Skocz do zawartości

Wyrównanie terenu


sherif

Rekomendowane odpowiedzi

Mam teren wokół domu, pobudowlany, na większości rośnie mała trawa, ale są nierówności + dwie górki humusu to rozplantowania. Ziemia przeważnie wymieszana z piachem tongue.gif

Działka była niemal idealnie równa, teraz są wahania +lokalne nierówności.

Zależy mi, aby to wszystko wyrównać (aby dzieciaki się nie przewracały +łatwo się kosiło) oraz nadać odpowiednie spadki.

W sumie mógłbym to zrobić sam, niwelator mam, domówiłbym trochę ziemi, resztę rozplantował, ale ... myślę, że i tak nie bedzie to idealnie równo i po kilku latach będę żałował. Po ostatnim kopaniu jesienią mimo, że miałem mini koparkę + zagęszczarkę i tak zostały pagórki tongue.gif. Nie chodzi tu o dziurki, tylko fale na długości kilku metrów, rozgrabić tego się nie dało.

Jak to wygląda jak się weźmie do tego firmę, czy oni mają jakieś równiarki, tak aby ściągać mechanicznie, dosypywać i zagęszczać ?

Działkę ma 750m2 - ok 90m2 podjazdu - spory dom, więc w sumie samego ogrodu nie zostaje jakoś dużo.

Warto to zlecić firmie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupelnie, jakbys opisywal moja sytuacje - nawet 2 gorki mam, tylko piach nie wymieszany, a na oddzielnej gorce grinser006.gif

Powiem Ci, jak to zalatwil kumpel - wzial koparkowego ze sprzetem, ktory mu kilka gorek pozostalych z wykopu fundamentow rozplantowal ladnie, a nastepnie posial trawe i sobie to prywatna wlasna (w sensie kumpel, nie koparkowy) zageszczarka plytowa zagescil - chyba w tej kolejnosci, bo glowy nie dam.

A ja planuje wziac firme do podjazdu - domyslam sie, ze bez koparki raczej sie nie obeda, a i zageszczarke musza miec, wiec zamowie troche dodatkowej ziemi, doplace brukarzom, zeby mi to rozplantowali i zagescili. I tak przed podjazdem nie ma sensu rownac ogrodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zupelnie, jakbys opisywal moja sytuacje - nawet 2 gorki mam, tylko piach nie wymieszany, a na

> oddzielnej gorce

> Powiem Ci, jak to zalatwil kumpel - wzial koparkowego ze sprzetem, ktory mu kilka gorek pozostalych

> z wykopu fundamentow rozplantowal ladnie, a nastepnie posial trawe i sobie to prywatna wlasna

> (w sensie kumpel, nie koparkowy) zageszczarka plytowa zagescil - chyba w tej kolejnosci, bo

> glowy nie dam.

> A ja planuje wziac firme do podjazdu - domyslam sie, ze bez koparki raczej sie nie obeda, a i

> zageszczarke musza miec, wiec zamowie troche dodatkowej ziemi, doplace brukarzom, zeby mi to

> rozplantowali i zagescili. I tak przed podjazdem nie ma sensu rownac ogrodu.

Górki rozwieść taczką to nie problem, jedna ma z 3m2 ziemi, druga z 2m3.

Koparka nie wiele tu da przy równaniu, sam bawiłem się i to małą kilka dni, większe ilości ziemii przepcha, ale już samymi kołami /gąsienicami rozryje drogę tongue.gif. Choć fakt, że dzięki niej rozplantowałem trzecią hałdę + wyrównałem okolice fundamentów, porobiłem drenaże rynien i kratek, dociągnąłem wodę i kanalizację.

Teraz potrzebna jest bardziej kosmetyka, koparką nie wyrównasz tak, żeby był jeden poziom czy +/- linia na szerokości 5-6m.

Podjazd to raczej firma, ja miałem ok 80m2 podjazdu to 8 osób robiło przez ok 7dni, mieli koparkę i duże 500kg zagęszczarki.

