Skocz do zawartości

Simson S51


Rekomendowane odpowiedzi

Jako że to kącik motocyklistów wrzucam poniżej wątek który znajduje się w ZTS

Pewnie tutaj również znajdzie się ktoś co może coś podpowiedzieć.

Zatem zaczynamy

Znajomy przytargał do mnie pewnego klasyka z roku 1983. Plus taki że jest prawie kompletny

w tym pości będę się starał na bieżąco opisywać postęp prac jakie będą wykonywane przy Simsonie

Stan techniczny- kiepski. Simek przestał w piwnicy jakieś ponad 15 lat nie ruszany. Na moje nieszczęście niezalany cylinder - w konsekwencji silnik stoi dęba.

Na dzień dzisiejszy cylinder zalany naftą - postoi parę dni i zobaczymy czy da radę ruszyć.

W planach kapitalny remont silnika, remont gaźnika, nowe obicie kanapy, nowy bak, dołożenie obrotomierza, wymiana przedniej felgi, przepolerowanie tylnej felgi, uporządkowanie instalacji elektrycznej oraz nowy lakier

Na koniec planowane jest polerowanie silnika - aczkolwiek nie wiem czy nie będzie to wyglądało nazbyt wieśniacko.

Poniżej zdjęcia ze stanu w jakim dotarł do mnie

Przed1_zps44d85cb5.jpg

Przed2_zpsee77fefa.jpg

Przed3_zps179d4691.jpg

Przed4_zps53275ac9.jpg

Przed5_zps5a21d82a.jpg

Przygotowanie do rozbierania silnika

moplik_zpsc62e9691.jpg

Kolejną rzeczą był demontaż cylindra - napotkałem opór ze strony tłoka ale jak widać na poniższych obrazkach poradziłem sobie i z tym

silnik_zps502488b8.jpg

cylinder_zps5307f2a4.jpg

t1420ok_zps4429289f.jpg

Okazało się po ściągnięciu silnika że prawa osłona posiada pewne braki

dekiel_zps63a81718.jpg

zaskoczony również jestem układem zapłonowym - miały być platynki a ich nie ma

silnikprzed1_zps4e231a85.jpg

i z drugiej strony

Zdj1190cie0071_zps5ba9486a.jpg

Po ogołoceniu ze sprzęgła

Zdj1190cie0073_zpsd60ec75a.jpg

Po rozpołowieniu silnika okazało się że lewy karter poddał się wskutek klinowania, pojechał na spawanie

Po rozpołowieniu silnika wymieniono wszystkie łożyska, uszczelniacze

Na miejsce trafił nowy wał

Zdj1190cie0075_zps14ca310e.jpg

Zdj1190cie0082_zpsd0132bcc.jpg

po złożeniu skrzyni biegów przyszedł czas na złożenie do kupy silnika

Zdj1190cie0080_zpsc8b81bbc.jpg

Zdj1190cie0082_zpsd0132bcc.jpg

Zdj1190cie0081_zps0c6d64c2.jpg

Następnie przyszedł czas na tłok i cylinder

Zdj1190cie0083_zps4b1c1d37.jpg

Zdj1190cie0084_zps31943d9f.jpg

Zdj1190cie0085_zps041b1473.jpg

wyczyszczone dekle już czekają

Zdj1190cie0077_zps4cc69880.jpg

Zdj1190cie0078_zps0591e3ca.jpg

Montaż cylindra

Zdj1190cie0086_zpsb07d0bce.jpg

i głowicy

Zdj1190cie0088_zps2680ec0b.jpg

Zdj1190cie0089_zpsb3295477.jpg

I tak się prezentuje na ramie

Zdj1190cie0090_zps69568bdf.jpg

na miejsce trafił już nowy akumulator w celu sprawdzenia instalacji

Zdj1190cie0091_zpsdabf28dd.jpg

i na tym dobiegł końca pierwszy etap remontu

Silnik technicznie sprawny, biegi się zmieniają - pozostaje jedynie końcowa regulacja sprzęgła i skrzyni biegów oraz zagięcie zabezpieczeń śrub sprzęgła (o których sobie zapomniałem), kopniak działa, tłok chodzi góra dół - czyli się kręci

Po złożeniu do kupy, wsadzeniu w ramę i podpięciu instalacji wyszedł kolejny problem - brak iskry.

I tutaj rozkładam ręce - będę się musiał szkolić w tym zakresie.

Rodzaj zapłonu SLEZ - czyli 3 cewki i czujnik Halla, do tego jakaś skrzynka z prawej strony pod deklem do której wchodzi pięć kabli oraz chyba dwie cewki pod bakiem - jedna butelkowa druga odwrócona do góry nogami, na wierzchu jakby taka gąbka na sprężynie chyba....nie mam pojęcia co to i jak to działa.

