Skocz do zawartości

prawie nowa opona - reklamacja


Marcinas

Rekomendowane odpowiedzi

ok.gif

dzisiaj przy zmianie opon zauwazylem na 1 pekniecie tuz pod bieznikiem na wzmocnieniu (ok. 10 cm). nie bylo by tematu, gdyby nie fakt ze opona ma niecaly rok i samochod rowniez. pozatym to continental yikes.gif

bede to reklamowal w aso.

mial ktos jakies przygody z oponami w aso, bo znajac ich podejscie obawiam sie, ze bede chcieli mnie zlac sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reklamacje opon z koncernu continental angryfire.gifno.gif

opona nowa, brak śladu przytarcia na boku opony , nie najechałem na nic co by spowodowało wybrzuszenie na boku opony, i co w miejscu gdzie kupiłem opony i oddałem oponę na reklamacje od razu mnie uprzedzili że continental bardzo rzadko uwzględnia reklamacje w porównaniu z innymi producentami opon, oczywiście reklamacja moja nie została uznana angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie jest uszkodzenie. Jeśli reklamacja nic Cię nie kosztuje to próbuj ale jeśli nie widać przez

> tę rysę kordu to nic oponie nie jest.

> To nie guma nadaje jej wytrzymałość.

wiem, ale nie ma śladu przytarcia. opona przejechala moze z 10kkm, to co bedzie przy 50 tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

po prawie 3 miesiacach dostalem 1 nowa opone. continental uznal moja reklamacje (blad w produkcji). zeby nie bylo tak kolorowo, to chcialem 2. Zmierzyli jednak grubosc bieznika i stwierdzili, ze NIE.

Nie wiem, czy to taki zwyczaj, ale wszystko odbylo sie na telefon (poza moja pisemna reklamacja). Opone odebralem w aso, bez zadnego potwierdzenia zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po prawie 3 miesiacach dostalem 1 nowa opone.

i co? 3 miechy jeździłeś na uszkodzonej?

>continental uznal moja reklamacje (blad w produkcji).

Niemożliwe. Przecież to nalewki się uszkadzają tylko.

grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i co? 3 miechy jeździłeś na uszkodzonej?

Jeździł na "zastępczaku", letniej/zimowej facepalm%5B1%5D.gif. Uszkodzona pojechała do producenta na oględziny. Tam prawdopodobnie rzut okiem fachowca - do utylizacji i wysyłka nowej do klienta. Co to dla nich jedna opona zlosnik.gif, a po co ma się źle pisać na forach o danej marce? hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździł na "zastępczaku", letniej/zimowej . Uszkodzona pojechała do producenta na oględziny. Tam

> prawdopodobnie rzut okiem fachowca - do utylizacji i wysyłka nowej do klienta. Co to dla nich

> jedna opona , a po co ma się źle pisać na forach o danej marce?

Po prostu dziwię się że to trwało 3 miesiące.

Ja zgłosiłem kiedyś reklamację nalewki. Po tygodniu miałem nową oponę pod drzwiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.