bochumil Napisano 13 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2015 Bry Mam pytanie odnośnie linek bądź jak kto woli cięgien odpowiedzialnych za zmianę biegów. Cięgna są dwa. Jedno odpowiedzialne za selekcję (na boki) oraz za włączanie (góra-dół). Ostatnimi czasy coraz ciężej wchodzą u mnie biegi, zwłaszcza w temp takich jak teraz. Czy istnieje możliwść regulacji tych cięgien czy też problemu szukać gdzieś indziej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 u mnie to samo jest tylko, że jak za oknem jest ciepło. Wymieniłem olej w skrzyni, nowy płyn w hamulcach, a więc i w wysprzęgliku (czy jak to się tam zwie) i problem w gorące dni powraca. Zastanawiam się nad wymianą obu linek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 14 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 Kombinowałem z olejem, ale nic to nie dało. Obecnie mam zalecany w instrukcji olej Tutela ZC Synth 75w80. Wracając do linek/cięgien to na obu cięgnach przy ich końcach znajduje się nakrętka kontrująca co sugeruje, że jednak da się cięgna regulować wkręcając/wykręcając główkę cięgien po ich wcześniejszym demontażu z wybieraka na skrzyni. Ktoś tego próbował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 jezeli lewarek nie wraca do pozycji "0" podczas kiedy dajesz go w lewo lub prawo, to nie jest w 90% wina linek. Ja tez tak myslalem ze linki juz sa.zuzyte, lecz na forum alfa lancia doczytalem ze na skrzyni jest mechanizm do ktorego przychodzi glowka linki, w mechanizmie tym jest tulejka i sprezynka ktora odpowiada za powrot do pozycji 0, jezeli tulejka jest zasyfiona tzn smar srobil sir szlamem bedzue blokowac powrot lewarka do pozycji zero... jak to rozwiazalem? ptosto... kupilem penetrujacy wurtha, popsikalem caly mechanizm, psikalem ruszalem tak przez jakies 3 dni, 4 dnia jak reka odjal ;-) spokoj od 2 lat, dodam ze ten wurtha ma oprucz tych myjacych penetryjacych itp, lubrykant smarny :-) . Uwaga . Do tej operacji unikac wd 40, (paruje, i syf kurz sie klei) . Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 14 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2015 Problemem nie jest u mnie nie wracający do pozycji 0 lewarek tylko haczenie biegów. Haczą (nie zgrzytają) właściwie wszystkie, zatem pomyślałem że regulacja cięgien załatwi temat... Oczywiście jest jeszcze opcja wymiany sprzęgła, bo coś takiego sugerował mechanik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 17 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 dołącze się, ale z innym problemem. U mnie lewar lata sobie luźno, nie wraca do lewej skrajnej strony tylko jak mu popadnie, wrażenie jakby jakas spężyna nie trzymała wewnątrz wybieraka. ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 17 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 dołącze się, ale z innym problemem. U mnie lewar lata sobie luźno, nie wraca do lewej skrajnej strony tylko jak mu popadnie, wrażenie jakby jakas spężyna nie trzymała wewnątrz wybieraka. ???? tam nie ma nic, wszystko jest na skrzyni... otworz maske i popatrz gdzie sa przymocowane glowki ciegien, jedna osoba niech ci rusza rewalem na boki a ty zauwazysz ze nie do konca odbija jedno ciegno. Jak nie wraca w punkt 0 po wybiciu biegu to jestem pewien, że przytarty jest sworzeń w tulei. Jedna z linek jest podpięta do dźwigni sworznia umieszczonego w tulei i zakończonego blaszką i nakrętką. Sworzeń ten koroduje i przyciera się powodując opisane przez kolegę objawy. Reanimacja jest prosta. Należy odpiąć linkę od dźwigni sworznia, odkręcić nakrętkę, ostrożnie zdjąć blaszkę ze sworznia żeby jej nie zgubić, wyjąć i oczyścić sworzeń z rdzy, oczyścić z rdzy wnętrze tulei, przesmarować sworzeń i tuleje oraz złożyć wszystko zportem jak było. mozesz tez sprobowac po najprostrzej lini oporu (jak ci sie niechce w taka pogode "-" kupic wurtha penetrujacego. i popsikac kilka razy z odstepem czasowym tak zeby sie "nasaczylo" i powinno tez pomoc. dlaczego wurth a nie wd40? > bo oprocz wlasciwosci myjaca rozpuszczajaco penetrujacych posiada srodek smarny lubrykant, ktory w przeciwienstwie do wd nie paruje i nie klei syfu... mozesz tez przesmarowac tym penetrujacym linki, sciagasz gumowe oslony glowek na wybieraku i sikasz zeby smar splynal po lince do pancerza, linki sa w oslonie teflonowej wiec malo prawdopodobne z sie wytarly o pancerz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 17 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 U mnie problemem jest prawdopodobnie kończące się sprzegło - nie wysprzęgla do końca. Dziś dodatkowo zaczęło szarpać przy ruszaniu. Coś czuję, że w styczniu będą wydatki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 18 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2015 Coś czuję, że w styczniu będą wydatki... u mnie są wydatki, żona "sklepała" przód Stilona, wyszła całka, reanimuje z różnicy wyliczonej przez PZU i dochodów własnych. przy okazji lewar się załapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.