DEV Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Pacjent: 1,2 8v komp seria seria pompa paliwa walbro 3 bary (już 6 letnia) Objawy: 1. Po przekreceniu kluczyka słychać bulgot w zbiorniku 2. Szarpnięcia przy łagodnej zmianie biegów, szczególnie po hamowaniu silnikiem 3. Gaśnie w czasie jazdy 4. Czasem śmierdzi paliwem w kabinie żadnej marchewy po zdechnięciu, innych objawów, po prostu silnik stop, po ponownym uruchomieniu jedzie dalej Czy dobrze kombinuję, że gdzieś dostaje się powietrze do układu paliwowego? Pod maską sucho, na razie kanału nie miałem żeby obejrzeć spód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 20 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 żodyn ni poratui? dziś zajrzałem pod kapsel nad zbiornikiem paliwa - tam susza, jak poluzowałem króćce paliwowe to z powrotu (biały króciec) wylało się sporo paliwa, tak ma być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lagos Napisano 20 Marca 2014 Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Wyczysc pompe moze zapchana jest i filtr paliwa mozna tez zmienic . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 21 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 > Wyczysc pompe moze zapchana jest i filtr paliwa mozna tez zmienic . Filtr paliwa zmieniony około 10 mcy temu bo już wtedy coś poszarpywał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 > Objawy: > 1. Po przekreceniu kluczyka słychać bulgot w zbiorniku Przekręcasz kluczyk załącza się pompa i słychać taki szum płynącego paliwa. Jeśli typowy bulgot to może coś z odpowietrzenie zbiornika > 2. Szarpnięcia przy łagodnej zmianie biegów, szczególnie po hamowaniu silnikiem Przy hamowaniu silnikiem raczej odcina paliwo do pewnych obrotów > 3. Gaśnie w czasie jazdy Nie dostaje paliwa albo nie ma prądu innej opcji nie ma > 4. Czasem śmierdzi paliwem w kabinie > żadnej marchewy po zdechnięciu, innych objawów, po prostu silnik stop, po ponownym uruchomieniu > jedzie dalej Jak otwierasz wlew paliwa to mocno syknie przy otwieraniu. Jeśli nie masz za dużo paliwa w zbiorniku spróbuj się przejechać bez korka wlewu i zobacz czy się dzieje to samo. W ten sposób wykluczysz problemy ze zbiornikiem. Ewentualnie jeszcze przychodzi mi do głowy filtr par paliwa w lewy przednim błotnikiem. Paliwo wypływające z powrotu jest zjawiskiem normalnym. Spływa paliwo z węża powrotnego trochę tego w wężu może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 21 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 > Przekręcasz kluczyk załącza się pompa i słychać taki szum płynącego paliwa. Jeśli typowy bulgot to > może coś z odpowietrzenie zbiornika no to jest jakiś trop, wczoraj jak zdjąłem te króćce i złożyłem wszystko do kupy potem po południu i w nocy a także dzisiaj nic nienormalnego się nie działo, może wpuściłem powietrza do zbiornika i się na chwilę uspokoiło pojeżdżę trochę i sprawdzę tą teorię, może właśnie odpowietrzenie gdzieś szwankuje, czy bez zwalania zbiornika da się to "naprawić" jeśli przytkane albo co? > Przy hamowaniu silnikiem raczej odcina paliwo do pewnych obrotów > Nie dostaje paliwa albo nie ma prądu innej opcji nie ma no przeczyściłem styki od pompy, czujnika bo też już letko zaśniedziałe były, choć półtora roku temu był chyba zbiornik zwalany (do wymiany belki) więc to nie kilkuletnia śniedź > Jak otwierasz wlew paliwa to mocno syknie przy otwieraniu. tak, syknięcia są, tankuje przy różnych poziomach w zbiorniku więc to różnie bywa, zimą korek potrafił zamarznąć, jeśli to jakaś wskazówka > Jeśli nie masz za dużo paliwa w zbiorniku spróbuj się przejechać bez korka wlewu i zobacz czy się > dzieje to samo. W ten sposób wykluczysz problemy ze zbiornikiem. Ewentualnie