spad Napisano 5 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > Ale powiedz mi... o co ci biega?! Masz problem z tym, ze woze > kamizelke na oparciu swojego fotela w SWOIM SAMOCHODZIE? Ja nie mam z tym żadnego problemu. Stwierdzilem tylko, że nastala taka głupia moda wśród kierowców. Ty natomiast wytłumaczyłeś, że nie jest to wynikiem jakiejś mody tylko pragmatyzmu. Natoamiast ja stwierdziłem, że do banki z takim pragmatyzmem, jeżeli potrzeba użycia jest na poziomie 0,005 %. I to tyle. A to co ty wozisz w autku to mam w głebokim poważaniu. Jak chcesz to może wozić sobie nawet dwie kamizelki, twoja sprawa. Ja tylko stwierdzam, ze to głupota i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 mój znajomy jak kupil sobie taka kamizelke i założył na fotel trzy dni chodził podniecony ... osobiscie to ja nie wiem co w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > mój znajomy jak kupil sobie taka kamizelke i założył na fotel trzy > dni chodził podniecony ... > osobiscie to ja nie wiem co w tym jest Co niektórzy bawią się w policję i leczą sobie kompleksy, że ktoś może ich wziąść za police. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > a gdzie mają to wozić w bagażniku? ja miałe trókąt w bagażniku po tym > jak słub wlazł mi 0,5m w auto nie sposob bylo go wyciągnać.... > za kamizelką mogłoby być podobie a tak przynajmnie jest zawsze > pod ręką slup? coz, w wiekszosci normalnych, osobowych samochodow (nie ciezarowych, vanow, 'kratek') jest dostep do bagaznika od strony kabiny. wystarczy zlozyc tylna kanape. pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 a jak pod siedzenie kierowcy wsadzi, jeszcze lepsze rozwiązanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > Co niektórzy bawią się w policję i leczą sobie kompleksy, że ktoś > może ich wziąść za police. To fakt jak juz pisalem wczesniej mialem podobną sytuacje powinni sobie jeszcze koguta w schowku wozić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
honza Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 ale masz problem ja tam tego nie mam ale byc ktos lubi to miec pod reka aczkolwiek wyglada to ...hmm.....ale na pewno nie głupio widzialem gupsze rozwiazania w autach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > slup? > coz, w wiekszosci normalnych, osobowych samochodow (nie ciezarowych, > vanow, 'kratek') jest dostep do bagaznika od strony kabiny. > wystarczy zlozyc tylna kanape. Nie to żebym się czepiał ale na przykład w VW trójkąt przyczepiony jest do klapy bagażnika od spodu więc odczepić niełatwo od środka auta. Do tego jak trójkąt masz gdzieś upchnięty (bo przecież nie używa się codziennie) to już nie da się wyciągnąć złożywszy wcześniej kanapę. Chyba, że wleziesz tamtędy do bagażnika, masz latarkę i 5 minut czasu W temacie napiszę, że w Stilo tapicerka jest jasna a nogi dziecka 'zapakowanego' w fotelik elegancko nadają się do zostawiania śladów z tyłu oparć. Zresztą wystarczy po tygodniu zobaczyć jak wygląda z tyłu taka kamizelka. Wkleić fotki? Poza tym, jak się piratuje na drogach i na każdy widok odblaskowej kamizelki serducho skacze ('widzieli ten wjazd na czerwonym czy nie?') to już inny problem i niekoniecznie tego co kamizelkę wozi. Nikt nie jest swięty i umówmy się, za 'zwykłe' przekroczenie o 10-20km/h to 'tajniackie' radiowozy nawet nie będą się chciały zabierać (oby). Jeszcze muszę będąc nad morzem kupić takie dwie białe czapki kapitańskie na jakimś straganie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PTR Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > slup? > coz, w wiekszosci normalnych, osobowych samochodow (nie ciezarowych, > vanow, 'kratek') jest dostep do bagaznika od strony kabiny. > wystarczy zlozyc tylna kanape. > pozdro powodzenia życze.... ja też tak myślem przed wypadkiem ale jakoś po dzwonie auto zrobiło się ciut węższe i nie dało się już złożyć oparcia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > powodzenia życze.... ja też tak myślem przed wypadkiem ale jakoś po > dzwonie auto zrobiło się ciut węższe i nie dało się już złożyć > oparcia... masz dzielone? ja to cwiczylem, ale w calym aucie, jak padal grad a parasolka byla w bagazniku pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PTR Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > masz dzielone? > ja to cwiczylem, ale w calym aucie, jak padal grad a parasolka byla w > bagazniku > pozdro niemam dzielonych, a oparcie moza było ruszyć dopiero po wsadzeniu auta na płyte i rozciągnięciu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
