mazur11 Napisano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Witam. Zauważyłem, że jedno koło tylne (prawa strona) nie hamuje. Mechanik stwierdził, że wytarte bębny. Zostały wymienione tylne bębny razem ze szczękami a problem pozostał. Widać, że walczył z problemem bo teraz to bęben koła prawego się nagrzewa. Pewnie za mocno zaciągnięta samoregulacja. I to koło hamuje ale chyba za słabo, natomiast przestało hamować tylne lewe. Płyn w zbiorniczku jest w 1/3 między min. a max. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 A sprawdzone zostaly cylinderki hamulcowe?? Wyglada jakby prawy byl zablokowany w jednej pozycji, dlatego wczesniej kolo nie hamowalo, a pozniej sie grzalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazur11 Napisano 21 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 > A sprawdzone zostaly cylinderki hamulcowe?? Zapomniałem dodać. Mechanik myślał, że być może jest zapowietrzony cylinderek. Podczas odkręcania zapieczony odpowietrznik się ukręc - w prawym kole jest nowy cylinderek. Ciekawi mnie, że wcześniej prawe koło nie hamowało teraz prawe się grzeje, hamuje (mogłoby lepiej) a lewe nie hamuje. Podejrzewam, że to pompa do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati6630 Napisano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 > Zapomniałem dodać. Mechanik myślał, że być może jest zapowietrzony cylinderek. Podczas odkręcania > zapieczony odpowietrznik się ukręc - w prawym kole jest nowy cylinderek. Ciekawi mnie, że > wcześniej prawe koło nie hamowało teraz prawe się grzeje, hamuje (mogłoby lepiej) a lewe nie > hamuje. Podejrzewam, że to pompa do wymiany. Wtedy przód nie hamowałby równo, masz sekcje porobione że LP i PT pracują na tej samej sekcji, PP i LT na tej samej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piohol Napisano 9 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2015 > A sprawdzone zostaly cylinderki hamulcowe?? Zapomniałem dodać. Mechanik myślał, że być może jest zapowietrzony cylinderek. Podczas odkręcania zapieczony odpowietrznik się ukręc - w prawym kole jest nowy cylinderek. Ciekawi mnie, że wcześniej prawe koło nie hamowało teraz prawe się grzeje, hamuje (mogłoby lepiej) a lewe nie hamuje. Podejrzewam, że to pompa do wymiany. Z tego co pamiętam w PII ustawienie szczęk w stosunku do bębna odbywa się samoczynnie ząbkowym mechanizmem nitowanym do jednej ze szczęk. Dobra rada zmień mechanika skoro nie radzi sobie z tak prostym układem hamulcowym jaki jest w PII. Uwaga na tanie zamienniki szczęk ponieważ w takich mechanizm samoregulacji nie wytrzymuje hamowania ustawczego mechanizmu i szczęki muszą być ponownie wymieniane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 9 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2015 Witam. Zauważyłem, że jedno koło tylne (prawa strona) nie hamuje. Mechanik stwierdził, że wytarte bębny. Zostały wymienione tylne bębny razem ze szczękami a problem pozostał. Widać, że walczył z problemem bo teraz to bęben koła prawego się nagrzewa. Pewnie za mocno zaciągnięta samoregulacja. I to koło hamuje ale chyba za słabo, natomiast przestało hamować tylne lewe. Płyn w zbiorniczku jest w 1/3 między min. a max. A mechanik poprawnie wyregulował samoregulatory ?? A może w jednym kole pomylił, i założył odwrotnie samo-regulator. Więc siłą rzeczy, zamiast regulować jak powinien/ z każdym hamowaniem zwiększa się luz "szczęka/bęben" ? Opisany wyżej przypadek przećwiczyłem osobiście :D Gdzieś na forum parę lat temu ktos miał ten sam problem + zdjęcia w wątku jak samoregulatory maja być założone. Z tego co pamiętam, "blaszkami" do środka auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 10 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2015 zrzuc kola zrzuc bebny i popatrz co porobil, tylne hamulce to banal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piohol Napisano 10 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2015 A mechanik poprawnie wyregulował samoregulatory ?? A może w jednym kole pomylił, i założył odwrotnie samo-regulator. Więc siłą rzeczy, zamiast regulować jak powinien/ z każdym hamowaniem zwiększa się luz "szczęka/bęben" ? Opisany wyżej przypadek przećwiczyłem osobiście :D Gdzieś na forum parę lat temu ktos miał ten sam problem + zdjęcia w wątku jak samoregulatory maja być założone. Z tego co pamiętam, "blaszkami" do środka auta. Jesteś pewny, ze piszesz o Punto2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 12 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2015 Jesteś pewny, ze piszesz o Punto2 Tak. Jestem pewny. Mam takiego "trupa" od dekady i sam go serwisuje. Jak źle poskładasz samoregulatory, to kilka hamowań i same się "skracają". Objaw jest taki, jak przedstawiłeś. Poszukałeś wątku z przed roku, o którym pisałem ? Tam masz zdjęcia jak powinien być samoregulator zamontowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazur11 Napisano 18 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2015 Winny okazał się korektor siły hamowania. Koszt z przesyłką 140 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.