tomi84 Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Odrazu podam rzecz przez którą tak się dzieje W zimne, wilgotne dni wszystko działa ale w upalne i gorące dni gdy przerywają kierunkowskazy musze poruszać tą niebieską kostką i wtedy działają na np. 3 sekundy. Próbowałem to wyciągnąć ale pewnie trzyma na jakiś zatrzaskach i wole zapytać zanim coś urwe, jak to wymontować i czy da się to kupić w sklepie no i jak się to fachowo nazywa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 > Odrazu podam rzecz przez którą tak się dzieje > W zimne, wilgotne dni wszystko działa ale w upalne i gorące dni gdy przerywają kierunkowskazy musze > poruszać tą niebieską kostką i wtedy działają na np. 3 sekundy. > Próbowałem to wyciągnąć ale pewnie trzyma na jakiś zatrzaskach i wole zapytać zanim coś urwe, jak > to wymontować i czy da się to kupić w sklepie no i jak się to fachowo nazywa ? To niebieskie to przerywacz kierunkowskazów, powinien wyjść ze stopki tak jak każdy inny przekaźnik... trzeba potem go otworzyć, znaczy ściągnąć niebieski cały dekiel i przelutować potem styki w środku i będzie działać jak ta lala potem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozekuno Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 > To niebieskie to przerywacz kierunkowskazów, powinien wyjść ze stopki tak jak każdy inny > przekaźnik... trzeba potem go otworzyć, znaczy ściągnąć niebieski cały dekiel i przelutować > potem styki w środku i będzie działać jak ta lala potem Dokładnie, mnie padły kierunki w środku Radomia akurat jak jechałem z kobitą zapisać ją na prawko a że miałem w bagażniku lutownicę to heja na informację czy użyczą mi gniazdka spojrzenia małolatów stojących w kolejce bezcenne jak lutowałem i unosił się zapach kalafonii ale kierunki do końca działały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 U mnie działo się dokładnie tak samo. Kiedyś (oj dawno temu) jechaliśmy z kolegą od klienta i jak padły to używaliśmy kierunkowskazów jak rowerzysta U mnie pomogło przelutowanie styków - po prostu przygrzałem lutownicą styki, które od wstrząsów trochę "puszczają" - przynajmniej tak wyczytałem na innym forum motoryzacyjnym gdzie szukałem rozwiązania. Aby wyjąć "tę niebieską kostkę", po prostu ją wyciągnij - jest tak jak inne przekaźniki wciśnięta bez żadnego mocowania czy zabezpieczenia. Niebieską obudowę też bez przeszkód możesz otworzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajos120 Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 u mnie też padł taki przekaźnik dawno temu, za nowy zapłaciłem chyba z 12 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.