3025 Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Nie mialem zamiaru tu nic pisac ale napisze. Moim zdaniem dyskutowanie o kamizelkach (gdzie by nie lezaly badz wisialy) jest jeszcze glupsze od wozenia ich na oparciach !!! Na forum jak w polityce ??? Temat zastepczy czy co ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > Na forum jak w polityce ??? Temat zastepczy czy co ??? a czym ten tema chcesz zastąpić tylko nic o polityce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 > Jeszcze muszę będąc nad morzem kupić takie dwie białe czapki > kapitańskie > na jakimś straganie Ty stary wilku morski będziesz na to dziewczyny podrywać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 >> powodzenia życze.... ja też tak myślem przed wypadkiem ale jakoś po >> dzwonie auto zrobiło się ciut węższe i nie dało się już złożyć >> oparcia... [/] > masz dzielone? > ja to cwiczylem, ale w calym aucie, jak padal grad a parasolka byla w bagazniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siemin Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Mnie kamizelki (dwie sztuki - jedna "służba geodezyjna", druga "www.centomania.pl") walają się na tylnej kanapie, czasem pod fotelem Nie muszę wieszać tego na fotelu, żeby wszyscy widzieli - zresztą pewnie te kolory odwracałyby moją uwagę. A ręce mam na tyle długie, auto na tyle małe, że sięgnę prawie wszędzie, żeby ją dorwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mat_79 Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 moda zerżnięta nie od policji ale od kierowców ciężarówek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > [...] - zresztą > pewnie te kolory odwracałyby moją uwagę. Powiedz jak kamizelka wiszaca na oparciu fotela kierowcy moze odwracac uwage kierowcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siemin Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Powiedz jak kamizelka wiszaca na oparciu fotela kierowcy moze > odwracac uwage kierowcy? Na fotelu pasażera - zapomniałem dodać To ma tak oczojeb..<piip> kolory, że mi to przeszkadza Tak samo jak np położone na kokpicie płyty cd, które czasem odbijają promienie słoneczne Ale to tylko moje odczucie - niektórym wogóle by to nie przeszkadzało, nawet gdyby ta kamizelka mrugała światełkami Na fotelu kierowcy to wiadomo że nie przeszkadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fixxxer Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Ostatnio zauważyłem, że zaczęła panować gupia moda wsród kierowców, > polegająca na założeniu na fotel kierowcy kamizelki odblaskowej. > Wcześniej to jeździła tak Policja i zrozumiałe było, że co > chwile jakiś wypadek, etc. więc oni muszą mieć kamizelki na > wierzchu. Ale po jaką cholerę jeździ tak coraz więcej kierowców. > Czyżby jakaś moda na upodabniania się do Policji? a Co Ci przeszkadza ze ktos sobie wiesza kamizelke na oparciu ??????? co za różnica czy powiesi tam sweterek teściowej koszule szwagra czy kamizelke odblaskową ?????? Nie chwytam sensu tego wątku ???? Czy to Ci utrudnia jazde i wpływa na bezpieczeństwo??