Skocz do zawartości

Ostatnie fotki przed malowaniem...


pasiutychy

Rekomendowane odpowiedzi

> Prace spawalnicze i blacharskie mają się ku końcowi. Oto parę

> najnowszych zdjęć z przygotowań Autko przygotowywane w firmie

> Radecki Motorsport Radlin - przygotowanie aut do sportu

> wzmocnienie gniazda mcphersona...

> wzmocnienie na lewar (tył)...

> przód z nowym pasem...

> ujęcie progu i kawałka podłogi

> próg z wspawanymi rurkami "pod kozły"...

> ta oto rurka z bliska

> i jeszcze raz

> no i jeszcze raz

> wzmocnienie podłogi w środku auta (pod siedzeniem)

> zbliżenie

> środek...

> jeszcze raz rurka w środku

> no i w sumie rzecz bardzo ważna, zapobiegająca "wpadnięciu" (odpukać

> ) koła do środka autka...wzmocnienie nadkola.

> To wszystko narazie, cdn.

Niom fajna rzecz. Sie zobaczy ja to bedzie wyglądało na koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No fajnie mocno to wygląda. ale ten szwajser to coś na moje

> spawalnicze oko niebardzo, straszne smarki robi, mam nadzieje

> ze ci blachy nie przepalił. Ale możłiwe ze mu cynk z blachy

> troche w spawaniu przeszkadza,

Stary! to ja jestem ten szwajser i na moje oko Twoje oko coś szwankuje.Myślę,żze gdyby było inaczej ,potrafiłbys nawet na dwuwymiarowym zdjęciu lepiej ocenić te spawy.Wrażenie "smarkania" może powodować to,że na tym samochodzie nie są wstawiane łatki , tylko WZMOCNIENIA i siłą rzeczy nie ma możliwości wpuścić spawu na równo z karoserią, ponieważ są one robione z blachy 2,5 mm i sytuacja raczej wymaga zastosowania spoiny FW.Myślę,że daje Ci to obraz sytuacji.Poza tym jakoś nie łapie hasła nasmarkane i przepalona blacha.jeśli blacha sie przepali , to spoiwo spier... i nie ma mowy o nasmarkaniu tylko o dziurze,nie?Nasmarkane wg mnie jest wtedy,kiedy właśnie blacha nie jest podtopiona i spoiwo nie łączy się z nią tylko klei na nią. A spawanie polega na tym ,że blache niestety trzeba rozgrzać.Zapraszam Cię serdecznie do nas,masz zaledwie 60 km,przyjedż, zobacz z bliska i możemy jeszcze powymieniać poglądy.A teraz do Pasia!!Dlaczego Ty nie oponujesz, kiedy ktoś pisze,że jestem skrzywiony??już wiem, kto będzie mooją głowice za karę czyścił w sobotę!a na ścianie zawiśnie moje Świadectwo Egzaminu Spawacza(jak kupie antyramę), bo widzę,że kolega coś wątpi!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RMR chętnie bym sie wybrał do Ciebie na kilka spawów mojego CC. Uzupełnij sobie profil bo niektórzy to tylko czekają żeby se nabić kilka nikomu niepotrzebnych postów poprzez zwracanie uwagi na brak przdstawienia sie oslabiony.gif

Ile kosztuje takie wzmocnienie budy w cc?? (może być priv bom bardzo ciekaw takich kosztów 893goodvibes.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja tez musze sie wypowiedziec. Kolega od spawow, torszke sie chyba doczepil faktycznie na sile, bo wiem jak to auto jest obspawane i jest to zrobione full profi. Co do Pasia to chlopak ma racje ze sie nie broni. Tlumacza sie winni wink.gif Tak wiec Robet nie miej do niego pretensji tylko rob dalej swoje, bo robisz to dobrze smile.gif W koncu stosunek wypowiedzi pozytywnych do negatywnych mowi chyba sam za siebie.