Muszę sprawdzić czy ewentualnie odstęp cewek od magneta jest taki jak powinien być a tak naprawdę nie wiem od czego zacząć....

jeśli ktoś może coś dołożyć od siebie to chętnie wykorzystam czyjąś wiedzę w tym zakresie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po złożeniu do kupy, wsadzeniu w ramę i podpięciu instalacji wyszedł kolejny problem - brak iskry.

> I tutaj rozkładam ręce - będę się musiał szkolić w tym zakresie.

> Rodzaj zapłonu SLEZ - czyli 3 cewki i czujnik Halla, do tego jakaś skrzynka z prawej strony pod

> deklem do której wchodzi pięć kabli oraz chyba dwie cewki pod bakiem - jedna butelkowa druga

> odwrócona do góry nogami, na wierzchu jakby taka gąbka na sprężynie chyba....nie mam pojęcia

> co to i jak to działa.

> Muszę sprawdzić czy ewentualnie odstęp cewek od magneta jest taki jak powinien być a tak naprawdę

> nie wiem od czego zacząć....

> jeśli ktoś może coś dołożyć od siebie to chętnie wykorzystam czyjąś wiedzę w tym zakresie

Po pierwsze, ta "druga cewka" z gąbką to przerywacz kierunkowskazów, nie mieszaj go do spraw zapłonu zlosnik.gif

Sam układ zapłonowy to cewka zasilająca z czujnikiem znajdujące się pod kołem magnesowym, moduł w prawym schowku i cewka zapłonowa pod zbiornikiem. Cały układ jest mało awaryjny, posprawdzaj na początek poprawność i jakość połączeń. Aha, pozostałe dwie cewki pod magnesowym to przednia lampa oraz tylna lampa + lampa stop/ładowanie akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumie ale po całej tej robocie wsadziłeś ten sam rozwalony dekiel? Uszkodzenie pewnie powstało przez zerwany łańcuch i pewnie następny też nie za długo pożyje bo cała idea układu zamkniętego w Twoim przypadku nie zadziała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie bardzo rozumie ale po całej tej robocie wsadziłeś ten sam rozwalony dekiel? Uszkodzenie pewnie

> powstało przez zerwany łańcuch i pewnie następny też nie za długo pożyje bo cała idea układu

> zamkniętego w Twoim przypadku nie zadziała...

Zapewne wszystko zależy od właściciela i zleconych przez niego prac. Remontowałem kiedyś komuś silnik. Chciałem jak najlepiej, każdą wątpliwą część bym zweryfikował i jak trzeba to wymienił ale właściciel spodziewał się, że remont silnika to nowy tłok, szlif cylindra i pierścienie. Zabezpieczenia, łożyska, uszczelniacze i inne pierdółki okazały się być nieprzewidywalnym mnożeniem kosztów. Na koniec wyszło jeszcze, że cały układ zapłonowy był marnej jakości i musiałem walczyć z przywracaniem tego do działania bo przecież jak silnik po remoncie to i elektrykę powinienem ogarnąć icon_rolleyes.gif

Zdjęcia są marnej jakości ale mimo to wydaje mi się, że przednia "zębatka" jest już podcięta, więc łańcuch i tak długo nie pochodzi.

BTW, mam coraz większą ochotę na zakup jakiegoś i przywrócenie go do stanu co najmniej salonowego devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dzięki za wyjaśnienie.na pierwszy rzut posprawdzam wszystkie polaczenia.

uważaj tylko na moduł bo pamiętam, że tam na którymś zacisku podobno jest kilkaset woltów, może być niemiło.

Jaką pokrywę zamówiłeś, metalową? Jak ja regenerowałem swojego to wiem, że był to bardzo drogi element i istniało dużo zamienników różnej jakości. Wziąłem plastikową bo i tak boczki miałem malowane na czarno ale drugi raz bym tego nie zrobił.

I co z tym kółkiem zębatym? Zęby ma symetryczne czy podcięte bo jak druga opcja to szkoda całości frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uważaj tylko na moduł bo pamiętam, że tam na którymś zacisku podobno jest kilkaset woltów, może być

> niemiło.

> Jaką pokrywę zamówiłeś, metalową? Jak ja regenerowałem swojego to wiem, że był to bardzo drogi

> element i istniało dużo zamienników różnej jakości. Wziąłem plastikową bo i tak boczki miałem

> malowane na czarno ale drugi raz bym tego nie zrobił.