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Na fotelu pasażera - zapomniałem dodać No to troche inna bajka > To ma tak oczojeb.. kolory, że mi to przeszkadza Tak samo jak np > położone na kokpicie płyty cd, które czasem odbijają promienie > słoneczne Nie musi byc plyta. Wystarczy biala kartka/gazeta. > Na fotelu kierowcy to wiadomo że nie przeszkadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cfiatushec_zofia Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Ostatnio zauważyłem, że zaczęła panować gupia moda wsród kierowców, > polegająca na założeniu na fotel kierowcy kamizelki odblaskowej. > Wcześniej to jeździła tak Policja i zrozumiałe było, że co > chwile jakiś wypadek, etc. więc oni muszą mieć kamizelki na > wierzchu. Ale po jaką cholerę jeździ tak coraz więcej kierowców. > Czyżby jakaś moda na upodabniania się do Policji? bez sensu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Ty stary wilku morski będziesz na to dziewczyny podrywać Miałem zamiar położyć na desce pod przednią szybą. I starą Zorkę 5. Na razie (póki nie mam czapek) wożę na przedniej szybie dwa jednorazowe talerze papierowe. A lizaki kupuję zawsze dwa. Dla syna i dla siebie. Swój przylepiam od środka do szyby. I niebieskiego koguta. Trochę się sąsiad rzucał jak go farbowałem. Mówi, że teraz się kury z niego śmieją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 a Tobie o co chodzi? nie wiem jak dostal (w tyl? w bok? jak mocno?). ale jak ma kanape dzielona 1/3 do jest szansa ze mniejszy kawalek sie zlozy. co szkodzi sprobowac, skoro i tak musial sie dostac do bagaznika? ew. moznaby sprobowac podniesc polke w hatchbacku. i chcialbym wiedziec co Cie boli w tym ze wyjalem parasol ze srodka auta. pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > a Tobie o co chodzi? O twoj tok rozumowania > nie wiem jak dostal (w tyl? w bok? jak mocno?). No wlasnie nie wiesz ale twierdzisz, ze moze zlozyc kanape... bo ty mogles jak wyjmowales parasolke. > ale jak ma kanape > dzielona 1/3 do jest szansa ze mniejszy kawalek sie zlozy. co > szkodzi sprobowac, skoro i tak musial sie dostac do bagaznika? szansa moze i jest ale... po dzwonie raczej samochod juz nie ma takiego ksztaltu jak przed i moga byc problemy z otwarciem czegokolwiek. > ew. moznaby sprobowac podniesc polke w hatchbacku. > i chcialbym wiedziec co Cie boli w tym ze wyjalem parasol ze srodka auta Nie boli tylko smieszy! Smieszy mnie porownanie: "wyjalem parasolke bo descyk padal"... "slup 0,5m w bagazniku" Nie widzisz roznicy w tych sytuacjach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuikSilver Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 z tymi talerzami to spoko jak jednorazowe to przy każdym wyprawie trzeba wymienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > O twoj tok rozumowania zajmij sie swoim, nie sluzy Ci. > No wlasnie nie wiesz ale twierdzisz, ze moze zlozyc kanape... bo ty > mogles jak wyjmowales parasolke. nie, pytam czy nie mogl i zauwazam, ze w wiekszosci przypadkow 'uzyc' kamizelki bagaznik nie byl zakleszczony... vide ratowanie motocyklisty. > szansa moze i jest ale... po dzwonie raczej samochod juz nie ma > takiego ksztaltu jak przed i moga byc problemy z otwarciem > czegokolwiek. > Nie boli tylko smieszy! Smieszy mnie porownanie: "wyjalem parasolke > bo descyk padal"... "slup 0,5m w bagazniku" > Nie widzisz roznicy w tych sytuacjach? tak tak. dobra, koledzy uzywajacy kamizelek nie moga korzystac z bagaznika, a jakiekolwiek uszkodzenie pojazdu uniemozliwia dostep do niego. i nei da sie inaczej jak przez klape. happy? btw, co znaczy '0.5m slupa w bagazniku' ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > zajmij sie swoim, nie sluzy Ci. Chyba sluzy bo rozumiem co pisze. Dla wyjasnienia. Tok rozumowania to nie to samo co rozum, ktorym to kazales mi sie zajac! > nie, pytam czy nie mogl i zauwazam, ze w wiekszosci przypadkow 'uzyc' > kamizelki bagaznik nie byl zakleszczony... vide ratowanie > motocyklisty. Gdybys zapomnial to odbieglismy od tematu kamizelek i pisalismy ostatnio o mozliwosci otwarcia bagaznika po dzwonie. Gdy wspomnialem o prawdopodobnej niemoznosci otwarcia bagaznika po dzwonie w tyl, ty odpowiedzialec, ze gdy chciales wyciagnac parasolke, bo deszczyk padal, to wszedles do bagaznika przez oparcie kanapy. PTR pisal o tym, ze nie mogl wyciagnac trojkata z zakleszczonego, po dzwonie, bagaznika i zauwazyl, ze tak samo moze byc problem z wyciagnieciem z bagaznika czegokolwiek w tym kamizelki! > tak tak. dobra, koledzy uzywajacy kamizelek nie moga korzystac z > bagaznika, jw. > a