Pozdrawiam

Qzyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> RMR chętnie bym sie wybrał do Ciebie na kilka spawów mojego CC.

- zapraszam...

> Uzupełnij sobie profil bo niektórzy to tylko czekają żeby se

> nabić kilka nikomu niepotrzebnych postów poprzez zwracanie uwagi

> na brak przdstawienia sie

-przepraszam, ale działałem w afekcie, musiałem się bardzo szybko zalogować i nie udało mi się znależć czasu na wpisanie tego , co trzeba,ale już sie poprawiłem

Witam wszystkich, jestem Robert i jestem jednym z gości budujących tego boida -flagowy wyczyn naszej firmy, którym będzie powoził bardzo dobry kierowca(na razie wiemy, że on sprawdza się w walce, a co pokaże jego perełka, zobaczymy...)

> Ile kosztuje takie wzmocnienie budy w cc?? (może być priv bom bardzo

> ciekaw takich kosztów )

uuu...temat szeroki jak zakres możliwych prac.ta wersja jest maxi, biorąc pod uwagę, że auto te musi przejść kilka razy przez BT.Gdyby nie to, to ja powalczył bym jeszcze szlifierką i wywalił kilka kilogramów.Tytaj ważne jest jeszcze zbalansowanie tego samochodu, dlatego np.odelżenie tylnej części auta nie było dla nas priorytetem,przypuszczamy raczej, że jej większa masa poprawi stabilność po skokach no i.... najważniejsze - skumuluje się w niej tyle energii, że Pasiu z dziką rozkoszą będzie zapinał dla nas taaaakie boki.Więc już dzisiaj mowie!wyciągajcie prześcieradła i malujcie na nich "PASIU OGNIA!!", a Krzysiek w momencie zauważenia takiego sztandaru nie podyktuje nic innego niż: ręczny mocno ciagnij!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stary! to ja jestem ten szwajser i na moje oko Twoje oko coś

> szwankuje.Myślę,żze gdyby było inaczej ,potrafiłbys nawet na

> dwuwymiarowym zdjęciu lepiej ocenić te spawy.Wrażenie

> "smarkania" może powodować to,że na tym samochodzie nie są

> wstawiane łatki , tylko WZMOCNIENIA i siłą rzeczy nie ma

> możliwości wpuścić spawu na równo z karoserią, ponieważ są one

> robione z blachy 2,5 mm i sytuacja raczej wymaga zastosowania

> spoiny FW.Myślę,że daje Ci to obraz sytuacji.Poza tym jakoś nie

> łapie hasła nasmarkane i przepalona blacha.jeśli blacha sie

> przepali , to spoiwo spier... i nie ma mowy o nasmarkaniu tylko

> o dziurze,nie?Nasmarkane wg mnie jest wtedy,kiedy właśnie blacha

> nie jest podtopiona i spoiwo nie łączy się z nią tylko klei na

> nią. A spawanie polega na tym ,że blache niestety trzeba

> rozgrzać.Zapraszam Cię serdecznie do nas,masz zaledwie 60

> km,przyjedż, zobacz z bliska i możemy jeszcze powymieniać

> poglądy.A teraz do Pasia!!Dlaczego Ty nie oponujesz, kiedy ktoś

> pisze,że jestem skrzywiony??już wiem, kto będzie mooją głowice

> za karę czyścił w sobotę!a na ścianie zawiśnie moje Świadectwo

> Egzaminu Spawacza(jak kupie antyramę), bo widzę,że kolega coś

> wątpi!!

Po pierwsze nigdy nie nie powiedziałem że Jesteś "skrzywiony" , po drugie komentowałem to , co widać na zdjęciach - a widać, że to są spawy mało równe zwane gluciarskimi. Pisałem też o cynku który raczej nie pomaga w spawaniu.

