Wypadek auta ubezpieczonego AC co dalej?

[cesarz]

Witam, wczoraj mielismy wypadek. Wina moja niestety autko troche ucierpialo - zderzak, lampa, maska, grill itp. Auto jest ubezpieczene AC w TUWie (niestety pewnie:/).

Teraz - bawic sie samemu w usuniecie szkody? Czy lepiej oddac do warsztatu ktory wszystko zalatwia za nas. Znalazlem taka firme we Wroclawiu (mobil partner).

Podejrzewam ze takie firmy jakies prowizje sobie bierze - jak to dokladnie dziala?

Auto to Fiat Croma 2008rok

[romano11]

mielismy wypadek. Wina moja, autko troche ucierpialo - zderzak, lampa, maska, grill itp. Auto jest ubezpieczene AC w TUWie (niestety pewnie:/).

Teraz - bawic sie samemu w usuniecie szkody? Czy lepiej oddac do warsztatu ktory wszystko zalatwia za nas.

 

 

Czy bawić się samemu, czy oddać do naprawy bezgotówkowej (bo chyba to masz na myśli) - to zależy, jak rozległe są uszkodzenia (których może nie być widać na 1. rzut oka) i czy czujesz się na siłach na taką "zabawę".

Niezależnie jednak od sposobu likwidacji szkody pierwszym krokiem jest powiadomienie ubezpieczyciela o zaistniałej sytuacji.

Decyzja, jak robić, zapada w trakcie zgłaszania. Pojawi się rzeczoznawca z TU i będziesz wiedział, co i jak.

[prawoimotoryzacja]

Pewnie wartość takiej Cromy jest niska, wiec może być całka.

[cesarz]

26 tysiecy

[prawoimotoryzacja]

To wysoko wyceniono. Oddaj do ASO Fiata

[prawoimotoryzacja]

To wysoko wyceniono. Oddaj do ASO Fiata

[cesarz]

Tyle wyceniono przy ubezpieczeniu więc nie wiem jak to ma się do rzeczywistości przy wypłacaniu odszkodowania

[piter19731]

Tyle wyceniono przy ubezpieczeniu więc nie wiem jak to ma się do rzeczywistości przy wypłacaniu odszkodowania

zgłaszasz szkodę w swojej firmie ubezpieczeniowej . z AC jest to termin 7 dni od zdarzenia. Przyjdzie jakiś pan rzeczoznawca , obejrzy i wyceni. Jeśli zaproponowana kwota Cię nie zadowoli to możesz oddać auto do serwisu . Piszesz im upoważnienie do wykonania naprawy i serwis zajmuje się dalej wycenami  , papierkami . serwis też dostanie odszkodowanie. Auto zostanie ponownie wycenione na dzień powstania szkody , może być sporo mniej warte niż w dzień zawierania polisy AC.

[Marcinekkk]

oddaj do aso fiata i z glowy

[cesarz]

Ma przyjechaż rzeczoznawca -> zobaczymy. I chyba aso fiata będzie najprościej.

[wujek]

Ma przyjechaż rzeczoznawca -> zobaczymy. I chyba aso fiata będzie najprościej.

Głupio wstawiamy auto do aso i to oni się martwią o rzeczoznawca jak już u nich stoi.

[Beep]

Jak mobil partner na Paprotnej we Wrocławiu to trzymaj się z daleka pracuję niedaleko nich i taka kuźnia że strach na to patrzeć.

[cesarz]

Głupio wstawiamy auto do aso i to oni się martwią o rzeczoznawca jak już u nich stoi.

Czyli po prostu jadę do ASO - zostawiam auto i jakieś tam upowaznienie i tyle? A co jesli tuw będzie robić problemy?

 

@@Beep tak ten na paprotnej koło ibrisu

 

dzwoniłem do ASO - niestety nie mają umowy z TUW. Wpierw musi przyjechać rzeczoznawca - wtedy mogę do nich przyjechac dopiero.

[wujek]

Zmień aso tak jest prościej bo oni się kopia z ubezpieczyciele. Tak na przyszłość warto dopłacić do 3 znanych ubezpieczycieli bo wtedy przy stłuczce nic Cie nie obchodzi. Obstawiam, że zanika wycenę i co dalej? Będziesz się kopal z koniem?

[cesarz]

Dzwoniłemd do trzech i w każdym to samo powiedzieli. Dziś był rzecoznawca - zobaczymy.

[noras]

dzwoniłem do ASO - niestety nie mają umowy z TUW.

 

Z TUW to raczej nikt nie będzie miał umowy. 

Więc rzeczoznawca, wycena - z wyceną do serwisu, czy się zmieszczą - jak tak, kasa od TUW i naprawiasz. Jak nie - walczysz z TUW o więcej kasy.

[wookash84]

Dzwoniłemd do trzech i w każdym to samo powiedzieli. Dziś był rzecoznawca - zobaczymy.

 

Może zadzwoń do TUW i Oni powiedzą Ci które ASO ma z nimi umowę. Po rozbiciu auta zadzwoniłem do PZU i przysłali lawetę, która zawiozła auto do odpowiedniego serwisu.

 

pozdro

wookash84

[CZUCZU]

Ale pzj czy inną hestię każdy obsłuży, szwagier bujał się z tuwem 130 km od naszego grajdołka bo nikt umowy nie miał same janusze.

[wujek]

Dlatego mówię lepiej zapłacić 100-200zl więcej rocznie a nie bujac się i szukać aso czy dobrego warsztatu który ma podpisana umowę.

[cesarz]

Wysłałem ocene rzeczoznawcy do ASO - same częście wycenili na 13 koła. Zobaczymy ile TUW wypłaci:/

[Toost]

A czy polisa AC zapewnia naprawę bezgotówkową w aso?

[cesarz]

Musze przeczytać umowę - narazie dostałem wycenę na 8000zł.

[Toost]

No to podjedź do jakiegoś lokalnego blacharza i zapytaj za ile to ogarnie.

Ostatnio teść pozaginał przód corolki na zadku BMW. Corolka z 2004go, pomięta maska, gril, zderzak, pas przedni, prawa lampa. W aso powiedzieli 10 tyś, rzeczoznawca pzu 11 tyś i orzekł całkę. Samochód wycenił na 15000, w rak na 9300. Różnicę wypłacili na konto, a teść zrobił toykę za 4700 u blacharza poleconego przez Kengga.

[cesarz]

Podjade - ale zastanawiam sięczy nie warto napisać odowołania jeszcze? Jeśli tak to w jakiej formie - muszę się odwoływać to jakiś ustaw czy zwykły list że się nie zgadzam + wycena części z ASO?

[Toost]

Jeśli naprawa zmieści się w tych 8miu tysiącach to się trzeba zastanowić czy warto walczyć o dodatek na "nowy akumulator"

[cesarz]

Nie wiem czy sie zmieszcze bo jest problem z dostępnością częsci (maska np). Najchętniej zrobiłbym ty bezgotówkowo

[Toost]

A masz opcję naprawy bezgotówkowej w aso w AC?