jakiekolwiek uszkodzenie pojazdu uniemozliwia > dostep do niego. i nei da sie inaczej jak przez klape. happy? > btw, co znaczy '0.5m slupa w bagazniku' ? to znaczy "slup" Lapiesz juz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > Chyba sluzy bo rozumiem co pisze. Dla wyjasnienia. Tok rozumowania > to nie to samo co rozum, ktorym to kazales mi sie zajac! kazalem Ci sie zajac tokiem rozumowania - byl bledny, wprowadzal Cie w blad, wiec Ci nie sluzyl. ok przesadzilem i nie powinienem byl tego tak pisac. przepraszam, wzajemne obrazanie sie do nieczego nie prowadzi > Gdybys zapomnial to odbieglismy od tematu kamizelek i pisalismy > ostatnio o mozliwosci otwarcia bagaznika po dzwonie. Gdy > wspomnialem o prawdopodobnej niemoznosci otwarcia bagaznika po > dzwonie w tyl, tutaj stop. trafienie w tyl musialoby byc naprawde mocne, albo auto nielicho spruchniale, zeby az tak odksztalcic auto. te trafione w tyl, raczej maja male szkody (Szczegolnie z tymi ktore je uderzyly przodem ). i jesli odksztalci sie klapa, to srodek z reguly jest w miare ok. > ty odpowiedzialec, ze gdy chciales wyciagnac > parasolke, bo deszczyk padal, to wszedles do bagaznika przez > oparcie kanapy. ano. zasugerowalem ze sa inne drogi dotarcia do bagaznika. nie tylko ten kto mial ten slup w bagazniku moze z tego kiedys skorzystac > PTR pisal o tym, ze nie mogl wyciagnac trojkata z zakleszczonego, po > dzwonie, bagaznika i zauwazyl, ze tak samo moze byc problem z > wyciagnieciem z bagaznika czegokolwiek w tym kamizelki! > jw. > to znaczy "slup" "ja miałe trókąt w bagażniku po tym jak słub wlazł mi 0,5m w auto nie sposob bylo go wyciągnać" > Lapiesz juz? szczerze mowiac tamto zdanie niewiele mi mowi. wiem ze PTR mial slup w bagazniku. nie wiem jak. nie wiem czy go wiozl (zart), czy wbil sie w niego tylem, czy bokiem (w sumie tez bylby slup w bagazniku - kiedys widzialem takie volvo ) a moze spadlo cos z tira i wbilo mu sie poziomo. powaznie, nie wiem jak wygladal jego samochod. podsumowujac: - nie chce sie klocic i przepraszam Cie jesli Cie obrazilem - zasugerowalem ze do bagaznika mozna dostac sie od srodka (w niektorych autach) - generalnie jestem zdania ze na kamizelke sa lepsze miejsca niz fotel kierowcy (schowek, spakowana POD fotelem, boczna kieszen - jak sie komus miesci) - nie wiem jak PTR uderzyl swoje autko pozdrawiam fosfor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aras Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 zauważyłem podobne zjawisko, i co dziwne, u mnie w pracy w służbowych autach, też są na siedzeniach takie kamizelki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOMOgraf Napisano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 > kazalem Ci sie zajac tokiem rozumowania - byl bledny, wprowadzal Cie > w blad, wiec Ci nie sluzyl. > ok przesadzilem i nie powinienem byl tego tak pisac. przepraszam, > wzajemne obrazanie sie do nieczego nie prowadzi > podsumowujac: > - nie chce sie klocic i przepraszam Cie jesli Cie obrazilem OK ja tez nie mam takiego zamiaru i nie obrazilem sie > - zasugerowalem ze do bagaznika mozna dostac sie od srodka (w > niektorych autach) Mozna, ale czasami sa przeszkody nie do usuniecia np "slup"... > - generalnie jestem zdania ze na kamizelke sa lepsze miejsca niz > fotel kierowcy (schowek, spakowana POD fotelem, boczna kieszen - > jak sie komus miesci) Ja generalnie jestem zdania, ze sposob urzadzenia wnetrza samochodu pozostaje prywatna sprawa wlasciciela! I jezeli wlasciciel danego samochodu "instaluje" kamizelke w ten, a nie inny sposob, to jest to tylko i wylacznie jego sprawa. Ja mam zainstalowana na oparciu swojego fotela w SWOIM samochodzie. Taki sposob mi pasuje i raz dane mi bylo sie przekonac, ze jest to dobre miejsce dla niej i tak juz zostala. > - nie wiem jak PTR uderzyl swoje autko Tez nie wiem, ale jestem w stanie sobie wyobrazic nawet niewielki dzwon po ktorym nie mozna otworzyc bagaznik ani dostac sie do niego od wewnatrz z powodu odksztalcen nadwozia. > pozdrawiam rowniez pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.