Olleo Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 zona sobie zazyczyla maszyne do szycia - prosta, funkcjonalna i niedroga. Ja nawet nie chce tematu rozkminiac, wiec biore na klate placze, ze Olleo znow ma jakis problem i zapytuje AK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Tylko Toyota! Trwała i niezawodna jak wszystkie japońce! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Tylko Toyota! > Trwała i niezawodna jak wszystkie japońce! Nie wiedzialem, ze Toyota robi maszyny. A takie cos sie nada? http://www.jula.pl/catalog/gospodarstwo-...-szycia-809031/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Nawet nie czytam (wysylam zonie), ale tutaj ponoc dobrze pisza o lidlowej: http://annaonopiuk.blogspot.com/2013/01/silver-crest-maszyna-z-lidla-czyli-moja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Po własnych doświadczeniach z wynalazkami nie ryzykowałbym. Miałem kilka i wszystkich się pozbyłem z refleksją: "jak szyć"?. Maszyna do szycia to dość skomplikowany i precyzyjny mechanizm. Toyota, Brother to jedne z najlepszych maszyn. Może to Ci pomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Archer73 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Po własnych doświadczeniach z wynalazkami nie ryzykowałbym. Miałem kilka i wszystkich się pozbyłem > z refleksją: "jak szyć"?. > Maszyna do szycia to dość skomplikowany i precyzyjny mechanizm. > Toyota, Brother to jedne z najlepszych maszyn. > Może to Ci pomoże? jak już coś to Janome, Juki http://www.maszyny-szwalnicze.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Nie wiedzialem, ze Toyota robi maszyny. > A takie cos sie nada? > http://www.jula.pl/catalog/gospodarstwo-...-szycia-809031/ Kiedyś próbowałem identyczną maszyną zeszyć kilka rzeczy i mogę powiedzieć tak - na pewno jest lepsza od 20-30 letnich, nieserwisowanych łuczników Ma wiele możliwości szycia i wszystkie działają, ale jest trochę problemów np. z zaplątującymi się nićmi, albo przy uruchamianiu maszyny igła potrafi uderzyć w mechanizm poniżej blatu. Do okazjonalnego zeszycia kilku rzeczy się nada, ale do dłużej pracy trzeba mieć nerwy ze stali Chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że może ja psułem tą maszynę, a u zawodowej szwaczki te problemy nie wystąpiłyby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Kiedyś próbowałem identyczną maszyną zeszyć kilka rzeczy i mogę powiedzieć tak - na pewno jest > lepsza od 20-30 letnich, nieserwisowanych łuczników Ma wiele możliwości szycia i wszystkie > działają, ale jest trochę problemów np. z zaplątującymi się nićmi, albo przy uruchamianiu > maszyny igła potrafi uderzyć w mechanizm poniżej blatu. > Do okazjonalnego zeszycia kilku rzeczy się nada, ale do dłużej pracy trzeba mieć nerwy ze stali > Chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że może ja psułem tą maszynę, a u zawodowej szwaczki te > problemy nie wystąpiłyby. zona chce do okazjonalnych rzeczy - przyszyc late, obrobic przescieradlo, czy firanke, skrocic spodnie dziecku itp. Jako nauczycielke bedzie miala moja siostre - technik krawiectwa lekkiego z paroma latami doswiadczenia. Siostra w kwestii sprzetu nie pomoze, bo ma 30-letniego lucznika i jakiegos overlocka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wyro76 Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > zona chce do okazjonalnych rzeczy - przyszyc late, obrobic przescieradlo, czy firanke, skrocic > spodnie dziecku itp. Jako nauczycielke bedzie miala moja siostre - technik krawiectwa lekkiego > z paroma latami doswiadczenia. Siostra w kwestii sprzetu nie pomoze, bo ma 30-letniego > lucznika i jakiegos overlocka. Mam dwa