Skocz do zawartości

wymiana przednich amoruf


adamwiejak

Rekomendowane odpowiedzi

> Na co zwrócić uwagę, jakie narzędzia potrzebne, ile czasu i

> cierpliwości. Browarka potrzebna będzie tylko zgrzewka czy

> raczej cała skrzynka?

około 2 h na stronę a jak zrobisz spoto-remonto-grila to 2h na obie strony.

Bardzo fajna robota zawsze to lubiłem robić.

zadnim się weźmiesz sprawdź stan odbojów czy gum nie trza wymieniać. oraz czy koła ładnie skręcają bez stuków (skoków). zakup części i do roboty.

PS

Rozpal grila weź kolegom po browarze a nawet rąk nie pobrudzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na co zwrócić uwagę, jakie narzędzia potrzebne, ile czasu i

> cierpliwości. Browarka potrzebna będzie tylko zgrzewka czy

> raczej cała skrzynka?

co do wymiany to juz co nieco było napisane.

Ja tylko dodam ze warto sprawdzic zbieżność po wymianie tychrze amorków

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na co zwrócić uwagę, jakie narzędzia potrzebne, ile czasu i

> cierpliwości. Browarka potrzebna będzie tylko zgrzewka czy

> raczej cała skrzynka?

hehe ja miałem taką sytuację że potrzebna była cała skrzynka browara grinser006.gif

zapiekła się jedna śruba w zwrotnicy i wyciągałem ją jakieś 3 - 4 godziny, nie obyło się bez kilkukrotnego cięcia i spawania sick.gif

nikomu tego nie życzę smile.gif

jak się dorze przygotujesz i nie będziesz miał niespodzianek typu zapieczone śruby to wystarczy ze 40 minut na obie strony

ściągacz potrzebny nie jest

amorki rozkręcałem nasadówką trzymając trzpień kluczem francuskim ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hehe ja miałem taką sytuację że potrzebna była cała skrzynka browara

> zapiekła się jedna śruba w zwrotnicy i wyciągałem ją jakieś 3 - 4

> godziny, nie obyło się bez kilkukrotnego cięcia i spawania

> nikomu tego nie życzę

> jak się dorze przygotujesz i nie będziesz miał niespodzianek typu

> zapieczone śruby to wystarczy ze 40 minut na obie strony

> ściągacz potrzebny nie jest

> amorki rozkręcałem nasadówką trzymając trzpień kluczem francuskim

Najleprzy sposób claps.gif a bez sciągacza do spręrzyn mozesz sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najleprzy sposób a bez sciągacza do spręrzyn mozesz

e tam, w uno sprężyny są bardz słabo ściśnięte, wystarczy ręką poduszkę przytrzymać

nie to co w poldzie gdzie sprężyna nie wychodzi po ucięciu trzech zwojów grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za takie porady powinno się banować na tydzień...

buehehehehe bardzo śmieszne

no to ja chyba miałem z jakimiś uniaczami z kosmosu do czynienia spineyes.gif

normalnie zanim rozkręcisz amorka próbujesz ścisnąć sprężynę ręką, da się bez problemu (jakby ktoś był mega słaby albo miał jakieś springi z ursusa i by mu się nie udało to załatwi sobie ściągacze...) , nawet jakbyś nie trzymał miski ręką to sprężyna podskoczy jakieś 3cm

przy zakładaniu to samo wysatarczy ręką nacisnąć mocniej...

przerabiałem to kilka razy na różnych amorkach z różnych uniaczy i śmiało mogę powiedzieć że ściągacz nie jest potrzebny ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> buehehehehe bardzo śmieszne

> no to ja chyba miałem z jakimiś uniaczami z kosmosu do czynienia

> normalnie zanim rozkręcisz amorka próbujesz ścisnąć sprężynę ręką, da

> się bez problemu (jakby ktoś był mega słaby albo miał jakieś

> springi z ursusa i by mu się nie udało to załatwi sobie

> ściągacze...) , nawet jakbyś nie trzymał miski ręką to sprężyna

> podskoczy jakieś 3cm

> przy zakładaniu to samo wysatarczy ręką nacisnąć mocniej...

> przerabiałem to kilka razy na różnych amorkach z różnych uniaczy i

> śmiało mogę powiedzieć że ściągacz nie jest potrzebny

miej do czynienia z jakimi chcesz samochodami...

życzę zdrowych wszystkich zebów...

a jak ktoś mi mówi że wymienia amory bez ściskaczy do sprężyn - to ja myślę tylko jedno - idiota - krótko, zwięźle i na temat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miej do czynienia z jakimi chcesz samochodami...