jeszcze > przychodzi mi do głowy filtr par paliwa w lewy przednim błotnikiem. ni ma > Paliwo wypływające z powrotu jest zjawiskiem normalnym. Spływa paliwo z węża powrotnego trochę > tego w wężu może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Listwa z powrotem czy bez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 22 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 > Listwa z powrotem czy bez? Z powrotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 Kosz pompy i regulator ciśnienia na listwie do sprawdzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 23 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 > Kosz pompy i regulator ciśnienia na listwie do sprawdzenia. jak i co sprawdzić? wakuometr i trzymanie ciśnienia czy po prostu czy syf się gdzieś nie dostał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 > jak i co sprawdzić? wakuometr i trzymanie ciśnienia czy po prostu czy syf się gdzieś nie dostał? Sprawdzić czy jest żądane ciśnienie. kosz pompy - poniżej pompy oznaczonej nr 7. Tam się potrafi zebrać syf i przytkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 Wężyk łączący pompę z koszem, oring w regulatorze, wężyk podciśnienia, ogólnie wszystko kompleksowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > Wężyk łączący pompę z koszem, oring w regulatorze, wężyk podciśnienia, ogólnie wszystko > kompleksowo. dziś spostrzegłem jeszcze jedno: przy zmianie biegów i jeździe od niskich obrotów, szarpnie, czasem zgaśnie, a jak zgaśnie, to zaskoczy dopiero po wył/włączeniu stacyjki, potem jedzie dalej gdyby tylko paliwo nie dochodziło, to przy odhamowaniu silnikiem i dodaniu gazu powinien na nowo zaskoczyć, tak myślę, a tu klops, odcięty zapłon. Tak mi się nasunęło: czy zużyty rozrząd czyli pasek/napinacz paska może powodować takie herezje? Długi czas już się noszę z wymianą, może za długo i świruje układ czyli CPW plus zapłon itepe itede... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > dziś spostrzegłem jeszcze jedno: > przy zmianie biegów i jeździe od niskich obrotów, szarpnie, czasem zgaśnie, a jak zgaśnie, to > zaskoczy dopiero po wył/włączeniu stacyjki, potem jedzie dalej > gdyby tylko paliwo nie dochodziło, to przy odhamowaniu silnikiem i dodaniu gazu powinien na nowo > zaskoczyć, tak myślę, a tu klops, odcięty zapłon. > Tak mi się nasunęło: czy zużyty rozrząd czyli pasek/napinacz paska może powodować takie herezje? > Długi czas już się noszę z wymianą, może za długo i świruje układ czyli CPW plus zapłon itepe > itede... CPW bruździł by bez względu na obroty. Rozrząd nawet stary nie da takich objawów. Objawy występują bez względu na temp silnika czy jest jakaś zależność? Jak możesz to podłącz się pod kompa i zobacz jak zachowuje się korekta lambda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 26 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > CPW bruździł by bez względu na obroty. Rozrząd nawet stary nie da takich objawów. Objawy występują > bez względu na temp silnika czy jest jakaś zależność? > Jak możesz to podłącz się pod kompa i zobacz jak zachowuje się korekta lambda. Sonda była swego czasu wymieniona, bo na zimnym silniku był efekt "odejmowania gazu" czyli jakby ktoś coś podłożył pod pedał, na ciepłym się poprawiało, ale nie wiem czy to byłą wina sondy, jeśli dobrze pamiętam, to te objawy ustąpiły po wymianie zbiornika paliwa. Teraźniejsze objawy nie zależą od temp raczej, choć auto użytkowane jest od pół roku na ekstremalnie krótkich dystansach i docieram do celu praktycznie chwilę po otwarciu termostatu a zimą to i przed. Czasem (raz na 15 -20 kursów) głupieje obrotomierz (wymieniłem starego dobrego Lumela na liczniki sportingowe) - wskazówka skacze