sprawne, serwisowane Łuczniki. Jeden babciny łucznik 86 jeszcze z szafką i napędem nożnym. Drugi Łucznik 451 PRL-owski w walizce z napędem elektrycznym. Używam nowszego do takich własnie zastosowań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Juki. Szukaj maszyn z metalowymi mechanizmami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Tylko Toyota! > Trwała i niezawodna jak wszystkie japońce! Ale trzeba na rudą uważac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Ale trzeba na rudą uważac. To prawda. I na branie oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Juki. Szukaj maszyn z metalowymi mechanizmami. Takie cos da rade? http://www.maszyny-szwalnicze.pl/juki-juki-hzl12z-gratisy-p-499.html Bo nie widze sensu placic wiecej za cos, co bedzie sporadycznie uzywane w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > zona sobie zazyczyla maszyne do szycia - prosta, funkcjonalna i niedroga. Ja nawet nie chce tematu > rozkminiac, wiec biore na klate placze, ze Olleo znow ma jakis problem i zapytuje AK. No to jak sobie zażyczyła to niech sobie kupi Powiedz że dajesz pozwolenie i masz problem z bani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > No to jak sobie zażyczyła to niech sobie kupi > Powiedz że dajesz pozwolenie i masz problem z bani. Na pewno problem z dyni mialby AK, ale nie ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Na pewno problem z dyni mialby AK, ale nie ja Za bardzo rozpuściłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Za bardzo rozpuściłeś Siedzi w domu, gotuje, pierze, sprzata, zajmuje sie dziecmi - to troche dbac trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Siedzi w domu, gotuje, pierze, sprzata, zajmuje sie dziecmi - to troche dbac trzeba No jak tak to co innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amciek Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > zona sobie zazyczyla maszyne do szycia - prosta, funkcjonalna i niedroga. My kupilismy Janome - modelu nie pamietam ale ma wyswietlacz i funkcje haftowania napisow. Zona jest mega zadowolona - w koncu moze szyc, a nie walczyc ze zerwanymi nicmi, zaplatanym materialem ipt pierdolami, ktore byly notoryczne np. przy Luczniku. We Wroclawiu moge Ci polecic fajny sklepik ze sprzedawca, ktory kocha maszyny i on namowil nas na maszyne za ponad 2k. Teraz wzialbym jeszcze drozsza - taka co moze haftowac obrazki - jesli masz dzieciory to beda zachwycone jesli mamusia wychaftuje im misia, autko na bluzeczce. Moja wyhaftowala napisy na pieluszkach coby nie bylo watpliwosci, a ta pielucha to Wasza czy nasza? Poza tym miliard sciegow, ktore mozna jeszcze programowac, wydluzac, skracac, obracac. Kupilismy ta maszyne w milionem stopek, do guzikow, go zamkow, do czegos tam jeszcze. No i to wszystko dziala. Pstryk i szyje, nie rwie, mruczy cichutko, mozna szyc noca jak dzieciok spi, jeans zlozony na 4 razy przeszywa bez jekniecie, w koncu mam podwiniete spodnie, zalatane dziury. Nawet ja mimo, ze szycie mnie nie ciagnie pare razy usiadlem do tego cuda zeby sie pobawic. Pamietaj, ze maszyne kupujesz na kolejne nascie lat. Jesli zadasz sobie pytanie czy jest ekonomiczny sens? Nie ma, ale przeciez nie zawsze o ekonomie chodzi. Jaki jest sens kupowania TV za 3 patyki, przeciez nigdy sie nie zwroci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Takie cos da rade? > http://www.maszyny-szwalnicze.pl/juki-juki-hzl12z-gratisy-p-499.html > Bo nie widze sensu placic wiecej za cos, co bedzie sporadycznie uzywane w domu. Ja mam 29Z. Wyszedłem z założenia, ze kupuję raz na kilkadziesiąt lat więc dorzucę troche. Maszyna szyje jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 