coenmz Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 pytanie jak w temacie. czy moge go umiescic poziomo czy tez koniecznie musi byc w pionie? wie ktos moze? bo za cholere go zmiescic nie moge Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > pytanie jak w temacie. > czy moge go umiescic poziomo czy tez koniecznie musi byc w pionie? > wie ktos moze? bo za cholere go zmiescic nie moge szczerze to nie wiem czy on wogóle działa po tych 10-15 latach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > szczerze to nie wiem czy on wogóle działa po tych 10-15 latach tez nie wiem, ale z drugiej strony boje sie go wywalic calkiem. i nie tyle mi tu chodzi i filtrowanie oparow ile o same opary-slyszalem, ze w duzej ilosci moga bum zrobic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > tez nie wiem, ale z drugiej strony boje sie go wywalic calkiem. i nie > tyle mi tu chodzi i filtrowanie oparow ile o same > opary-slyszalem, ze w duzej ilosci moga bum zrobic w moim ut starym podejżem że dawno już nie działa, ale wisi sobie z kabelkami, wywal i pojeździj trochę, zresztą w uniakach jest dobra wentylacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > w moim ut starym podejżem że dawno już nie działa, ale wisi sobie z > kabelkami, wywal i pojeździj trochę, zresztą w uniakach jest > dobra wentylacja wiem, ze tam jest elektrozawor otwierajacy sie i puszczajacy pary w dolot 8pod przepustnice). gdyby spiac to tak aby pary szly ciagle? moga byc jakies kutki uboczne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > wiem, ze tam jest elektrozawor otwierajacy sie i puszczajacy pary w > dolot 8pod przepustnice). gdyby spiac to tak aby pary szly > ciagle? moga byc jakies kutki uboczne? nie wiem , piję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > wiem, ze tam jest elektrozawor otwierajacy sie i puszczajacy pary w > dolot 8pod przepustnice). gdyby spiac to tak aby pary szly > ciagle? moga byc jakies kutki uboczne? Nie kombonuj bo Ci kiedyś zrobi... BUM! Lepiej upchnij go gdzieś niech siedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > Nie kombonuj bo Ci kiedyś zrobi... BUM! > Lepiej upchnij go gdzieś niech siedzi kiedy wlasnie nie mam go gdzie upchnac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > kiedy wlasnie nie mam go gdzie upchnac a nie da rady jakoś gnoja przedłużyc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > a nie da rady jakoś gnoja przedłużyc? ti nie problem, zawsze mozna dac inne weze. ja poprostu nie mam miejsca pod maska do tej pory byl kolo chlodnicy, niestety, obok aku go nie upchne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > ti nie problem, zawsze mozna dac inne weze. ja poprostu nie mam > miejsca pod maska > do tej pory byl kolo chlodnicy, niestety, obok aku go nie upchne Nawet skrawka miejsca nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 21 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > Nawet skrawka miejsca nie ma skrawek by sie znalazl ale wymagaloby to wymontowania sporej ilosci rzeczy aby sie tam dostac. a niestety na ulicy sie ciezko takie operacje przeprowadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > skrawek by sie znalazl ale wymagaloby to wymontowania sporej ilosci > rzeczy aby sie tam dostac. a niestety na ulicy sie ciezko takie > operacje przeprowadza rozumiem musisz kombinowac powodzonka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
XTC Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > wiem, ze tam jest elektrozawor otwierajacy sie i puszczajacy pary w > dolot 8pod przepustnice). gdyby spiac to tak aby pary szly > ciagle? moga byc jakies kutki uboczne? Nie pamiętam jak to do końca działa - jest to wytłumaczone b.dobrze w książce hayes'a - i chyba tylko tam jest opisana sekwencja kiedy który zawór się otwiera/zamyka... nie wiem czy jak zostawisz na stałe otwarte to nie będziesz miał lewego powietrza zasysanego. Ja mam ten element - jakby to powiedzieć - "wyłączony z obiegu" od 2-ch lat ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg44 Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 Z tego co ja sie orientuje to można to wyżucic tylko trzeba wężyki odpowiednio zaślepic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raf1al Napisano 21 Maja 2006 Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 > Z tego co ja sie orientuje to można to wyżucic tylko trzeba wężyki > odpowiednio zaślepic. a ja u siebie nigdy nie mialem tego pochłaniacza i nic mi nie wybuchło przez 2 lata!! i nie wiem teraz tak czytam te wypowiedzi o mozliwym wybuchu, moze lepiej sobie zamontuje! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.