dioda144 Napisano 24 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2016 Witam mam problem ze swoim stilo 1.6 benzyna/gaz. Samochód jak się rozgrzeje bez względu jakim paliwem jest zasilany dławi się. Reakcja na pedał gazu to zadławienie się spadek obrotów, gdy się odpuści na wolnych obrotach chwile popracuje i gaśnie, a następnie nie da się go odpalić po ostygnięciu odpala, ale spokój jest tylko przez chwile. Problem tyczy się każdego zakresu obrotów. Przykład: jadę 70km/h piąty bieg wszystko ok i nagle "kangur" jak na lekcji jazdy auto dławi się. Resetowane było m.in koło foniczne itp. teraz nie można go zaadoptować gdyż utrzymanie obrotów powyżej 4500 przez 3 sekundy jest awykonalne bo obroty same spadają i skaczą jak im się podoba. Przepustnica czyszczona była. Błędy które się pojawiły są poniżej. Miał ktoś podobny problem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 24 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2016 Zakręcić gaz na butli wyjezdzij lpg z instalacji przełączniki na benzine i pojezdzil tak dłuższy czas. Może elektro zawór lpg przepuszcza i masz za bogata mieszankę? Dlatego kat p0420 wyskakuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 24 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2016 Po operacji odepnij klemę na jakiś czas żeby wszystko zresetować, w Albeii jak gaz szwankował to dziwne rzeczy się działy... po odcięciu gazu nie wiele pomogło, ale po odcięciu gazu i zresetowaniu (klema odpięta na całą noc), samochód chodził jak nowy... do czasu włączenia lpg :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ochkarol Napisano 25 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 Nie sądzę, żeby odcięcie napięcia do komputera resetowało go, czy nawet same mapy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dioda144 Napisano 25 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2016 Rzeczy się dzieją na pb i na lpg. Po za tym od czasu wariowania jeżdżę tylko na benzynie. Czy odpięcie klemy coś da? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dioda144 Napisano 5 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2017 Rzeczy się dzieją na pb i na lpg. Po za tym od czasu wariowania jeżdżę tylko na benzynie. Czy odpięcie klemy coś da? No więc tak.... Stilo wystawiło moja miłość do tego modelu na poważną próbę poprzez penetrację mojej kieszeni poważną penetrację !! W pierwszej kolejności samochód wylądował u Polusia na warsztacie. Po blisko dwóch tygodniach wyjechał o własnych siłach, niestety zrobił 220km i umarł po raz kolejny. Za pierwszym razem stilo dostało nowy sterownik silnika, tak nowy są jeszcze takie i kosztują wszystkie pieniądze !! Czujnik położenia wału podejżanym był jescze mapsensor 24h później w Sylwestra rano już nie odpalił rzygając przy okazji błąd czujnika temperatury płynu chłodzącego. Zadzwoniłem do mojego bardzo dobre i nieocenionego, kolegi który również jest użytkownikiem autokącika MaRo2K. Maro przyjechał z kompem podłączył dziada, pomyślał pomierzył i powiedział .Kup nowy akumulator i mapsensor. Ja do niego, ale czujnik temperatury płynu chłodzącego pokazuje że jest uszkodzonym. Maro się jednak upierał przy akumulatorze i mapsensorze. Po wymianie obu rzeczy auto znowu żyje i jeździ. Dziękuję Maro ci jeszcze raz za pomoc. Wniosek z tego taki że FES nie służy tylko do kasowania błędów, ale analizowania i myślenia. Na awarię i objawy składało się kilka niestety rzeczy w jednym czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 5 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2017 Możliwe że jeżeli sam byś podpiol i sprawdził parametry temp. To byś temat ogarnął gratki że Stilo jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.