> I co z tym kółkiem zębatym? Zęby ma symetryczne czy podcięte bo jak druga opcja to szkoda całości

pokrywa niby oryginał aluminiowa - ale jak to powiedział gość ze sklepu - ciężko trafić na prawdziwy oryginał. Wiem że te nowe już się różnią wykonaniem napisu "simson" ale to się zobaczy na żywo jak się będzie komponowało z całością.

Plastikową odrzuciłem od razu widząc że trzeba ją trochę podciąć na linkę sprzęgła - a w rzeźbiarza się nie bawię

co do zębatki jest do wymiany - ale że nie miałem jej na stanie to założyłem na razie to co miałem pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś się okazało że iskra jest:) cuda Panie i Panowie....tak bez niczego się pojawiła

zmontowałem prowizoryczny zbiornik paliwa ze strzykawki i Simson odpalił od pierwszego strzała smile.gif

Został wyregulowany gaźnik ale jeszcze muszę mu wyregulować poziom pływaka bo go przelewa frown.gif

za to po zgaszeniu zapłonu, kiedy chwilę postał aby ostygnąć to już nie odpalił, sprawdzałem - iskry znów brak- co jest do cholery?

Przemierzyłem cewkę - opór książkowy - pozostaje raczej moduł - widocznie robi sobie ze mnie wała....

jutro z rana jadę po nowy moduł i sprawdzimy czy będzie poprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako wieloletni użytkownik takiego pojazdu powiem Ci tak- czapkę od świecy sprawdź i czy kabel WN siedzi ciasno w cewce. grinser006.gif Na początku przygody z Simsonem kilka razy z tego powodu zdarzyło mi się go pchać do domu z tego powodu hehe.gif

Jak już był silnik na wierzchu i w dodatku niemal rozebrany to ja bym zmienił łożyska na wale. Koszty małe a sprawa ważna ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś się okazało że iskra jest:) cuda Panie i Panowie....tak bez niczego się pojawiła

> zmontowałem prowizoryczny zbiornik paliwa ze strzykawki i Simson odpalił od pierwszego strzała

> Został wyregulowany gaźnik ale jeszcze muszę mu wyregulować poziom pływaka bo go przelewa

> za to po zgaszeniu zapłonu, kiedy chwilę postał aby ostygnąć to już nie odpalił, sprawdzałem -

> iskry znów brak- co jest do cholery?

> Przemierzyłem cewkę - opór książkowy - pozostaje raczej moduł - widocznie robi sobie ze mnie

> wała....

> jutro z rana jadę po nowy moduł i sprawdzimy czy będzie poprawa

Nie kupuj modułu! Tam się rzadko kiedy co psuje, najczęściej zawodzi pewność połączeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako wieloletni użytkownik takiego pojazdu powiem Ci tak- czapkę od świecy sprawdź i czy kabel WN

> siedzi ciasno w cewce. Na początku przygody z Simsonem kilka razy z tego powodu zdarzyło mi

> się go pchać do domu z tego powodu

> Jak już był silnik na wierzchu i w dodatku niemal rozebrany to ja bym zmienił łożyska na wale.

> Koszty małe a sprawa ważna

Quote:

Po rozpołowieniu silnika wymieniono wszystkie łożyska, uszczelniacze. Na miejsce trafił nowy wał


co do całej reszty to jeszcze raz sprawdzę, aczkolwiek sprawdzałem na dwóch różnych kablach i iskry na samym kablu nie było.

Dziś jeszcze postukam tu i tam, być może gdzieś jakiś zimny lut sie ujawni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniłem zarówno kabel WN jak i fajkę i zero poprawy

ale znalazłem w necie poniższy opis

Quote:

Impulsator

Zadaniem impulsatora jest "odpalenie" tyrystora w module, czyli podanie napięcia na "bramkę" tyrystora. W module jest to styk 3.

Jak sprawdzić czy impulsator jest sprawny?

Można to sprawdzić mierząc opór impulsatora.

Trzeba odłączyć od modułu kabel od styku 3.

Rezystancja sprawnego impulsatora (mierzona omomierzem pomiędzy masą a odłączonym kablem) powinna mieścić się w przedziale 24-30 ohm.