6 Marca 2015 Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > zona sobie zazyczyla maszyne do szycia - prosta, funkcjonalna i niedroga. Ja nawet nie chce tematu > rozkminiac, wiec biore na klate placze, ze Olleo znow ma jakis problem i zapytuje AK Najlepiej jak najprostszą bez miliona ściegów, wzorków itp. Bo tak naprawde tego się nie wykorzystuje. Z dobrych marek Juki, Janome, Brother. Miałem komputerową Juki z pierdyliardem bajerów i poszła do ludzi. Teraz mam 2 przemysłówki z jednym sciegiem i overlocka. A do zabawy to polecam też: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 > Najlepiej jak najprostszą bez miliona ściegów, wzorków itp. Bo tak naprawde tego się nie > wykorzystuje. > Z dobrych marek Juki, Janome, Brother. > Miałem komputerową Juki z pierdyliardem bajerów i poszła do ludzi. Teraz mam 2 przemysłówki z > jednym sciegiem i overlocka. > A do zabawy to polecam też: pogadałem dziś z siostrą. Używa prawie 30-letniego łucznika i overlocka. Łucznik jest ciężki i taki ma być. Ma niezbyt wysoką maks wysokość stopki i to wada, ale i tak lepiej, niż większość tanich współczesnych maszyn. Z poradnika na stronie podlinkowanej wyżej ma wszystko, co niezbędne, a czego brakuje, siostrze daje overlock. Radzi by kupić niedrogą, ciężką i mało skomplikowaną maszynę, ale o stopce wysokiej. I by sprawdzić zakładanie nici, bo tanie mają upierdliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 7 Marca 2015 Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 > pogadałem dziś z siostrą. Używa prawie 30-letniego łucznika i overlocka. Łucznik jest ciężki i taki > ma być. Ma niezbyt wysoką maks wysokość stopki i to wada, ale i tak lepiej, niż większość > tanich współczesnych maszyn. Z poradnika na stronie podlinkowanej wyżej ma wszystko, co > niezbędne, a czego brakuje, siostrze daje overlock. Radzi by kupić niedrogą, ciężką i mało > skomplikowaną maszynę, ale o stopce wysokiej. I by sprawdzić zakładanie nici, bo tanie mają > upierdliwe. Stare Łuczniki dają rade. Jednego jeszcze w firmowaniu Singera mam i działa. Zależy co ma być robione na tej maszynie. Bo wysokie podnoszenie jest przydatne na ciężkich materiałach, Do prostego szycia okazjonalnego wystarczy maszyna ze sklepu na L. Jak zarobkowo to mozna na początek kupić półprofesjonalną JUKI lub Janome. A potem docelowo stębnówkę przemysłową. Ovwrlock jest przydatny i niedrogi. Do domowego zastosowania wystarczy ten ze sklepu na L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 7 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 > Stare Łuczniki dają rade. A nowe? Np. Łucznik Natalia? Albo Singer 3221? Łucznik Kornelia II? Taka Jenome bedzie lepsza od powyzszych pod katem mozliwosci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lightjay Napisano 8 Marca 2015 Udostępnij Napisano 8 Marca 2015 > zona sobie zazyczyla maszyne do szycia - prosta, funkcjonalna i niedroga. Ja nawet nie chce tematu > rozkminiac, wiec biore na klate placze, ze Olleo znow ma jakis problem i zapytuje AK. tylko brother, świetny serwis itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 8 Marca 2015 Udostępnij Napisano 8 Marca 2015 > A nowe? Np. Łucznik Natalia? > Albo Singer 3221? > Łucznik Kornelia II? > Taka Jenome bedzie lepsza od powyzszych pod katem mozliwosci? Miałem Juki HZL-F400 TAKA Zarobiła na siebie i na kolejne maszyny. A lekko nie miała. Praktycznie codziennie po 3-4 godziny pracy. W tych tańszych maszynach problemem są plastikowe części w mechanizmach przeniesienia napędu zaprojektowane przez księgowych. Zalezy do czego ta maszyna będzie wykorzytywana? Jak od czasu do czasu przeszyć jakąś szmatkę to te tańsze