Skocz do zawartości

Zbyt bogata mieszanka - dochodzenie przyczyny


aviator

Rekomendowane odpowiedzi

Hello,

 

Diagnosta stwierdził zbyt bogatą mieszankę na benzynie i przekroczenie norm emisji. W czasie ostatnich mrozów faktycznie raz wyświetlił mi się błąd zbyt bogatej mieszanki. Po skasowaniu i przeczyszczeniu brudnawej przepływki więcej się nie pojawił. Obstawiam złą pracę pierwszej sondy lambda (od nowości, przeszło 180 tys. przebiegu). Nie wyświetla się żaden błąd z nią związany, ale ponoć pojawi się on tylko w przypadku przepalenia obwodu grzałki lub całkowitego padu sondy. Gdy działa, ale np. zbyt wolno, to błędu nie będzie (?) Po rozgrzaniu silnika zdarza się, że auto szarpie na wolnych obrotach lub w trakcie wolnej jazdy podobnie jak w przypadku wypadających zapłonów. Po dodaniu gazu wszystko wraca do normy. Sonda, czy jakieś inne sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wlasnie po wymianie sondy ktora nie walila bledami, ale patrzac na wykresy dzialala zbyt wolno. Szlaczkowala z czestotliwoscia jakies 3 sekundy, a nowa co sekunde. Efekt: auto zyskalo bardzo na dynamice z 9 na 7.5s od 60-100km/h na 4biegu, spalanie spadlo o jakies 1-1.5l/100km i co wazne zero szarpania, bardzo lagodne przejscie z przyspieszania do hamowania silnikiem, bez szarpniec nawet na I biegu.

Podlacz OBD i zerknij na wykresy pierwszej sondy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, amazaque napisał:

Płynu, powietrza czy czego tam jeszcze są czujniki. ECU myśli że silnik jest zimny i wali paliwem. 99% przypadków jak w temacie. 

A przede wszystkim ECU nie utrzymywałby wysokich obrotów silnika do momentu jego "nagrzania"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zaraz. Ja bym zaczal od poczatku od ssania powietrza czyli sprawdzic filtr. Pozniej iskra czyli swiece i kable jak sa albo cewka. Jak dyszel to odpuscic ostatni punkt. Pozniej lambde podmienic a czujnik temperatury wychwycisz na kazdym prostym bluetooth teraz jest cieplo wiec powinno byc widac roznice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, aviator napisał:

A przede wszystkim ECU nie utrzymywałby wysokich obrotów silnika do momentu jego "nagrzania"?

U mnie nawet jak zimny to pierwsza minute moze dwie ma wieksze obroty pozniej wraca do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Zaraz zaraz. Ja bym zaczal od poczatku od ssania powietrza czyli sprawdzic filtr. Pozniej iskra czyli swiece i kable jak sa albo cewka. Jak dyszel to odpuscic ostatni punkt. Pozniej lambde podmienic a czujnik temperatury wychwycisz na kazdym prostym bluetooth teraz jest cieplo wiec powinno byc widac roznice.

Filtr ok, świece nowe, cewki zakładam, że ok, kabli WN brak... Cały czas podejrzewam sondę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, aviator napisał:

Filtr ok, świece nowe, cewki zakładam, że ok, kabli WN brak... Cały czas podejrzewam sondę.

 

Może być i sonda, i czujnik temperatury płynu. Musisz podłączyć diagnostykę i zobaczyć jaką temperaturę silnika widzi ECU. Bywa tak, że są dwa czujniki temp. płynu - jeden na zegary, drugi do ECU. 

 

Stary zapchany filtr powietrza jest "korygowany" przez komputer poprzez większe otwarcie przepustnicy. Ale jak sonda głupoty wypluwa, to ECU koryguje źle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki tekst znalazłem w sieci:

 

"Jeżeli chodzi o diagnozę uszkodzonego podzespołu, to warto wiedzieć bliżej jak działa sterowanie silnikiem.

Zaraz po uruchomieniu, nim sonda lambda nagrzeje się do odpowiedniej temperatury, sonda lambda nie jest brana pod uwagę przy obliczaniu dawki paliwa.
Dawka paliwa na biegu jałowym jest obliczana na podstawie zmierzonej ilości zasysanego powietrza, a więc na podstawie przepływomierza lub czujnika podciśnienia w kolektorze, oraz czujnika temperatury (tzw. pętla otwarta).
Później, gdy sonda lambda się rozgrzeje, silnik przechodzi w tryb pracy pętli zamkniętej, gdzie dawka paliwa sterowana jest sygnałem sondy lambda.

Daje to jakąś informację gdzie szukać problemu - jeżeli problem występuje tylko na zimnym silniku przy pracy na biegu jałowym, to można go szukać w czujnikach mierzących przepływ paliwa.

Jeżeli występuje dopiero po chwili pracy, to można wstępnie stawiać na sondę lambda.

Warto też wiedzieć że sygnał z sondy lambda jest używany do określenia dawki podczas gdy nie wykonujemy nagłych ruchów pedałem gazu (czyli jazda ze stałą prędkością, lub delikatne przyspieszanie).
Natomiast jeżeli czujnik położenia przepustnicy wykryje nagłe naciśnięcie gazu, to komputer przechodzi znów w tryb pętli otwartej i dawkuje paliwo na podstawie zmierzonej masy powietrza zasysanego i map paliwa.

Więc krztuszenie się silnika przy nagłym wciśnięciu gazu do dechy, lub zaraz po uruchomieniu silnika wskazuje raczej na problem z układem mierzącym ilość zasysanego powietrza.

Problemy występujące po nagrzaniu silnika na biegu jałowym, lub podczas jazdy ze stałą prędkością to raczej wina sondy lambda.

Jeżeli problem występuje zawsze, to przyczyna prawdopodobnie jest w jeszcze innym miejscu (świece, przewody WN, cewki, pompa paliwa, filtr paliwa, filtr powietrza - to takie rzeczy do sprawdzenia w pierwszej kolejności)".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.