Podobno nowe impulsatory mogą mieć około 15 omów. Rzekomo mają być koloru czerwonego


i u mnie wartość jest 0

reszta pomiarów jakie wykonałem:

styk nr 3 w module a masa - opór 63,6 ohm

styk nr 14 z modułu - daje prąd

Fajka WN a masa - opór 11,33 przy skali 20kohm

Opór na cewce pomiędzy stykami 15 a 1 - 2,8ohm

Opór na cewce pomiędzy stykiem nr 1 a fajką - 11,34 przy skali 20kohm

Opór na cewce pomiędzy stykiem nr 15 a fajką - 11,34 przy skali 20kohm

czy mi się wydaje czy impulsator nie nadaje się już do niczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli dobrze mierzysz i faktycznie jest zero to masz gdzieś zwarcie (albo w impulsatorze albo w

> kabelku do niego)

przelutowałem jeszcze wszystkie luty na statorze i simek pali smile.gif

pewnie gdzieś na impulsatorze był zimny lut smile.gif

zatem rozpoczynam kolejny etap remontu simka p.t. Wygląd zewnętrzny smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przelutowałem jeszcze wszystkie luty na statorze i simek pali

> pewnie gdzieś na impulsatorze był zimny lut

> zatem rozpoczynam kolejny etap remontu simka p.t. Wygląd zewnętrzny

To fajnie, byle tylko działo jak trzeba zlosnik.gif

Powiedz jeszcze czy można do tego sprzętu kupić jakieś przyzwoite części czy wszystko najtańsze chiny, mam na myśli wał, cylinder czy tłok i jak to cenowo wygląda hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To fajnie, byle tylko działo jak trzeba

> Powiedz jeszcze czy można do tego sprzętu kupić jakieś przyzwoite części czy wszystko najtańsze

> chiny, mam na myśli wał, cylinder czy tłok i jak to cenowo wygląda

spokojnie można kupować markowe części - MZA albo IFA, jedynie czego należy się wystrzegać to dziwnie tanie cylindry made in MZA lub IFA- orginały tych firm sięgają kwoty 400zł, za podróbki płacisz ośmiokrotnie mniej - tutaj siedzi polski wyrób firmy ALMOT - tam gdzie się zaopatrzam w części to handlują tym już wiele lat i mają sprawdzone co i jak

remont silnika wyszedł mnie ok 800zł nie licząc robocizny

z tego co pamiętam

Wał IFA - 160zł

Cylinder AlMOt - 70zł

Tłok, pierścienie i łożysko igiełkowe wraz z podkładkami ok 60zł za oryginał IFA

Łożyska wału SKF 18zł/szt

szczegółowy kosztorys będzie wkrótce smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej przedstawiam dotychczasowy kosztorys dokonanych zakupów i wykonanych prac

Silnik:

Cylinder S-51 Almot - 128zł

Uszczelka króćca ssania - 3,90

Uszczelka pływaka - 3,90

Zestaw naprawczy gaźnika - 22zł

Tłok (38,00 nominał) IFA - 56zł

2x Podkładka tłoka IFA - 5zł

Łożysko igłowe sworznia IFA - 10zł

Simeringi kpl 27,80zł

2x Łożysko wału 6204 -28zł

Akumulator - 72zł

Hipol 80w90 - 14,90zł

Świeca Denso - 9,90zł

Uszczelka pod cylinder i głowicę - 6,90zł

Zabezpieczenie nakrętki cylindra- 4,5zł

Uszczelka kolanka - 3zł

Filtr Powietrza - 17,40zł

Olej Castrol r2 - 38,70zł

Wał korbowy MZA- 157zł

Klin magneta - 2zł

Klin zębatki - 2zł

4x tarcza sprzęgła - 52zł

Uszczelki silnika kpl - 13,50

4x Seger- 2,40zł

Zestaw konektorów - 10,55zł

Łożysko skrzyni biegów 6203 -11zł

Oring wałka - 0,30

Korek wlewu oleju 3,60

Korek wlewu oleju 1,90

2szt Nakrętka M10x1 - 4zł

Zabezpieczenie nakrętki 2zł

Benzyna ekstrakcyjna 5l - 53zł

Nafta 0,5l - 8zł

Pokrywa prawa silnika - 79zł

Napęd licznika - 13,70

Zębatka zdawcza 13,50

Fajka NGK - 14zł

Przewód wys.nap. Beru - 4,80

Cała reszta:

2x Tulejka wahacza- 15zł

Kranik paliwa - 38zł

Przewód paliwa - 2,10

Filtr Paliwa - 5,60zł

Ściągacz magneta - 9,8zł

Osłona tłumika - 35zł

Guma zębatki tylnej - 13,30zł

2x Miska kierownicy - 26zł

Łożysko 6203 - 7zł

2x Guma podnóżka - 10zł

Guma kop.start - 3zł

Guma zmiany biegów - 3zł

2x Napinacz łańcucha - 8zł

2x Dętka 16x2,75 - 44zł

Lusterko prawe - 12zł

Kalkomania na dekle boczne kpl - 6zł

Końcówka przeł.kierunkowsk. - 3zł

Zbiornik paliwa IFA sreb.met. - 290zł

Suma sumarum = 1430,95zł

Całkiem nieźle grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozwiązałem problem z wadliwym projektem włącznika świateł stop smile.gif

