Skocz do zawartości

pierwszy tysiąc strzelił /C3 Picasso/


newposen

Rekomendowane odpowiedzi

...czyli już można mocniej depnąć wink.gif

Za wcześnie oczywiscie na jakieś pierwsze podsumowania ale parę wrażeń mogę opisać. Auto użytkowane głównie przez żonę ale czasem też mogę się przejechać wink.gif

Silnik 1,6 VTi bardzo fajnie się zbiera, zwłszcza od dołu. Nie trzeba tyle wachlować biegami co w HDI. Spalanie na razie trudno oceniać bo po pierwsze na razie auto było traktowane delikatniej, a po drugie na początku podobno spalanie z reguły jest ciut większe. W trasie żonie spalił 6,3. Średnia z kompa i dystrybutora przy jeździe miejsko wiejskiej wyszła 7,2 więc bez tragedii.

Auto o wiele lepiej trzyma się drogi niż większa Xsara Picasso. Nie wiem czy to zasługa większych kół czy masy /mimo że mniejszy i benzyna od Xsary jest cięższy/ ale tak jest. W środku przy 4 pasażerach nie widać mniejszej ilości miejsca, a kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach pozwala na zajęcie wygodniejszej pozycji za kólkiem niż w Xsarze. O wiele mniej miejsca potrzebuje na manewry, świetne elektryczne wspomaganie. W sumie nie wiem czemu tych aut za dużo u nas nie jeździ. Przy politycwe cenowej Citroena za sporo poniżej 50 tys można mieć wygodne auto dla 4 osobowej rodziny, świetnie wyposażone i przesterzenią w środku bijące na głowę większość kompaktow w tym standardowe C4 hmm.gif

post-33117-14352523688557_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko fajne, ale wg mnie dla 4-osobowej rodziny za małe. To ma 4 metry długości, wiec gdzieś będzie ciasno. W dłuższej Almerze jak siadałem za kierownicą to mały z tyłu praktycznie nie miał miejsca na nogi, oczywiście jak żona prowadziła to tego problemu nie było. Ja przy 4-osobowej rodzinie wyleczyłem się z małych samochodzików i poniżej klasy D nie chcę schodzić bo tam dopiero odczuwa się względną wygodę, przestrzeń i jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Autko fajne, ale wg mnie dla 4-osobowej rodziny za małe. To ma 4 metry długości, wiec gdzieś będzie

> ciasno. W dłuższej Almerze jak siadałem za kierownicą to mały z tyłu praktycznie nie miał

> miejsca na nogi, oczywiście jak żona prowadziła to tego problemu nie było. Ja przy 4-osobowej

> rodzinie wyleczyłem się z małych samochodzików i poniżej klasy D nie chcę schodzić bo tam

> dopiero odczuwa się względną wygodę, przestrzeń i jakość materiałów użytych do wykończenia

> wnętrza.

Wsiądź do środka, sam się przekonasz, same cyferki to za mało przy wysokich autach. Tu jest moim zdaniem klucz. Xsara Picasso czy C4 Picasso też nie są długie a miejsca tyle że żądna klasa D nie ma doskoku. Jak wsiadam do aut typu avensis, insignia czy C5 to szokuje mnie ciasnota w stosunku do gabarytów zewnętrznych. To samo małe Suvy typu Kaszkaj czy Ravka.

Kompkaty typy Almera ,Corolla etc to w ogóle klatki. Nie wiem co konstruktorzy robią tam z tym rozstawem osi, ze w takim C3 picasso miejsca jest o wiele więcej.

Nie mówię że to auto przejmie u nas rolę głownego , może za 2-3 lata zamiast Xsary kupię np. C4 picasso. Choć myślę że raczej miejsca będę poterzbował mniej, bo najwięcej na tylnej kanapie potrzebują dzieci fotelikowe w wieku do 3-4 lat. Potem jak nogi rosną i nie są w foteliku wyprostowane to jest już inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...Przy politycwe cenowej Citroena za sporo poniżej 50 tys można mieć

> wygodne auto dla 4 osobowej rodziny, świetnie wyposażone i przesterzenią w środku bijące na

> głowę większość kompaktow w tym standardowe C4

Generalnie się zgadzam. To świetnie auto rodzinne, do jazdy wokół komina. Ale podejrzewam, że na autostradzie może być trochę męczące. A większości w naszym kraju jednak nie stać na wydanie 50k na DRUGIE auto w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie się zgadzam. To świetnie auto rodzinne, do jazdy wokół komina. Ale podejrzewam, że na

> autostradzie może być trochę męczące.

Masz rację i nie, bo to bardziej kwestia silnika. HDi w dłuższej trasie na pewno sprawdzi się lepiej. Sam się zastanawiam czym jechać na wakacje. W nowym mam relingi, jak pożycze boxa to miejsca na bagaz będzie więcej niż w Xsarze.

Komfort jazdy na podstawie doświadczeń z tych "kilku" kilometrow absolutnie porównywalny, wyciszenie w nowym nawet lepsze. Jakbym miał diesla pod maską w C3 to dylematu by nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie się zgadzam. To świetnie auto rodzinne, do jazdy wokół komina. Ale podejrzewam, że na

> autostradzie może być trochę męczące. A większości w naszym kraju jednak nie stać na wydanie

> 50k na DRUGIE auto w domu.

To zalezy ile jezdzisz po tych autostradach...

Jak 2-3 razy w roku na wakacje, to bez przesady.

Co innego gdybys musial robic codziennie klikaset km w pracy, wtedy faktycznie klasa D to jest IMHO minimum ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>W sumie nie wiem czemu tych aut za

> dużo u nas nie jeździ.

Bo jest sporo droższe od zwykłego c3 a niewiele większe? Bo samo miejsce nad głowa cudu nie zrobi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo jest sporo droższe od zwykłego c3 a niewiele większe? Bo samo miejsce nad głowa cudu nie

> zrobi....

Trzeba się oswoić z jego wyglądem smile.gif na pierwszy kontakt jest po prostu brzydki.....

Jak się jednak zacznie o nim myśleć to się zaczyna człowiek przyzwyczajać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo jest sporo droższe od zwykłego c3 a niewiele większe? Bo samo miejsce nad głowa cudu nie

> zrobi....

Widać gdzie marketingowcy Citroena popełniają błąd. Niewiele większy w obrysie zewnętrznym. Choć równie dobrze można powiedzieć że niewiele mniejszy od C4 picasso. Wysokość nadwozia to nie tylko więcej miejsca nad głową ale i więcej miejsca na nogi i większy bagażnik. W sumie do momentu zakupu też miałem zdanie podobne ale teraz codzienne przesiadki z Xsary Picasso to C3 pokazują że te auta dla CZTERECH osób są tak samo pojemne. No i to co pisałem wcześniej klasyczne kompakty są w środku mniejsze, a sporo droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trzeba się oswoić z jego wyglądem na pierwszy kontakt jest po prostu brzydki.....

> Jak się jednak zacznie o nim myśleć to się zaczyna człowiek przyzwyczajać.

Kwestia gustu, mi /i mojej żonie/ takie paskudy jak C3 Picasso bardzo się podobają wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kwestia gustu, mi /i mojej żonie/ takie paskudy jak C3 Picasso bardzo się podobają

4 lata temu nie mogłem na toto patrzeć smile.gif

ale teraz szukam dla żony takiego - odpowiedniego smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.