jak głupia w górę obrotów. Nie wiem czy ma to jakiś związek ze sprawą, bo te szalejące wskazania nie przekładają się na szarpnięcia i gaśnięcie bezpośrednio. Na Lumelu tego efektu nie było więc stawiam na głupiejący chip obrotomierza akurat w tym przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 26 Marca 2014 Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Sonda była swego czasu wymieniona, bo na zimnym silniku był efekt "odejmowania gazu" czyli jakby > ktoś coś podłożył pod pedał, na ciepłym się poprawiało, ale nie wiem czy to byłą wina sondy, > jeśli dobrze pamiętam, to te objawy ustąpiły po wymianie zbiornika paliwa. > Teraźniejsze objawy nie zależą od temp raczej, choć auto użytkowane jest od pół roku na > ekstremalnie krótkich dystansach i docieram do celu praktycznie chwilę po otwarciu termostatu > a zimą to i przed. > Czasem (raz na 15 -20 kursów) głupieje obrotomierz (wymieniłem starego dobrego Lumela na liczniki > sportingowe) - wskazówka skacze jak głupia w górę obrotów. Nie wiem czy ma to jakiś związek ze > sprawą, bo te szalejące wskazania nie przekładają się na szarpnięcia i gaśnięcie bezpośrednio. > Na Lumelu tego efektu nie było więc stawiam na głupiejący chip obrotomierza akurat w tym > przypadku. Co do obrotka to się nie wypowiem bo się nie znam. Sonda zaczyna pracować dopiero kiedy się silnik rozgrzeje a dokładnie kiedy grzałka w sondzie rozgrzeje ją. Tak wiec jeśli robisz jak napisałeś ekstremalnie krótkie trasy to trzeba szukać przyczyny w innym miejscu. Przychodzi mi na myśl czujnik temp(cieczy/powietrza albo obu) któryś z nich może dawać zły odczyt do kompa a ten podaje albo zbyt ubogą albo bogatą mieszankę i powoduje objawy. Ewentualnie MAP ale ten czujnik w ostateczności. Nie masz możliwości podłączenia się pod kompa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 26 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Nie masz możliwości podłączenia się pod kompa? Trzeba będzie to gdzieś zrobić, choć jak wtedy kiedyś tam wymieniałem sondę bo działo się co się działo - nic komputer nie powiedział Czujnik temperatury cieczy jest 3 pinowy w kolektorze, i chyba jest to jedyny czujnik dający info na deskę i ko kompa, bo ten w chłodnicy uruchamia jedynie wentylator, czy się mylę? Wskazania na desce mam powiedzmy prawidłowe, to znaczy licznik od 899 pokazywał nieco wyższą temp (z 5-10C) szczególnie podczas rozgrzewania. Pozostaje zatem jeszcze czujnik temp powietrza, ale to już faktycznie na kompa by trzeba pojechać. Dzisiaj stwierdziłem że po wymianie licznika nie świeci mi marchewa, żarówka kontrolki była spalona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 26 Marca 2014 Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Trzeba będzie to gdzieś zrobić, choć jak wtedy kiedyś tam wymieniałem sondę bo działo się co się > działo - nic komputer nie powiedział Witam w klubie. U mnie po przejściu w pętle zamkniętą(rozpoczęcie działania sondy) przy ruszaniu dławił się i nie miał mocy wystartować, przy schodzeniu z obrotów strzelał z wydechu, nie mocno ale zauważalnie. Żadna marchewa się nie zapaliła. Dopiero wymiana sondy na używaną oryginalną załatwiła sprawę, chodź teraz przy ruszaniu też coś zaczyna się krztusić ale będę niedługo zmieniał świece olej i rozrząd to zajrzę. Problem zdiagnozowałem na podstawie stałej korekty lambda bez względu na obroty. Tak 3 pinowy daje info na deskę. Silnik z punto czy palio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 26 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Witam w klubie. U mnie po przejściu w pętle zamkniętą(rozpoczęcie działania sondy) przy ruszaniu > dławił się i nie miał mocy wystartować, przy schodzeniu z obrotów strzelał