Zakupiłem włącznik nowego typu, odrobina czasu, spawarka i dwie blaszki....

wygląda to tak jak poniżej

[image]Zdj1190cie0099_zpseda893a8.jpg[/image]

Zdj1190cie0098_zps3997b0dc.jpg

efekt zadowalający - lecz niestety złamałem zasadę oryginalności- ale dlaczego by nie poprawić konstruktora.

W międzyczasie wyczyszczona tylna obręcz i wypolerowany dekiel tylnej piasty, wymieniono tulejki tylnego wahacza.

Dziś zakupiono lakier bazowy, podkład oraz bezbarwny....składam to co rozebrane do tej pory, wymieniam łożyska główki ramy i będzie przygotówka do malowania tak aby już być może w sobotę odbyła się pierwsza przejażdżka w celu regulacji tego co będzie wymagało wyregulowania grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś udało się zreanimować stary oryginalny korek paliwa - nowy oryginalny jest nie do dostania zatem postanowiłem coś zrobić ze starym, zniszczonym korkiem smile.gif

poniżej efekty

[image]Zdj1190cie0101_zps482b0d2d.jpg[/image]

a tutaj nowy bak i odnowiony korek

[image]Zdj1190cie0100_zpsbe895628.jpg[/image]

Simson będzie w takim kolorze jak zbiornik paliwa

jutro zawożę resztę blach do piaskowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gratuluje profi roboty

> Zastanawia mnie tylko, "kopnik" w moich s51 był wygięty, tutaj jest prosty. Czy wersje enduro miały

> takie ori?

też mnie to zastanawia, różne źródła podają różne fakty zatem zostawiam to tak jak jest- tym bardziej że budżet zbliża się ku końcowi smile.gif, decyzją właściciela na chwilę obecną kosztem bocznej pokrywy silnika pozostaje stare przednie koło frown.gif

no ale to zawsze można wrzucić w ciągu pół godziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gratuluje profi roboty

> Zastanawia mnie tylko, "kopnik" w moich s51 był wygięty, tutaj jest prosty. Czy wersje enduro miały

> takie ori?

Miałem Simsona 21 lat i w tym roku sprzedałem. Z tego co się orientuję to platynowce miały ugięty a elektroniki i enduro - prosty kopnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli temat biegnie ku końcowi smile.gif

a ja wciąż rozbieram zamiast składać smile.gif

[image]Zdj1190cie0102_zps4d638c36.jpg[/image]

wymiana łożysk główki ramy smile.gif do tego polerowanie amortyzatorów oraz pokryw piasty.

jedynie co mi nie pasuje to przednia felga - ale tutaj na razie brak zgody właściciela na zakup innej

[image]Zdj1190cie0106_zpsa932b289.jpg[/image]

wczoraj poskładałem co nieco smile.gif

i na dzień dzisiejszy Simek wygląda o tak

[image]Zdj1190cie0105_zps33329509.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0108_zps33ee98bc.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0107_zps39594fb8.jpg[/image]

Wróciły do mnie również blachy z piaskowania smile.gif

[image]Zdj1190cie0103_zps107a92ef.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0104_zps0061f9a8.jpg[/image]

i dziś będą się malować smile.gif

plan - w niedzielę na sumę do kościoła już na mopliku grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moplik poskładany jak bozia przykazała, brak jedynie naklejek - fotki będą jutro smile.gif

ale w trakcie jazd próbnym wyszły dwa problemy:

1) silnik nie ma jako tako mocy, na luzie wkręca się normalnie (na razie nie przesadzam z obrotami bo na dotarciu), ale pod obciążeniem brak mu mocy - obstawiam ustawienie zapłonu i to jest do sprawdzenia, oraz ustawienie gaźnika

2) po wbiciu biegu i puszczeniu sprzęgła słychać chrobotanie dobiegające ze sprzęgła. Rozbierany był cały kosz w celu wymiany tarcz sprzęgła, luzów nie stwierdzono - obstawiam regulację docisku sprzęgła bo tutaj nie zwróciłem uwagi na tą kwestię przy składaniu. Sprzęgło nie ślizga, nie ciągnie więc tak naprawdę nie wiem czy to właśnie problem z ustawieniem sprzęgła za pomocą śruby pod deklem....

coś wam do głowy przychodzi co może być nie teges? będzie mi łatwiej jutro dojść do tematu jeśli podpowiecie na co zwrócić uwagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wczorajszego dnia nie udało mi się rozwiązać problemu pomimo sprawdzenia kilku spraw.