firmowe wystarczają. Ale jak już do biznesu to trzeba brać maszynę "półprofesjonalną". Są fora krawieckie i ludzie tam piszą co jest dobre a co lipne. LINK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 8 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 8 Marca 2015 > Miałem Juki HZL-F400 TAKA > Zarobiła na siebie i na kolejne maszyny. A lekko nie miała. Praktycznie codziennie po 3-4 godziny > pracy. > W tych tańszych maszynach problemem są plastikowe części w mechanizmach przeniesienia napędu > zaprojektowane przez księgowych. > Zalezy do czego ta maszyna będzie wykorzytywana? Jak od czasu do czasu przeszyć jakąś szmatkę to te > tańsze firmowe wystarczają. > Ale jak już do biznesu to trzeba brać maszynę "półprofesjonalną". > Są fora krawieckie i ludzie tam piszą co jest dobre a co lipne. LINK no przeciez pisze, ze zastosowanie sporadyczne domowe, wiec nawet ta za 200zl na siebie nie zarobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 9 Marca 2015 Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 > no przeciez pisze, ze zastosowanie sporadyczne domowe, wiec nawet ta za 200zl na siebie nie zarobi. Znam taką co zaczęła od "domowe" a teraz do USA wysyła swoje projekty i pierwsza maszyna poszła do szafy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 > Znam taką co zaczęła od "domowe" a teraz do USA wysyła swoje projekty i pierwsza maszyna poszła do > szafy. Raczej nam to nie grozi Mam krawcowa w rodzinie (teraz juz raczej z zamilowania, bo nie pracuje w zawodzie) i to po szkole, wiec zdaje sobie sprawe, ze do tego potrzeba duzej dozy wyobrazni (takze przestrzennej) oraz umiejetnosci plastycznych (w tym rysowania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 11 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 > A nowe? Np. Łucznik Natalia? > Albo Singer 3221? > Łucznik Kornelia II? > Taka Jenome bedzie lepsza od powyzszych pod katem mozliwosci? Cos tam poprzegladalem i sa nastepujace opcje: Janome Juno E1015 Singer 3232 Simple Singer 4411 Wszystkie trzy zbieraja niezle opinie (pierwszej zarzucaja brak regulacji docisku stopki, drugiej nie doczytalem, trzecia ponoc bez zarzutu, choc nie ma sciegu overlockowego). Nie znam sie na cechach maszyn. Ktos moze doradzic doswiadczony w krawiectwie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > Cos tam poprzegladalem i sa nastepujace opcje: > Janome Juno E1015 > Singer 3232 Simple > Singer 4411 > Wszystkie trzy zbieraja niezle opinie (pierwszej zarzucaja brak regulacji docisku stopki, drugiej > nie doczytalem, trzecia ponoc bez zarzutu, choc nie ma sciegu overlockowego). Nie znam sie na > cechach maszyn. Ktos moze doradzic doswiadczony w krawiectwie? Nikt nic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 12 Marca 2015 Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > Cos tam poprzegladalem i sa nastepujace opcje: > Janome Juno E1015 > Singer 3232 Simple > Singer 4411 > Wszystkie trzy zbieraja niezle opinie (pierwszej zarzucaja brak regulacji docisku stopki, drugiej > nie doczytalem, trzecia ponoc bez zarzutu, choc nie ma sciegu overlockowego). Nie znam sie na > cechach maszyn. Ktos moze doradzic doswiadczony w krawiectwie? Do prostego szycia każda będzie dobra. Scieg overlockowy to proteza która czasem się przyda, ale to proteza i nie zrobi tego co normalny overlock. Regulacja docisku jest przydatna przy szyciu na rożnych materiałach które ciężko się przesuwają pod metalową stopką, ale można to obejść np. stopką z teflonem lub rolką. Ja bym wybrał Janome. Na plus ma metalowy chwytacz, standardowy bębenek, zwykła szpulka. Jak w przemysłowych maszynach. Wymiana zajechanego plastikowego