zinger Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 A mnie dzisiaj miło zaskoczył Yanosik. Jakiś już czas temu zarejestrowałem dane auta, polisy itp i dostałem przypomnienie w aplikacji, ze mi sie niedlugo OC konczy i propozycje zawarcia polisy OC przez Yu Ubezpieczenia czy jakos tak we wspolpracy z Ergo Hestia. Zadzwonilem do swojego agenta, zeby mi sprawdzil gdzie wyjdzie najtaniej, no i gdzies tam wyszlo 950 platne jednorazowo (i tak jestem w szoku, bo w zeszlym roku 1400 placilem). Wiec zaczalem klikac w Yanosiku i ich propozycja, po uwzglednieniu mojej historii oraz stylu jazdy to 800zl z NNW, platne w calosci albo miesiecznych ratach (bez zwyzki za raty). Kilka minut i polisa byla juz na mailu i w dostepna w aplikacji. Prosto, szybko i tanio (przynajmniej w moim przypadku). Tylko jeszcze musze isc na poczte wyslac wypowiedzenie obecnej polisy. Czyli da sie powiazac styl jazdy z wysokoscia stawki i mi sie to podoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 19 godzin temu, grogi napisał: Dużo trudniej ścigać i wykrywać jeżdżenie bez ubezpieczenia w przypadku ubezpieczenia kierowcy niz pojazdu... Trudno oczekiwać, że każdy posiadać prawa jazdy będzie ubezpieczony... Nie nie, nie chodzi o to by OC było explicite na kierowcę, tylko kierowcę powiązaną z samochodem - tak mniej więcej jak w UK. Nie ma problemu ze stwierdzeniem czy dany pojazd jest ubezpieczony, a właścicielowi zależy na wysokości OC i jeździć mogę tylko osoby explicite wymienione. Są tez inne rozwiązania (any driver), ale te są stosowanie droższe. W PL takiego powiązania nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 7 godzin temu, grogi napisał: Zakładasz niniejszym, że każdy samochód w każdej chwili musi być dopisany przynajmniej do jednego ubezpieczenia. A to nie jest takie proste... Auto np. zostaje sprzedane - OC nie przechodzi - bo jest przecież na kierowcę. Z tego co się orientuję, to w UK jest parę razy więcej nieubezpieczonych samochodów niż w PL (procentowo), ale nie podejmuję się wyciągać na podstawie tego wniosków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 3 godziny temu, zejk napisał: Teraz spieracie się o to, czy do tego algorytmu należy wprowadzić mandaty. IMO to tak na prawdę nie ma znaczenia. Mandaty, to byłaby tylko kolejna zmienna w formule Wszystko zależy od algorytmu: wystarczy zrobić np. 1 mandat = finalna stawka x 2 i jazda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 2 godziny temu, futrzak napisał: Z tego co się orientuję, to w UK jest parę razy więcej nieubezpieczonych samochodów niż w PL (procentowo), ale nie podejmuję się wyciągać na podstawie tego wniosków. System, który jest w Polsce, nie jest może idealny, ale działa dość skutecznie. Warunki OC są określone ustawą i nie ma mataczenia w OWU. Możnaby poprawić procedurę likwidacji szkód... I powiem Ci, że system w UK czy Irlandii jest IMHO gorszy: * trudno masowo zweryfikować czy kierowca danego pojazdu jest ubezpieczony do jego prowadzenia. Nawet jeśli auto ma ubezpieczenie, to kierowca może nie być przypisany. Nagminny jest np. fronting - gdzie "babcia" kupuje i ubezpiecza np. Toyotę AE86 (bo ma sentyment ;)), a jeździ ną wnuczek... W Polsce robisz skanowanie rekordów UFG i łapiesz luki. Albo postawisz auto z APR i dość łatwo identyfikujesz pojazdy, które są bez ubezpieczenia. Na wyspach też tak trochę wyłapiesz, ale zdecydowanie mniejszy odsetek... * do tego warunki OC są inne u każdego ubezpieczyciela. * zniżki za bezszkodowość wypracowujesz osobno dla każdej polisy. Możesz mieć 20 lat bez szkody na codziennym pojeździe, ale jeśli chcesz drugie auto kupić i ubezpieczyć, to zwykle zaczynasz od zera. A zniżka przepada po dwóch latach (natomiast szkody ZE WSZYSTKICH POLIS są pamiętane przez pięć) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Godzinę temu, romano11 napisał: Wszystko zależy od algorytmu: wystarczy zrobić np. 1 mandat = finalna stawka x 2 i jazda... Jasne, że można przypisać różne wagi/mnożniki tym zmiennym. Miałem na myśli sytuację kiedy dane z mandatów są n/a więc ubezpieczyciel będzie estymował ryzyko np. z mediów społecznościowych i śladów GPS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 19 Września 2017 Udostępnij Napisano 19 Września 2017 32 minuty temu, grogi napisał: System, który jest w Polsce, nie jest może idealny, ale działa dość skutecznie. Warunki OC są określone ustawą i nie ma mataczenia w OWU. Możnaby poprawić procedurę likwidacji szkód... Napisałem obszerniej, ale AK się wywaliło i odpowiedź zniknęła - jedynie co zostało to: 32 minuty temu, grogi napisał: I powiem Ci, że system w UK czy Irlandii jest IMHO gorszy: No nie wiem (teraz krócej) - w PL niby zniżki/zwyżki możesz przenieść na inne pojazdy (kolejne), ale jak ktoś coś trafi to rozpropaguje się na wszystkie, choć niektórzy twierdzą inaczej (ubezpieczyciele, bądź np. @Maras77) - nie ma związku z kierowcą, ba nawet z pojazdem. Parę lat temu miałem szkodę (nie ja byłem kierowcą, nawet nie byłem głównym użytkownikiem, tylko współwłaścicielem) na jednym z samochodów. W zeszłym roku po raz pierwszy od ponad 30 lat ja miałem okazję być sprawcą (pomijam sytuację) na innym samochodzie, którego jestem głównym użytkownikiem/właścicielem, ale jako współwłaściciel występowała tamta osoba. Po tej pierwszej szkodzie pytałem jak jest z propagacją na inne pojazdy - tak, ale to tylko 10% na rok. Ok, później przy kolejnych ubezpieczeniach (i po zdziczeniu rynku po ostatnich zmianach) zmianach pytałem jak jest z propagacją w przypadku szkody na jednym - obecnie nie ma. No i trafiła mi się ta opisywana szkoda. No i co zrobił ubezpieczyciel na 3 samochodzie? Ano dał podwyżkę prawie 200% od wcześniejszej stawki z maksymalną zniżką, by niby 2 szkody w przeciągu 5 lat. Zmieniłem ubezpieczyciela, ten pytał czyje zniżki brać, czy propagacja na innych współwłaścicieli i wziąłem opcję moja jedna szkoda i brak propagacji zniżek/zwyżek na innych. Coś się zmieniło. Zapłaciłem sporo mniej ze swoją 1 szkodą. Zobaczymy co będzie dalej. Na obecną chwilę po raz pierwszy od wielu lat zastanawiam się nad wypchaniem współwłaścicieli z DR (najwyżej to utrudni załatwianie pewnych formalności). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.