Skocz do zawartości

Odświeżenie drewnianych balkonów - jak i czym?


zinger

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tylko pogoda się ustabilizuje, chciałbym się zabrać za odświeżenie konstrukcji (belki) oraz być może balustrad.

Mowa o tym, co widać na załączonym zdjęciu.

287599029-IMG00044-20110804-1930.jpg

Po chyba 5 latach farba zaczyna się już miejscami łuszczyć (strona płd, więc latem słońce non stop, na zmianę z deszcze itp).

Pierwotnie, ztcp, był drewnochron jako podkład i potem lakierobejca sadolin.

Wymyśliłem sobie, że zaopatrzę się w szlifierkę oscylacyjną (mam kątówkę, ale do tego trzeba mieć wprawną rękę i boję się, że za grubo pojadę), oczyszczę z grubsza całość, szczególnie tam, gdzie się już łuszczy farba, a następnie położę świeżą warstwę - pytanie czy ponownie Sadolin, czy lepiej coś innego?

Dobrze kombinuję? Jeśli ta oscylacyjna będzie ok, to możecie zapodać jakiś link w co warto się zaopatrzyć (czy może jakaś zwykła marketówka styknie?), syfu wiele to nie narobi?

Sąsiad namawia do użycia karchera do pozbycia się starej warstwy, z kolei inny znajomy mówi, że po takiej akcji trzeba będzie ze 2 tyg czekać zanim drzewo odda wodę, żeby jej przypadkiem nie pozamykać świeżą farbą.

Co radzicie? food.gif

post-27546-14352523586331_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zrób samym drewnochronem, albo zeszlifuj (ale będzie ciężko) i na to połóż lazurę.

> lakierobejca i jej pochodne bd się łuszczyć na słońcu

Cokolwiek bym nie dał, i tak muszę to szlifnąć. Nie wiem tylko jak bardzo (powierzchownie, szczególnie tam gdzie się łuszczy, czy do zera - czego wolałbym uniknąć)

Poza tym teraz malowanie drewnochronem chyba juz nie ma sensu, bo lakier pewnie pozatykał pory i nie wejdzie głebiej, wieć pewnie efekt będzie podobny, tzn nietrwały niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanią szlifierką oscylacyjną, to będziesz szlifował ten balkon dwa miesiące, jak zatrudnisz całą rodzinę do pracy na 3 zmiany hehe.gif

Lepiej zaopatrzyć się w szlifierkę taśmową - wtedy idzie robota jak trzeba wyszlifować znaczną warstwę farby. Jeśli chcesz oscylacyjną, to musi to być jakiś porządny model - może ktoś doradzi.

Karchera proponuję sobie odpuścić, bo i tak szlifowanie Cię nie ominie, a tylko kłopotów sobie narobisz - chyba, że masz zamiar usunąć nim jakieś wtarte błoto, naloty, czy coś podobnego, ale nie farbę.

Takie są niestety uroki farby o właściwościach lakieru. Zostawiłbyś sam drewnochron, to teraz byś tylko ręcznie trochę go przetarł, odkurzył, machnął dwa razy kolorem "palisander" i by był spokój zlosnik.gif a tak masz co najmniej kilkadziesiąt godzin szlifowania, żeby ze złuszczoną farbą wrócić do normalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ma grubą warstwe, to mozna posmarowac removerem i zeskrobie szpachelką, tylko na taka powierzchnie to zuzyje kilka puszek. Potem tylko lekki szlif.

Co do tasmowki to mam juz drugi rok taki sprzet i zarobil na siebie kilkukrotnie - swietna maszyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tanią szlifierką oscylacyjną, to będziesz szlifował ten balkon dwa miesiące, jak zatrudnisz całą

> rodzinę do pracy na 3 zmiany

Własnie takie opinie mi są potrzebne, bo nigdy z taką nie pracowałem.

> Lepiej zaopatrzyć się w szlifierkę taśmową - wtedy idzie robota jak trzeba wyszlifować znaczną

> warstwę farby. Jeśli chcesz oscylacyjną, to musi to być jakiś porządny model - może ktoś

> doradzi.

Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje waży.

