Skocz do zawartości

Łącznik stabilizatora - podobno zużyty - jakie da objawy?


lmb

Rekomendowane odpowiedzi

historia taka - rok temu podczas przeglądu okresowego w Accordzie, diagnosta stwierdził, że prawy łącznik stabilizatora z tyłu to już się kwalifikuje do wymiany. przegląd przeszedł. Będąc w ASO na przeglądzie powiedziałem, żeby obejrzeli ten łącznik i ewentualnie wymienili. Stwierdzili, że ten łącznik jest praktycznie jak nowy, nie ma luzów i że nic nie trzeba robić w zawieszeniu.

Ja też nic niepokojącego nie zaobserwowałem.

rok przejeździłem i teraz na badaniu technicznym stwierdził to samo co rok wcześniej - że prawy łącznik stuka.

Więc teraz pytanie - co takieg diagności może się w tym łączniku nie podobać, jeśli wszyscy inni twierdzą że jest OK a ja też żadnych niepokojących objawów nie zauważam (a dość przewrażliwiony jestem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> historia taka - rok temu podczas przeglądu okresowego w Accordzie, diagnosta stwierdził, że prawy

> łącznik stabilizatora z tyłu to już się kwalifikuje do wymiany. przegląd przeszedł. Będąc w

> ASO na przeglądzie powiedziałem, żeby obejrzeli ten łącznik i ewentualnie wymienili.

> Stwierdzili, że ten łącznik jest praktycznie jak nowy, nie ma luzów i że nic nie trzeba robić

> w zawieszeniu.

> Ja też nic niepokojącego nie zaobserwowałem.

> rok przejeździłem i teraz na badaniu technicznym stwierdził to samo co rok wcześniej - że prawy

> łącznik stuka.

> Więc teraz pytanie - co takieg diagności może się w tym łączniku nie podobać, jeśli wszyscy inni

> twierdzą że jest OK a ja też żadnych niepokojących objawów nie zauważam (a dość

> przewrażliwiony jestem).

Diagnoza - zmienić SKP

Mi kiedyś diagnosta powiedział, że mam całe tylne zawieszenie w Espace do remontu i nie podbił przeglądu.

Po pojechaniu do ASO Renault gdzie serwisowany był Espace zrobiłem z siebie głupka awanturując się i zarzucając ASO nierzetelność.

Po sugestii zmiany SKP problem nagle zniknął. Inny diagnosta z innej SKP na prośbę o szczególnie dokładne sprawdzenie zawieszenia stwierdził, że nie za bardzo ma się do czego przyczepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Diagnoza - zmienić SKP

> Po sugestii zmiany SKP problem nagle zniknął. Inny diagnosta z innej SKP na prośbę o szczególnie

> dokładne sprawdzenie zawieszenia stwierdził, że nie za bardzo ma się do czego przyczepić.

Wiesz, tez bym się tak do tego odniósł i dlatego za pierwszym razem go olałem. I ciekaw byłem co powie po roku.

No i po roku stwierdził to samo co wzbudziło trochę mojego zainteresowania gdyż potwierdził swoją wczesniejszą diagnoze.

A wątpię, żeby sobie zapisywał, że w tym i w tym samochodzie powiedziałem że łącznik stabilizatora z tyłu.

Chyba że wszystkim mówi o tym samym łaczniku zawsze (gorzej jeśli nie ma stabilizatora z tyłu...)

Albo sobie znakuje łączniki ;-)

W sumie i tak ta SKP jest niezła - w innych w okolicy to tak poustawiali mi swiatła że jedno świeciło w sufit a drugie po ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz, tez bym się tak do tego odniósł i dlatego za pierwszym razem go olałem. I ciekaw byłem co

> powie po roku.

> No i po roku stwierdził to samo co wzbudziło trochę mojego zainteresowania gdyż potwierdził swoją

> wczesniejszą diagnoze.

> A wątpię, żeby sobie zapisywał, że w tym i w tym samochodzie powiedziałem że łącznik stabilizatora

> z tyłu.

> Chyba że wszystkim mówi o tym samym łaczniku zawsze (gorzej jeśli nie ma stabilizatora z tyłu...)

> Albo sobie znakuje łączniki ;-)

> W sumie i tak ta SKP jest niezła - w innych w okolicy to tak poustawiali mi swiatła że jedno

> świeciło w sufit a drugie po ziemi.

Hmmm, a które to SKP, jeżeli z okolic profilowych pochodzi? Mi też zimą wyszedł łącznik stabilizatora z tyłu yikes.gif

Pojechałem do warsztatu przy okazji i wymienili 2 ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz, tez bym się tak do tego odniósł i dlatego za pierwszym razem go olałem. I ciekaw byłem co

> powie po roku.

> No i po roku stwierdził to samo co wzbudziło trochę mojego zainteresowania gdyż potwierdził swoją

> wczesniejszą diagnoze.

> A wątpię, żeby sobie zapisywał, że w tym i w tym samochodzie powiedziałem że łącznik stabilizatora

> z tyłu.

Może coś mu się wydawało w zeszłym roku, a teraz po prostu pamiętał i wspomniał ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.