Planuję jeszcze dać kratki ażurowe, żeby wzmocnić trawnik tam gdzie może wjechać czasem samochód, ale to raczej sam zrobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zamów ładnej ziemi, taczka , łopata , grabki ........jedna sobota i po robocie ( to tylko jakieś

> 500 metrów) ....

tak robiliśmy u rodziców i fakt trawa i rośliny wyrosły, ale równo nie jest, są doły i takie wzdłużne garby , wzniesienia tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Górki rozwieść taczką to nie problem, jedna ma z 3m2 ziemi, druga z 2m3.

> Koparka nie wiele tu da przy równaniu, sam bawiłem się i to małą kilka dni, większe ilości ziemii

> przepcha, ale już samymi kołami /gąsienicami rozryje drogę . Choć fakt, że dzięki niej

> rozplantowałem trzecią hałdę + wyrównałem okolice fundamentów, porobiłem drenaże rynien i

> kratek, dociągnąłem wodę i kanalizację.

Paaanie, nie wiem, co Ty faktycznie zrobiles kopareczka, ale mialem na swoj uzytek takie male gowienko na gasienicach - to sie kompletnie do niczego poza kopaniem rowkow pod kable i rurki nie nadaje! A juz na pewno nie do plantowania.

> Teraz potrzebna jest bardziej kosmetyka, koparką nie wyrównasz tak, żeby był jeden poziom czy +/-

> linia na szerokości 5-6m.

> Podjazd to raczej firma, ja miałem ok 80m2 podjazdu to 8 osób robiło przez ok 7dni, mieli koparkę i

> duże 500kg zagęszczarki.

I o to mi wlasnie chodzi - porzadna koparka zasi/przedsiebierna lub chociaz maly mecalac i duza zageszczarka, a nie jakies popierdolki.

> Planuję jeszcze dać kratki ażurowe, żeby wzmocnić trawnik tam gdzie może wjechać czasem samochód,

> ale to raczej sam zrobie.

A tez chyba dam gdzieniegdzie te kratki, ale plastikowe.

U mnie bedzie gdzies miedzy 120 a 180m2 podjazdu, jeszcze nie podjalem decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam teren wokół domu, pobudowlany, na większości rośnie mała trawa, ale są nierówności + dwie górki

> humusu to rozplantowania. Ziemia przeważnie wymieszana z piachem

> Działka była niemal idealnie równa, teraz są wahania +lokalne nierówności.

> Zależy mi, aby to wszystko wyrównać (aby dzieciaki się nie przewracały +łatwo się kosiło) oraz

> nadać odpowiednie spadki.

> W sumie mógłbym to zrobić sam, niwelator mam, domówiłbym trochę ziemi, resztę rozplantował, ale ...

> myślę, że i tak nie bedzie to idealnie równo i po kilku latach będę żałował. Po ostatnim

> kopaniu jesienią mimo, że miałem mini koparkę + zagęszczarkę i tak zostały pagórki . Nie

> chodzi tu o dziurki, tylko fale na długości kilku metrów, rozgrabić tego się nie dało.

> Jak to wygląda jak się weźmie do tego firmę, czy oni mają jakieś równiarki, tak aby ściągać

> mechanicznie, dosypywać i zagęszczać ?

> Działkę ma 750m2 - ok 90m2 podjazdu - spory dom, więc w sumie samego ogrodu nie zostaje jakoś dużo.

> Warto to zlecić firmie ?

Bez przesady smile.gif weź sobie porozciągaj sznurek we wszystkie strony z odpowiednimi spadkami i wyrównaj do niego teren, za kilka miesięcy powtórz to samo i jak nie będzie dużych różnic od poprzedniego stanu to siej trawę. Po zimie sobie doszlifujesz piaszczystą ziemią i będzie ideał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja pierdykam, wlasnie zdalem sobie sprawe, ile to mnie bedzie kosztowac - od 15 do 25 tys zl!