chwytacza w Juki kosztowała mnie 3/4 ceny tej Janome Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > Do prostego szycia każda będzie dobra. > Scieg overlockowy to proteza która czasem się przyda, ale to proteza i nie zrobi tego co normalny > overlock. > Regulacja docisku jest przydatna przy szyciu na rożnych materiałach które ciężko się przesuwają pod > metalową stopką, ale można to obejść np. stopką z teflonem lub rolką. > Ja bym wybrał Janome. Na plus ma metalowy chwytacz, standardowy > bębenek, zwykła szpulka. Jak w przemysłowych maszynach. > Wymiana zajechanego plastikowego chwytacza w Juki kosztowała mnie 3/4 ceny tej Janome A ten drozszy Singer odpada? Same superlatywy na jego temat sa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 12 Marca 2015 Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > A ten drozszy Singer odpada? Same superlatywy na jego temat sa. Też dobry. Ja mam stebnówki przemysłowe z takim bębenkiem jak Janome i po prostu jakoś bardziej mnie ten system przekonuje. Te maszyny tylko smaruje i czyszczę. Metalowe chwytacze są nieśmiertelne bo tam nie ma kawałka plastiku i tanie w zakupie Po 2 latach zajechałem w Juki - plastikowe mocowanie bębenka wytarło się od nitki, straciło wymiary i wypadało, musiałem kupić nowe i mnie to zabolało - 300PLN i tydzień czekania na część. Z drugiej strony mam Łucznika/Singera z lat 80 jako awaryjną i do niej ten kawałek plastiku kosztuje chyba 5zł i mam parę sztuk jakby co. W tych nowych jak się księgowy dorwał do projektu to już nie jest tak pięknie. W domowej maszynie można sobie pozwolić na naprawę gwarancyjną w 14 dni. Ja muszę mieć maszynę sprawną max w 24h wiec wole sprawdzone i proste rozwiązania. PS. W Veritasie z 1918r , którego fotkę wstawiałem tez jest taki sam chwytacz i bębenek jak w Janome i stebnówkach przemysłowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 12 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > Też dobry. Ja mam stebnówki przemysłowe z takim bębenkiem jak Janome i po prostu jakoś bardziej > mnie ten system przekonuje. Te maszyny tylko smaruje i czyszczę. > Metalowe chwytacze są nieśmiertelne bo tam nie ma kawałka plastiku i tanie w zakupie Ten Singer ma chwytacz rotacyjny. Faktycznie na tyle lepszy, ze warto? Nie wiem, czy ten tanszy Singer tez ma metalowy? Na pewno ma wahadlowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekgl Napisano 12 Marca 2015 Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 > Ten Singer ma chwytacz rotacyjny. Faktycznie na tyle lepszy, ze warto? > Nie wiem, czy ten tanszy Singer tez ma metalowy? Na pewno ma wahadlowy. To bierz tą, która bardziej się będzie podobać żonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 13 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 > To bierz tą, która bardziej się będzie podobać żonie Wzialem w koncu ta Janome Juno E1015. Nie mam zdrowia douczac sie o szyciu Dzieki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 cos sie nici zaczely platac sie w bebenku - jakby gorna nic nie schodzila z chwytacza. Wie ktos, co moze byc powodem? Wyjmowalem sspule, zmienialem, czyscilem - nie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psychik Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 stawiiam na zbyt male napiecie gornej nici. ps. jakby co, to w moim Łuczniku sa opisane takie problemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > stawiiam na zbyt male napiecie gornej nici. > ps. jakby co, to w moim Łuczniku sa opisane takie problemy... sprawdzalem, to jest ok - zmiana w dol i w gore nie pomaga. Sprawdzalem wg tego: http://ekrawiectwo.net/board/thread/33767/problem-z-nitka/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 