> Takie są niestety uroki farby o właściwościach lakieru. Zostawiłbyś sam drewnochron, to teraz byś

> tylko ręcznie trochę go przetarł, odkurzył, machnął dwa razy kolorem "palisander" i by był

> spokój a tak masz co najmniej kilkadziesiąt godzin szlifowania, żeby ze złuszczoną farbą

> wrócić do normalności.

Teraz to już horse.gif zbita, nie ma co gdybać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie

> z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje

> waży.

Zdecydowanie trudniej, choc tez dosc latwo jest przesadzic z tasmowka. Kup najtansza za 150zl w markecie, byleby miala regulowane obroty i da rade. Ja kupilem Dextera w Leroy'u i zrobilem tak slupy na poddaszu (6 duzych, ponad 20-letnich slupow).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślałem o taśmówce, boję się tylko, że mogę narobić szkód jak przy kątówce. Będę pracował w pionie

> z drabiny a do tego pasuje mieć wprawnę rękę i wygodną pozycję, bo taka taśmówka też swoje

> waży.

Taśmówką przez większość czasu pracujesz jak heblem, czyli przód-tył, więc najwyżej zrobisz progi na drewnie wzdłuż słojów, ale to nie problem, bo łatwo je wyrównasz. Szlifierką kątową możesz narobić mnóstwo wgłębień zarówno wzdłuż, jak i w poprzek, a do tego kątówką nie szlifujesz powierzchni na płasko, tylko po lekkim łuku.

Co do pracy szlifierką taśmową z drabiny, to radzę być ostrożnym, żeby przypadkiem nie zostać zepchniętym zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taśmówką przez większość czasu pracujesz jak heblem, czyli przód-tył, więc najwyżej zrobisz progi

> na drewnie wzdłuż słojów, ale to nie problem, bo łatwo je wyrównasz. Szlifierką kątową możesz

> narobić mnóstwo wgłębień zarówno wzdłuż, jak i w poprzek, a do tego kątówką nie szlifujesz

> powierzchni na płasko, tylko po lekkim łuku.

> Co do pracy szlifierką taśmową z drabiny, to radzę być ostrożnym, żeby przypadkiem nie zostać

> zepchniętym

Taśmówką trochę robiłem, dlatego wiem, że to nie takie proste, szczególnie w pozycji, która mnie czeka. Dlatego szukam innych opcji (jesli takowe będą sensowne).

Ktoś tu radził szlifierkę mimośrodową, pierwsza z brzegu szlifierka mimośrodowa nada się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taśmówką trochę robiłem, dlatego wiem, że to nie takie proste, szczególnie w pozycji, która mnie

> czeka. Dlatego szukam innych opcji (jesli takowe będą sensowne).

A jakbyś pożyczył rusztowanie aluminiowe z podestem? Robota dużo wygodniejsza niż z drabiny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakbyś pożyczył rusztowanie aluminiowe z podestem? Robota dużo wygodniejsza niż z drabiny

Że wygodniej to nie wątpię, nie mam transportu, koszty pewnie niemałe, więcej czasu z tym wszystkim zejdzie niż to warte. Rusztowanie na pewno odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja robię taka http://allegro.pl/bosch-szlifierka-mimosrodowa-gex-150-ac-340w-i4053236961.html

A ja robilem kilkoma modelami mimosrodowych i zadna nie umywa sie do szybkosci "darcia" taśmowej.

Jeśli pytajacy ma pietra, ze żle wyszlifuje, to mozna jeszcze spedzic całe lato na szlifowaniu ręcznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja robilem kilkoma modelami mimosrodowych i zadna nie umywa sie do szybkosci "darcia" taśmowej.

> Jeśli pytajacy ma pietra, ze żle wyszlifuje, to mozna jeszcze spedzic całe lato na szlifowaniu

> ręcznym

Tylko, że ja nie chce zedrzeć do zera ale pozbyć się łuszczącej się pierwszej warstwy.

Gdybym chciał do zera to użyłbym taśmówki bez pytania się o to na AK tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze warto przeszlifowac i zrobic olejem do drewna, wprawdzie trzeba co jakis czas odswierzyc ale

> wystarcza oczyscic z brudu-kurzu i przemalowac

Na olej chyba za późno, bo z tego co się orientowałem, to olej powinien iść na surowe drzewo, żeby go wypiło, a tam był już drewnochron i lakierobejca, które zapewne skutecznie pozamykały pory hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.