mimośrodowa nada się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Tak poza konkursem...fotka z tego roku? Chyba by musiał trawę pomalować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacWeg Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Taśmówką trochę robiłem, dlatego wiem, że to nie takie proste, szczególnie w pozycji, która mnie > czeka. Dlatego szukam innych opcji (jesli takowe będą sensowne). A jakbyś pożyczył rusztowanie aluminiowe z podestem? Robota dużo wygodniejsza niż z drabiny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NERWUSS Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 > Jakis model, parametry możesz podrzucić? Kompletnie nie siedzę w temacie. > Sikkens/teknos to jakieś lakierobejce? ja robię taka http://allegro.pl/bosch-szlifierka-mimosrodowa-gex-150-ac-340w-i4053236961.html a farby które poleciłem to lazury okna drzwi drewniane większość firm nimi maluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 20 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 > A jakbyś pożyczył rusztowanie aluminiowe z podestem? Robota dużo wygodniejsza niż z drabiny Że wygodniej to nie wątpię, nie mam transportu, koszty pewnie niemałe, więcej czasu z tym wszystkim zejdzie niż to warte. Rusztowanie na pewno odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 20 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 > ja robię taka http://allegro.pl/bosch-szlifierka-mimosrodowa-gex-150-ac-340w-i4053236961.html To na bogato. Ja raczej patrzyłem na takie do max 200zł. Jakie parametry/właściwości są istotne w przypadku takich szlifierek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maly35 Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 moze warto przeszlifowac i zrobic olejem do drewna, wprawdzie trzeba co jakis czas odswierzyc ale wystarcza oczyscic z brudu-kurzu i przemalowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 > ja robię taka http://allegro.pl/bosch-szlifierka-mimosrodowa-gex-150-ac-340w-i4053236961.html A ja robilem kilkoma modelami mimosrodowych i zadna nie umywa sie do szybkosci "darcia" taśmowej. Jeśli pytajacy ma pietra, ze żle wyszlifuje, to mozna jeszcze spedzic całe lato na szlifowaniu ręcznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 > A ja robilem kilkoma modelami mimosrodowych i zadna nie umywa sie do szybkosci "darcia" taśmowej. > Jeśli pytajacy ma pietra, ze żle wyszlifuje, to mozna jeszcze spedzic całe lato na szlifowaniu > ręcznym Tylko, że ja nie chce zedrzeć do zera ale pozbyć się łuszczącej się pierwszej warstwy. Gdybym chciał do zera to użyłbym taśmówki bez pytania się o to na AK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 24 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 > moze warto przeszlifowac i zrobic olejem do drewna, wprawdzie trzeba co jakis czas odswierzyc ale > wystarcza oczyscic z brudu-kurzu i przemalowac Na olej chyba za późno, bo z tego co się orientowałem, to olej powinien iść na surowe drzewo, żeby go wypiło, a tam był już drewnochron i lakierobejca, które zapewne skutecznie pozamykały pory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.