z wydechu, nie > mocno ale zauważalnie. Żadna marchewa się nie zapaliła. Dopiero wymiana sondy na używaną > oryginalną załatwiła sprawę, chodź teraz przy ruszaniu też coś zaczyna się krztusić ale będę > niedługo zmieniał świece olej i rozrząd to zajrzę. > Problem zdiagnozowałem na podstawie stałej korekty lambda bez względu na obroty. Jak długo nagrzewa się sonda? Jak znowu zaczną się jaja, spróbuję odpiąć sondę w ogóle, zobaczymy co wtedy dziad powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 26 Marca 2014 Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Jak długo nagrzewa się sonda? Jak znowu zaczną się jaja, spróbuję odpiąć sondę w ogóle, zobaczymy > co wtedy dziad powie Zaczyna działać jak osiągnie 300 stopni Celsjusza ale jak szybko to nie mam pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmark2 Napisano 26 Marca 2014 Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 > Trzeba będzie to gdzieś zrobić, choć jak wtedy kiedyś tam wymieniałem sondę bo działo się co się > działo - nic komputer nie powiedział Jeśli nie ECOL to nie wywala błędu przy uwalonej lambdzie (marchewa/check). > Czujnik temperatury cieczy jest 3 pinowy w kolektorze, i chyba jest to jedyny czujnik dający info > na deskę i ko kompa, bo ten w chłodnicy uruchamia jedynie wentylator, czy się mylę? Nie mylisz się. > Wskazania na desce mam powiedzmy prawidłowe, to znaczy licznik od 899 pokazywał nieco wyższą temp > (z 5-10C) szczególnie podczas rozgrzewania. > Pozostaje zatem jeszcze czujnik temp powietrza, ale to już faktycznie na kompa by trzeba pojechać. Przed podłączeniem posprawdzać wszystkie podciśnienia. Zegary fabryczne są tylko orientacyjne więc ich kalibracja różna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 28 Marca 2014 Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 > Czasem (raz na 15 -20 kursów) głupieje obrotomierz (wymieniłem starego dobrego Lumela na liczniki > sportingowe) - wskazówka skacze jak głupia w górę obrotów. Nie wiem czy ma to jakiś związek ze > sprawą, bo te szalejące wskazania nie przekładają się na szarpnięcia i gaśnięcie bezpośrednio. > Na Lumelu tego efektu nie było więc stawiam na głupiejący chip obrotomierza akurat w tym > przypadku. Sprawdź podłączenia masy silnika, kompa i akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 > Zaczyna działać jak osiągnie 300 stopni Celsjusza ale jak szybko to nie mam pojęcia. odpięcie sondy niczego nie zmienia, wężyki podciśnienia czyli do mapsensora oraz do listwy w porządku, dzisiaj przy którymś razie raz po szarpnięciu zgasł, co zastanawiające: po zgaszeniu obrotomierz opada, nie świecą kontrolki aku i oleju, zupełnie jakby odeszło zasilanie od silnika. Czasami wolne obroty zaczynają szaleć: albo rosną do 2-2,5 tys i tam się zatrzymują, a jeden raz mi zaczął chodzić jak na ostrym wałku - sinusoida 1,2-2 krpm powiedzmy co sekundę Acha, w czasie jazdy potrafi się zaświecić marchewa, potem gaśnie, wcześniej tego nie widziałem, bo żarówka byłą spalona w liczniku Co do kabelków i wężyków: 1. odpięcie wężyka od mapsensora na wolnych obrotach nie powoduje zgaśnięcia, dopiero odpięcie wtyczki, tak ma być? 2. odpięcie wtyczki od krokowca na wolnych obr nie powoduje zgaśnięcia, tak ma być? 3. opięcie wtyczki od CPW gasi silnik, tu raczej normalnie, si? Masy na aku, silniku i na kaście dokręcone jak należy, nie ruszane od dawna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 28 Marca 2014 Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 > Masy na aku, silniku i na kaście dokręcone jak należy, nie ruszane od dawna. a weź odkręć te masy, przeleć papierem i przykręć, podmień też akumulator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 > a weź