Skocz do zawartości

Rozruch (1.7 DTL)


Misieq

Rekomendowane odpowiedzi

Mam Asterke '95 z silnikiem X17DTL.

Kontrolka od swiec zarowych gasnie u mnie dopiero po okolo 30 sekundach. Czy jest to normalne? (jezdzilem juz kilkoma dieslami i tam podgrzewanie nie trwalo zazwyczaj wiecej niz 5 moze 10 sekund).

Co ciekawe czesto zdaza sie, ze silnik nawet po odczekaniu do zgasniecia kontrolki nie odpala od przyslowiowego "kopa", a dopiero po drugim czy trzecim kreceniu. A innym razem pomimo, ze kontrolka jeszcze sie swieci wszystko rusza na przyslowiowy dotyk.

Swiece sprawdzilem i wszystkie wygladaja na sprawne (opornosc maja wszystkie takie sama).

Zastanawia mnie wlasnie to, ze kontrolka swieci sie tak dlugo.

Ma ktos moze jakies doswiadczenia z tym zwiazane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej masz uszkodzony przekaźnik świec żarowych. Z tym, że uszkodzeniem tym chyba możesz się nie przejmować bo lampka wprawdzie powina zgasnąć w obecnych temperaturach po około 5s. a świece powinny jeszcze grzać przez jakieś 30s po uruchomieniu silnika. Miałem kiedyś też taki przekaźnik w którym lampka nie gasła, a ja zapalałem po odłiczeniu kilku sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam Asterke '95 z silnikiem X17DTL.

> Kontrolka od swiec zarowych gasnie u mnie dopiero po okolo 30

> sekundach. Czy jest to normalne? (jezdzilem juz kilkoma dieslami

> i tam podgrzewanie nie trwalo zazwyczaj wiecej niz 5 moze 10

> sekund).

> Co ciekawe czesto zdaza sie, ze silnik nawet po odczekaniu do

> zgasniecia kontrolki nie odpala od przyslowiowego "kopa", a

> dopiero po drugim czy trzecim kreceniu. A innym razem pomimo, ze

> kontrolka jeszcze sie swieci wszystko rusza na przyslowiowy

> dotyk.

> Swiece sprawdzilem i wszystkie wygladaja na sprawne (opornosc maja

> wszystkie takie sama).

> Zastanawia mnie wlasnie to, ze kontrolka swieci sie tak dlugo.

> Ma ktos moze jakies doswiadczenia z tym zwiazane?

Spawdż dobrze świece - może są już stare i wypalone (nowe kupiłem po 21pln/szt). U mnie wymiana kompletu świec pomogła. Możliwe ,że przekażnik padł ,ale obstawiał bym to pierwsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w jaki sposob mozna te swiece sprawdzic?

Tak jak pisalem sprawdzalem opornosc kazdej z nich i wszystkie sa pi razy oko rowne. Dodatkowo poprzedni wlasciciel mowil, ze jedna ze swiec wymienial i chyba mowil prawde bo jedna wyglada na czystsza.

Co do przekaznika to mam od razu pytanie jak to jest. Tam jest przekaznik czasowy czy jakis czujnik temepratury nagrzania swiec, ktory wylacza kontrolke i grzanie? A moze kombinacja obu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w jaki sposob mozna te swiece sprawdzic?

> Tak jak pisalem sprawdzalem opornosc kazdej z nich i wszystkie sa pi

> razy oko rowne. Dodatkowo poprzedni wlasciciel mowil, ze jedna

> ze swiec wymienial i chyba mowil prawde bo jedna wyglada na

> czystsza.

Jak sprawdzałeś omomierzem każdą oddzielnie to powinno być dobrze.

> Co do przekaznika to mam od razu pytanie jak to jest. Tam jest

> przekaznik czasowy czy jakis czujnik temepratury nagrzania

> swiec, ktory wylacza kontrolke i grzanie? A moze kombinacja obu?

Raczej kombinaja obu. W obudowie termostatu jest czujnik temperatury podłączony do przekaźnika. W przekaźniku jest moduł elektroniczny sterujący czasem włączania świec i długością świecenia lampki. Z tym, że czs świecenia lampi (przy sprawnym przekaźniku) nie jest adekwatny do tego ile grzeją świece. Lampka tylko informuje kiedy można odpalać a świece grzeją sobie dłużej. Przekaźnik znajdziesz w skrzynce przy akumulatorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz ja z kolejnym durnym pytaniem smile.gif

Otoz doczytalem w "Sam naprawiam Astra F",

ze w tej skrzynce o ktorej pisales znajduja sie:

a) przekaznik podgrzewania paliwa

b) przekaznik czasu podgrzewania

c) przekaznik "szybkiego" biegu jalowego predkosci obrotowej

d) bezpiecznik 30A podgrzewania paliwa

e) bezpiecznik 60A, czas podgrzewania

Dodatkowo w prawym slupku jest jeszcze przekaznik swiec zarowoch.

