Skocz do zawartości

Wskaznik paliwa


makler48

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Mam do kolegow taka sprawe.Wskaznik paliwa pokazuje mi zero a ja mam w baku ok 25 litrow paliwa Pojechalem do ASO i powiedzieli mi ze moze zle pokazywac plywak jest uszkodzony ale trzeba wymienic caly komplet z pompa paliwa i to kosztuje 600zl Pojechalem do innego warsztatu i mechanik powiedzial ze to nie pompa i wystarczy oczyscic bo moze cos dostalo sie pod plywak ale tez nie wyklucza wymiany kompletu.Nie mam problem z jakims przerwami z dostarczaniem paliwa podczas pracy silnika.Prosilbym o rade czy trzeba wymienic wszystko lub co iinego jest przyczyna zlego wskazywania wskaznika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w 1.4 jak kupowałem pompę paliwa - to sam walec pompy zdjąłem z zestawu pompa/pływak ...

można pewnie w używkach taki pływak by dostać więc - dziwna w/g mnie sprawa z tymi przerwami w zasilaniu - możliwe, że i pompa Ci niedomaga(?) albo tylko filtr paliwa trzeba wymienić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc - dziwna w/g mnie

> sprawa z tymi przerwami w zasilaniu -

Kolega wlasnie napisal ze nie ma przerw w doplywie paliwa.

Nie wiem z czego wykonany jest plywak, ale mysle ze z tworzywa sztucznego powleczonego powloka zabezpieczajaca przed nasiaknieciem paliwa i pewnie wlasnie ta powloka ulegla uszkodzeniu i nasiakniety paliwem plywaczek lezy sobie na dnie.

Moim zdaniem wystarczy zakup na szrocie sprawnego plywaczka i problem sie rozwiaze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiście...

ok.gifna swoje usprawiedliwienie mam jednak:

"Nie mam problem z jakims przerwami z dostarczaniem paliwa podczas pracy silnika."

gdyby było "problemU" załapałbym o co chodzi...

jasna rzecz, że nie czytamy po literkach tylko zdaniami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wystarczy oczyscic bo moze cos dostalo sie pod plywak

20.GIF

Miałem tak samo.

W bagażniku za kanapą pod wykładziną jest dekielek na 2 wkręty.po otwarciu widać 2 wężyki i 2 wtyki z przewodami. Po rozłączeniu wtyków i przewodów(nie pomylić) możemy:

a) -wyjąć cały zespół ,odkręcając nakrętki na obwodzie kl.8

b) -wyjąć sam czujnik poziomu- to ta część bardiej z tyłu samochodu-ma wtyk na 3 bolce. Należy przekręcić w lewo o prawie 90 stopni a następnie wyjąć ciągnąc do góry.

Do obrócenia dorobiłem sobie klucz z kawałka rury. Jest to dosyć trudny sposób ,ale czasem się udaje. Jak nie to pkt a).

Po wyjęciu wykręcamy z obudowy czujnika 2 małe wkręty i lekko pokręcając korpus względem góry rozdzielamy je.

Ostrożnie wyjmujemy bebechy(2 sprężyny i pływak),aby ich nie zamienić miejscami.Myjemy środek i pływak benzyną

i możemy zacząć składać. Pływak należy włożyc tak,aby suwaki (takie blaszki) trafiły na swoje miejsce.

Dobrze jest mieć kogoś do pomocy, bo czasami brakuje "trzeciej ręki" Zamiast przyrządu z rury można użyć dużych kombinerek,ale czasem gumowa uszczelka jest tak zapieczona, że nie puści i można połamać zaczepy.

Nie daj się nabrać mechaniorom, bo zespół pompa-czujnik jest rozbieralny i można go wymieniać oddzielnie, a w czujniku nie ma co się samo zepsuć,a tylko zasyfić!

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja tez mam pewien problem a nie będę tworzył nowego wątku w sprawie wskaźnika poziomu paliwa-liniowości zależności pomiędzy ilością etyliny w baku a wskazaniem wskaźnika.

Mój problem jest innej natury.

Chodzi o to, że po zatankowaniu do pełna wskaźnik do ok 350-380km pokazuje zużycie ok. połowy stanu paliwa natomiast później po przekroczeniu magicznej granicy połowy zbiornika (na wskaźniku oczywiście) szybko wskazówka opuszcza się w kierunku zera:). Moje pytanie-czy u Kolegów też jest taka zależność?:)

Bo jeśli mój wskaźnik pokazuje zużycie połowy zbiornika po przejechaniu 350-380km to mógłbym teoretycznie przejechać 700-760km a tak nie będzie frown.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> ja tez mam pewien problem a nie będę tworzył nowego wątku w sprawie

> wskaźnika poziomu paliwa-liniowości zależności pomiędzy ilością

> etyliny w baku a wskazaniem wskaźnika.

> Mój problem jest innej natury.