odkręć te masy, przeleć papierem i przykręć, podmień też akumulator. tak zrobię, zaś sam aku kupiony na jesieni nówka funkiel Bosch S4 monitorowany na bieżąco (woltomierz w aucie od dłuższego czasu i te sprawy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emilcc Napisano 28 Marca 2014 Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Też czepiłbym się masy,a przy okazji sprawdziłbym napięcie jakie daje alternator, przy kiepskim stanie akumulatora również dzieją się niezłe cyrki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > Też czepiłbym się masy,a przy okazji sprawdziłbym napięcie jakie daje alternator, przy kiepskim > stanie akumulatora również dzieją się niezłe cyrki. na wolnych obrotach zmierzyłem 13,8V na klemach, czy do alternatora od spi (czyli zdaje się ten co to nie pękały oboduwy), da się dokupić sam regulator napięcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafi278 Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > na wolnych obrotach zmierzyłem 13,8V na klemach, czy do alternatora od spi (czyli zdaje się ten co > to nie pękały oboduwy), da się dokupić sam regulator napięcia? Da się dokupić, klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > Da się dokupić, klik no faktycznie, taki sam kupowałem do 900ty z 8 lat temu jak mi się szczotki skończyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emilcc Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 a sprawdzałeś pod obciążeniem i na wyższych obrotach? 13,8 to jeszcze norma taka niższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > 1. odpięcie wężyka od mapsensora na wolnych obrotach nie powoduje zgaśnięcia, dopiero odpięcie wtyczki, tak ma być? Tak ma być. Po odpięciu wtyczki ECU nie dostaje informacji o ciśnieniu w kolektorze dolotowym jak i atmosferycznym przez co nie może ustalić dawki paliwa(te dwie informacje +info o temp powietrza zasysanego) > 2. odpięcie wtyczki od krokowca na wolnych obr nie powoduje zgaśnięcia, tak ma być? Tu nie jestem pewien. Teoretycznie po wypięciu wtyczki ECU nie może sterować krokowcem czyli wolnymi obrotami. Czy po odpięciu wolne obroty zostają takie jaki jest ostatni "krok" krokowca czy w w skutek braku połączenia następuje zgaszenie. tego nie powiem bo nie znam się tak dokładnie. Osobiście obstawiam opcje z ostatnią zapamiętaną pozycją silnika krokowego. > 3. opięcie wtyczki od CPW gasi silnik, tu raczej normalnie, si? Normalnie. ECU nie widzi obrotów wału - nie podaje iskry - silnik gaśnie. Podłącz pod kompa będzie więcej wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PicioS2286 Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > na wolnych obrotach zmierzyłem 13,8V na klemach, czy do alternatora od spi (czyli zdaje się ten co > to nie pękały oboduwy), da się dokupić sam regulator napięcia? Co do alternatorów to może się przyda: Parametry alternatorów Dane alternatora Wykres napiecie w funkcji temperatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 28 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Pacjent: 1,2 8v > komp seria seria > pompa paliwa walbro 3 bary (już 6 letnia) > Objawy: > 1. Po przekreceniu kluczyka słychać bulgot w zbiorniku > 2. Szarpnięcia przy łagodnej zmianie biegów, szczególnie po hamowaniu silnikiem > 3. Gaśnie w czasie jazdy > 4. Czasem śmierdzi paliwem w kabinie > żadnej marchewy po zdechnięciu, innych objawów, po prostu silnik stop, po ponownym uruchomieniu > jedzie dalej 5. Filtr paliwa wymieniony, przepustnica i krokowy wyczyszczony. Dzisiaj po czterech dniach postoju po uruchomieniu jakby nie uruchomiło się ssanie, odpalił na bardzo niskich wolnych obrotach, każdy cylinder musiał chwilę pomyśleć zanim zaskoczył. Po przegazowaniu obroty