> życzę zdrowych wszystkich zebów...

> a jak ktoś mi mówi że wymienia amory bez ściskaczy do sprężyn - to ja

> myślę tylko jedno - idiota - krótko, zwięźle i na temat...

no to chyba nigdy nie miałeś w ręku kolumny z uno, więc o czym tu rozmawiać smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz rację - ja nawet nie wiem co to jest kolumna... to taka z

> głośnikami co gra??

zapowiada się jakieś neverending story....

wyzywasz mnie od idiotów a wygląda na to że nie wiesz o czym mówisz, rozebrałem kilka kolumn Mcpersona z uno, i w żadnej z nich nie wyskoczyła miska po odkręceniu, seryjne sprężyny w uno są baaaardzo słabo ściśnięte i z czystym sumieniem mogę polecić rozbieranie bez ściągacza

może mi powiesz że rozbierałem same jakieś trefne kolumny z poucinanymi sprężynami smirk.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. nie wiem o czym mówię rotfl.gif

2. nie znam się beksa.gif

3. nie widziałem i nie rozbierałem amorków pad.gif

4. wogóle po co sprężyna w amorku?? niewiem.gif

więc...

nie chce mi się gadać...

powodzenia w trakcie dalszych prac życzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś niema ściągacza do sprężyn, to przed podniesieniem auta lewarkiem niech sobie zwiąże sprężyny w kilku miejscach drutem dookoła coby sie nie rozeszły, wtedy zawsze sie da złożyć spowrotem... tak myśle smile.gif Raz "fachowcy" wyciągali kumplowi z 20-letniego merca sprężyne luzem, to ją później ganiali po warsztacie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak ktoś niema ściągacza do sprężyn, to przed podniesieniem auta

> lewarkiem niech sobie zwiąże sprężyny w kilku miejscach drutem

> dookoła coby sie nie rozeszły, wtedy zawsze sie da złożyć

> spowrotem... tak myśle Raz "fachowcy" wyciągali kumplowi z

> 20-letniego merca sprężyne luzem, to ją później ganiali po

> warsztacie

Hmm. Podobno za pomocą młotka, śrubokręta i kombinerek można zrobić wszystko.

Fachowca poznaje się po narzędziach, jakich używa.

Koszt ściągacza do sprężyn to ok 40peelenów. A jak ułatwia pracę! waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fachowca poznaje się po narzędziach, jakich używa.

> Koszt ściągacza do sprężyn to ok 40peelenów. A jak ułatwia pracę!

Jeszcze lepiej od kogoś pożyczyć, ale często okazuje się, że akurat nie mamy ściągacza, nie kupiliśmy i już w sobote nie kupimy, ani nikt znajomy też nie posiada, a w poniedziałek jedziemy w trase i nowe amorki by się przydały smile.gif Ja do niczego nie namawiam, poprostu dałem przykład na obejście problemu braku ściągacza, gdy nie planowaliśmy ruszać sprężyn a musimy rozkręcic z innego powodu amorka, to dobrze jest sie chociaż tak zabezpieczyć. Zawsze można auto na kołkach zostawić i lecieć szukać ściągacz smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze lepiej od kogoś pożyczyć, ale często okazuje się, że akurat

> nie mamy ściągacza, nie kupiliśmy i już w sobote nie kupimy, ani

> nikt znajomy też nie posiada, a w poniedziałek jedziemy w trase

> i nowe amorki by się przydały Ja do niczego nie namawiam,

> poprostu dałem przykład na obejście problemu braku ściągacza,

> gdy nie planowaliśmy ruszać sprężyn a musimy rozkręcic z innego

> powodu amorka, to dobrze jest sie chociaż tak zabezpieczyć.

> Zawsze można auto na kołkach zostawić i lecieć szukać ściągacz

Amorek raczej nie strzela ot tak nagle. To raczej zaplanowane działanie - wymiana amorów. Ale w życiu różnie bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pociekło akurat nagle z amora, plama na parkingu, najpierw myślałem że to olej z michy czy cuś ale wszystko było suche oprócz amora. Zmieniał mi mechanior w warsztacie, niewiem czy miał ściągacz smile.gif,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniał mi mechanior w warsztacie, niewiem czy

> miał ściągacz ,

Myślę, że warsztat dysponował odpowiednim sprzętem. Tam raczej nie powinni tracić czasu na szukanie "środków zastępczych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.