lessero Napisano 31 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 (edytowane) Link do twarzoksiażki. Zabawa w terenie poszła nie tak jak trzeba. https://www.facebook.com/SurvivalPL/videos/319298898408134/ Edytowane 31 Sierpnia 2016 przez lessero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 31 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Fajni koledzy, od razu pospieszyli z pomocą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 31 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2016 Fajni koledzy, od razu pospieszyli z pomocą... Taki zarzut pojawia się w różnych miejscach dyskusyjnych. Wydaje mi się, że zmyliła ich ruchliwość poszkodowanego. Za to "ciary przechodzą" jak się człowiek przygląda zmianie w barwie twarzy, ust i oczu kiedy krążenie się zatrzymało. Na żywo jest to jeszcze bardziej przerażające. I jeszcze te zapadające się żyły. Człowiek próbuje się wkłuć, masuje rękę, szuka żył.... ech. Po prostu czuć że "duch ulatuje". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ariibyd Napisano 7 Września 2016 Udostępnij Napisano 7 Września 2016 Trzeba nie [kurza twarz] po lasach............taki life Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wyro76 Napisano 9 Września 2016 Udostępnij Napisano 9 Września 2016 Zanim się połapali co się stało było za późno. Jakby choć jeden się zorientował mogło być inaczej. Widok pompowanego na poboczu jest bezcenny. Pierwszy raz widziałem zespół ratowników w akcji na poboczu. Ratowali rowerzystę. Po raz wtóry pod Wrocławiem wiosną tego roku ktoś pompował serce motocyklisty. Karetkę już było słychać. Tego się nie da opisać. Od razu odechciewa się dusić na gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 10 Września 2016 Udostępnij Napisano 10 Września 2016 Temu gościowi z filmiku to nie wiem czy w ogóle można było pomóc... Zdrowo przydzwonił, może kręgosłup złamał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 10 Września 2016 Udostępnij Napisano 10 Września 2016 Temu gościowi z filmiku to nie wiem czy w ogóle można było pomóc... Zdrowo przydzwonił, może kręgosłup złamał Mi się wydaje że jakiś wylew wewnętrzny. Był dosyć ruchliwy po samym dzwonie, ale zaraz się położył i już tylko ręką ruszał. Krew się wypompowała gdzieś "do brzucha" i niestety nastąpił zgon Ja tam się nie znam, ale na chłopski rozum, to nawet karetka tam podstawiona by mu nie pomogła. Ubytek krwi widać był bardzo szybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.