> Chodzi o to, że po zatankowaniu do pełna wskaźnik do ok 350-380km

> pokazuje zużycie ok. połowy stanu paliwa natomiast później po

> przekroczeniu magicznej granicy połowy zbiornika (na wskaźniku

> oczywiście) szybko wskazówka opuszcza się w kierunku zera:).

> Moje pytanie-czy u Kolegów też jest taka zależność?:)

> Bo jeśli mój wskaźnik pokazuje zużycie połowy zbiornika po

> przejechaniu 350-380km to mógłbym teoretycznie przejechać

> 700-760km a tak nie będzie .

20.GIFNiestety,TTTM,(ten typ tak ma) i nic na to nie da się poradzić. Trzeba poobserwować i stosować swoją własną "miarkę w oku" niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety,TTTM,(ten typ tak ma) i nic na to nie da się poradzić.

> Trzeba poobserwować i stosować swoją własną "miarkę w oku"

Dzieki za odzew. Ja stosuję własną miarkę w postaci licznika dziennego km.:) A tak w woli ścisłości chciałbym się dowiedzieć ile właściwie wchodzi litrów do baku w UNOlocie? W instrukcji obsługi jest 38dm3 a w książce WKŁ Fiat UNO 42dm3 no i zgłupiałem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile właściwie wchodzi litrów do baku w UNOlocie? W instrukcji

> obsługi jest 38dm3 a w książce WKŁ Fiat UNO 42dm3 no i

> zgłupiałem:)

niewiem.gifMam jedną instr. niemiecką ,która podaje :benzin=38l,Diesel=42l.

Mam polską ,która podaje:wszystkie =38l,turbo=42l.

Mam jeszcze inną,która mówi że gaźnikowce oraz wersje z pompą na zewnątrz zbiornika=42-45l, i to ma sens,bo pompa zajmuje trochę miejsca(ok2l). Podobno w starszych wersjach przed głównym zbiornikiem za wlewem był jakiś pojemnik(odpowietrznik?)do którego wchodziło ok.3l.Poza tym są 2 rodzaje zbiorników-metal i plastik,i też mogą się różnić. 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zewnątrz zbiornika=42-45l, i to ma sens,bo pompa zajmuje trochę

> miejsca(ok2l).

eee... no bez przesady ...pompie z 1.4 (całemu zespołowi z pływakiem) nie dałbym więcej jak pół litra objętości (tubus z pływakiem zalewa się więc trzeba traktować jako rurę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> eee... no bez przesady ...pompie z 1.4 (całemu zespołowi z pływakiem)

> nie dałbym więcej jak pół litra objętości (tubus z pływakiem

> zalewa się więc trzeba traktować jako rurę...

20.GIFTak, ale 1/3 tej rury zajmuje pływak,ale faktycznie trochę przesadziłem.

"FIAT UNO" WKŁ 1997 podaje:

Zbiornik paliwa: 903 ccm-metal/42l

1,0 , 1100ccm i 1,7D - plastik / 42l

1,4 Turbo - plastik /50 l

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale też się wewale na twoje pytanko smile.gif No więc mój problem wygląda sobie tak: gdy zatankuje paliwka to wskazówka dopiero po jakimś czasie podskoczy do góry, ale to nie jest jeszcze pikuś palacz.gif Najwięksiejszy problem to jest taki że: jade sobie normalnie legalnie a wskazówka od paliwa raz pokazuje normalną ilość a po chwili opada calkiem na dół jakby wogóle zasilania nie było i po jakimś czasie znowu wraca! no i co ty może być? Jakieś pół roku temu też to miałem. Wydarłem pływak, rozebrałem, wyczyściłem i było OK! styki powinny być dobryńce więc gdzie może być problem? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorry ale też się wewale na twoje pytanko No więc mój problem

> wygląda sobie tak: gdy zatankuje paliwka to wskazówka dopiero po

> jakimś czasie podskoczy do góry,

Pływak w obudowie jest dość ciasno spasowany po to ,aby na nierównościach za bardzo wskazówka nie skakała(jak np.w 126p),jest to przyczyną tego,że przy tankowaniu pływak i wskazówka nie nadążają za wzrastającym poziomem paliwa ,lecz go "doganiają"

ale to nie jest jeszcze pikuś

> Najwięksiejszy problem to jest taki że: jade sobie normalnie

> legalnie a wskazówka od paliwa raz pokazuje normalną ilość a po

> chwili opada calkiem na dół

jakby wogóle zasilania nie było

hmm.gifI pewnie nie ma,w którymś momencie je traci

Pływak łączy wskaźnik z masą poprzez opornicę(te blaszki) i to jest jedna strona zasilania.Awaria może być od strony +,czyli w tablicy.

Jeżeli jesteś pewien,że blaszki i przewody od zbiornika są ok,to gdyby np. zatapiał się pływak,musiałaby w momencie opadnięcia wskazówki zapalać się kontrolka rezerwy.Jeżeli tak się nie dzieje,to znaczy że przyczyna jest w złym kontakcie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.