No niestety, im trudniejsze warunki i większe wymagania to koszty rosną. W zeszłym roku byłem na budowie, gdzie pod część podjazdu wylewali ze 40cm betonu bo się trafiło "oczko wodne" i wywrotkę tłucznia gość łyżką od koparki wbił w grunt w kilka minut. Wsypali chyba trzy auta, gość to koparką wcisnął w glebę i zdecydowali że zrobią nad tym "most", w sumie tak to wyglądało. Sąsiedzi się tylko dziwnie patrzyli jak zajechała pompa i wpompowała beton w dziurę hehe.gif tyle że tam gość miał jeździć po wierzchu ciężarówkami to musiało być na 100% pewne smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety, im trudniejsze warunki i większe wymagania to koszty rosną. W zeszłym roku byłem na

> budowie, gdzie pod część podjazdu wylewali ze 40cm betonu bo się trafiło "oczko wodne" i

> wywrotkę tłucznia gość łyżką od koparki wbił w grunt w kilka minut. Wsypali chyba trzy auta,

> gość to koparką wcisnął w glebę i zdecydowali że zrobią nad tym "most", w sumie tak to

> wyglądało. Sąsiedzi się tylko dziwnie patrzyli jak zajechała pompa i wpompowała beton w dziurę

> tyle że tam gość miał jeździć po wierzchu ciężarówkami to musiało być na 100% pewne

Ale ja tylko policzylem 120zl x od min do max m2 podjazdu zakladajac, ze specjalnych trudnosci nie bedzie. Kurka nie stac mnie po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orientuje sie ktos, jak powinna wygladac prawidlowa podbudowa pod plastikowa kratke podjazdowa? Tak, zeby udzwignela swobodnie powiedzmy do 5t, a jednoczesnie, zeby ladnie trawa w kratce rosla? Moze zrobie poki co plan minium, tj. jakies 50-60m2 kostki plust drugie tyle kratki, a reszte, jak juz bede mial za pare lat gotowa koncepcje (a moze nawet realizacje) garazu.

Tak jak tu pisza, bedzie ok?

http://www.ecoraster-kratka.pl/index6-pl.php

p.s. faktycznie taka ekokratka jest 2x drozsza od kostki betonowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Paaanie, nie wiem, co Ty faktycznie zrobiles kopareczka, ale mialem na swoj uzytek takie male

> gowienko na gasienicach - to sie kompletnie do niczego poza kopaniem rowkow pod kable i rurki

> nie nadaje! A juz na pewno nie do plantowania.

Fakt z tych wszystkich rzeczy do plantowania nadaje sie marnie, bo lemiesz ma ok 1m i nie jest wysoki tongue.gif, ale wawoz po wykopanie przez "koparkowego" na wode szerokosci 1,4m dala rade zasypac, inne prace tez ogarnela. Przy tym na malej dzialce wjechalem nia wszedzie, przy okazji sie nei zagrzebujac. Wczesniej czesc spraw zalatwial prawdziwy koparkowy z glowa, duza 5t koparkowa obrotowa. Niestety nie wszedzie dojedzie a wyrownac tez nie wyrowna pod trawnik, bo jego lemiesz jest zbyt duzy i nie moze dojechac idealnie rowno pod ogrodzenie czy dom.

Z ta minikoparka to jak z jazda samochem z silnikiem od kosiarki, najezdzilem sie jak glupi, rozplantowanie zajelo mi z x4 weicej czasu, ale za to spalila mi 25l ropy w trzy dni grinser006.gif

> I o to mi wlasnie chodzi - porzadna koparka zasi/przedsiebierna lub chociaz maly mecalac i duza

> zageszczarka, a nie jakies popierdolki.

Zageszczarke mialem duza, moze nei 0,5t, ale spora. Tyle ze zageszczarka nie zniweluje Ci terenu, chocby miala 1t. Po kopaniu jezdzilem koparka caly dzien na przemian z zageszczarka, zatrudnilem chlopaka co cale dwa dni grabil. Wydawalo sie rowno, ale i tak jak ziemia wyschla, trawa urosla to sa garby i fale tongue.gif. Tego wlasnie sie obawiam.

> A tez chyba dam gdzieniegdzie te kratki, ale plastikowe.

