Skocz do zawartości

czy 300 000 km na punto 1.2 16V z gazem to dużo?


Alibaba

Rekomendowane odpowiedzi

> my dojechalismy do ponad 600kkm na jednym silniku - żaden wyczyn. na 10W40 od nowości

> tylko wszystko co było do tego silnika przykręcone się zdążyło rozlecieć raz,albo parę razy...

U niego w normie. Alternator, sondy lambda, katalizator no i cała eksploatacja jak filtry, hamulce, rozrząd. Nawet o dziwo buda nie gnije w PII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U niego w normie. Alternator, sondy lambda, katalizator no i cała eksploatacja jak filtry, hamulce,

> rozrząd. Nawet o dziwo buda nie gnije w PII.

ciekawe ilu z tutejszych filozofów zrobiło ponad 300kkm puntem...

Jak pisałem - do 300kkm awarie byly w miarę przewidywalne. Późneij to była lawina i cotygodniowa wizyta w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Trafia się do kupienia od prywatnej osoby.

> Czy to duży przebieg jak na silnik Fiata?

> Robiona była uszczelka,sprzęgło stan dobry.

> warto się pchać?

Miałem uno 1.0 45km. Od nowości w rodzinie, więc przebieg pewny. Jak sprzedawałem miał najechane 221kkm, tylko na benzynie i głównie po mieście.

Samochód był mocno wyeksploatowany i takiego bym nie kupił.

Szczegółowo:

Problemy przy zmianie biegów, lekkie zgrzyty przy 2 i 3.

Zawieszenie hałasowało i teoretycznie nie bardzo jak to było naprawić. Może powiem nie fachowo, ale mechanik oceniał to jako wyrobione otwory mocowania zawieszenia "w wózku" czy jakoś tak, w każdym razie nie był to już tylko problem samych elementów wymiennych.

Jak przez 200kkm nigdy w drodze nie stanął, to po ponad tych 200kkm miał kilka awarii na drodze uniewożliwiających jazdę, czyli pęknięcie przewodu hamulcowego, rozpadnięcie się aparatu zapłonowego, rozszczelnienie układu chłodzącego silnik i na pewno jeszcze coś. Auto sprzedałem w wieku 11lat.

Ogólnie uważam, że w takim samochodzie należy się spodziewać wszystkiego wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Trafia się do kupienia od prywatnej osoby.

> Czy to duży przebieg jak na silnik Fiata?

> Robiona była uszczelka,sprzęgło stan dobry.

> warto się pchać?

Trochę OT

Kolega prowadzi naukę jazdy - ostatnio sprzedawał Clio z nalotem 420 kkm.

Normalnie jeździło, sprzęgło wymienione raz (ach te legendy o nauce jazdy zlosnik.gif), reszta w zasadzie tyle co się psuje na bieżące - żadnych ponadprogramowych usterek.

Oczywiście jak każde auto po nauce jazdy kilkakrotnie obijany (najczęściej tył po ostrym hamowaniu przez kursanta).

Jego samochody robią 300-400 kkm na nauce po czym idą do ludzi (często znajomych), którzy dalej nimi jeżdżą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.