Skocz do zawartości

[G] cisnienie na listwie paliwa


mireq

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy na listwie od wtryskow powinno byc cisnienie po zgaszeniu silnika? Teraz mam tak ze na listwie

> sa 4bary jak wylacze silnik to spada do zera.

oczywiście, że powinno. Może nie tyle co podczas pracy pompy ale 1-2 bary spokojnie. Jeżeli spada do zera to jak mniemam odpalanie wymaga dłuższego kręcenia rozrusznikiem i/lub trudności w odpalaniu zanim pompa nie wytworzy ciśnienia roboczego.

Możliwe przyczyny to uszkodzony zawór powrotny na pompie - zwykła kulka jak w łożysku kulkowym osadzona w koszyczku na pompie, ew. uszkodzony wąż w zbiorniku między pompą a króćcem przyłącza węża poza zbiornikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie sytuacja jest troche dziwna. W wiekszosci odpala "na dotyk", a czasami trzeba dluzej. Podpialem manometr do listwy w miejsce gdzie odkreca sie taka plastikowa zaslepke cos ala wentylek. I pytanie czy tam tez to cisnienie powinno sie utrzymywac? Odpalalem kilka razy i zawsze spadalo do zera na manometrze po wylaczeniu silnika, natomiast pomimo ze zawsze bylo zero to kolejne odpalenia byly loteria - raz na dotyk, a drugim razem dluzej trzeba bylo zakrecic. Wiec cos mi tutaj nie pasuje - albo w tym miejscu jest jakis dziwny pomiar i moze trzeba sie wpiac w inne miejsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to jeszcze pół biedy, ale latem mogą być problemy.

Ciśnienie w listwie nie powinno spadać po wyłączeniu silnika. Zapobiega to wrzeniu paliwa, gdy w komorze silnika jest wysoka temp.

Poza zaworkiem w pompie, sam regulator może być nieszczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orochimaru, ale czy to miejsce co sie wpialem jest odpowiednie? Ku mojemu zdziwiniu byla tez taka sytuacja ze na manometrze bylo zero, samochod odpalil od strzala, a wskazowka na manometrze dopiero po sekundzie sie podniosla (przeciez powinien pokrecic zeby wzroslo cisnienie). Dodam jeszcze ze silnik w ok. 75% pali na dotyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wentyl na listwie jest właśnie po to.

Silnik odpali i na mniejszym ciśnieniu.

Możesz zrobić taki test, że włączasz pompę mostkując przekaźnik.

Potem zaciskasz przewód powrotny i natychmiast wyłączasz pompę.

Jak ciśnienie spadnie to powtarzasz to z zasileniem. Jak po zaciśnięciu przewodu zasilającego ciśnienie trzyma, to regulator jest ok, a wadliwy jest zaworek w pompie.

Zaworek można kupić i założyć na przewód (tylko porządny metalowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wlasnie sytuacja jest troche dziwna. W wiekszosci odpala "na dotyk", a czasami trzeba dluzej.

> Podpialem manometr do listwy w miejsce gdzie odkreca sie taka plastikowa zaslepke cos ala

> wentylek. I pytanie czy tam tez to cisnienie powinno sie utrzymywac? Odpalalem kilka razy i

> zawsze spadalo do zera na manometrze po wylaczeniu silnika, natomiast pomimo ze zawsze bylo

> zero to kolejne odpalenia byly loteria - raz na dotyk, a drugim razem dluzej trzeba bylo

> zakrecic. Wiec cos mi tutaj nie pasuje - albo w tym miejscu jest jakis dziwny pomiar i moze

> trzeba sie wpiac w inne miejsce?

pomiar robi się na listwie, przyłącze zakręcane czarnym kapturkiem jak wentyl i zawór również jak na wentylu od kół.

A odpala pewnie loteryjnie bo pewnie zależy w jakim momencie przekręcasz kluczyk, jak w momencie kiedy ECU zakręci pompą i zdąży napompować ciśnienia to odpali od razu, jak zarkęci i przestanie - ciśnienie zejdzie i w tym momencie zaczynasz kręcić to znów musi pompa wystartować i nabić ciśnienia a to chwilę trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli ecu podaje sygnal na pompe jeszcze przed opdaleniem, po przekreceniu zaplonu? Jesli tak, to

> czemu zawsze bylo zero na manometrze po przekreceniu zaplonu i poczekaniu na zgaszenie

> kontrolek na desce?

czy Z16XE kręci pompą po załączeniu zapłonu tego nie wiem niewiem.gif

większość ECU kręci, ale nie jest to reguła. Pompę powinno być słychać po przekręceniu zapłonu - jeżeli ECU ją włącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, wentyl na listwie jest właśnie po to.

> Silnik odpali i na mniejszym ciśnieniu.

> Możesz zrobić taki test, że włączasz pompę mostkując przekaźnik.

> Potem zaciskasz przewód powrotny i natychmiast wyłączasz pompę.

> Jak ciśnienie spadnie to powtarzasz to z zasileniem. Jak po zaciśnięciu przewodu zasilającego

> ciśnienie trzyma, to regulator jest ok, a wadliwy jest zaworek w pompie.

> Zaworek można kupić i założyć na przewód (tylko porządny metalowy).

chyba mam taka listwe - rozumiem ze ten gorny uciety przewod to zasilanie. A powrot gdzie jest wpiety?

http://ajax.ambit.pl/upload/mamAUTO/68526/DSC_1368.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

Panowie, czy badal ktos jak dlugo utrzymuje sie cisnienie na listwie zasilajacej wtryskiwacze? Czy po 6h od wylaczenia silnika, cisnienie równe 0.5 bara jest zbyt niskie, czy jest ok?

Podczas pracy są 4 bary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.