I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po pierwsze nigdy nie nie powiedziałem że Jesteś "skrzywiony" , po

> drugie komentowałem to , co widać na zdjęciach - a widać, że to

> są spawy mało równe zwane gluciarskimi. Pisałem też o cynku

> który raczej nie pomaga w spawaniu.

> I tyle.

a ja dalej mówie, że na zdjęciach raczej g...widać i dalej zapraszam.Gdyby nie to,że spawy są już zamalowane zadedyowałbym Ci specjalnie kilka zdjęć z różnych pozycji,ale teraz pewnie znalazłby sie ktoś,który powiedziałby,że tak to wygląda,bo na tym jest podkład i farba.Poza tym ja nie po to mam nad sobą nadzór spawalniczy, żeby się kłócić o to jak spawam, bo i tak co pół roku muszę robić próbki do instytutu spawalnictwa i tam je oceniają goście którzy się na tym znają i podyskutować to ja sobie mogę z nimi-rentgen i łamanie prawdę ci powie, a moich raczej nikt nie chciał w ten sposób badać. a ocynk to swoją drogą przeszkadza a gorsza od niego jest jeszcze pasta uparcie wypływające ze zgrzewów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja dalej mówie, że na zdjęciach raczej g...widać i dalej

> zapraszam.Gdyby nie to,że spawy są już zamalowane zadedyowałbym

> Ci specjalnie kilka zdjęć z różnych pozycji,ale teraz pewnie

> znalazłby sie ktoś,który powiedziałby,że tak to wygląda,bo na

> tym jest podkład i farba.Poza tym ja nie po to mam nad sobą

> nadzór spawalniczy, żeby się kłócić o to jak spawam, bo i tak co

> pół roku muszę robić próbki do instytutu spawalnictwa i tam je

> oceniają goście którzy się na tym znają i podyskutować to ja

> sobie mogę z nimi-rentgen i łamanie prawdę ci powie, a moich

> raczej nikt nie chciał w ten sposób badać. a ocynk to swoją

> drogą przeszkadza a gorsza od niego jest jeszcze pasta uparcie

> wypływające ze zgrzewów

Znam kolesia z nadzoru spawalniczego i wiem jak gość robił uprawnienia... ja po budownictwie więcej wiem o elektrodach i pozycjach spawalniczych niż on... Ale to tylko apropos tego że masz nad sobą nadzór... robota mi sie podoba - inaczej fotów by nie było... biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znam kolesia z nadzoru spawalniczego i wiem jak gość robił

> uprawnienia... ja po budownictwie więcej wiem o elektrodach i

> pozycjach spawalniczych niż on... Ale to tylko apropos tego że

> masz nad sobą nadzór... robota mi sie podoba - inaczej fotów by

> nie było...

taaa.. to były czasy,kiedy wszystko się tak robiło..Ale teraz każdy chce ratować własną dupę i mało jest takich gości, którzy klepną Ci papier tylko za to ,że mu zapłacisz.Poza tym unia k.. unia..Tytuły europejskiego spawacza blach,rur itd...zaczęli się bać cofnięcia uprawnień.U nas w Rybniku rozp.. cału osrodek egzaminowania kierowców przez kilku gości,którzy brali(właściwie kilku nie brało).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i dalej te same faje siedzą i pukają młoteczkiem w spoinę

nie pukają, łamią,a odkąd bezrobotni zaczęli robić kursy, to mają tegołamania całkiem sporo he he! i nawet całkiem łatwo idzie.Gość mi opowiadał o jednym, który patrzył jak wysuwa się drut z końcówki i jakby był dobrze uziemiony, to zaspawał by sobie oko,a tak to tylko je lekko podrażnił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do lakierowania to jeszcze chyba daleka droga.

Tak z ciekawości ile ~ robotogodzin zajeło przygotowanie auta do takiego stanu jak na fotkach?, widze ogrom pracy i podziwiam, bo blacharka i przygotowanie do lakieru to bardzo żmudna praca pad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.