tak to wyglada - zbiera sie coraz wiecej gornej nitki dookola bebenka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > tak to wyglada - zbiera sie coraz wiecej gornej nitki dookola bebenka. górna nić nie wyciąga dolnej, źle założona górna nić albo słabe napięcie górnej nici, nic innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > górna nić nie wyciąga dolnej, źle założona górna nić albo słabe napięcie górnej nici, nic innego dokładnie - zwiększ naprężenie górnej nici. Nie zaszkodzi też przejechanie papierem sciernym (800) chwytaczai bębenka - może gdzieś zadzior jest i temu nie przechodzi nitka, a gdy zwiększysz naprężenie to będzie zrywać nici \edyta: sprawdź jak lekko wyciąga się nitka z bębenka - trzymaj nić i bębenek powinien się delikatnie pod własnym ciężarem się opuszczać. Jak tak się nie dzieje to wyreguluj to śrubą znajdującą się na bębenku (przekręcaj ją o 20-30 stopni max i sprawdzaj). Chodzi mi też po głowie, że może być źle założona nic w bębenku ale to pokaże ten test, o którym pisałem wyżej. Jest zasada, że w przemyśle lekkim nic dolna jak i nic górna powinna być tak samo naprężona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > dokładnie - zwiększ naprężenie górnej nici. Nie zaszkodzi też przejechanie papierem sciernym (800) > chwytaczai bębenka - może gdzieś zadzior jest i temu nie przechodzi nitka, a gdy zwiększysz > naprężenie to będzie zrywać nici zwiekszylem do 4, 5, a nawet 7 i bez zmian. Troche zona poszyla i bylo ok. Udostepnila maszyne ciotce na chwile i od tej pory takie klocki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > zwiekszylem do 4, 5, a nawet 7 i bez zmian. Troche zona poszyla i bylo ok. Udostepnila maszyne > ciotce na chwile i od tej pory takie klocki. edytowałem wiadomość - przeczytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > edytowałem wiadomość - przeczytaj no znacznie trudniej wychodzi. Poluzuje dzis, a jak nie pomoze, to moze jutro siostra krawcowa bedzie, to zajrzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 wyjmij nici z bębenka i na nowo włóż wg instrukcji obsługi. Jak dalej będzie trodno wychodzić to poluzuj śrubkę tak żeby bębenek pod własnym cięzarem delikatnie rozwijał się. Będzie szyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > wyjmij nici z bębenka i na nowo włóż wg instrukcji obsługi. Jak dalej będzie trodno wychodzić to no wlasnie kurcze instrukcja tej janome jakas biedna jest - brak info jak wkladac szpulke i bebenek ze szpulka > poluzuj śrubkę tak żeby bębenek pod własnym cięzarem delikatnie rozwijał się. Będzie szyła w linku podanym wyzej pisza, ze ma sie rozwinac o 5-10 cm jesli szarpnac 20cm w gore? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 > w linku podanym wyzej pisza, ze ma sie rozwinac o 5-10 cm jesli szarpnac 20cm w gore? nie wiem co piszą wyżej, nie czytałem, ale ma to wyglądać tak, że stojac na podłodze trzymasz nitkę i bębenek musi delikatnie pod własnym cięzarem opuscic sie do podlogi pokaz foto jak jak wyglada ten Twoj bebenek z nitką oraz wyjmij nici i zrob fote to pokaze jak ją włożyc i którą stroną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 1 Maja 2015 Udostępnij Napisano 1 Maja 2015 tu masz mniej więcej zapożyczone foto jak to powinno wygladac. Masz nici na szpuleczce (sprawdź też czy masz dobrą szpuleczkę bo moze ciotka podmieniła na swoją, która nie jest odpowiednia do Twojej maszyny i ciężko się obraca/blokuje) i przewlekasz ją jak na rysunku 1 i prowadzisz ją tak, żeby wyglądała jak na rysunku 2. Potem robisz test, o którym pisalem wyzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.