Rozwinę może to co dolega

- Silnik jest słaby pod obciążeniem, pomimo ustawienia zapłonu w pozycji gdzie najmniej odczuwa się brak mocy( nie mam lampy do ustawienia książkowego zapłonu dlatego metodą prób i błędów ustawiałem zapłon do czasu kiedy objaw ten będzie w jak najmniejszym stopniu), nie pomaga regulacja gaźnika( silnik pracuje praktycznie tylko na maks wkręconej dyszy mieszanki) iglica podniesiona maks do góry (przy opuszczeniu iglicy jest problem z pracą silnika.

- Po wbiciu biegu, któregokolwiek biegu i rozłączeniu sprzęgła silnik z podniesionym kołem pracuje ładnie, wkręca się na obroty tak jak to powinno być, natomiast jakiekolwiek obciążenie tylnego koła w trakcie pracy powoduje że od strony sprzęgła dobiega hałas tak jakby rzężenia - sprawdzone luzy na koszu sprzęgłowym i wszystko się wydaje być ok. Dziwi mnie to że przy rozłączonym sprzęgle takie jaja się dzieją. Sprzęgło nie ślizga, biegi wchodzą normalnie, nie wyskakują ani nie haczą....

Obstawiam że problem 2 ma wpływ na problem 1 tylko brakuje mi już koncepcji co to może być.

Próbowałem praktycznie wszystkiego co mogłoby miec wpływ na powyższe...

Coś szanownej braci przychodzi do głowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - Silnik jest słaby pod obciążeniem, pomimo ustawienia zapłonu w pozycji gdzie najmniej odczuwa się

> brak mocy( nie mam lampy do ustawienia książkowego zapłonu dlatego metodą prób i błędów

> ustawiałem zapłon do czasu kiedy objaw ten będzie w jak najmniejszym stopniu),

Do tego wystarczy zwykła żaróweczka lub multimetr i "czujnik" wkręcany zamiast świecy, by ustalić GMP, zwany też GZZ i niezbędną odległość przed GMP, zwanym też GZZ grinser006.gif w którym powinien nastąpić zapłon, czyli defacto otwarcie styków przerywacza.

Ustawianie zapłonu "na oko" to chyba jedynie w akcie desperacji, gdzieś na trasie, ale w warunkach garażowych/serwisowych ?

> nie pomaga

> regulacja gaźnika( silnik pracuje praktycznie tylko na maks wkręconej dyszy mieszanki) iglica

> podniesiona maks do góry (przy opuszczeniu iglicy jest problem z pracą silnika.

Wkręcona dysza zubaża mieszankę, dobrze myślę? Podniesiona iglica wzbogaca ją... hmm.gif co prawda nie jestem specjalistą od gaźników, ale ZTCP to zawsze w instrukcji serwisowej pisze: wkręcić dyszę do oporu, po czym wykręcić 1,5/2/2,5/3 obroty (zależnie od danego pojazdu/gaźnika)... hmm.gif

> - Po wbiciu biegu, któregokolwiek biegu i rozłączeniu sprzęgła silnik z podniesionym kołem pracuje

> ładnie, wkręca się na obroty tak jak to powinno być, natomiast jakiekolwiek obciążenie tylnego

> koła w trakcie pracy powoduje że od strony sprzęgła dobiega hałas tak jakby rzężenia -

> sprawdzone luzy na koszu sprzęgłowym i wszystko się wydaje być ok.

> Coś szanownej braci przychodzi do głowy?

A jaki masz luzy przy zębatce zdawczej? Może to tam masz generator szumów? niewiem.gif

Wyregulować wzorcowo zapłon, gaźnik umyć, przedmuchać, ustawić poziom paliwa, świeca dedykowana. Kolejno poszukać w okolicy odpowiednio wysokiej skarpy... hehe.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jakiego koloru jest świeca ?

Jakiego koloru jest iskra ?

Czy świeca nie ma przebicia ?

Czy kable zapłonowe nie mają przebicia ?

Jak masz cewkę, zweryfikuj oporność uzwojenia pierwotnego/wtórnego.

Gaźnik ustaw taj, jak w serwisówce.

Sprawdź/wymień wszystkie elementy gumowe/uszczelniające w gaźniku i wokół niego.

Tak jak Ci radzono wcześniej, zapłon ustawiasz według "GMP". W komarku ustawiałem na 3-4mm przed chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Jakiego koloru jest świeca ?

ciemnego, znaczy się za bogata mieszanka i za dużo oleju w benie.