Teraz juz sie calkiem pogubilem. Moglby mi ktos wyjasnic dlaczego jest ich tak duzo i do czego konkretnie sluza? No i, ktory odpowiada za wylaczenie kontrolki (ktora u mnie sie rowniez wylacza, ale dopiero po 30 sekundach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w jaki sposob mozna te swiece sprawdzic?

> Tak jak pisalem sprawdzalem opornosc kazdej z nich i wszystkie sa pi

> razy oko rowne. Dodatkowo poprzedni wlasciciel mowil, ze jedna

> ze swiec wymienial i chyba mowil prawde bo jedna wyglada na

> czystsza.

Piszesz że świece mają oporność taką samą tzn jaką??????

Świece powinny mieć 0,9 oma każda z osobna jeżeli maja więcej to wszystkie do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piszesz że świece mają oporność taką samą tzn jaką??????

> Świece powinny mieć 0,9 oma każda z osobna jeżeli maja więcej to

> wszystkie do wymiany.

Mialy po okolo 1. Nie wiem tylko jak z dokladnoscia pomiaru bo to jeden z tych niedrogich miernikow smile.gif Ale tak jak pisalem jedna ze swiec jest nowa wiec chyba sprawna, a wszystkie opornosc maja porownywalna.

Raczej grzeja dobrze bo zrobilem przez przypadek eksperyment jak auto bedzie palilo bez swiec wogole (nie dokrecilem kabla zasilajacego). Odpalil dopiero po dluzszym kreceniu rozrusznikiem i to z wielkim hukiem oraz dymem (za duzo paliwa mu sie chyba uzbieralo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze raz ja z kolejnym durnym pytaniem

> Otoz doczytalem w "Sam naprawiam Astra F",

> ze w tej skrzynce o ktorej pisales znajduja sie:

> a) przekaznik podgrzewania paliwa

> b) przekaznik czasu podgrzewania

> c) przekaznik "szybkiego" biegu jalowego predkosci obrotowej

> d) bezpiecznik 30A podgrzewania paliwa

> e) bezpiecznik 60A, czas podgrzewania

> Dodatkowo w prawym slupku jest jeszcze przekaznik swiec zarowoch.

A sprawdzałeś czy tam jest, bo u mnie w dtl-u nie ma. Ten przekaźnik o którym piszesz dotyczy silnika isuzu (tam to jest inaczej rozwiązane).

> Teraz juz sie calkiem pogubilem. Moglby mi ktos wyjasnic dlaczego

> jest ich tak duzo i do czego konkretnie sluza?

Tak jak Ci napisałem wcześniej. Jest tylko jeden w skrzynce koło akumulatora. Odpowiada za wszystko, co tyczy się tematu świec żarowych.

No i, ktory

> odpowiada za wylaczenie kontrolki (ktora u mnie sie rowniez

> wylacza, ale dopiero po 30 sekundach).

Sprawdź kiedy wyłączają się świece. Jak też po około 30 s. to daj sobie spokuj z tym przekaźnikiem. Jak kiedyś szukałem po sklepach to zamiennik jest nieosiągalny do tedo silnika (są ale bez końcówki na czujnik temperatury). Poprostu odpalaj motor po odliczeniu około 5 s. a zimą 10-15s. Ale możesz spróbować z przekaźnikami od audi. Kiedyś taki podłączyłem i wszystko działało poprawnie (jedyne czego nie było to tego dogrzewania świec przez 30 s. po uruchomieniu silnika)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chyba zrobie (znaczy zostawie to w spokoju) bo poki co przekazniki ktore wygooglalem w sieci to kolo 100zl chodza. No chyba, ze w zimie beda jakies okropne problemy z utrafieniem kiedy mozna krecic smile.gif

Co do skrzyneczki kolo akumulatora to jej zawartosc tak na oko wyglada mi wlasnie tak jak napisalem (sa trzy uklady wygladajace jak przekazniki i dwa bezpieczniki, ktorych kolory dokladnie zgadzaja sie z wartosciami pradowymi jakie podalem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.