> U mnie bedzie gdzies miedzy 120 a 180m2 podjazdu, jeszcze nie podjalem decyzji.

Im wiecej tym lepiej wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Orientuje sie ktos, jak powinna wygladac prawidlowa podbudowa pod plastikowa kratke podjazdowa?

> Tak, zeby udzwignela swobodnie powiedzmy do 5t, a jednoczesnie, zeby ladnie trawa w kratce

> rosla? Moze zrobie poki co plan minium, tj. jakies 50-60m2 kostki plust drugie tyle kratki, a

> reszte, jak juz bede mial za pare lat gotowa koncepcje (a moze nawet realizacje) garazu.

> Tak jak tu pisza, bedzie ok?

> http://www.ecoraster-kratka.pl/index6-pl.php

> p.s. faktycznie taka ekokratka jest 2x drozsza od kostki betonowej?

Trawa rośnie W kratce a nie pod nią, pod spodem robisz w zasadzie normalną podbudowę jak pod kostkę. Do okazjonalnego wjeżdżania na trawnik osobówką można zaryzykować układanie "na glebę" ale przy regularnym jeżdżeniu (i to ciężkimi autami) nie zda to egzaminu na pewno.

Jeśli chodzi o koszt to najtańsze jakie widziałem kosztują ok 40zł/m2 (4 sztuki 50cmx50cm po 10zł/szt) ale są i droższe, być może lepsze to już by trzeba sprawdzić organoleptycznie. Dla mnie gra nie warta świeczki, już lepiej zrobić na raty, w sensie okrawężnikować i zasypać środek kamieniem a jak dozbierasz kasę to położysz nawierzchnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialem armageddon wokol domu, kawalki gruzu, gory, doliny.

Do tego 2 haldy ziemi spod domu i garazu, na oko jakies 20-25m3.

Do tego mega badyle, chwasty, jakies karlowate drzewka.

Wzialem lokalnego krola trawnikow z traktorem/spychaczem.

Najpierw wyrownal gory i doliny, rozrzucil te haldy, na ok 1500 m2.

Potem gdzie dojechal to pojechal wszystko talerzowka tak ze na gore wyszla czysta ladna ziemia. Potem recznie wybierali kamienie.

Potem jakimis walcami z kolcami zapietymi do traktora objechali wszystko, trawa z siewnika i mam teraz 1500 m2 pola golfowego.

I teraz najlepsze. Wyceny od "profesjonalistow" mialem od 12 do 20 tys.

Lokalny as wywiadu ogarnal to za 4.5k lacznie z sianiem siewnikiem trawy przez pol dnia. Calosc trwala tydzien. Sezon wczesniej oblecial przed zima wszystko talerzowka zeby zgnily te najwieksze syfy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mialem armageddon wokol domu, kawalki gruzu, gory, doliny.

> Do tego 2 haldy ziemi spod domu i garazu, na oko jakies 20-25m3.

> Do tego mega badyle, chwasty, jakies karlowate drzewka.

> Wzialem lokalnego krola trawnikow z traktorem/spychaczem.

> Najpierw wyrownal gory i doliny, rozrzucil te haldy, na ok 1500 m2.

> Potem gdzie dojechal to pojechal wszystko talerzowka tak ze na gore wyszla czysta ladna ziemia.

> Potem recznie wybierali kamienie.

> Potem jakimis walcami z kolcami zapietymi do traktora objechali wszystko, trawa z siewnika i mam

> teraz 1500 m2 pola golfowego.

> I teraz najlepsze. Wyceny od "profesjonalistow" mialem od 12 do 20 tys.

> Lokalny as wywiadu ogarnal to za 4.5k lacznie z sianiem siewnikiem trawy przez pol dnia. Calosc

> trwala tydzien. Sezon wczesniej oblecial przed zima wszystko talerzowka zeby zgnily te

> najwieksze syfy.

dalbys namiar na asa? z ktorej czesci powiatu wroclawskiego jest? Sprawdzilbym, choc sie obawiam, ze mam nieco za mało miejsca na traktor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.