Niby ma być 1:50, zrobiłem odrobinę mocniejszą mieszankę co widać po wydechu jak pluje olejem

Dodam że jak odkręcę dyszę mieszanki to silnik staje i nie daje się uruchomić. Iglica na samej górze.

Wiem że iglicę muszę wymienić bo dwa dolne ząbki są zjechane i ma spory luz iglica

> Jakiego koloru jest iskra ?

Niebieska - taka jak być powinna, jedynie co jutro zmniejszę odstęp na 0,4 - ustawiłem na 0,7

> Czy świeca nie ma przebicia ?

Świeca nówka

> Czy kable zapłonowe nie mają przebicia ?

Kable i fajka również nówka

> Jak masz cewkę, zweryfikuj oporność uzwojenia pierwotnego/wtórnego.

Gdzieś znajdę jaka powinna być oporność?

Gdzieś wyżej pisałem już o wynikach pomiaru

> Gaźnik ustaw taj, jak w serwisówce.

Jeżeli jest ustawiony tak jak w serwisówce to nie bangla. Zastanawiam się czy mogłem sobie pomylić dysze przy składaniu gaźnika.

> Sprawdź/wymień wszystkie elementy gumowe/uszczelniające w gaźniku i wokół niego.

Wymieniono

> Tak jak Ci radzono wcześniej, zapłon ustawiasz według "GMP". W komarku ustawiałem na 3-4mm przed

> chyba.

no to z tym muszę powalczyć - muszę sobie zrobić żaróweczkę do ustawiania zapłonu.

Ogólnie zastanawiam się nad tym czy przypadkiem gaźnik który przestał zalany beną przez 15 lat nadaje się do czegoś.

Wiadomo że całego syfu ze środka nie da się wyczyścić i czy on nie będzie mi bruździł.

Mam na podmiankę inny gaźnik

Co prawda jest to z chińskiego skutera 4t, no i się zastanawiam czy testowo będzie działać?

Luzu pomiędzy koszem sprzęgła a zabierakiem nie ma wogóle, powinno być minimalnie do 0,1 mm i zastanawiam się czy to że coś gwiżdże to nie będzie winą albo zabieraka albo tarcz sprzęgłowych stalowych które pozostały stare.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Im niżej" ustawiasz zabezpieczenie na iglicy, tym więcej będzie palił, wzbogacasz mieszankę. Iglica jest mniej wsunięta w dyszę główną, więc i na luzie może sobie podbierać trochę paliwa. Stąd musisz zamknąć całkowicie dyszę wolnych obrotów. Zalewa silnik poprostu.

Jaki powinien być poziom w komorze pływakowej, jest jakaś regulacja ?

Pływak działa, nie chlupocze nic w nim ? (to częsta przypadłość rometowskich pływaków)

CO do zapłonu, znajdź informacje na ile przed górnym martwym położeniem ma być zwarty przerywacz.

Co do gaźnika, jak masz obawy przed syfem, można gaźniki czyścić w myjce ultradzwiękowej ok.gif

Co do gaźnika 4T, benzyna z olejem jest jednak minimalnie gęstsza, nie wiem na ile to może wpłynąć na poprawne działanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli jest ustawiony tak jak w serwisówce to nie bangla. Zastanawiam się czy mogłem sobie pomylić

> dysze przy składaniu gaźnika.

Nie jestem pewien czy w tym konkretnym gaźniku jest to możliwe, ale istnieje taka opcja.

> Ogólnie zastanawiam się nad tym czy przypadkiem gaźnik który przestał zalany beną przez 15 lat

> nadaje się do czegoś.

Może wystarczy zrobić mu kąpiel w nafcie lub rozpuszczalniku nitro przez noc. Oczywiście sam korpus gaźnika.

Następnie po wyjęciu i wylaniu zeń nafty wygotować w garnku z wodą demineralizowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Im niżej" ustawiasz zabezpieczenie na iglicy, tym więcej będzie palił, wzbogacasz mieszankę.

to wiem

> Iglica jest mniej wsunięta w dyszę główną, więc i na luzie może sobie podbierać trochę paliwa.

silnik musi za coś robić

> Stąd musisz zamknąć całkowicie dyszę wolnych obrotów. Zalewa silnik poprostu.

też tak obstawiam, dlatego jutro jadę po nową iglicę z racji tego że stara jest wyrobiona

> Jaki powinien być poziom w komorze pływakowej, jest jakaś regulacja ?