spadały tak nisko, że gasł. Po rozgrzaniu do 50-60C juz nie gaśnie, ale obroty jałowe poniżej 800. Powyżej wolnych jedzie normalnie. Odpinanie wężyków od mapa i od reg. na listwie gasi silnik, czyli chyba tak jak powinno być Co odpowiada za wolne i brak ssania? Krokowy jednak padł? Jakieś lewe powietrze za przepustnicą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melonic1242 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > 5. Filtr paliwa wymieniony, przepustnica i krokowy wyczyszczony. Dzisiaj po czterech dniach postoju > po uruchomieniu jakby nie uruchomiło się ssanie, odpalił na bardzo niskich wolnych obrotach, > każdy cylinder musiał chwilę pomyśleć zanim zaskoczył. Po przegazowaniu obroty spadały tak > nisko, że gasł. Po rozgrzaniu do 50-60C juz nie gaśnie, ale obroty jałowe poniżej 800. Powyżej > wolnych jedzie normalnie. Odpinanie wężyków od mapa i od reg. na listwie gasi silnik, czyli > chyba tak jak powinno być > Co odpowiada za wolne i brak ssania? Krokowy jednak padł? Jakieś lewe powietrze za przepustnicą? Jak nie miałem tzw ssania na zimnym to problemem okazał się czujnik temperatury cieczy dający sygnał na komputer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 28 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Jak nie miałem tzw ssania na zimnym to problemem okazał się czujnik temperatury cieczy dający > sygnał na komputer Jutro spróbuje zmierzyć jego opór przed odpaleniem, bo też w międzyczasie pomyślałem o tym czujniku, ewentualnie o wiązce do niego. Edit: po przejażdżce do roboty i rewelacjach opisanych wyżej, postoju 8h pod fabryką o 22.30 auto odpaliło normalnie i zero herezji podczas jazdy. W południe temp na zewn była w okolicach 19C, teraz wieczorem 11C. Nie ogarniam - 8C różnicy i takie akcje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 1 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 > Pacjent: 1,2 8v > komp seria seria podłączenie masy bezpośrednio z klemy na cewki i na kompa nic nie daje, obrotomierz nadal skacze, ale zdaje mi się, że skskanie aktywuje się dopiero po pierwszej przegazówce powyżej 4,5-5tys obr, potem występuje nawet na wolnych. Szukamy dalej, Gdzie w CC "zmasowana" jest pompa paliwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 1 Maja 2014 Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 > podłączenie masy bezpośrednio z klemy na cewki i na kompa nic nie daje, obrotomierz nadal skacze, > ale zdaje mi się, że skskanie aktywuje się dopiero po pierwszej przegazówce powyżej 4,5-5tys > obr, potem występuje nawet na wolnych. > Szukamy dalej, Gdzie w CC "zmasowana" jest pompa paliwa? Ja tez swego czasu mialem problemy z masa pompy, szukalem ale nie znalazlem. Potem olalem temat bo robilem osobne zasilanie pompy prostu z aku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 1 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 > Ja tez swego czasu mialem problemy z masa pompy, szukalem ale nie znalazlem. Potem olalem temat bo > robilem osobne zasilanie pompy prostu z aku To nie jest głupie nieopodal mam magistralę do Caraudio pociągniętą prosto z aku, można spróbować podpiąć pod to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 1 Maja 2014 Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 > To nie jest głupie nieopodal mam magistralę do Caraudio pociągniętą prosto z aku, można spróbować > podpiąć pod to Zrob narazie prowizorke zobaczysz czy to to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miras_MM Napisano 1 Maja 2014 Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 Gdzie w CC "zmasowana" jest pompa paliwa? Z tylu pod zderzakiem przynajmniej u mnie w ccs-ie tak bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.