jest regulacja, poziom paliwa ok

> Pływak działa, nie chlupocze nic w nim ? (to częsta przypadłość rometowskich pływaków)

pływak w całości, nie dziurawy, to nie romet smile.gif

> CO do zapłonu, znajdź informacje na ile przed górnym martwym położeniem ma być zwarty przerywacz.

tutaj mam już informacje, tyle że to elektronik smile.gif

> Co do gaźnika, jak masz obawy przed syfem, można gaźniki czyścić w myjce ultradzwiękowej

> Co do gaźnika 4T, benzyna z olejem jest jednak minimalnie gęstsza, nie wiem na ile to może wpłynąć

> na poprawne działanie.

z racji panującego w nim syfu moczył się tydzień w nitro, co prawda odnalazłem w nim jeszcze jedną dyszę którą jutro wykręcę i przeczyszczę/wymienię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jestem pewien czy w tym konkretnym gaźniku jest to możliwe, ale istnieje taka opcja.

smile.gif nie podałem nigdzie modelu gaźnika smile.gif 16n11 i z moich obecnych informacji nie ma możliwości zamienienia dysz, za to jest dysza składu mieszanki której nie tknąłem

> Może wystarczy zrobić mu kąpiel w nafcie lub rozpuszczalniku nitro przez noc. Oczywiście sam korpus

> gaźnika.

tydzień się moczył w nitro, po czym i tak czyściłem go z pozostałości starego paliwa ręcznie, pozostawała gumowata maź....

> Następnie po wyjęciu i wylaniu zeń nafty wygotować w garnku z wodą demineralizowaną.

uwierz, że jako to z nie mojej kieszeni idzie nie będę go gotował tylko na koszt właściciela zakupię nowy gaźnik, tyle że muszę mieć 70% pewności że to jego wina, ale tej pewności nie da mi forum smile.gif więc jutro jest próba z gaźnikiem z gaźnikiem z chińskiego skutera 4t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zażegnałem problemy dotyczące simka,

Okazało się że zamieniłem miejscami dysze główną oraz dyszę ssania smile.gif

Już jest ok, dziś po jazdach testowych i jest good, a nawet very good smile.gif

Jedynie co trapi simka to jęczenie od strony sprzęgła - tutaj diagnoza po rozebraniu wszystkiego - zmęczona zębatka na koszu sprzęgłowym - decyzją właściciela na razie pozostaje bez zmian - będzie kasa będzie wymiana smile.gif

Po dzisiejszej jeździe testowej jestem bardzo zadowolony smile.gif

silnik zbiera się tak jak powinien zbierać się silnik świeżo po remoncie, trzeba go będzie długo docierać, delikatnie dawkując gaz smile.gif

dla przypomnienia

tak wyglądał jak trafił do mnie pod moje skrzydła

[image]Przed4_zps53275ac9.jpg[/image]

[image]Przed3_zps179d4691.jpg[/image]

[image]Przed2_zpsee77fefa.jpg[/image]

[image]Przed5_zps5a21d82a.jpg[/image]

i dziś nadeszła chwila kiedy mogę ogłosić że projekt " Remont i renowacja Simsona S51" dobiegł końca, oczywiście z mojej strony smile.gif

Jedynie czego brakuje "simkowi" to naklejek na zbiornik paliwa, ale niestety w tym kolorze są one na chwilę obecną niedostępne w moich rejonach - jak będą dostępne to na pewno pojawią się na zbiorniku paliwa smile.gif

Poniżej zdjęcia ze stanu finalnego, przepraszam za jakość zdjęć ale zdjęcia wykonywane torbą foliową z Biedronki smile.gif

[image]Zdj1190cie0110_zps04b825c8.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0113_zps6520b782.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0114_zps6fe771cf.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0115_zpse5ef765b.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0117_zps56491e29.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0116_zps70ff749b.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0112_zpsaca7499c.jpg[/image]

[image]Zdj1190cie0111_zps60d90623.jpg[/image]

Na koniec dziękuję tym którzy kibicowali temu projektowi, którzy starali się wspomóc swoją wiedzą, swoją krytyką, którzy docenili ogrom pracy włożonej w te dwa kółka.....

Jednak może amator zrobić coś z niczego smile.gif

Koszt części włożonych do simka - 1790, 55zł.....

Koszty robocizny - bezcenne smile.gif

a teraz czeka mnie tygodniowe sprzątanie warsztatu smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super sprawa, obserwowałem temat i czytałem wszystko z zapartym tchem :-)

super że czasami ktoś przywróci do życia klasyka, ....... cóż kiedyś dosłownie MARZENIE :-) niestety dla mnie nigdy nie osiągalne było

pozdrawiam i wielu nowych projektów życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.